A czemuż to tak męczysz się ze Świdermajerami[bookLink]5056831|Świdermajerami[/bookLink]? Nudne, nużące, zbyt przytłaczające szczegółami, źle napisane?

A czemuż to tak męczysz się ze Świdermajerami[bookLink]5056831|Świdermajerami[/bookLink]? Nudne, nużące, zbyt przytłaczające szczegółami, źle napisane?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@Magda W sumie byliśmy jednymi z pierwszych jeśli chodzi o kobiety w parlamencie (i głosujące). W ogóle pokolenie twórców niepodległości było bardzo ciekawe.

@Magda W sumie byliśmy jednymi z pierwszych jeśli chodzi o kobiety w parlamencie (i głosujące). W ogóle pokolenie twórców niepodległości było bardzo ciekawe.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

hmm.. konstytucję też mieliśmy dosyć szybko, ale czy coś z tego wynika?
Polska mistrzem Polski

hmm.. konstytucję też mieliśmy dosyć szybko, ale czy coś z tego wynika?
Polska mistrzem Polski

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@fiszer To prawda, lepiej nam idą gesty, niż wytrwałe działania, ale to inna historia. Tak inaczej Posełki[bookLink]5060226|Posełki[/bookLink] czekają na mojej półce.

@fiszer To prawda, lepiej nam idą gesty, niż wytrwałe działania, ale to inna historia. Tak inaczej Posełki[bookLink]5060226|Posełki[/bookLink] czekają na mojej półce.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@Aguirre u mnie też  😁, bardzo liczę na ciekawą lekturę

@Aguirre u mnie też  😁, bardzo liczę na ciekawą lekturę

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Posełki - ciekawe:)

Posełki - ciekawe:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@awito, najbardziej chyba się męczę swoimi własnymi wyobrażeniami o książce 😉O jej powstawaniu dowiedziałam się z audycji radiowej i od tego momentu niezmiernie jej wyczekiwałam i oczekiwałam. Wyobrażałam sobie historię o budowaniu domów, bardziej interesowało mnie podejście architektoniczne - dostajemy historie różnorodnych ludzi związanymi ze świdermajerami na przestrzeni lat: architektów, budowniczych, mieszkańców, lokatorów. Widać, że autorka wykonała dobrą robotę jeśli chodzi o tzw. research, ale brakuje mi przede wszystkim krótkiego, zwięzłego wstępu (dla niej może sprawy oczywiste, bo jest związana z okolicami Falenicy i Otwocka, ale dla czytelników spoza Warszawy i przyległości pewne kwestie raczej nie są już takie oczywiste). Nie rozumiem też potrzeby zamieszczenia pewnych rozdziałów, czasem mam wrażenie przesytu, byle tylko były lub wpisywały się w ogół informacji o drewnianych domach. Natomiast największą zmorą tej książki dla mnie, niestety, jest forma graficzna: brzydkie czarno-białe zdjęcia niezwiązane z treścią - a największą zgrozą jest zamieszczenie podpisów na samym końcu książki. Aż prosi się o dodanie mapki z zaznaczonymi omawianymi miejscami, tymi jeszcze istniejącymi i tymi już niebyłymi. Jeszcze mam kilka spostrzeżeń, ale zamieszczę je już w recenzji, po zakończeniu czytania  😁

@Aguirre , na studiach miałam zajęcia z II RP i to był jeden z najlepszych przedmiotów i bardzo mile spędzony czas😉  Same Posełki są dosyć ciekawe, fajnie przeplatają historie jednostek oraz losy ówczesnej Polski. Mam nadzieję, że niedługo będę mogła  powiedzieć coś więcej.

@awito, najbardziej chyba się męczę swoimi własnymi wyobrażeniami o książce 😉O jej powstawaniu dowiedziałam się z audycji radiowej i od tego momentu niezmiernie jej wyczekiwałam i oczekiwałam. Wyobrażałam sobie historię o budowaniu domów, bardziej interesowało mnie podejście architektoniczne - dostajemy historie różnorodnych ludzi związanymi ze świdermajerami na przestrzeni...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści[bookLink]148994|Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści[/bookLink] czeka u mnie na czytniku.

Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści[bookLink]148994|Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści[/bookLink] czeka u mnie na czytniku.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Tak, rzeczywiście Na wodach północy[bookLink]4377861|Na wodach północy[/bookLink] była to mocna książka. A co do Vivian Gornick - czy to Twoja pierwsza książka tej pisarki? Jeśli nie, to którą polecasz na poczatek?

Tak, rzeczywiście Na wodach północy[bookLink]4377861|Na wodach północy[/bookLink] była to mocna książka. A co do Vivian Gornick - czy to Twoja pierwsza książka tej pisarki? Jeśli nie, to którą polecasz na poczatek?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@awita Pierwsza. Sięgnęłam po nią, bo chciałam się powłóczyć literacko po Nowym Jorku. Dostałam to w tej książce, choć to specyficzny portret miasta (bardziej ludzi niż miejsc), oprócz tego uderzyła mnie wrażliwość i trafność z jaką autorka, snując swoje wspomnienia, opowiada o relacjach międzyludzkich. Chociaż nie przepadam za książkami autobiograficznymi to ta mi się bardzo podobała. 

@awita Pierwsza. Sięgnęłam po nią, bo chciałam się powłóczyć literacko po Nowym Jorku. Dostałam to w tej książce, choć to specyficzny portret miasta (bardziej ludzi niż miejsc), oprócz tego uderzyła mnie wrażliwość i trafność z jaką autorka, snując swoje wspomnienia, opowiada o relacjach międzyludzkich. Chociaż nie przepadam za książkami autobiograficznymi to ta mi się...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Fajny i zróżnicowany zestaw :)

Fajny i zróżnicowany zestaw :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ja czytałam Przywiązania[bookLink]4966668|Przywiązania[/bookLink] i bardzo mi się podobało, przyjazny styl pisania ze tak powiem😊

Ja czytałam Przywiązania[bookLink]4966668|Przywiązania[/bookLink] i bardzo mi się podobało, przyjazny styl pisania ze tak powiem😊

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@Katarzyna k Dziękuję :)
@Daybyday "Przywiązania" mam w planach. :)

@Katarzyna k Dziękuję :)
@Daybyday "Przywiązania" mam w planach. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jak wrażenia z lektury ? Też mam na półce do przeczytania. 

Jak wrażenia z lektury ? Też mam na półce do przeczytania. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ta okładka...petarda!

Ta okładka...petarda!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Wszystkie trzy wyglądają zachęcająco, ale ostatnia pozycja to może będzie taka wisienka na torcie, a przynajmniej dla kogoś kto lubi opowieści dziwnej treści:)

Wszystkie trzy wyglądają zachęcająco, ale ostatnia pozycja to może będzie taka wisienka na torcie, a przynajmniej dla kogoś kto lubi opowieści dziwnej treści:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Bobkowski pisze niezwykle wciągająco, dowcipnie, barwnie, a jednocześnie - odważnie. Cieszę się, że spodobał Ci się jego styl.

Bobkowski pisze niezwykle wciągająco, dowcipnie, barwnie, a jednocześnie - odważnie. Cieszę się, że spodobał Ci się jego styl.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Szkice piórkiem[bookLink]262266|Szkice piórkiem[/bookLink] to dla mnie arcydzieło. Jedyny zarzut, to że są takie krótkie. Grunge to przedostatnie podrygi muzyki, która ne była czystą komercją.

Szkice piórkiem[bookLink]262266|Szkice piórkiem[/bookLink] to dla mnie arcydzieło. Jedyny zarzut, to że są takie krótkie. Grunge to przedostatnie podrygi muzyki, która ne była czystą komercją.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Szkice piórkiem[bookLink]262266|Szkice piórkiem[/bookLink] to według mnie też arcydzieło, ale jeśli słuchasz audiobooka w interpretacji Adama Ferencego, to ostrzeżenie: wersja jest okrojona, dość ważnych fragmentów książki brakuje.

Szkice piórkiem[bookLink]262266|Szkice piórkiem[/bookLink] to według mnie też arcydzieło, ale jeśli słuchasz audiobooka w interpretacji Adama Ferencego, to ostrzeżenie: wersja jest okrojona, dość ważnych fragmentów książki brakuje.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Szkice piórkiem[bookLink]262266|Szkice piórkiem[/bookLink] są rzeczywiście wyborną ucztą. Słucham wersji zamieszczonej na Ninatece- 17 godzin, czytane przez Adama Ferencego.  Jeżeli jest to wersja okrojona, to bardzo żałuję. (Choć widziałam też wersję 13 godzinna na YT, też w wykonaniu Adama Ferencego)
Co do  Legendy[bookLink]5080787|Legendy[/bookLink], to idealnie to ujęłaś Kasiu - opowieści dziwnej treści. To takie dobre króciutkie (kilkustronicowe)  przerywniki- dziewki w ciągu dnia.
A co do  Grunge. Bękarty z Seattle[bookLink]5087061|Grunge. Bękarty z Seattle[/bookLink], to zdecydowanie podróż z sentymentem do czasów dorastania i  młodzieńczej manifestacji niezależności, noszenia koszuli w kratę, kurtki z demobilu i glanów.
@Aguirre -Zastanawia mnie tylko, co uważasz za ostatnie niekomercyjne podrygi muzyczne.

Szkice piórkiem[bookLink]262266|Szkice piórkiem[/bookLink] są rzeczywiście wyborną ucztą. Słucham wersji zamieszczonej na Ninatece- 17 godzin, czytane przez Adama Ferencego.  Jeżeli jest to wersja okrojona, to bardzo żałuję. (Choć widziałam też wersję 13 godzinna na YT, też w wykonaniu Adama Ferencego)
Co do  Legendy[bookLink]5080787|Legendy[/bookLink], to idealnie to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

@Katarzyna k Jest czego żałować, bo opus magnum Bobkowskiego[authorLink]18478|Bobkowskiego[/authorLink] mogłoby być śmiało dużo dłuższe ...

@Katarzyna k Jest czego żałować, bo opus magnum Bobkowskiego[authorLink]18478|Bobkowskiego[/authorLink] mogłoby być śmiało dużo dłuższe ...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@Aguirre ,@almos te 17 godzin  przy ok 600 stronach wydają się realne. Jeśli są jakieś skróty, to mam nadzieję, że minimalne  😏

@Aguirre ,@almos te 17 godzin  przy ok 600 stronach wydają się realne. Jeśli są jakieś skróty, to mam nadzieję, że minimalne  😏

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Uważam, że  Szkice piórkiem[bookLink]262266|Szkice piórkiem[/bookLink] są doskonałe, ale spore ich fragmenty wymagają smakowania w ciszy i skupieniu, kartka po kartce. Wersja papierowa to gwarantuje. Według mnie wersja audio niezbyt służy tej książce. 

Uważam, że  Szkice piórkiem[bookLink]262266|Szkice piórkiem[/bookLink] są doskonałe, ale spore ich fragmenty wymagają smakowania w ciszy i skupieniu, kartka po kartce. Wersja papierowa to gwarantuje. Według mnie wersja audio niezbyt służy tej książce. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@Iwona na szczęście mogę się rozkoszować tą książka w pełnym skupieniu, bez rozpraszaczy i nie gdzieś miedzy sprzątaniem a szykowaniem obiadu. Myślę,że to pozwala na pełne rozsmakowanie sie w dziennikach Bobkowskiego. 

@Iwona na szczęście mogę się rozkoszować tą książka w pełnym skupieniu, bez rozpraszaczy i nie gdzieś miedzy sprzątaniem a szykowaniem obiadu. Myślę,że to pozwala na pełne rozsmakowanie sie w dziennikach Bobkowskiego. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@Katarzyna k Ja czytałam tę książkę z zapartym tchem, co nie znaczy, że w szybkim tempie. Towarzyszyły mi w tym czasie znaczniki samoprzylepne i ołówek. Do bardzo wielu zaznaczonych w ten sposób fragmentów tej książki później wracałam, żeby jeszcze raz je przeczytać, żeby się przekonać, że nic ważnego nie przeoczyłam. A niektóre były po prostu bardzo ładne i chciałam jeszcze raz je przeczytać.

@Katarzyna k Ja czytałam tę książkę z zapartym tchem, co nie znaczy, że w szybkim tempie. Towarzyszyły mi w tym czasie znaczniki samoprzylepne i ołówek. Do bardzo wielu zaznaczonych w ten sposób fragmentów tej książki później wracałam, żeby jeszcze raz je przeczytać, żeby się przekonać, że nic ważnego nie przeoczyłam. A niektóre były po prostu bardzo ładne i chciałam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

A kto czyta Hrabiego[bookLink]5066215|Hrabiego[/bookLink]?

A kto czyta Hrabiego[bookLink]5066215|Hrabiego[/bookLink]?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@Aguirre czyżby wyzwanie?🤗

@Aguirre czyżby wyzwanie?🤗

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Po prostu jestem ciekaw, kto jest lektorem.

Po prostu jestem ciekaw, kto jest lektorem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Zawsze chętnie wracam do Hrabiego,ale raczej w formie papierowej.

Zawsze chętnie wracam do Hrabiego,ale raczej w formie papierowej.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@Aguirre zrozumiałam zbyt dosłownie 😄😄😄 czyta Marek Walczak

@Aguirre zrozumiałam zbyt dosłownie 😄😄😄 czyta Marek Walczak

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post