Niezwykłe bitwy i szarże husarii
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Znak Horyzont
- Data wydania:
- 2021-10-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324079827
- Tagi:
- wojskowość staropolska
SPEKTAKULARNE ZWYCIĘSTWA DUMY POLSKIEGO ORĘŻA
STARCIA, KTÓRE ZMIENIŁY BIEG HISTORII
200 husarzy walczących w zwycięskiej bitwie pod Mohylewem z 30 000 wojsk moskiewskich
Bitwa pod Kircholmem, w której husarze pokonują nowoczesną armię europejską
Sułtan płaczący po sromotnej przegranej pod Chocimiem, gdzie 600 husarzy rozgromiło 10 000 żołnierzy wojsk osmańskich
Wiedeńska szarża ratująca chrześcijan przed muzułmańskim zalewem
Husaria dokonywała na polach bitew rzeczy niezwykłych. Zwyciężała w starciach, które wydawały się nie do wygrania. Rozbijała szyki nieprzyjaciela. Nie obawiała się ognia muszkietowego ani nawet artyleryjskiego. Wielokrotnie odmieniała losy nie tylko Rzeczypospolitej, ale i całej Europy.
Radosław Sikora po raz kolejny przybliża nam dzieje tej niezwykłej formacji. W obrazowy sposób opowiada o bitwach, które przeszły do legendy i tych mniej znanych, opisuje niezwykłe zwycięstwa, ale też i prawdziwe przyczyny klęsk, które z rzadka, ale jednak się trafiały. Pisze też o bitwach, które dotąd niesłusznie uznawane były za porażki husarii. Przedstawia wyczyny niezwykłe, szuka również przyczyn kryzysu tej niezwykłej polskiej formacji wojskowej.
Książka jest bogato ilustrowana i wzbogacona o cytaty i ciekawostki z epoki , dzięki czemu dowiecie się o bohaterskich czynach husarzy z pierwszej ręki, zobaczycie również, jak naprawdę wyglądała ta formacja.
Radosław Sikora – doktor nauk humanistycznych i rekonstruktor, wybitny znawca staropolskiej wojskowości i wieloletni badacz husarii. Autor wielu książek z zakresu staropolskiej wojskowości i kawalerii, m.in. Husarii. Dumy polskiego oręża i Nie tylko husarii.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 194
- 105
- 57
- 13
- 4
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Porządna dawka historii o najlepszej jeździe w historii świata. Czytając tą książkę czuję się dumę będąc Polakiem. Polecam!
Porządna dawka historii o najlepszej jeździe w historii świata. Czytając tą książkę czuję się dumę będąc Polakiem. Polecam!
Pokaż mimo to7,5/10
7,5/10
Pokaż mimo toCzytając tę książkę aż duma rozpiera.. Tak, to byli nasi. Husaria.. fenomen na skalę światową. Podejmowali się walki nawet przeciw liczniejszemu przeciwnikowi. Już sam fakt o jej morderczej skuteczności świadczy że najlepsi najemnicy stawiali warunki w umowach, że będą walczyć z każdym ale nie przeciwko husarii..
Czytając tę książkę aż duma rozpiera.. Tak, to byli nasi. Husaria.. fenomen na skalę światową. Podejmowali się walki nawet przeciw liczniejszemu przeciwnikowi. Już sam fakt o jej morderczej skuteczności świadczy że najlepsi najemnicy stawiali warunki w umowach, że będą walczyć z każdym ale nie przeciwko husarii..
Pokaż mimo toKrótkie opisy najsłynniejszych bitew husarii. Ciekawe analizy choć szkoda, że takie krótkie. Za to bogata ikonografia. Wrażenie psują niestety błędy/niedopatrzenia korekty np. na mapce (str. 4-5) jest Kropimozja a powinno być Kropimojza, bitwa odbyła się 28 listopada 1621 a na str. 133 "... osiem dni przed bitwą, 20 października ...", na wspomnianej mapce str. 4-5 brak bitwy pod Mohylewem 27 czerwcem 1581 r. Trochę psują wrażenie. Edytorsko książka bez zarzutu. Jako wstęp do poznania historii a w tym husarii bardzo dobra.
Krótkie opisy najsłynniejszych bitew husarii. Ciekawe analizy choć szkoda, że takie krótkie. Za to bogata ikonografia. Wrażenie psują niestety błędy/niedopatrzenia korekty np. na mapce (str. 4-5) jest Kropimozja a powinno być Kropimojza, bitwa odbyła się 28 listopada 1621 a na str. 133 "... osiem dni przed bitwą, 20 października ...", na wspomnianej mapce str. 4-5 brak...
więcej Pokaż mimo toPo kilka stron na bitwy, którym poświęcano całe książki.
Po kilka stron na bitwy, którym poświęcano całe książki.
Pokaż mimo toWizja uskrzydlonej kawalerii, zmiatającej każdego wroga jedną szarżą, działa na wyobraźnię ale również skłania do postawienia pytania - ile jest w niej prawdy a ile legendy?
Książka Radosława Sikory rozprawia się z legendą, pokazując po prostu fakty historyczne. Z naukową dokładnością analizuje szereg bitew, w których husaria odegrała kluczową rolę, wyjaśniając jednocześnie co leżało u źródeł takiej skuteczności tej formacji. Dopiero po przeczytaniu tej książki widać, jak nieprawdziwe są obrazy filmowe pokazujące husarię w boju, ale też przestają one dziwić, gdy uświadomimy sobie trudność, jaka wiąże się z wiarygodną rekonstrukcją bitew na planie filmowym.
Autor, opierając się na historycznych źródłach, popartych licznymi cytatami, sprawia, że czytelnik nabywa wiedzę o funkcjonowaniu husarii i wreszcie rozumie skąd brała się jej skuteczność. Nie mniej ważnym, moim zdaniem, atutem książki jest wyjaśnienie przyczyn, dla których husaria przestała istnieć już na początku XVIII wieku. Sikora w przekonujący sposób udowadnia, że ta formacja wojskowa wcale nie stała się wtedy przestarzała, ale warunki w jakich znalazła się Rzeczypospolita uniemożliwiały dalsze jej istnienie.
A na koniec dodam jeszcze jedno - husaria faktycznie szarżowała z przypiętymi do pleców skrzydłami, o czym przekonał mnie autor tej niezwykle interesującej książki.
Wizja uskrzydlonej kawalerii, zmiatającej każdego wroga jedną szarżą, działa na wyobraźnię ale również skłania do postawienia pytania - ile jest w niej prawdy a ile legendy?
więcej Pokaż mimo toKsiążka Radosława Sikory rozprawia się z legendą, pokazując po prostu fakty historyczne. Z naukową dokładnością analizuje szereg bitew, w których husaria odegrała kluczową rolę, wyjaśniając jednocześnie...
Nie będę recenzował, bo ocena mówi sama za siebie. Nikt, bardziej, niż Sikora, nie zna się na historii i praktyce działań husarii. Tego jestem pewien o husarii czytając od lat.
Wiedzmy tyle:
1. Nie było skuteczniejszej kawalerii w dziejach świata.
2 Kłamstwem są opinie o jej nieskuteczności w obliczu rozwoju broni palnej w XVII, a nawet XVIII wieku.
3 Mogła być skuteczna i w wojnach napoleońskich (a nawet później).
Czemu zanikła?
Bo najbogatsi (a tylko oni mogli być husarzami) stracili wiarę, że warto dla nieszanowanych królów tak długo się szkolić.
Brednie? Idę myśleć, że nie.
Akurat ta książka, nie doprowadza wniosków w te rejony... Ale całość pisarstwa Sikory, tak. Jak widzicie nazwisko Sikory w połączeniu ze słowem husaria, kupujcie taką książkę!
Nie będę recenzował, bo ocena mówi sama za siebie. Nikt, bardziej, niż Sikora, nie zna się na historii i praktyce działań husarii. Tego jestem pewien o husarii czytając od lat.
więcej Pokaż mimo toWiedzmy tyle:
1. Nie było skuteczniejszej kawalerii w dziejach świata.
2 Kłamstwem są opinie o jej nieskuteczności w obliczu rozwoju broni palnej w XVII, a nawet XVIII wieku.
3 Mogła być skuteczna i...
Husaria polska należała do najbardziej efektywnych formacji w historii kawalerii. Złożone z przedstawicieli zamożnej szlachty elitarne chorągwie husarskie przez niemal dwa stulecia siały popłoch w szeregach nieprzyjaciela, niejednokrotnie przesądzając o wynikach bitew. Częstokroć skromnie liczebnie, lecz świetnie wyszkolone chorągwie gromiły na polu walki liczniejsze i lepiej uzbrojone oddziały wroga. W opracowaniu dr Radosława Sikory znajdziemy opisy około dwudziestu bitew jakie stoczyła polska husaria w latach 1577-1704...
Więcej na:
http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2018/04/niezwyke-bitwy-i-szarze-husarii.html
Husaria polska należała do najbardziej efektywnych formacji w historii kawalerii. Złożone z przedstawicieli zamożnej szlachty elitarne chorągwie husarskie przez niemal dwa stulecia siały popłoch w szeregach nieprzyjaciela, niejednokrotnie przesądzając o wynikach bitew. Częstokroć skromnie liczebnie, lecz świetnie wyszkolone chorągwie gromiły na polu walki liczniejsze i...
więcej Pokaż mimo toKolejna wybitna praca Radosława Sikory. Tym razem autor przedstawia największe zwycięstwa, ale i co ciekawe porażki husarii, w starciach w których nawet ona nie mogła zwyciężyć (co wcale nie stanowi wyrzutu wobec tej formacji wojskowej). Można się z niej wiele dowiedzieć o wielu nieznanych niezwykłych bitwach husarii, w której pomimo miażdżącej przewagi nieprzyjaciela odniosła zwycięstwo jak np. o bitwie pod Kutyszczami w 1660 r. Autor doskonale panuje nad źródłami i literaturą. Daje czytelnikowi doskonały dyskurs o husarii. Serdecznie polecam! Pozycja warta każdych pieniędzy!!! :) :) :)
Kolejna wybitna praca Radosława Sikory. Tym razem autor przedstawia największe zwycięstwa, ale i co ciekawe porażki husarii, w starciach w których nawet ona nie mogła zwyciężyć (co wcale nie stanowi wyrzutu wobec tej formacji wojskowej). Można się z niej wiele dowiedzieć o wielu nieznanych niezwykłych bitwach husarii, w której pomimo miażdżącej przewagi nieprzyjaciela...
więcej Pokaż mimo to(recenzja pierwotnie ukazała się na Szortal.com)
Poradnik dla początkującego autora-militarysty.
Część druga: Skrzydlata szarża.
Hubert Przybylski
O tym, że lubię historię i militaria, już wspominałem. O tym, że sięgając po military fiction, albo powieści historyczne, często napotykam się na różnego kalibru i rodzaju baboły, również. A że kilka dni temu do rąk moich trafiła książka Radosława Sikory - „Niezwykłe bitwy i szarże husarii” – więc postanowiłem zwrócić na nią uwagę w drugiej części mojego poradnika.
Radosław Sikora w zeszłym roku obronił pracę doktorską nt. husarii i „Niezwykłe bitwy…” są kolejnym (zaraz do tego wrócę) pokłosiem tej pracy. Niniejsza książka skupia się na uczestnictwie husarii w kilkunastu bitwach, w okresie od 1577 do 1702 roku, od Lubieszowa po Kliszów. Przybliża nam ona przyczyny wielkich zwycięstw i porażek, przy okazji obalając wiele narosłych przez dziesięciolecia - jeśli nie stulecia - mitów. Autor nie waha się wskazywać błędy, które dotychczas popełniali historycy i popularyzatorzy historii wojskowości i które to błędy czasami powielają autorzy historycznej, lub też fantastycznej beletrystyki. A robi to tak logicznie i drobiazgowo oraz z tak solidnym wykorzystaniem źródeł historycznych, że nie pozostawia to żadnych wątpliwości odnośnie tego, kto ma rację.
O tym, do jakiego poziomu szczegółowości zbliża się autor, niech świadczy fakt, że w podsumowaniu wyników większości starć, obok znaczniejszych nazwisk, pojawiają się też nazwiska poległych i rannych towarzyszy husarskich (odnośnie pocztowych i czeladzi podawane są tylko liczby) . Co równie ważne, przy podawaniu wyniku starcia autor nie zapomina też o stratach wśród koni.
Wspomniałem o źródłach historycznych, z których autor czerpie wiedzę o tamtych wydarzeniach. Są one nie tylko cytowane, ale i wnikliwie przeanalizowane. Możemy się też dowiedzieć, czym się zajmował piszący relację, co robił w czasie bitwy i co chyba jest najważniejsze, czy w ogóle widział bitwę na oczy. Dzięki tak wnikliwej analizie i porównaniu źródeł, możemy odróżnić rzetelne relacje od czystej propagandy, którą uprawiano także w tamtych czasach, czy też od zwyczajnych pomyłek wynikających z zamieszania panującego na polu bitwy. Autor nie ogranicza się tylko do źródeł polskich, ale przekazuje również informacje znajdujące się w relacjach i opisach szwedzkich, rosyjskich, tureckich i litewskich oraz w tych, które napisali obcokrajowcy służący w polskim, litewskim, czy innym, biorącym udział w wydarzeniach wojsku – Francuzów, Niemców, a nawet pewnego Irlandczyka. W książce jest też zawartych kilkadziesiąt ilustracji, które same w sobie zawierają mnóstwo informacji i które również są przez autora poddawane analizie.
Teraz stały punkt programu, czyli rozczarowania. Pierwsze rozczarowanie, które może spotkać potencjalnego czytelnika, to fakt, że ta książka jest zbyt szczegółowa, ogranicza się prawie wyłącznie do pewnych, wybranych aspektów bitew (czyli do roli, jaką odegrała w nich husaria) i że przez to wymaga od czytelnika sporej dawki wiedzy nt. techniki, wojskowości, polityki, a nawet stosunków społecznych w XVI i XVII wieku. Sam autor wskazuje to we wstępie, zalecając sięgnięcie po inną jego książkę - „Z dziejów husarii”. Jedno jest pewne – szkolna wiedza oraz to, co można wyczytać np. u Sienkiewicza, to zdecydowanie za mało do pełnego odbioru tej książki.
Drugie rozczarowanie ma naturę bardziej techniczną. Chodzi mi przede wszystkim o jakość mapek, które są „pomocą naukową” do opisów niektórych (niestety – tylko do niektórych) bitew. Wygląda na to, że w oryginale część z nich była kolorowa, ale że wydrukowano je monochromatycznie, więc nie są za bardzo czytelne. Do tego dochodzi sposób, w jaki przedstawiono na niektórych mapkach formacje wojsk. W literaturze historycznej, piechotę najczęściej przedstawia się jako obrys prostokąta, jazdę jako prostokąt przedzielony po przekątnej, a przynależność do strony biorącej udział w bitwie podkreśla się poprzez wypełnienie prostokąta (lub też jednej „ukośnej” jego połowy) czarnym kolorem, bądź pozostawienie go pustym. W „Niezwykłych bitwach…” są jednak mapki, w których formacje obu stron konfliktu są jednakowo oznakowane (np. bitwa pod Parkanami),albo gdzie wrogowie i sojusznicy naszych wojsk są narysowani jednakowo, a tylko nasze wojska są wyróżnione (np. bitwa pod Kliszowem). Muszę przyznać, że choć tylko troszeczkę, to jednak tak wykonane mapki psują odbiór książki jako całości.
Reasumując – książka ta, pomimo drobnego zgrzytu w kwestii mapek, to doskonała propozycja dla każdego początkującego pisarza-militarysty i każdego miłośnika historii militariów. Nie tylko tych szesnasto- i siedemnastowiecznych i nie tylko odnośnie husarii, gdyż jest tu też sporo ogólnych informacji o taktyce walki kawalerii i piechoty. Jest to doskonała propozycja głównie dlatego - co trzeba przyznać otwarcie - że z tak poważnym i racjonalnym podejściem do źródeł historycznych, w polskich opracowaniach dotyczących historii i militariów, można się spotkać wyjątkowo rzadko. I za to autorowi należą się brawa.
„Niezwykłe bitwy i szarże husarii” na pewno zachęciły mnie do sięgnięcia też i po inne książki i opracowania Radosława Sikory („Z dziejów husarii”, „Fenomen husarii”, „Wojskowość polska w dobie wojny polsko-szwedzkiej 1626-1629. Kryzys mocarstwa”, „Lubieszów 17 IV 1577”, „Kłuszyn 1610” - że o jego pracy doktorskiej nie wspomnę),a w mojej skali ocen, dostały notę 8,5/10.
(recenzja pierwotnie ukazała się na Szortal.com)
więcej Pokaż mimo toPoradnik dla początkującego autora-militarysty.
Część druga: Skrzydlata szarża.
Hubert Przybylski
O tym, że lubię historię i militaria, już wspominałem. O tym, że sięgając po military fiction, albo powieści historyczne, często napotykam się na różnego kalibru i rodzaju baboły, również. A że kilka dni temu do rąk moich...