Profil użytkownika: dorsz
Biblioteczka
Opinie
Kiedy czytam reportaże Jacka Hugo-Badera mam wrażenie, że się witamy przez całą książkę, energicznie potrząsając dłońmi, z uśmiechem. A jak trafiam na zdanie: „(…) są takie łazienki na świecie, na które rzucisz okiem i wiesz, że wolisz śmierdzieć. Tam nawet mycie zębów jest heroizmem”, to już wiem, że znowu, z miejsca, jesteśmy na "ty".
Pamiętam przedmowę autora Dzienników...
Jak odtworzyć miejsce, którego już nie ma? W jaki sposób wspominać mieszkańców, którzy w większości uciekli, kiedy zorientowali się, że owego miejsca nie da się uratować? Mitrofanow zdaje się odpowiadać: poprzez język. Poprzez bohatera, który mówi.
Tytułowy świadek, Fiodor Pietrowicz Pokora, prosty fryzjer z Besarabii, opowiada własną historię, a jednocześnie historię...
Jeśli do rąk ludzi i tak czytających okazyjnie, raz na jakiś czas wpada książka pokroju "Ostatniego Czytelnika", niechęć do literatury oraz zatrważająco niski poziom czytelnictwa w naszym kraju uważam za wytłumaczone.
Żadnej radości płynącej z czytania. Dobrze, to trzeba było nie czytać - w końcu nikt nie groził, że wrzuci mnie za to do studni pełnej wody. Ale nie. Właśnie...
Aktywność użytkownika dorsz
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
ulubieni autorzy [7]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie