Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Słyszałam, że to bardzo kontrowersyjna książka. Okrutna, mroczna, wchodzi głęboko w psychikę bohaterki, dotyka tajemnicy okrucieństwa. W dodatku są fragmenty antyrydzykowskie, antyrasistowskie itd. W dodatku autor nie napisał kryminału w którym na ostatniej stronie dowiadujemy się kto zabił. Zrobił wręcz odwrotnie pokazał natychmiast morderczynie, ale to co najciekawsze odkrywa strona po stronie. Podobnie jak (i tu dość zabawnie rozbieżne porównania) niegdyś serialu Colombo albo... w "Zbrodni i Karze" :). Ale na poważnie - świetna powieść raczej dla dorosłych. Na pewno nie dla każdego, czego mamy przykład wpisu koleżanki "Edyty", która niby coś wpisała tylko nie wiadomo co, o czym, a przede wszystkim - po co?

Słyszałam, że to bardzo kontrowersyjna książka. Okrutna, mroczna, wchodzi głęboko w psychikę bohaterki, dotyka tajemnicy okrucieństwa. W dodatku są fragmenty antyrydzykowskie, antyrasistowskie itd. W dodatku autor nie napisał kryminału w którym na ostatniej stronie dowiadujemy się kto zabił. Zrobił wręcz odwrotnie pokazał natychmiast morderczynie, ale to co najciekawsze...

Najlepsza jak do tej pory polska analiza czasów braci Kaczyńskich, a do tego niezwykła książka sensacyjna. I te rozmowy Szatana i Gordata. Dla nich samych warto przeczytać

Najlepsza jak do tej pory polska analiza czasów braci Kaczyńskich, a do tego niezwykła książka sensacyjna. I te rozmowy Szatana i Gordata. Dla nich samych warto przeczytać

Kotowski z książki na książkę pisze coraz lepiej. Od "Niepamięci" nie można się wprost oderwać. Jedna z najlepszych książek jakie czytałam w ogóle! Bardzo polecam.

Kotowski z książki na książkę pisze coraz lepiej. Od "Niepamięci" nie można się wprost oderwać. Jedna z najlepszych książek jakie czytałam w ogóle! Bardzo polecam.

Po niesamowitym Kapłanie, jego równie dobra kontynuacja. Modlitwa do Boga Złego ma jeszcze więcej humoru, akcja toczy się jeszcze szybciej, ale nie psuje to uroku serii. Nadal nie chce się rozstać z tymi bohaterami. Gdzie ta trzecia część?!

Po niesamowitym Kapłanie, jego równie dobra kontynuacja. Modlitwa do Boga Złego ma jeszcze więcej humoru, akcja toczy się jeszcze szybciej, ale nie psuje to uroku serii. Nadal nie chce się rozstać z tymi bohaterami. Gdzie ta trzecia część?!

Najpierw przeczytałam Kapłana i resztę jego najgłośniejszych książek, a dopiero teraz debiut. Mogłam zobaczyć jak się rozwijał. Zygzak - książka szybka, niesamowicie wciągająca , dotykająca polskiej polityki, podobno kiedyś przeczytana w całości w "Trójce" przez A. Chyrę. Kotowski od początku być potwornie utalentowany. Te książki napisane z taką łatwością i lekkością. Trudno sobie teraz wyobrazić że mógłby w przyszłości napisać coś słabszego lub choćby poniżej swojego poziomu.

Najpierw przeczytałam Kapłana i resztę jego najgłośniejszych książek, a dopiero teraz debiut. Mogłam zobaczyć jak się rozwijał. Zygzak - książka szybka, niesamowicie wciągająca , dotykająca polskiej polityki, podobno kiedyś przeczytana w całości w "Trójce" przez A. Chyrę. Kotowski od początku być potwornie utalentowany. Te książki napisane z taką łatwością i lekkością....

Czyta się jednym tchem. Genialne na film, ale w Polsce łatwo zepsuć. Życzę jakiemuś młodemu zdolniachowi, aby wziął to na tapetę i zabłysnął. Sukces murowany bo u nas scenariusze najbardziej kuleją. A to książka w swoim gatunku wybitna.

Czyta się jednym tchem. Genialne na film, ale w Polsce łatwo zepsuć. Życzę jakiemuś młodemu zdolniachowi, aby wziął to na tapetę i zabłysnął. Sukces murowany bo u nas scenariusze najbardziej kuleją. A to książka w swoim gatunku wybitna.

Bardzo dobre. Podobnie jak Zygzak czy Marika, a szczególnie Obława. Najbardziej jednak podobała mi się "Krew na Placu Lalek"

Bardzo dobre. Podobnie jak Zygzak czy Marika, a szczególnie Obława. Najbardziej jednak podobała mi się "Krew na Placu Lalek"

Fenomenalna powieść, która z pewnością odniosłaby ogromny sukces także za granicą. Nigdy nie czytałam książki, w której by się pomieściło tak wiele gatunków połączonych z takim talentem. Może pojawiająca się coraz częściej nazwa tego co pisze Kotowski "thriller hipotetyczny" jest najbardziej pasująca? Wszyscy wiedzą o czym to jest więc nie ma co się rozpisywać o treści. Krótko - najbardziej zaimponowały mi: wyjątkowo sprawny język, dialogi (już dawno pisano,że w tym autor Kapłana góruje nad niemal wszystkimi "trilerowcami", "kryminałowcami", "sensacjomanami" i twórcami fantasy w Polsce), plastyka opisu, zaskakująco pogłębione z ogromnym niekiedy poczuciem humoru postacie, co akurat w literaturze rozrywkowej nie było aż tak konieczne oraz pomysły i jeszcze raz pomysły. Nic tu nie jest kalką choć biorąc książkę masz wrażenie, że zaraz przeczytasz o tym co pisali już Coben, Baldacci, Brown czy Forsyth a za chwilę zorientujesz się, że to kompletnie co innego. A do końca książki nie wiadomo kto kim naprawdę jest. Kapłan jest oczywiście tym Kapłanem Wiedzy, ale poza tym... niemal każdy jest zagadką. W Polsce nie napisano jeszcze niczego na choćby zbliżonym poziomie. Ale nie traćmy nadziei.

Fenomenalna powieść, która z pewnością odniosłaby ogromny sukces także za granicą. Nigdy nie czytałam książki, w której by się pomieściło tak wiele gatunków połączonych z takim talentem. Może pojawiająca się coraz częściej nazwa tego co pisze Kotowski "thriller hipotetyczny" jest najbardziej pasująca? Wszyscy wiedzą o czym to jest więc nie ma co się rozpisywać o treści....

Bardzo niezwykłe, bardzo nowe, bardzo, bardzo dobre.

Bardzo niezwykłe, bardzo nowe, bardzo, bardzo dobre.