- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
John Brunner
John Brunner (ur. 24 września 1934 – zm. 26 sierpnia 1995),brytyjski pisarz science fiction. Urodził się w Preston Crowmarsh w Oxfordshire. Służył jako oficer w lotnictwie brytyjskim od 1953 do 1955 r. Zmarł w wyniku wylewu w Glasgow, w trakcie odbywającego się w tym mieście 53. Światowego Konwentu SF. Jego najbardziej znane powieści to Stand on Zanzibar z 1968 r., The Jagged Orbit z 1969 r. i The Sheep Look Up z 1972 r. Pierwsza z nich otrzymała Nagrodę Hugo za najlepszą powieść. W zapowiadającej nurt cyberpunkowy powieści The Shockwave Rider (1975) ukuł termin robak komputerowy (computer worm).
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Całe ich podejście sprowadzało się do zdania: "No, ostatnim razem nie zadziałało, ale przecież, kurna, powinno, więc spróbujemy jeszcze raz!...
Całe ich podejście sprowadzało się do zdania: "No, ostatnim razem nie zadziałało, ale przecież, kurna, powinno, więc spróbujemy jeszcze raz!".
Na Boga, co jest warte bycie człowiekiem, jeżeli potrzebujemy maszyny, żebyśmy sami siebie nie zniszczyli?
4 osoby to lubiąAż po kres ludzkości przekląłeś nas, Ojcze. Ojcze nasz. Ojcze nasz, któryś jest w Waszyngtonie, daj nam dzisiaj naszego powszedniego propion...
Aż po kres ludzkości przekląłeś nas, Ojcze. Ojcze nasz. Ojcze nasz, któryś jest w Waszyngtonie, daj nam dzisiaj naszego powszedniego propionianu wapnia, dioctanu sodu, bromianu potasu, fosforanu wapnia, chloraminy T, ałunu potasowego, benzoesanu sodu, butylowanego hydroksyanizolu, cytrynianu izopropylowego, retinolu i kalcyferolu. Dorzuć, proszę, trochę mąki i soli. Amen.
4 osoby to lubią