-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Cytaty z tagiem "wilkołak" [25]
[ + Dodaj cytat]
- I nagle coś pojawiło się na drodze.
- Lis?
- No, to było czerwone, ale nie przypominało lisa (...).
- Wilk?
- Masz na myśli wilkołaka? Nie, wilki są większe. To było coś pomiędzy jednym a drugim.
- Limitowana edycja, co?
Nad ranem, jeszcze w ciemnościach, do biwaku podkradł się głodny i wściekły wilkołak, ale zobaczył, że to Jaskier, więc posłuchał chwilę i poszedł sobie.
Jestem głód,
Jestem pragnienie,
To co ugryzę,
Trzymam aż umrę,
A nawet po mojej śmierci,
Muszą wyciągnąć z ciała naszego wroga to, co złapałem i pochować razem ze mną,
Mogę pościć sto dni i nie zdechnę,
Mogę leżeć sto nocy na lodzie i nie zamarznę,
Mogę wypić rzekę krwi i nie pęknę,
Pokaż mi swoich wrogów!
-musisz przestać ze mną flirtować Shepherd albo nigdy niczego nie doprowadzimy do końca
-flirtować? Jesteś jedyną osobą która potrafi wyprowadzić mnie z równowagi
-proszę cię (...)to oczywiste kto z kim flirtuje
- w takim razie może powinienem cię pocałować
-cóż skoro uważasz że to najlepsze wyjście...
moje serce wariowało kiedy prawie przycisnął swoje usta do moich
-Proszę, proszę.
wspomniałam już, że PRAWIE. w umyśle przeklinałam swoją najlepszą przyjaciółką Scout.
Jakiś czas temu przymusiłam ją, by obejrzała ze mną ten hollywoodzki przebój. Była zdruzgotana tym, co dzisiaj ludzie uważają za krwiożercze potwory. A zawiodła się na ludzkości zupełnie, gdy zobaczyła wilkołaki o aparycji psów.
Mamo,powiedz,proszę,jak do domu wrócić,
Zgubiłam się w lesie,chciałam drogę skrócić.
Spotkał mnie wilkołak i w swej okropności,
Pokazał mi zęby i wyrwał wnętrzności.
Mamo,powiedz,proszę,jak do domu wrócić,
Zgubiłam się w lesie,chciałam drogę skrócić.
Zatrzymał mnie wampir,miał krzaczastą brew,
Pokazał mi zęby i wyssał mą krew.
Mamo,pomóż,proszę,chciałabym iść spać.
Jestem już półżywa,nie mam siły stać.
Spotkałam Odmieńca,co urzekł mnie wielce,
Pokazał mi uśmiech i skradł moje serce.
- Masz, weź ten. To [telefon] Salema. Jakby miał zamiar jeszcze go używać.
- Szczeknij raz na tak, dwa razy na nie?
- Warren jest wilkołakiem.
- Czym? - Kyle przestał się kołysać.
- Wilkołakiem. No wiesz, takie coś z dużymi kłami, co to pod
wpływem księżyca biega na czterech łapach.
Ja zmieniam się w smoka, piękną, mądrą i majestatyczną istotę mityczną, a nie we włochatą przerośniętą psinę!
To wilkołak i nie ma żadnej przyczyny, dla której zjawił się tu i teraz – równie bez powodu jak rak, psychopata o morderczych skłonnościach czy zabójcza trąba powietrzna.