Gdyby jednak

Okładka książki Gdyby jednak Rebecca Yarros
Okładka książki Gdyby jednak
Rebecca Yarros Wydawnictwo: Filia literatura obyczajowa, romans
528 str. 8 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
In the Likely Event
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2024-02-07
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-07
Data 1. wydania:
2023-08-01
Liczba stron:
528
Czas czytania
8 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383572444
Tłumacz:
Michał Kramarz
Tagi:
literatura amerykańska proza współczesna
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
591 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
686
72

Na półkach:

Izzy poznaje Nate'a w samolocie. Ona boi się latać, on leci pierwszy raz. Nawiązuje się między nimi więź, którą wzmacniają dramatyczne okoliczności. Szybko jednak rzeczywistość rozdziela ich na długi czas.
Kiedy znów przypadkiem się spotykają, ta więź wciąż jest między nimi. Krótkie spotkania i długie rozstania nie są w stanie jej naruszyć. Kiedy wydaje się, że życie każdego z nich pobiegnie odmiennymi torami, los znów ich ze sobą styka. Niebezpieczne okoliczności tego zdarzenia nie sprzyjają jednak wyjaśnieniu spraw, które stoją między nimi.
Pytanie, czy wszyscy przeżyją i czy głównym bohaterom pisany jest happy end, towarzyszy czytelnikowi do końca lektury.

Izzy poznaje Nate'a w samolocie. Ona boi się latać, on leci pierwszy raz. Nawiązuje się między nimi więź, którą wzmacniają dramatyczne okoliczności. Szybko jednak rzeczywistość rozdziela ich na długi czas.
Kiedy znów przypadkiem się spotykają, ta więź wciąż jest między nimi. Krótkie spotkania i długie rozstania nie są w stanie jej naruszyć. Kiedy wydaje się, że życie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
474
97

Na półkach: , ,

Nie chcę zabrzmieć melodramatycznie – jak ta książka – ale po lekturze „Gdyby jednak” czuję się co najmniej odrobinę głupsza. Jest to pozycja problematyczna, bo muszę ją skrytykować i za upolitycznione umiejscowienie akcji, i za niedojrzałych głównych bohaterów, i za ckliwość, która wylewa się z kart powieści.

Po pierwsze, w dużej mierze losy Izzy i Nate’a dzieją się podczas wychodzenia wojsk amerykańskich z Afganistanu. Bohaterowie tej książki traktują otoczenie jako drobną niedogodność, tło swoich rozterek miłosnych. Prowadzą szczeniackie przepychanki słowne podczas wykonywania misji. Czułam niesmak, bo takie to było bez empatii dla dramatu cywilów, nie wchodząc w szczegóły uniesień miłosnych, które towarzyszyły klęsce humanitarnej zachodzącej za murami ambasady w Kabulu. Książka jest przy tym nacechowana politycznie, co zupełnie do mnie nie trafia w przypadku gatunku jakim jest romans. Podczas lektury też otwierałam szerzej oczy na te wszystkie absurdy, jak to wszyscy w czasie wojny przyjeżdżają do Afganistanu, jakby to był sąsiedni stan.

Po drugie, główni bohaterowie. Męczyło mnie ich niezdecydowanie, brak umiejętności komunikacji – przegadania jak wyobrażają sobie swoją relację, a też jak to wpłynie na ich kariery. Nie znoszę motywu, kiedy dwoje zakochanych w sobie ludzi „nie może być ze sobą”, ale pozostaje w kontakcie, a potem umawia się z innymi ludźmi – raniąc osoby trzecie, ale także siebie. Nie wiem, jak mogłabym znaleźć do nich sympatię, nawet jeżeli autorka jak to zwykle bywa – pokazywała nam, że ich nowe drugie połówki są źle dopasowane, czy np. zdradzają. Dodatkowo, wolę nie liczyć ile razy Nate przez całą książkę namawiał Izzy (oraz ile razy nazywał ją Isabeau, ugh) do powrotu do Stanów i sugerował, że nie powinno jej być w Afganistanie, traktując ją jak małe dziecko, za które trzeba wziąć odpowiedzialność. A z drugiej strony ona była takim bananowym dzieckiem, które nie wiedziało na co się pisze jadąc tam, więc faktycznie Nate zamiast wypełniać swoje obowiązki, musiał się nią zajmować. Na koniec, denerwował mnie wątek ich podróży z rozdziałów retrospekcyjnych. Przy tym był lekko komiczny – wiedząc, że Nate w każdej chwili może być wezwany do wojska, oni zamiast się umawiać na jakieś spontaniczne podróże, planowali je z dużym wyprzedzeniem na koniec świata, a przy tym w najbardziej luksusowe kierunki. I znowu mamy sytuację z serii „bananowe dziecko”. Izzy mogła się domyślić na podstawie tego, jak wyglądało dorastanie Nate’a, że on swoim zachowaniem chce jej zaimponować i stąd funduje jej luksusowe wycieczki, wydając większość oszczędności. Przy tym ona sama w tamtym momencie nie mogła sobie na nie pozwolić. Mam wrażenie też, że sam opis nastawił mnie, że będzie to powieść o katastrofie samolotu i związanej z nią traumie/ zmianie życia, ale okazało się, że bardziej była to sytuacja, która miała podkreślać po prostu charakter głównych bohaterów – że są silni, przejdą wszystko. Niestety ich zachowanie o tym nie świadczyło.

Po trzecie, ckliwość wylewająca się na kartach tej powieści była przesadna, melodramatyczna. Tam jest dosłownie wątek zmiany całej swojej kariery i walki o to, żeby wyprowadzić wojska z Afganistanu, żeby Nate wrócił do USA. Nate, którego widziała kilka razy w życiu, ten Nate. To jest poziom absurdu, że nie wiem czy śmiać się czy płakać. Wydaje mi się, że autorka popełniła największy błąd osadzając fabułę w realnym świecie.

Nie polecam, bo to nie jest dobrze napisana książka. Ani nie jest wciągająca, ani zabawna, ani realistyczna.

Nie chcę zabrzmieć melodramatycznie – jak ta książka – ale po lekturze „Gdyby jednak” czuję się co najmniej odrobinę głupsza. Jest to pozycja problematyczna, bo muszę ją skrytykować i za upolitycznione umiejscowienie akcji, i za niedojrzałych głównych bohaterów, i za ckliwość, która wylewa się z kart powieści.

Po pierwsze, w dużej mierze losy Izzy i Nate’a dzieją się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2139
2077

Na półkach: , , ,

Rebecca Yarros zaprasza nas do swojej nowej książki "Gdyby jednak", w której poznajemy Izzy Astor i Nate Phelan'a.
Pierwsze spotkanie bohaterów następuje na pokładzie samolotu, gdzie przeznaczenie przez wiele lat będzie ich do siebie przyciągało. Przeżyli katastrofę samolotu, który spadł do rzeki Missouri i wiele spotkań na przestrzeni lat, jednak zawsze coś stawało im na drodze. Po dziesięciu latach ich drogi ponownie się ze sobą krzyżują w Afganistanie na płycie lotniska, gdzie on ze swoją armią mają osłaniać grupę polityków, w której dostrzega właśnie ją z wielkim diamentem na palcu.
Przeskoki w czasie między teraźniejszością, a różnymi momentami z przeszłości dawkują czytelnikowi emocje, w relacji między bohaterami.
Autorka stworzyła dwoje różnorodnych bohaterów z problemami jakimi borykają się na codzień. Problemy rodzinne, niezrozumiałe relacje, różne punkty widzenia, ADHD, presja rodziców, traumy wojenne i wiele innych.
Autorka ma wielki dar lekkiego pióra i dawkowania emocji, aby zaciekawić i nie porzucić książki, ani się nią nie znudzić.
Warta uwagi.

Rebecca Yarros zaprasza nas do swojej nowej książki "Gdyby jednak", w której poznajemy Izzy Astor i Nate Phelan'a.
Pierwsze spotkanie bohaterów następuje na pokładzie samolotu, gdzie przeznaczenie przez wiele lat będzie ich do siebie przyciągało. Przeżyli katastrofę samolotu, który spadł do rzeki Missouri i wiele spotkań na przestrzeni lat, jednak zawsze coś stawało im na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
659
226

Na półkach: ,

"Gdyby jednak", autor: Rebecca Yarros.
Autorki chyba większości z Was nie muszę przedstawiać gdyż w ostatnim czasie można znaleźć dużo poleceń jej książek 😍

Izzy Astor wsiada na pokład samolotu. Kobieta nie spodziewa się niczego niezwykłego, ot zapowiada się lot jak każdy inny. Po prostu poświąteczny powrót do domu. Na sąsiednim fotelu siada jednak mężczyzna, która zwraca jej uwagę. Nate Phelan wizualnie podoba się Izzy. Coś tych dwoje do siebie przyciąga. Półtorej minuty po starcie ich samolot wpada do Missouri.... Po tym wypadku w ich życiu wszystko się zmienia. Zmieniają się również oni sami. Mężczyzna rozpoczyna pracę w armii, kobieta natomiast rozpoczyna karierę w polityce. Ich losy krzyżują się, ale zawsze w dość nieodpowiednim momencie. Dzieje się tak jednak do czasu. Izzy trafia do Afganistanu, Natowi powierzono zadanie aby ją ochraniać. Jak dalej potoczą się ich losy? Jeśli jesteście ciekawi to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł. Jeśli nie czytaliście jeszcze książek tej autorki to koniecznie to zmieńcie bo w mojej ocenie naprawdę warto je poznać ☺️

#współpracarecenzencka

"Gdyby jednak", autor: Rebecca Yarros.
Autorki chyba większości z Was nie muszę przedstawiać gdyż w ostatnim czasie można znaleźć dużo poleceń jej książek 😍

Izzy Astor wsiada na pokład samolotu. Kobieta nie spodziewa się niczego niezwykłego, ot zapowiada się lot jak każdy inny. Po prostu poświąteczny powrót do domu. Na sąsiednim fotelu siada jednak mężczyzna, która zwraca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
122
96

Na półkach:

Książka sama w sobie bardzo ciekawa, watki i opisy postaci są bardzo rozbudowane. Trochę byłam sfrustrowana tymi zbiegami okoliczności ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu, o ile w tym przypadku można tak powiedzieć. 😅 Izzy i Nate'owi zdecydowanie los nie sprzyjał. Myślę, ze takie sytuacje w prawdziwym życiu maja miejsce i właśnie to w tym wszystkim jest wspaniale. Nie dostajemy opisu przekolorowanej historii - dostajemy gorzka opowieść o dwójce osób, którzy chcą być ze soba, kochają się ale nie mogą być ze soba jak normalni ludzie, głównie przez to czym się zajmują i jakie poglądy maja ich rodzice. Ciekawa książka, nie żałuję i polecam dalej! 😊

Książka sama w sobie bardzo ciekawa, watki i opisy postaci są bardzo rozbudowane. Trochę byłam sfrustrowana tymi zbiegami okoliczności ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu, o ile w tym przypadku można tak powiedzieć. 😅 Izzy i Nate'owi zdecydowanie los nie sprzyjał. Myślę, ze takie sytuacje w prawdziwym życiu maja miejsce i właśnie to w tym wszystkim jest wspaniale. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

Izzy i Nate spotkali się przypadkiem w samolocie i przeżyli katastrofę. Po latach ponownie połączył ich przypadek. Nate zaciągnął się do wojska i właśnie wyjeżdżał na misje, ale obiecał że będą pisać do siebie listy i ponownie spotykają się niebawem. Obojga do siebie ciągnie i boją się o siebie nawzajem a Nate wyjeżdżając na niebezpieczne misje, nie chce aby Izzy się o niego zamartwiała, lecz ona i tak to robi. Po wielu latach żadne z nich nadal nie potrafi ułożyć sobie życia, kiedy spotykają się w Afganistanie, gdzie trwa wojna i Nate musi chronić Izzy, wspomnienia I uczucia wracaja ze zdwojoną siłą.
Czy Nate i Izzy dadzą sobie szansę na miłość?
Jakie bóle i żale skrywają bohaterowie?

Ja jestem szczerze i szaleńczo zakochana w twórczości autorki, nadrabiam wszystkie jej książki i każdą historię, którą czytam jestem oczarowana. Pokochałam bohaterów od pierwszego momentu i w ogromnym napięciu czekałam na rozwój wydarzeń. Ta historia całkowicie mnie pochłonęła i odłożyłam ją dopiero jak skończyłam czytać. Zakończenie wzruszające i niejednokrotnie polały się łzy. Autorka zafundowała ogrom emocji, od radości, ekscytacji po ból, rozpacz i traumy. Ja uwielbiam jak książka wywołuje wiele emocji i kiedy nie mogę jej odłożyć. Motyw wojska, to są tematy, które bardzo lubię i jeszcze bardziej pokochałam Nata za jego postawę i oddanie służbie. Styl pisania autorki jest naprawdę świetny, potrafi czytelnika rozbawić, ale również wzruszyć.

Izzy i Nate spotkali się przypadkiem w samolocie i przeżyli katastrofę. Po latach ponownie połączył ich przypadek. Nate zaciągnął się do wojska i właśnie wyjeżdżał na misje, ale obiecał że będą pisać do siebie listy i ponownie spotykają się niebawem. Obojga do siebie ciągnie i boją się o siebie nawzajem a Nate wyjeżdżając na niebezpieczne misje, nie chce aby Izzy się o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
40
28

Na półkach:

To już moja druga pozycja autorki. Podoba mi się ogólnie styl pisania, budowanie napięcia. Ale mam taki dysonans wewnętrzny w zakresie fabuły, a w szczególności w wyborach życiowych bohaterów. Dla mnie to podręcznik pn. "Jak zniszczyć poczucie swojej wartości i zatrzeć wszelkie granice". Po każdym rozdziale powinny być testy do punktowania złych decyzji.

To już moja druga pozycja autorki. Podoba mi się ogólnie styl pisania, budowanie napięcia. Ale mam taki dysonans wewnętrzny w zakresie fabuły, a w szczególności w wyborach życiowych bohaterów. Dla mnie to podręcznik pn. "Jak zniszczyć poczucie swojej wartości i zatrzeć wszelkie granice". Po każdym rozdziale powinny być testy do punktowania złych decyzji.

Pokaż mimo to

avatar
97
24

Na półkach:

Wahałam się pomiędzy oceną 7 a 8.
Najbardziej lubię książki, które coś wnoszą do mojego życia - jakąś wiedzę, refleksję, emocje. W tej tego nie brakowało.
Dobra lektura do oderwania się od rzeczywistości, w sam raz na wieczory. Duży minus - zbyt szczegółowe wątki erotyczne i przekleństwa. Jakoś zabiera to urok tej książki. Mimo wszystko warte przeczytania, ale nie jest to książka, o której będę pamiętać za kilka miesięcy.

Wahałam się pomiędzy oceną 7 a 8.
Najbardziej lubię książki, które coś wnoszą do mojego życia - jakąś wiedzę, refleksję, emocje. W tej tego nie brakowało.
Dobra lektura do oderwania się od rzeczywistości, w sam raz na wieczory. Duży minus - zbyt szczegółowe wątki erotyczne i przekleństwa. Jakoś zabiera to urok tej książki. Mimo wszystko warte przeczytania, ale nie jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
8
7

Na półkach:

To już 3 książka tej autorki jaką czytam i mogę napisać, że kolejna, która wciągnęła mnie od pierwszej strony swoją ciekawą historią. Lekka, czytana dla rozrywki, napisana prostymi słowami, dzięki czemu szybko się czyta.

To już 3 książka tej autorki jaką czytam i mogę napisać, że kolejna, która wciągnęła mnie od pierwszej strony swoją ciekawą historią. Lekka, czytana dla rozrywki, napisana prostymi słowami, dzięki czemu szybko się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
551
114

Na półkach:

Szczerze mówiąc mam mieszane uczucia co do tej książki, niby czytało się ją dobrze, ale brakowało mi w niej czegoś, nie wciągnęłam się a historia parła do przodu i szczerze nie mogłam się doczekać końca. Motyw wojny i wojska to chyba nie moja bajka. Relacja bohaterów rozciągnięta na przestrzeni lat, wciąż stojąca w miejscu. Plus tej książki to motywacje i czyny głównych bohaterów. Mocno średnia pozycja

Szczerze mówiąc mam mieszane uczucia co do tej książki, niby czytało się ją dobrze, ale brakowało mi w niej czegoś, nie wciągnęłam się a historia parła do przodu i szczerze nie mogłam się doczekać końca. Motyw wojny i wojska to chyba nie moja bajka. Relacja bohaterów rozciągnięta na przestrzeni lat, wciąż stojąca w miejscu. Plus tej książki to motywacje i czyny głównych...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    684
  • Chcę przeczytać
    434
  • 2024
    92
  • Posiadam
    45
  • Teraz czytam
    34
  • Legimi
    26
  • Ulubione
    22
  • Audiobook
    16
  • Przeczytane 2024
    11
  • Ebook
    8

Cytaty

Więcej
Rebecca Yarros Gdyby jednak Zobacz więcej
Rebecca Yarros Gdyby jednak Zobacz więcej
Rebecca Yarros Gdyby jednak Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także