Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Radosław Sikora
13
7,6/10
Urodzony: 05.02.1975
Polski historyk i publicysta specjalizujący się w historii nowożytnej i historii wojskowości.
Od 2000 roku absolwent Wydziału Mechaniczno–Energetycznego Politechniki Wrocławskiej. W 2010 uzyskał stopień doktora nauk humanistycznych w zakresie historii na Akademii Podlaskiej w Siedlcach. Autor opracowań historycznych, publikowanych w czasopismach i portalach internetowych o tematyce militarno–historycznej, również autor książek o tej tematyce.
W roku 2012 jego książka Z dziejów husarii została, przy wsparciu Ambasady RP w Kijowie, wydana w języku ukraińskim nakładem kijowskiego wydawnictwa Duch i Litera. W 2013 r. nakładem tego samego wydawnictwa, również przy wsparciu Ambasady RP w Kijowie, została w j. ukraińskim wydana inna książka dr R. Sikory, Husaria Jana III Sobieskiego. Obie książki uzyskały tytuł Książki Roku 2013 w ukraińskim rankingu Bukvoid.
Od 2000 roku absolwent Wydziału Mechaniczno–Energetycznego Politechniki Wrocławskiej. W 2010 uzyskał stopień doktora nauk humanistycznych w zakresie historii na Akademii Podlaskiej w Siedlcach. Autor opracowań historycznych, publikowanych w czasopismach i portalach internetowych o tematyce militarno–historycznej, również autor książek o tej tematyce.
W roku 2012 jego książka Z dziejów husarii została, przy wsparciu Ambasady RP w Kijowie, wydana w języku ukraińskim nakładem kijowskiego wydawnictwa Duch i Litera. W 2013 r. nakładem tego samego wydawnictwa, również przy wsparciu Ambasady RP w Kijowie, została w j. ukraińskim wydana inna książka dr R. Sikory, Husaria Jana III Sobieskiego. Obie książki uzyskały tytuł Książki Roku 2013 w ukraińskim rankingu Bukvoid.
7,6/10średnia ocena książek autora
391 przeczytało książki autora
1 225 chce przeczytać książki autora
27fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wojskowość polska w dobie wojny polsko - szwedzkiej 1626 - 1629. Kryzys mocarstwa
Radosław Sikora
7,7 z 10 ocen
40 czytelników 1 opinia
2005
Powiązane treści
Varia
162
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Zauważmy też, że w warunkach kraju, który sam opłaca wyposażenie swoich żołnierzy, istnienie husarii w takiej postaci jak w Polsce byłoby ni...
Zauważmy też, że w warunkach kraju, który sam opłaca wyposażenie swoich żołnierzy, istnienie husarii w takiej postaci jak w Polsce byłoby niemożliwe. Żaden liczący pieniądze dowódca nie wybrałby utworzenia 100-konnej jednostki husarii, gdy za te same pieniądze mógłby dysponować 2500 piechurami.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Z dziejów Husarii Radosław Sikora
7,1
W jaki sposób husarzom udawało się zręcznie manewrować kopią o długości aż sześciu metrów? Dlaczego uzbrojonym w broń palną oddziałom wroga nie udawało się zatrzymać szarżującej husarii? Po co husaria nosiła skrzydła? I wreszcie: dlaczego upadła formacja wojskowa, która przez bagatela dwieście lat nie miała sobie równych na polach bitew? Na te i masę innych pytań odpowiada książka Radosława Sikory „Z dziejów husarii”.
Sikora – doktor nauk historycznych, autor wielu książek i publikacji z zakresu historii nowożytnej oraz wojskowości – promuje wiedzę o husarii nie tylko poprzez słowo pisane, ale także jako aktywny działacz Fundacji Hussar, której jednym z celów jest przybliżanie dziejów tego wyjątkowego wojska w Polsce i Europie.
Książka ukazała się na rynku nakładem Instytutu Wydawniczego Erica w ramach obchodów 400. rocznicy świetnego zwycięstwa Polaków nad kilkukrotnie liczebniejszą armią rosyjsko-szwedzką pod Kłuszynem, zwycięstwa, którego nie byłoby właśnie bez skutecznych szarż husarii.
Rzut oka na pozycje bibliograficzne uświadamia, że autor bazuje przede wszystkim na źródłach z epoki, w tym na relacjach samych husarzy. Sikora do tematu podchodzi z zacięciem pasjonata, ale bynajmniej nie przesłania to zdrowego rozsądku i chłodnej naukowej analizy badacza. Nie ma tu niepotrzebnej egzaltacji, iż „husaria wielkim wojskiem była”. Książka nie jest monografią, raczej przedstawieniem podstawowych informacji w popularnonaukowej – a więc przystępnej – formie. Poznajemy między innymi ewolucję wyposażenia i technikę walki husarskich towarzyszy, choć moim zdaniem brakuje przedstawienia manewrów konnicy na polu bitwy. Autor dorzuca też garść ciekawostek i rozwiewa mity, które – nierzadko z winy samych historyków – narosły wokół legendarnej jazdy.
Wymieniając bitwy, podczas których główną rolę odegrała husaria, Sikora pisze między innymi o starciu pod Lubieszowem, gdzie 17 kwietnia 1577 roku wojska królewskie rozbiły oddziały buntujących się przeciwko Stefanowi Batoremu gdańszczan. W poszukiwaniu Lubieszowa spójrzmy na mapę Pomorza. I co? I nic – taka miejscowość nie istnieje. To znaczy jest, ale od dawna nazywa się Lubiszewo (a konkretnie Lubiszewo Tczewskie),a nie Lubieszów. Wielu historyków uparcie ją powtarza. Zrozumiałbym to, gdyby pole bitwy znajdowało się obecnie poza granicami kraju, na zasadzie – bitwa pod Kircholmem, a nie bitwa pod Salaspils, jak obecnie nazywa się to łotewskie miasto…
Wydawca wykonał masę dobrej roboty. W ręce Czytelników trafia więc pozycja z dużą liczbą zdjęć i ilustracji, w twardej oprawie i na dobrej jakości papierze. Zdecydowaną większość fotografii wykonano podczas cosierpniowej imprezy historycznej „Vivat Vasa!”, odbywającej się na pokrzyżackim zamku w Gniewie (woj. pomorskie). Pasjonat XVII-wiecznej wojskowości nie może jej nie znać. Grupy rekonstrukcyjne odtwarzają wówczas bitwę z 1626 roku, podczas której spotkały się armie dwóch królów z rodu Wazów – Zygmunta III i Gustawa II Adolfa. Licznie zgromadzona publika może podziwiać także egzercerunki chorągwi husarskich.
Lektura „Z dziejów husarii” raczej nie wniesie do wiedzy osób, które z historią tej formacji miały już kilkukrotnie do czynienia, wielu nowych wiadomości, ale dla tych, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z husarią, to pozycja w sam raz. Książka Radosława Sikory liczy mniej niż sto stron, więc można ją przeczytać w jeden wieczór. I nie będzie to czas stracony.
Nie tylko husaria Radosław Sikora
7,4
W moim prywatnym odczuciu jest to jednak pozycja mocno hermetyczna, a jej funkcja popularyzatorska jest dość znikoma. W dodatku projekt i nawigacja książki nie pomagają w ogarnięciu treści, która jest nie dość, że przerywana znaczną ilością przypisów (tak z tyłu książki),to jeszcze co chwila przerywana jest ilustracjami, tabelkami z ciekawostkami itp. Tony cytatów z dokumentów z epoki dodatkowo sprawiają, ze lektura przypomina przedzieranie się przez jeżyny. Poza tym, konikiem (hłe hłe) autora jest husaria, o czym nie daje zapomnieć do tego stopnia, że tytuł chyba jednak przestaje być adekwatny do treści.