Najnowsze artykuły
- ArtykułyJesienne Targi Książki – bezpłatne wydarzenie dla czytelników już od 20 do 22 września w WarszawieLubimyCzytać1
- ArtykułyPoziom czytelnictwa w Polsce: jak wypadamy na tle Europy? Jedna rzecz nas wyróżniaAnna Sierant17
- ArtykułyCzytelnicza rewolucja, czyli jak „Szkoła Szpiegów“ zastawiła pułapkę na dzieciakiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zmierzch” powraca, a Mickiewicz się zakochujeAnna Sierant4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jake Wyatt
Znany jako: Jacob Wyatt
4
6,8/10
Pisze książki: komiksy
Scenarzysta komiksowy pracujący przede wszystkim dla Marvela, a także Image. Pracuje przede wszystkim nad Ms. Marvel oraz Spider-manem.
6,8/10średnia ocena książek autora
209 przeczytało książki autora
36 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Marvel: The Legendary Graphic Novel Collection: Volume 12: Ms. Marvel: No Normal
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 1 opinia
2022
Edge of Spider-Verse #5 - SP//dr: 女性操縦士
Gerard Way, Jake Wyatt
6,4 z 5 ocen
5 czytelników 1 opinia
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Ms Marvel: Pokolenie Czemu Adrian Alphona
7,2
W drugim tomie serii „Ms. Marvel”, zatytułowanym Pokolenie czemu, na naszą bohaterkę czekają przygody rodem z typowych komiksów o superbohaterach. Kamali przyjdzie zmierzyć się z pierwszym superłotrem w jej karierze, choć uczciwie trzeba przyznać, że Wynalazcy daleko do przestępców na miarę Doktora Octopusa czy Magneto. Można stwierdzić nawet, że jest on niejako „dostosowany” do „poziomu rozwoju” protagonistki. Nowa Miss Marvel pozna również wartość pracy zespołowej i zrozumie, że jej działalność może odbić się negatywnie na otaczających ją osobach. Jednak to nie koniec wrażeń. Kamala dowie się też, że jest przedstawicielką rasy Inhumans (istot, które powstały w wyniku modyfikacji genetycznych, jakie kosmici z gatunku Kree przeprowadzali na ludziach),co dodatkowo skomplikuje jej życie. Team-up nastolatki z Wolverine’m wypada znakomicie – wspomniany duet wspaniale się uzupełnia, i chociaż Logan pełni w nim rolę doświadczonego mentora, nasza heroina udowodni, że też ma coś do zaprezentowania. Lockjaw, jak na gigantycznego słodkiego psa-strażnika młodych superbohaterek przystało, pełni rolę rozczulająco-komediową, w wyniku czego trudno go nie polubić.
W poprzedniej części – Ms. Marvel: Niezwykła – Gwendolyn Willow Wilson poruszała tematykę odmienności. Tym razem scenarzystka skupiła się na zagadnieniu skreślania z góry całego pokolenia współczesnych nastolatków, którzy według popularnych i stereotypowych opinii pasożytują na swoich poprzednikach i najprawdopodobniej niczego w życiu nie osiągną. Jej opinia na ten temat jest łatwa do przewidzenia, ale w końcu mamy do czynienia z komiksem dla młodzieży lub osób wchodzących w ten etap dojrzewania.
Ilustracje autorstwa Adriana Alphony, stałego rysownika serii, nadal są miłe i przyjemne dla oka. Ponownie zawdzięczamy to cienkiej, przejrzystej i pozbawionej zbędnych elementów kresce. Prace Jacoba Wyatta, odpowiedzialnego za oprawę dwóch pierwszych rozdziałów, wyraźnie się od nich różnią, są bardziej cartoonowe (zwłaszcza jeśli przyjrzymy się projektom postaci Wolverine’a, Kamali czy Meduzy),jednak doskonale pasują do klimatu przedstawionej historii. Kolorystyka nie zawodzi w żadnym z obu przypadków, jest bardzo dobrze dobrana.
Cała recenzja na: https://creatiofantastica.com/2017/07/03/marcin-chudoba-superlotr-mutant-i-teleportujacy-sie-pies/
Ms Marvel: Pokolenie Czemu Adrian Alphona
7,2
Dalsze przygody muzułmańskiej superbohaterki. W walce przeciwko Wynalazcy przyjdzie jej połączyć siły z Wolverine’em, a Inhumans przydzielą jej dosyć nietypowego opiekuna.
Ten tom jest już bardziej osadzony w uniwersum Marvela niż poprzedni. Zostaje nam przypomniane pochodzenie mocy wynikające z wydarzeń z miniserii „Nieskończoność”. Na szczęście jest to przedstawione w taki sposób, że nawet czytelnik nieznający tego komiksu nie będzie czuł się zagubiony. Przy tym zarówno zestawienie z Wolverine’em, jak i nowym „pupilem” jest naprawdę bardzo dobrze poprowadzone – poza wieloma zabawnymi scenami mamy tu również parę bardziej chwytających za serce scen.
Jeżeli chodzi o samą fabułę, to podobało mi się wmieszanie w to pewnego społecznego komentarza. Niestety dosyć nienaturalnie wypada pewna zmiana poglądów części bohaterów. No i przeciwnik, już nieco wyjaśniony, dalej jest strasznie tandetny.
Za rysunki tym razem odpowiada aż dwóch rysowników. Poza znanym z poprzedniego tomu świetnym Adrianem Alphoną, rysuje tu również Jacob Wyatt. Jego kreska jest bardzo mangowa, ale na szczęście wpisuje się ona w klimat lekkiego stylu komiksu i zupełnie nie przeszkadza w odbiorze.
Tom trochę słabszy od poprzedniego, ale dalej dobry.