-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Biblioteczka
Genialna i niedoceniona seria! Pomysł, kreacja bohaterów, świat, zwroty akcji, rozwiązanie fabuły, klasa sama w sobie! Chciałabym żeby książka zyskała większy rozgłos bo na to zasluguje
Genialna i niedoceniona seria! Pomysł, kreacja bohaterów, świat, zwroty akcji, rozwiązanie fabuły, klasa sama w sobie! Chciałabym żeby książka zyskała większy rozgłos bo na to zasluguje
Pokaż mimo toPrzez 3/4 książki byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, portrety psychologiczne bohaterów plastycznie przedstawione, fabuła była sensowna, najbardziej ciekawił mnie wątek z przyszłości. Ale zakończenie? To wyglądało tak jakby autorka nie miała pomysłu na zakończenie i napisała je na kolanie. Dla mnie to było wręcz absurdalne. Gdyby nie tak bezsensowny koniec dałabym 8 gwiazdek.
Przez 3/4 książki byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, portrety psychologiczne bohaterów plastycznie przedstawione, fabuła była sensowna, najbardziej ciekawił mnie wątek z przyszłości. Ale zakończenie? To wyglądało tak jakby autorka nie miała pomysłu na zakończenie i napisała je na kolanie. Dla mnie to było wręcz absurdalne. Gdyby nie tak bezsensowny koniec dałabym 8 gwiazdek.
Pokaż mimo to2021-11-09
Ambiwalentne uczucia wiążę z tą książką, ponieważ była zarówno bardzo dobra i bardzo słaba. Dobra- bo czytało się szybko i była nawet wciągająca (z racji warsztatu autora i posługiwania się słowem) ale słaba z powodu fabuły bez fabuły. Bardzo mało się tu działo, akcja była statyczna i przewidywalna. Całość można było zawrzeć na jednej stronie. Bohaterowie żadni, miejsce akcji nijakie, demon śmieszny, zakończenie abstrakcyjnie niedorzeczne.
Ambiwalentne uczucia wiążę z tą książką, ponieważ była zarówno bardzo dobra i bardzo słaba. Dobra- bo czytało się szybko i była nawet wciągająca (z racji warsztatu autora i posługiwania się słowem) ale słaba z powodu fabuły bez fabuły. Bardzo mało się tu działo, akcja była statyczna i przewidywalna. Całość można było zawrzeć na jednej stronie. Bohaterowie żadni, miejsce...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-01-19
2021-01-19
2021-01-19
Bardzo dobra książka, takiej szukałam! Autorka w zwięzły sposób przedstawia fakty dotyczące życia bohaterek, okraszając je dużą ilością zdjęć. W tej książce nie ma momentów przegadanych, rozdmuchanych ani zaprawionych romansem. Polecam każdemu.
Bardzo dobra książka, takiej szukałam! Autorka w zwięzły sposób przedstawia fakty dotyczące życia bohaterek, okraszając je dużą ilością zdjęć. W tej książce nie ma momentów przegadanych, rozdmuchanych ani zaprawionych romansem. Polecam każdemu.
Pokaż mimo to2020-08-20
To nawet nie jest książka, tylko prawdziwy pamiętnik, taki jaki może napisać każdy. Dodatkowo uważam, że większość ludzi napisałaby go ciekawiej. Nie spodziewałam się akcji, ale lepsze pamiętniki pisałam w dzieciństwie. Wymęczyłam się okropnie.
To nawet nie jest książka, tylko prawdziwy pamiętnik, taki jaki może napisać każdy. Dodatkowo uważam, że większość ludzi napisałaby go ciekawiej. Nie spodziewałam się akcji, ale lepsze pamiętniki pisałam w dzieciństwie. Wymęczyłam się okropnie.
Pokaż mimo toPomysł na książkę był, ale zabrakło wykonania. Historia jest ciekawa ale bardzo płaska, mało przekonująca. Czyta się szybko i lekko, a problem polega na tym, że zbyt lekko. Całość jest wygładzona i spłaszczona w ten sposób, że zamiast rockowej mocnej historii pełnej obiecywanej krwistej rzeczywistości, dostajemy łagodny obraz nierzeczywistych bohaterów i ich nielogicznych posunięć. Zakończenie również leży, nie wydarzyło się tu zupełnie nic. Mało tego- obraz uzależnienia przewijający się przez całą książkę wygląda jak chwilowa zachcianka nastolatków na zapalenie skręta- a nie tak miało być. Ogółem- można przeczytać, ale bardzo, bardzo grzeczne.
Pomysł na książkę był, ale zabrakło wykonania. Historia jest ciekawa ale bardzo płaska, mało przekonująca. Czyta się szybko i lekko, a problem polega na tym, że zbyt lekko. Całość jest wygładzona i spłaszczona w ten sposób, że zamiast rockowej mocnej historii pełnej obiecywanej krwistej rzeczywistości, dostajemy łagodny obraz nierzeczywistych bohaterów i ich nielogicznych...
więcej mniej Pokaż mimo toCześć dla mnie o wiele lepsza niż pierwsza, która powala irytującymi dialogami i bohaterami. W tej części też ich nie brakuje, ale jednak jest więcej dobrych elementów i urozmaicenia. Gdyby autorzy zastąpili nierealne i infantylne teksty bohaterów takimi adekwatnymi do sytuacji, to książka byłaby świetna. Za sam pomysł niemniej WARTO.
Cześć dla mnie o wiele lepsza niż pierwsza, która powala irytującymi dialogami i bohaterami. W tej części też ich nie brakuje, ale jednak jest więcej dobrych elementów i urozmaicenia. Gdyby autorzy zastąpili nierealne i infantylne teksty bohaterów takimi adekwatnymi do sytuacji, to książka byłaby świetna. Za sam pomysł niemniej WARTO.
Pokaż mimo to2020-06-09
Jak można było zniszczyć książkę o takim potencjale? Sam pomysł ŚWIETNY, czyta się dobrze jako nowy rodzaj doświadczenia. Ilość urozmaiceń i grafik- niebo. Ale litości, dialogi i kreacja bohaterów... We wszystkich częściach każda osoba może być jedną i tą samą, wyrażając się tym samym infantylnym tonem. Charakteru nie ma tam nikt. I to ogromny irytujący minus. Poza tym dialogi są po prostu głupie i nieadekwatne do sytuacji, a motywy powtarzalne. Niemniej z serią warto się zapoznać za formę.
Jak można było zniszczyć książkę o takim potencjale? Sam pomysł ŚWIETNY, czyta się dobrze jako nowy rodzaj doświadczenia. Ilość urozmaiceń i grafik- niebo. Ale litości, dialogi i kreacja bohaterów... We wszystkich częściach każda osoba może być jedną i tą samą, wyrażając się tym samym infantylnym tonem. Charakteru nie ma tam nikt. I to ogromny irytujący minus. Poza tym...
więcej mniej Pokaż mimo toPrzeczytałam ponad tysiąc książek, ale ta jest najlepsza z wszystkich. Podziwiam autora, ogrom pracy. Książka rewelacyjna, nie pozwala się oderwać. Świeży pomysł na temat reportażu, czyta się jak powieść. Teraz tylko smutek bo napewno nie trafię prędko na coś równie dobrego.
Przeczytałam ponad tysiąc książek, ale ta jest najlepsza z wszystkich. Podziwiam autora, ogrom pracy. Książka rewelacyjna, nie pozwala się oderwać. Świeży pomysł na temat reportażu, czyta się jak powieść. Teraz tylko smutek bo napewno nie trafię prędko na coś równie dobrego.
Pokaż mimo to2019-11-02
2019-11-02
2019-11-02
2019-11-02
2019-11-02
2019-11-01
2019-11-01
Rysunki piękne. I to tyle. Książka z historią pewnego kota nie ma nic wspólnego, to opis życia autorki i wtrącenia porad wychowania kota, całkiem płytkich. Okropne. Myślę, że każdy kto kocha swojego kota napisałby książkę o wiele lepszą. W tej emocji jest ZERO. I kota też. To "historia pewnej autorki" z kotem w tle.
Rysunki piękne. I to tyle. Książka z historią pewnego kota nie ma nic wspólnego, to opis życia autorki i wtrącenia porad wychowania kota, całkiem płytkich. Okropne. Myślę, że każdy kto kocha swojego kota napisałby książkę o wiele lepszą. W tej emocji jest ZERO. I kota też. To "historia pewnej autorki" z kotem w tle.
Pokaż mimo to