-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
Calkiem przyjemna, choc nie do konca kupuje umieszczenie alcji w szpitali psychiatrycznym. Nie dlatego, ze nie mozna sie tam zakochac, ale dlatego, ze jakos nie wspolgralo mi to z cala akcja i mialam wrazenie, ze jest to podkreslane bardzo na sile, zeby bylo oryginalniej. Jacek i mama- az nierealni. Sabina zreszta tez. Ale przyjemnie sie czytalo, choc nie wroze bohaterom zycia dlugo i szczesliwie :-P
Calkiem przyjemna, choc nie do konca kupuje umieszczenie alcji w szpitali psychiatrycznym. Nie dlatego, ze nie mozna sie tam zakochac, ale dlatego, ze jakos nie wspolgralo mi to z cala akcja i mialam wrazenie, ze jest to podkreslane bardzo na sile, zeby bylo oryginalniej. Jacek i mama- az nierealni. Sabina zreszta tez. Ale przyjemnie sie czytalo, choc nie wroze bohaterom...
więcej mniej Pokaż mimo toBardzo srednia, choc nie ukrywam, ze ciekawia mnie dalsze losy bohaterki- dlatego jest 6, nie 5. Dziwny, ciezki, przeslodzony jezyk i zastepowanie imienia glownej bohaterki przydomkiem “siostra Agaty” w sytuacjach zupelnie z ow Agata nie zwiazanych- potrafi zepsuc przyjemnosc czytania. Ale siegne po kolejna czesc. :-)
Bardzo srednia, choc nie ukrywam, ze ciekawia mnie dalsze losy bohaterki- dlatego jest 6, nie 5. Dziwny, ciezki, przeslodzony jezyk i zastepowanie imienia glownej bohaterki przydomkiem “siostra Agaty” w sytuacjach zupelnie z ow Agata nie zwiazanych- potrafi zepsuc przyjemnosc czytania. Ale siegne po kolejna czesc. :-)
Pokaż mimo to2018-07-02
Przerazajaca historia, mimo ze filcyjna, to rownie dobrze moglaby byc prawdziwa. Momenty wszechogarniajacej mnie wscieklosci, lzy w oczach. Nie lubuje sie w literaturze obozowej cxy wojennej, wiec nie powiem, czy dobra ksiazka z tego gatunku, czy nie. Ale na pewno wryla sie gleboko w moje serce.
Przerazajaca historia, mimo ze filcyjna, to rownie dobrze moglaby byc prawdziwa. Momenty wszechogarniajacej mnie wscieklosci, lzy w oczach. Nie lubuje sie w literaturze obozowej cxy wojennej, wiec nie powiem, czy dobra ksiazka z tego gatunku, czy nie. Ale na pewno wryla sie gleboko w moje serce.
Pokaż mimo to
Pochlonela mnie bez reszty. Tak realistyczna i niezwykla w swej normalnosci, ze chwilami mialam wrazenie, ze Pola, to moja przyjaciolka, ktora na kartach tek historii opowiada mi przy kawie lub lampce wina, co sie jej przydarzylo. :-)
A moze tak wlasnie jest?
Pochlonela mnie bez reszty. Tak realistyczna i niezwykla w swej normalnosci, ze chwilami mialam wrazenie, ze Pola, to moja przyjaciolka, ktora na kartach tek historii opowiada mi przy kawie lub lampce wina, co sie jej przydarzylo. :-)
A moze tak wlasnie jest?
Z latwoscia mglabym ocenic te ksiazke jako rewelacyjna. czyta sie swietnie, intryguje, naprawde super. Ale idzie gwiazdka w dol za zakonczenie- chodzi mi o ostatnie dwie strony? Ale ogolnie bardzo na plus i nie moge sie doczekac, a z przeczytam inne ksiazki tego pana. :-)
Z latwoscia mglabym ocenic te ksiazke jako rewelacyjna. czyta sie swietnie, intryguje, naprawde super. Ale idzie gwiazdka w dol za zakonczenie- chodzi mi o ostatnie dwie strony? Ale ogolnie bardzo na plus i nie moge sie doczekac, a z przeczytam inne ksiazki tego pana. :-)
Pokaż mimo toNie wiem sama, co mam napisac o tej ksiazce. Bo to nie jest tak, ze jest zla, ale... spodziewalam sie zupelnie czegos innego. Czyta sieja lekko, przyjemnie, intryguje i tak w tym lekkim i przyjemnym klimacie czeka sie na ten punkt kulminacyjny i czeka i czeka i nagle uswiadamiasz sobie, ze chyba gdzies ten punkt przegapilas. Tak jakby dmuchac balon, ktory zamiast wybuchnac, wypuszcza powietrze. Przeczytalam, ale pewnie juz do niej nie wroce.
Nie wiem sama, co mam napisac o tej ksiazce. Bo to nie jest tak, ze jest zla, ale... spodziewalam sie zupelnie czegos innego. Czyta sieja lekko, przyjemnie, intryguje i tak w tym lekkim i przyjemnym klimacie czeka sie na ten punkt kulminacyjny i czeka i czeka i nagle uswiadamiasz sobie, ze chyba gdzies ten punkt przegapilas. Tak jakby dmuchac balon, ktory zamiast wybuchnac,...
więcej mniej Pokaż mimo toNie porwala mnie magia ulicy Pogodnej, a miejscami wrecz znudzila. Szkoda.
Nie porwala mnie magia ulicy Pogodnej, a miejscami wrecz znudzila. Szkoda.
Pokaż mimo toPrzyznam, ze nie pochlonelam jej z takim zapalem, jak poprzedniczki- ciut za malo w niej bylo Hunera w Hunterze, za malo zwlok, badania, detali, czyli tego wszystkiego, co tak wciagnelo w poprzednich czesciach. Ale i tak polecam. :-)
Przyznam, ze nie pochlonelam jej z takim zapalem, jak poprzedniczki- ciut za malo w niej bylo Hunera w Hunterze, za malo zwlok, badania, detali, czyli tego wszystkiego, co tak wciagnelo w poprzednich czesciach. Ale i tak polecam. :-)
Pokaż mimo to
Sama nie wiem, czemu brnelam do konca. Chyba tylko po to, zeby dac sobie szanse znalezienia czegokolwiek w tej ksiazce, co podniosloby ja ze statusu strata czasu. Ciezki dowcip na sile, bohaterka, ktora nie ma problemu z nadwaga ale z inteligencja, wszystko przerysowane, niesmieszne, nie polecam.
Sama nie wiem, czemu brnelam do konca. Chyba tylko po to, zeby dac sobie szanse znalezienia czegokolwiek w tej ksiazce, co podniosloby ja ze statusu strata czasu. Ciezki dowcip na sile, bohaterka, ktora nie ma problemu z nadwaga ale z inteligencja, wszystko przerysowane, niesmieszne, nie polecam.
Pokaż mimo to