Popełniłam błąd, będzie mówić rzeczowym tonem, jakiego używa tylko wówczas, gdy wypowiada się na temat czegoś, co ją szczególnie zraniło - zupełnie jak jej matka, ilekroć zwracała się do swych córek: życie jest ciężkie, kobiety to wiedzą najlepiej, im prędzej to zrozumiesz, tym mniej rozczarowań cię czeka, po prostu zaciśnij zęby i pogódź się z tym. Bahar powie mi, że nie ma o to żalu do swej matki, że ta - pozbawiając ją wszelkich złudzeń już u zarania i ostrzegając, co ją w życiu czeka - oddała jej wielką przysługę. Ja jednak myślę, że była to nie tyle przysługa, ile kara; od pokoleń matki karzą swoje córki za to, że urodziły się córkami, a czynią to zasiewając w niewinnych sercach strach i rozczarowanie, odbierając całą nadzieję i skazując na taki sam los, jaki im, ich poprzedniczkom, przypadł w udziale.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Krzywdzimy ludzi, których kochamy, i to dużo częściej niż obcych.
A kiedy spojrzę na jej twarz - twarz, którą znam lepiej niż własną - wiem, że znaczyłem dla niej równie wiele, a może i więcej. Co dla mnie z kolei znaczy o wiele więcej, niż kiedykolwiek zdołałbym wytłumaczyć.
Z reguły tylko pień nie potrafi rozpoznać kobiety, którą przestano kochać wbrew jej życzeniom.
Inne cytaty z tagiem ludzie
Zawsze powtarzał, że ludzie zachowują się tak, jakby byli nieśmiertelni, i to było ich zgubą.
Byłeś w raju i go nie rozpoznałeś. Zresztą zdarza się to większości ludzi na tym świecie. Szukają cierpienia tam, gdzie znaleźli by największą radość, bo wydaje im się, że nie zasługują na szczęście.
Kiedy człowiek straci wszystko, odnajduje samego siebie.
Inne cytaty z tagiem pieniądze
Człowiek, który ma na co wydać pieniądze, nie chce ich widzieć. Płaci czekami, podpisuje dokumenty. Nawet w pokera gra na żetony. To symbol. W naszym społeczeństwie człowiek, który nie ma na co wydać pieniędzy, nie ma po co żyć.
Od trwania na klęczkach przed bóstwem lub pieniądzem wiotczeją mięśnie i wola niezbędne do marszu naprzód.
Jak to dobrze, że ja nie mam pieniędzy... mogę spać spokojnie.