Najnowsze artykuły
- ArtykułyNie uwierzysz, kto to napisał. Nietypowe książki znanych pisarzyBartek Czartoryski10
- ArtykułyLicho nadal nie śpi, czyli książki z motywami słowiańskimiSonia Miniewicz43
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj egzemplarz książki „Dziewczyna o mocnym głosie“LubimyCzytać1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 6 września 2024LubimyCzytać363
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Grzegorz Iniewicz
7,4/10średnia ocena książek autora
71 przeczytało książki autora
470 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dysforia i niezgodność płciowa. Kompendium dla praktyków
Grzegorz Iniewicz, Magdalena Mijas
7,6 z 9 ocen
97 czytelników 2 opinie
2020
Orientacja seksualna - źródła i konteksty
Wojciech Łukasz Dragan, Grzegorz Iniewicz
8,1 z 10 ocen
86 czytelników 2 opinie
2020
Psychologia w praktyce. Zawodowe czasopismo dla psychologów i psychoterapeutów Nr 5/2018 (11)
Grzegorz Iniewicz
8,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2018
LGB. Zdrowie psychiczne i seksualne
Zbigniew Lew-Starowicz, Grzegorz Iniewicz
7,3 z 12 ocen
108 czytelników 2 opinie
2016
Stres mniejszościowy u osób biseksualnych i homoseksualnych. W poszukiwaniu czynników ryzyka i czynników chroniących
Grzegorz Iniewicz
6,5 z 2 ocen
28 czytelników 0 opinii
2015
Jak przeżyć z teściami? Poradnik dla małżonków
Grzegorz Iniewicz, Beata Legutko
7,3 z 3 ocen
3 czytelników 0 opinii
2015
Wprowadzenie do Psychologii LGB
Grzegorz Iniewicz, Magdalena Mijas
7,5 z 21 ocen
127 czytelników 2 opinie
2012
Seksualność człowieka z różnych perspektyw. Wybrane zagadnienia
Grzegorz Iniewicz, Magdalena Mijas
7,8 z 4 ocen
49 czytelników 1 opinia
2011
Koncepcja przywiązania. Od teorii do praktyki klinicznej
Barbara Józefik, Grzegorz Iniewicz
7,3 z 3 ocen
58 czytelników 0 opinii
2008
Najnowsze opinie o książkach autora
LGB. Zdrowie psychiczne i seksualne Zbigniew Lew-Starowicz
7,3
Jest to nowość napisana przez polskich autorów, która ukazała się nakładem wydawnictwa PZWL. Zanim trafi do wszystkich dobrze zaopatrzonych księgarni, chciałabym się podzielić własną recenzją. Na początku nadmienię, że ze względu na deficyty na polskim rynku wydawniczym, a priori z entuzjazmem witam każdą rodzimą książkę o takiej tematyce. I mimo szlachetnego zamysłu autorów, po lekturze czuję się nieco oszukana. Książka została starannie wydana, ale jej objętość sztucznie rozdęto. Wśród redaktorów naukowych widnienie nazwisko Zbigniewa Lwa-Starowicza, który potem pojawia się jako ostatni ze współautorów tylko jednego z rozdziałów. Prawdopodobnie uwzględnienie pana profesora było zabiegiem mającym zapewnić przychylność wydawcy. Istnieje spora szansa, że w przeciwnym wypadku książka zostałaby raczej uczelnianym skryptem, a nie pozycją dostępną na rynku ogólnym. Dziwi mnie także dobór autorów, najbardziej tych z afiliacjami takimi jak Wałbrzyska Wyższa Szkoła Zarządzania i Przedsiębiorczości (sic!). Zaiste, zapewne jest to tak wielkie zagłębie polskiej wiedzy seksuologicznej, że osoby z tego przybytku są autorami aż 4 z 10 rozdziałów książki. Dodam, że nigdy ich na żadnej konferencji seksuologicznej nie widziałam. Mimo wszystko, dobór tematyki poszczególnych rozdziałów uważam za interesujący i postępowy.
Jedynie rozdział pierwszy jest dość ogólny. Mimo że zajmuje prawie 1/5 książki, nie ma w nim żadnego bezpośredniego odniesienia do osób LGB, a Deklarację Praw Seksualnych przytoczono w obu wersjach choć są one bliźniaczo podobne. Jedyne uzasadnienie dla takiego zabiegu jakie znajduję to fakt, że wersja z 2014 roku (nowsza) nie została (jeszcze?) przyjęta przez WHO. Cały zaś rozdział rozpoczynający książkę jest nudny i składa się z nic nie wnoszących wyliczanek definicji zdrowia, zaburzenia czy norm seksuologicznych, które i tak można odnaleźć w innych publikacjach.
Niejako kontrapunktem jest rozdział następny, w którym dr Maria Pawłowska w sposób zaskakująco błyskotliwy omawia koncepcję orientacji seksualnej podając przy tym wiele faktów. Co należy docenić, autorka postawiła raczej na udzielanie konkretnych odpowiedzi zamiast stawiania nowych pytań i pozostawiania czytelnika z mętlikiem w głowie co nader często dzieje się w tekstach traktujących o tej tematyce. Bardzo się cieszę, że nie natrafiłam tutaj na wykręt w postaci wprowadzania terminu "queer" czy opis skomplikowanych przypadków.
Rozdział kolejny dotyczy historii dyskryminacji osób nieheteroseksualnych. Wbrew temu co sugeruje tytuł, osoby biseksualne zostały potraktowane marginalnie. Bibliografia do rozdziału oraz przytaczane w tekście nazwiska zawierają liczne literówki i niekonsekwencje. Duży minus dla redakcji naukowej, ups!, pan Tritt jest redaktorem naukowym. Następnie znajdziemy całkiem poprawne przedstawienie współchorobowości i modelu stresu mniejszościowej w tekście G. Iniewicza, który tą tematyką zajmuje się od lat.
Rozdział piąty jest jednym z tych, na które bardziej czekałam, gdyż mówi o psychoterapii osób LGB. Kończy się on wyróżnionymi graficznie polskimi rekomendacjami dla terapeutów. Podczas lektury tekstu Bojarskiej spodziewałam się przede wszystkim porad praktycznych dotyczących typowych problemów wnoszonych na psychoterapii przez osoby LGB. By dobrnąć do tej marginalnie potraktowanej części musiałam się przedrzeć przez całe strony cytatów, głównie z osób przepraszających za to, że promowały tzw. terapię reparatywną. Lektura ciekawa, ale objętość cytatów można było ograniczyć bez szkody dla dzieła. Zupełnie już jednak nie rozumiem obszernego cytowania w tekście rekomendacji dla terapeutów skoro za kilka stron pojawią się one w całości. Znów czuję się jakby sugerowano mi, że jestem zacofana. Zamiast dać mi instrumentarium do pracy z problemami klinicznymi, poucza się mnie, że nie powinnam dążyć do zmiany orientacji seksualnej u pacjenta. Dodatkowo, z niezrozumiałych względów w tym rozdziale bibliografii wyjątkowo nie zaczęto od nowej strony jak to się działo w każdym innym przypadku.
Za bardzo potrzebne uważam ujęcie w książce tematyki samobójstw. Jednak wbrew temu co sugeruje tytuł i śródtytuły rozdziału 6 nie znajdziemy tu danych na temat samobójstw konkretnie osób LGB. Być może po prostu nie ma takich danych z obszaru Polski. Przytoczony krajowe dane dotyczące samobójstw w trzech odrębnych tabelach, tymczasem dane te można było zebrać w jednej, przyjaźniejszej dla czytelnika. Niedostatecznie dobrze wyjaśniono także, dlaczego to w tym rozdziale pojawiają się uzależnienia. Miłym zaskoczeniem dla mnie było ujęcie w książce tematyki osób starszych LGB. Mówiący o tym rozdział 7 warto polecić jako bibliografię osobom piszącym publikacje na temat starości i starzenia się.
Rozdział o zdrowiu seksualnym osób LGB jest czytelny, przekrojowy. Zawiera mało konkretnych informacji, ale też jest niedostatek badań na temat tej części populacji. W rozdziale 9 nie-lekarze piszą o kontaktach osób LGB z lekarzami. Tekst trąci patosem. Autorzy wmawiają, że lekarze są w społeczeństwie szanowani, nie odnoszą się do edukacji na uczelniach medycznych w zakresie zagadnień dotyczących osób nieheteroseksualnych. Tabelę rozciągniętą na strony 261 i 262 niewygodnie się czyta.
Gdyby nie liczne cytaty z osób biorących w Polsce udział w badaniu na ten temat uznałabym, że ostatnio rozdział dotyczący dyskryminacji ze strony personelu medycznego jest stronniczy. Temat jest bardzo ciekawy, plusem jest że istnieją rodzime dane. Chętnie zobaczyłabym ich porównanie z trendami światowymi, zwłaszcza, że autorzy wspominają o organizacjach zajmujących się tymi zagadnieniami i aktywnie działającymi w UK i USA. Drażni, że autorzy wspominają o prawach pacjenta w kontekście dyskryminacji i ich łamania, a nie wspominają o tajemnicy zawodowej, która determinuje część zachowań personelu i która również jest prawem pacjenta.
http://psunabude.blox.pl/2016/06/LGB-Zdrowie-psychiczne-i-seksualne-recenzja.html
Dysforia i niezgodność płciowa. Kompendium dla praktyków Grzegorz Iniewicz
7,6
Dno.... Bardzo szkodliwe informacje, które są rzekomo kierowane do specjalistów.... Jeżeli tym nowym standardem jest wpychanie ludzi w niebezpieczną ideologię trans, hormony i okaleczanie ciał - a jest - to spokojnie mogę tę książkę umieścić w kategorii "Do śmietnika".
Ci, którzy twierdzą, że tranzycja ratuje życie, niech się zastanowią dobrze co mówią, może mają ochotę porozmawiać z tymi, którzy przez tranzycję zniszczyli sobie życie? Z tymi co popełnili samobójstwa, bo obudzili się i zobaczyli jak zostali okłamani - już nie pogadają.