Kaspijskie marzenia

Okładka książki Kaspijskie marzenia Gina B. Nahai
Okładka książki Kaspijskie marzenia
Gina B. Nahai Wydawnictwo: Książnica literatura obyczajowa, romans
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Książnica
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324576326
Tłumacz:
Urszula Gardner
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
71 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
92
87

Na półkach:

Opowieść o miłości, rodzinie i kulturze jak wiele innych, niczym się nie wyróżnia

Opowieść o miłości, rodzinie i kulturze jak wiele innych, niczym się nie wyróżnia

Pokaż mimo to

avatar
708
189

Na półkach: ,

Opowieść o tym, że za marzenia rodziców płacą dzieci, właściwie nie za marzenia, a za egoizm. Gdy podział między rodzicami jest tak znaczny, że już ich nic nie łączy, to największym przegranym jest oczywiście dziecko, a zaślepieni rodzice nie zauważają tej krzywdy, którą mu czynią. Napisana pięknymi, poetyckimi, bajecznymi słowami o sprawach które wcale nie są bajkowe, o cierpieniu, o dziecięcej potrzebie miłości rodziców i próbie zaskarbienia sobie tej miłości za wszelką cenę, nawet za cenę zdradzenia jednego z nich. W książce najwięcej jest uczuć i myśli, niewiele dialogów, ale jeśli już są, to zawsze na odpowiednim miejscu, zawsze celnie trafiają w istotę tych myśli i uczuć.
W kraju w którym władzę sprawują mężczyźni, taki konflikt pomiędzy rodzicami jest tym bardziej ostry, bo oczywiście na lekceważenie ze strony męża żona jest pozbawiona jakichkolwiek argumentów, może jedynie czekać latami na jakikolwiek jego ludzki odruch. Ale książka jest głównie o zagubieniu dziecka, Yass, której imię w języku perskim znaczy jaśmin albo rozpacz, bohaterka mogła rozkwitnąć, gdyby rodzice stworzyli jej warunki, a w rozbitej uczuciowo rodzinie prześladuje ją przeświadczenie o swojej winie, o tym że to ona jest powodem nieszczęścia ojca i matki. Nieszczęścia, bo przecież trudno jej zrozumieć, że o miłość powinna walczyć nie ona. a jej ojciec.
Mimo że akcja dzieje się w Iranie pod koniec lat 70., to takie sytuacje są niezależne od szerokości geograficznej, niezależne od ustroju czy pozycji kobiet, bo ta opowieść jest o ojcu pozbawionym jakichkolwiek uczuć, i matce przeżywającej w sobie przegrane życie, a to przecież zdarza się wszędzie.

Opowieść o tym, że za marzenia rodziców płacą dzieci, właściwie nie za marzenia, a za egoizm. Gdy podział między rodzicami jest tak znaczny, że już ich nic nie łączy, to największym przegranym jest oczywiście dziecko, a zaślepieni rodzice nie zauważają tej krzywdy, którą mu czynią. Napisana pięknymi, poetyckimi, bajecznymi słowami o sprawach które wcale nie są bajkowe, o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
124
28

Na półkach: ,

Kaspijskie marzenia są trzecią powieścią Giny Nahai, jaką przeczytałam. Mam wrażenie, że ta opowieść na dłużej zostanie w mojej pamięci, podobnie jak wcześniejszy Pawi krzyk. Treść jest zbyt przejmująca, by o niej szybko zapomnieć i, mimo że kreśli losy, jakich zapewne wiele w krajach Wschodu, nie staje się przez to mniej ważna. Nie jest to tylko opowieść o odmiennej kulturze – to także widziana oczami dziecka codzienność w niekochającej się rodzinie, to problemy dziecka odtrącanego, niemającego oparcia w najbliższych, dziecka, od którego wymaga się rzeczy niemożliwych, rujnujących psychikę i prowadzących do rozpaczy i poczucia beznadziei. Bo kiedy czytam o kobiecie, młodej kobiecie 16 czy 17 letniej o imieniu Bahar, która wychodzi za mąż za starszego i bogatego mężczyzna Omida i ma nadzieję że przez to jej życie stanie się lepsze a tak nie jest, bo nadzieja matką głupich i nadzieja złudną jest, to szlag trafia.

Kobieta która marzy o tym by skończyć szkołę, potem zostać nauczycielką, stać się kobietą nowoczesną, normalną, a za męża mieć partnera a nie ‚pana’ – a dostaje tylko sygnały że powinna siedzieć w domu, usługiwać, gotować i sprzątać no bo „jest tylko żoną”, a „żony nie mają innego wyboru, jak być posłuszne. Nikt nie oczekuje od życia, że będzie szczęśliwe”.

Bahar staje się powoli smutna, zduszona w swoich pragnieniach i marzeniach i zagubiona. Mając 16 lat obserwuje rodzinę swojej matki gdzie kobiety są poniżane, bite i drżą z przerażenia.

„Niegdyś nie przeszkadzało mi, że członkowie rodziny mojej matki są dziwni. Ta dziwność czyniła ich zarazem fascynującymi, zupełnie jakby byli bohaterami jakiejś opowieści, tragicznymi i przykuwającymi uwagę. Nie przyszło mi nawet na myśl – przynajmniej z początku – że to cecha dziedziczna, że i ja będę inna niż wszyscy i dziwna, że poznam, co to samotność żyjących z klątwą”.

Po ślubie, myśli sobie „Trzymaj oczy mocno zamknięte”. Dlaczego? Dlatego że wyobraźnia pozostaje jej jedynym sposobem na spełnienie marzeń… Jaki kolor uwielbia Bahar? Kaspijską zieleń. Kiedy dostaje jeszcze wtedy od narzeczonego piękny zielony materiał na suknię łudzi się że to nadzieja na lepsze życie, bo jest to materiał „zielony jak szmaragdy, jak las nad Morzem Kaspijskim, jak wody tego morza w samo południe. Nigdy nie była poza Teheranem; nie ma pojęcia jak wygląda Morze Kaspijskie – widziała je tylko na zdjęciach. Nie wie, jak to jest oddychać przesyconym solą powietrzem, spać pod prześcieradłem nasiąkniętym rosą i budzić się z piaskiem we włosach. Potrafi sobie to jednak wyobrazić, w czym wydatnie pomaga jej lektura wielu książek. Oczyma wyobraźni widzi cień gór, gładką niczym szkło wodę, srebrzyście połyskującą w promieniach słońca i odbijającą złotożółte łodygi rosnącego wzdłuż brzegów ryżu”

Niestety po ślubie, kiedy mąż zaczyna ją zdradzać z piękną Nijaz napotkaną przypadkiem w sklepie jubilerskim, Bahar stwierdza że „wciąż stoi u bram wymarzonej krainy i raczej nigdy ich nie przekroczy, gdyż również marzenia – a może przede wszystkim one – mają swoje ograniczeni. „

To dlatego rodzi się w niej gniew. Próbuje dotrzeć do serca męża, próbuje walczyć ze swoją rywalką, zachodzi nawet w ciążę by dać Omidowi upragnionego potomka, niestety rodzi się córka Yass. Dziewczynki jak wiadomo są tylko dziewczynkami „nie ma z nich żadnego pożytku, a wiąże się z nimi wstyd i kłopoty”.

Potem, już z perspektywy córki oglądamy historię Bahar i jej męża. Bahar powoli zrzuca wszelką winę i niepowodzenia na córkę, która to próbuje stać się świadomie i nieświadomie spoiwem między matką a ojcem, niemniej jednak to niej skupiają się ciosy, rany, smutki i krzywdy.

Książka przepięknie napisana z wielką dbałością o detale, język, nie jest to historia optymistyczna niemniej jednak cały czas ukazująca marzenia i nadzieję. Pokazująca współczesny Iran, gdzie tradycja miesza się z nowoczesnością, gdzie widzimy jak szybko można założyć i zniszczyć rodzinę bo pewne rzeczy są zakorzenione jeszcze w kulturze, głowach, myśleniu, gdzie cały czas trwa walka kobiety o swoją niezależność.

Piękna książka, mimo smutku, piękna. Bardzo dobrze się czyta. Bardzo polecam.

Kaspijskie marzenia są trzecią powieścią Giny Nahai, jaką przeczytałam. Mam wrażenie, że ta opowieść na dłużej zostanie w mojej pamięci, podobnie jak wcześniejszy Pawi krzyk. Treść jest zbyt przejmująca, by o niej szybko zapomnieć i, mimo że kreśli losy, jakich zapewne wiele w krajach Wschodu, nie staje się przez to mniej ważna. Nie jest to tylko opowieść o odmiennej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
879
242

Na półkach: , , , , , ,

Porażająco smutna historia rozbitej rodziny, zniszczonych marzeń. Opowieść o braku akceptacji tego, co jest, o ciągłym negowaniu, zaklinaniu rzeczywistości, które nie kończy się dobrze. Ciekawie opisana tradycja, która sprawia, że w Iranie kobieta (czy Żydówka czy muzułmanka) jest dla mężczyzny czymś w rodzaju zwierzęcia gospodarczego, ale mniej od tego zwierzęcia warta. Polecam.

Porażająco smutna historia rozbitej rodziny, zniszczonych marzeń. Opowieść o braku akceptacji tego, co jest, o ciągłym negowaniu, zaklinaniu rzeczywistości, które nie kończy się dobrze. Ciekawie opisana tradycja, która sprawia, że w Iranie kobieta (czy Żydówka czy muzułmanka) jest dla mężczyzny czymś w rodzaju zwierzęcia gospodarczego, ale mniej od tego zwierzęcia warta....

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

Zaczęłam czytać, ale ani nie mogę się wciągnąć i chyba jak część osób tutaj nie doczytam jej do końca. Książce brakuje czegoś, po przeczytaniu kilku stron nie ma takiej ciekawości co będzie dalej, niestety dlatego nie chce się jej doczytać do końca

Zaczęłam czytać, ale ani nie mogę się wciągnąć i chyba jak część osób tutaj nie doczytam jej do końca. Książce brakuje czegoś, po przeczytaniu kilku stron nie ma takiej ciekawości co będzie dalej, niestety dlatego nie chce się jej doczytać do końca

Pokaż mimo to

avatar
1208
1155

Na półkach: ,

Powieść obyczajowa z elementami realizmu magicznego. Zderzenie kultur wschodu i zachodu, zagadnienie pozycji i roli kobiety w świecie, pełna namiętności opowieść o miłości i przeznaczeniu. Kolejna książka znanej już polskim czytelnikom Giny B. Nahai jest zarazem odkryciem nieznanego szerzej Iranu, jak i zaproszeniem do fascynującego, lecz tragicznego świata młodej dziewczyny, która walczy o szczęście wbrew przeciwnościom narzucanym przez tradycję, kulturę i los. Autorka pochyla się nad teherańską rodziną ukazaną na parę lat przed rewolucją islamską w Iranie, snując surową w wymowie opowieść o zniszczonej rodzinie.

Powieść obyczajowa z elementami realizmu magicznego. Zderzenie kultur wschodu i zachodu, zagadnienie pozycji i roli kobiety w świecie, pełna namiętności opowieść o miłości i przeznaczeniu. Kolejna książka znanej już polskim czytelnikom Giny B. Nahai jest zarazem odkryciem nieznanego szerzej Iranu, jak i zaproszeniem do fascynującego, lecz tragicznego świata młodej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
347
105

Na półkach: ,

Kaspijskie marzenia nie mają nic wspólnego z "pełną namietności historią o miłości i przeznaczeniu", jak głosi opis na rewersie książki.

Zatem o czym pisze Gina B. Nahai na praktycznie trzystu stronach ksiązki? No niestety nie jest to urocza historia o miłości, a dramatyczna, pełna smutku i rozczarowań opowieść o życiu teherańskiej rodziny, obserwowana oczyma i przekazywana ustami małej Yass, której imię, jakże dwuznaczne, w zależności od wymowy oznacza Jaśmin lub Rozpacz.
Dziewczynka opowiada historię małżeństwa i życia swoich rodziców. Matki, która od najmłodszych lat wypatruje księcia z bajki i marzy by wieść życie niczym gwiazda filmowa oraz ojca, pozbawionego uczuć samotnika, który radość, szczęście i sens życia odnajduje dopiero w ramionach innej kobiety, nie zważając na uczucia żony i córki. Bo cóż znaczy kobieta w kulturze Wschodu? Jej najważniejsza misja to znalezienie dobrego męża i urodzenie synów, a z czasem liczenie się przede wszystkim ze zdaniem męża.

W książce przenikają się kultury Wschodu i Zachodu, kultura żydowska miesza się z kulturą muzłumańską, jednak to co przykuwa uwagę w największym stopniu to nieszczęśliwa, rozbita rodzina, w której dziecko, niezależnie od siebie, staje się rozjemcą, a zarazem pomostem pomiędzy walczącymi rodzicami.

Smutna to historia, ot co...

Kaspijskie marzenia nie mają nic wspólnego z "pełną namietności historią o miłości i przeznaczeniu", jak głosi opis na rewersie książki.

Zatem o czym pisze Gina B. Nahai na praktycznie trzystu stronach ksiązki? No niestety nie jest to urocza historia o miłości, a dramatyczna, pełna smutku i rozczarowań opowieść o życiu teherańskiej rodziny, obserwowana oczyma i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2304
2041

Na półkach: , , ,

Przeciętna historia, przeciętnie opowiedziana.
Przyciężkawa, przynudnawa.
Nie dotrwałam do końca.

Przeciętna historia, przeciętnie opowiedziana.
Przyciężkawa, przynudnawa.
Nie dotrwałam do końca.

Pokaż mimo to

avatar
394
14

Na półkach: ,

nie skończyłam jakieś to takie przyciężkawe

nie skończyłam jakieś to takie przyciężkawe

Pokaż mimo to

avatar
63
29

Na półkach:

piekna, melancholijna powiesc...

piekna, melancholijna powiesc...

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    95
  • Chcę przeczytać
    76
  • Posiadam
    16
  • Ulubione
    5
  • Tematyka arabska
    2
  • Biblioteka Publiczna
    2
  • 2015
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Arabsko - muzułmańsko - afrykańskie
    2
  • 2014
    2

Cytaty

Więcej
Gina B. Nahai Kaspijskie marzenia Zobacz więcej
Gina B. Nahai Kaspijskie marzenia Zobacz więcej
Gina B. Nahai Kaspijskie marzenia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także