-
ArtykułyZakładki, a także wszystko, czego jako zakładek używamy. Czym zaznaczasz przeczytane strony książek?Anna Sierant29
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać368
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel1
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać8
Biblioteczka
2017-04-08
2016-08-04
2016-07-20
2016-01-05
Książkę czyta się jednym tchem. Bohaterowie wykreowani są w bardzo umiejętne sposób, a dialogi brzmią naturalnie. Bałam się tej książki. Że nie sprosta moim oczekiwaniom. Spodziewałam się kolejnej historii rodem z Igrzysk Śmierci #które uwielbiam), ale powielanie schematu nie jest dobre. Spodziewałam się biedy, głodu i chorób, a dostałam świat tak podobny do naszego i to właśnie mnie urzekło. Spodziewałam się kolejnej typowej młodzieżówki, a dostałam historię do której będę wracać.
Książkę czyta się jednym tchem. Bohaterowie wykreowani są w bardzo umiejętne sposób, a dialogi brzmią naturalnie. Bałam się tej książki. Że nie sprosta moim oczekiwaniom. Spodziewałam się kolejnej historii rodem z Igrzysk Śmierci #które uwielbiam), ale powielanie schematu nie jest dobre. Spodziewałam się biedy, głodu i chorób, a dostałam świat tak podobny do naszego i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
http://recenzjeopowiadania.blogspot.com/2016/08/never-never-colleen-hoover-i-tarryn.html
„Dajcie mi więcej! Teraz, zaraz, w tym momencie…. Proszę… Nie, nie proszę… każę wam! To się za szybko skończyło, to było piękne… Moje życie już nie będzie takie samo…” <- to działo się w mojej głowie po przeczytaniu ,,Never Never’’, ale zacznijmy od początku:
„Colleen Hoover – autorka bestsellerowych powieści z gatunku New Adult: Hopeless, Losing Hope, oraz poruszających romansów: Maybe Someday, Ugly Love, November 9, Confess. Zaczęła pisać dla przyjemności, ale pisarstwo szybko stało się jej pasją i sposobem na życie. Jej powieści trafiły na listy bestsellerów „New York Timesa”, zostały także wysoko ocenione przez użytkowników Goodreads.”
„Tarryn Fisher – autorka bestsellerowych powieści dla kobiet. Napisała między innymi Mud Vein oraz serię książek o miłosnym trójkącie: Mimo moich win, Mimo twoich łez, Mimo naszych kłamstw. Pisarka mieszka z rodziną w Seattle. Uwielbia deszczowe dni, coca-colę i uważa, że Instagram to nowy Facebook. Razem ze swoją przyjaciółką Madison prowadzi blog modowy”
Tyle możemy się dowiedzieć o autorkach powieści, a właściwie serii „Never Never” , z samej książki. Wydają się miłe, przyjazne, niegroźne dla otoczenia, ale ostrzegam: wezmą Twoje serce, rozerwą na kawałki i zszyją z powrotem. Zostaną Ci jednak blizny, na zawsze, byś pamiętał o tym, że nigdy, przenigdy nie możesz zapomnieć: o nich, o swojej pierwszej miłości, o wybaczeniu, o tym, co w życiu ważne.
Wyobraź sobie, że nie masz wspomnień, że budzisz się nagle wśród obcych ludzi. Nie wiesz, kim jesteś. Nie wiesz, jak wyglądasz. Nic o sobie nie wiesz. Właśnie w takiej sytuacji znajdują się Charlie Wynwood i Silas Nash. Zagubieni w świecie i swoich własnych głowach, starają się odkryć , czemu nic nie pamiętają. Docierają do rzeczy, o których lepiej nie wiedzieć, o których łatwiej nie wiedzieć. Znali się od zawsze, kochali się od zawsze i obiecywali, że nigdy, przenigdy o sobie nie zapomną. Podjęli złe decyzje, za które muszą teraz odpokutować.
Styl obu pań jest bezapelacyjnie cudowny, nie tak ciężki jak u Zafóna, ale piękny w swojej prostocie. Historia jest oryginalna, co w dzisiejszych czasach jest trudne, a bohaterowie, no cóż, dobrze wykreowani. Postacie są barwne, każda ma swoją historię, swoje pasje, swoje marzenia, nie zlewają się w jedno. Seria pisana jest w pierwszej osobie raz z perspektywy Charlie, raz Silasa. Pozwala to lepiej wczuć się w klimat powieści, a z drugiej strony bywa frustrujące, kiedy przerwany w ważnym momencie zostaje wątek np. Charlie, a następny rozdział jest z perspektywy pana Nasha. Colleen i Tarryn, wyobraźcie sobie, że rzucam w was poduszką.
Podsumowując: gorąco polecam każdemu, kto potrzebuje, czegoś wciągającego, a jednocześnie skłaniającego do refleksji i zadumy i komu nie straszne są trollujące czytelnika autorki.
http://recenzjeopowiadania.blogspot.com/2016/08/never-never-colleen-hoover-i-tarryn.html
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Dajcie mi więcej! Teraz, zaraz, w tym momencie…. Proszę… Nie, nie proszę… każę wam! To się za szybko skończyło, to było piękne… Moje życie już nie będzie takie samo…” <- to działo się w mojej głowie po przeczytaniu ,,Never Never’’, ale zacznijmy od początku:
„Colleen Hoover –...