cytaty z książek autora "John Brunner"
Całe ich podejście sprowadzało się do zdania: "No, ostatnim razem nie zadziałało, ale przecież, kurna, powinno, więc spróbujemy jeszcze raz!".
Aż po kres ludzkości przekląłeś nas, Ojcze. Ojcze nasz. Ojcze nasz, któryś jest w Waszyngtonie, daj nam dzisiaj naszego powszedniego propionianu wapnia, dioctanu sodu, bromianu potasu, fosforanu wapnia, chloraminy T, ałunu potasowego, benzoesanu sodu, butylowanego hydroksyanizolu, cytrynianu izopropylowego, retinolu i kalcyferolu. Dorzuć, proszę, trochę mąki i soli.
Amen.
Na Boga, co jest warte bycie człowiekiem, jeżeli potrzebujemy maszyny, żebyśmy sami siebie nie zniszczyli?
Boże! - zawołał w pustkę. - Gdybym zaprogramował komputer, by kierował moim konfesjonałem, ludzie dostawaliby lepsze rady!
EKSPLOZJA POPULACJI Bezprecedensowe wydarzenie w dziejach ludzkości, do którego doszło wczoraj, chociaż wszyscy zarzekają się, że nastąpi najwcześniej jutro.
- Jak się pan czuje z tym, że właśnie zmienił pan bieg historii?
- Nie rozumiem, o co panu chodzi (...) Po mojemu to jest tak, że zanim tu się stanie historia, ja już nie będę żył.
Najbardziej go jednak bolało - czuł się przez to jak chore dziecko, które ma świadomość jakiegoś potwornego zła, ale nie jest w stanie powiedzieć o nim nikomu, kto mógłby pomóc - że pomimo dowodów, mimo tego, co widzą na własne oczy i słyszą na własne uszy, a czasem i odczuwają własnym ciałem, poprzez siniaki, rany, ropiejące wrzody, duszący kaszel, ci ludzie tutaj wciąż uważają, że ich styl życia jest najlepszy na świecie, i są gotowi eksportować go wszędzie pod lufami karabinów.
Ludzie ciągle chodzą w maskach, uczą się poznawać innych po oczach i po czole.
PRZYWÓDZTWO - obserwowana u ludzi obdarzonych wyobraźnią autodestrukcyjną odmiana instynktu samozachowawczego, dzięki której w sytuacji podbramkowej to ktoś inny będzie miał połamane kości.
Przed tobą długie życie. Postępuj tak, żebyś
miał być z czego dumny na starość.
Bennie Noakes siedzi przed telewizorem nastawionym na SKANALIZATOR. Jest nafaszerowany odjazdyną po uszy i powtarza w kółko:
- Jezu, ależ ja mam wyobraźnię!
Najpierw używasz maszyn, potem wkładasz maszyny na siebie, aż w końcu...
W Delhi, Kalkucie, Tokio, Nowym Jorku, Londynie, Berlinie, Los Angeles, a także w Paryżu, Rzymie, Mediolanie, Kairze, Chicago... nie mogą cię już przyskrzynić za włóczęgostwo, więc nie rób sobie nadziei.
Nie ma dość miejsca w więzieniach.
- Dobrowolnie chcecie zwariować? Jak to? - wybuchnął Michael. Z trudem szukał właściwego słowa. - Jak możecie chcieć parszywej jazdy, która trwa całe życie?
- Jak możemy? Normalnie możemy! [...] Mike, posłuchaj uważnie, bo nie rozumiesz, a powinieneś. Kto by chciał być zdrowy na umyśle, wiedząc, że każdy oddech, każda szklanka napełniona wodą, każde wejście do rzeki, żeby popływać, każdy posiłek - że to wszystko go zabija? Wiesz dlaczego, wiesz, kto ci to zrobił, ale nie możesz w żaden sposób tych skurwysynów dorwać.
LOGIKA Zasada rządząca ludzkim rozumowaniem. Jej naturę można wydedukować na podstawie dwóch poniższych twierdzeń; oba jednocześnie uważane są za prawdziwe, i to często przez tych samych ludzi: ,,Ja nie mogę, wiec tobie nie wolno" oraz ,,Ja mogę, ale tobie nie wolno".
Pan prezydent odetchnął głęboko, podszedł do stolika, wziął do ręki Koran i po kolei, metodycznie podarł wszystkie jego stronice na confetti. Na koniec rozdarł skórzaną oprawę na dwoje. Okręcił się na pięcie, zdjął krucyfiks z haka i przełamał go na pół. Ukrzyżowany spadł na podłogę.
Stojąc w pustym pokoju, Donald pomyślał o otaczających go trzynastu milionach ludzi zamieszkujących Nowy Jork z przyległościami, i poczuł się przeraźliwie, nieznośnie samotny.
Sęk w tym, że ja naprawdę postanowiłem darować sobie wszelkie próby nadążania za rodzajem ludzkim. Nasze zachowanie bywa tak niewiarygodnie irracjonalne...
Twierdzą również, że ma inteligencję tysiąca ludzi, co w sumie niewiele znaczy, bo kiedy gdzieś zbierze się nas tysiąc, zachowujemy się jak skończeni idioci.
Warto się godzić, jeśli to pogodzenie miałoby być posklejaniem rozbitych kawałków? Tak się robi tylko z najcenniejszymi przedmiotami.
Nigdy nie powinniśmy zapominać, że przez cały ten czas, gdy badaliśmy nietoperze, one miały niepowtarzalną okazję, by studiować nas.
Kto by chciał być zdrowy na umyśle, wiedząc, że każdy oddech, każda szklanka wody, każde wejście do wody, żeby popływać, każdy posiłek – że to wszystko go zabija?
Po raz czwarty oficjalnie ogłoszono koniec epidemii zapalenia jelit.
Nie obchodzi mnie, co mówią. Nie mogę tolerować kultu, którego wyznawcy nie szanują praw człowieka, gdy te dotyczą kogoś innego niż ich samych.
- Tacy jak ty są sami dla siebie surogatem dziecka - burknął Chad. - Jesteś tak masakrycznie zaaferowany przerabianiem samego siebie na podobieństwo wyobrażonego wcześniej wizerunku, że nie masz ochoty tracić czasu na formowanie własnego szczeniaka.
Nie chcą uczyć dzieci czytania i pisania. Twierdzą, że w epoce post-Gutenbergowskiej byłby to dla nich rodzaj upośledzenia.
Najpierw wyścig nóg, potem wyścig zbrojeń, a po nim wyścig mózgów.
Zaczęła krzyczeć:
– Nie strze…!
Za późno. Broń huknęła. Obryzgały ją strzępy ciała.