Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciekawa historia i przezycia bohatera. Jednak tej najciekawszej i porywajacej tresci o powietrznych walkach wydaje sie mniej. Jezeli ktos kieruje sie tytulem to jest on zupelnie nie na miejscu, a stycznosc i sluzba z Polakami to zaledwie jeden rozdzial z trzynastu.

Ciekawa historia i przezycia bohatera. Jednak tej najciekawszej i porywajacej tresci o powietrznych walkach wydaje sie mniej. Jezeli ktos kieruje sie tytulem to jest on zupelnie nie na miejscu, a stycznosc i sluzba z Polakami to zaledwie jeden rozdzial z trzynastu.

Moja ocena ukierunkowana jest po przez wczesniejsze nastawienie sie do ksiazki, a odczucie po jej przeczytaniu, mianowicie za mało jak dla mnie tytułowego bohatera. Ksiażka jest wartosciowa i ciekawa, ale siegalem po nia z mysla, iz poznam zyciorys rtm. Pileckiego. Oceniam tutaj tylko pierwsza czesc ksiazki. Raporty przeczytam jako osobna pozycje.

Moja ocena ukierunkowana jest po przez wczesniejsze nastawienie sie do ksiazki, a odczucie po jej przeczytaniu, mianowicie za mało jak dla mnie tytułowego bohatera. Ksiażka jest wartosciowa i ciekawa, ale siegalem po nia z mysla, iz poznam zyciorys rtm. Pileckiego. Oceniam tutaj tylko pierwsza czesc ksiazki. Raporty przeczytam jako osobna pozycje.

Ja osobiscie spodziewałem sie czegos wiecej po tej ksiazce. Sama historia oczywiescie ciekawa, próby ucieczki praktycznie powtarzalne. Wiadomo, ze obozowicze mogli sobie pozwolic na wiele, bo tak tez byli traktowani jako jeńcy wojenni a tym bardziej piloci. Duzo oczekiwałem od tego humoru o ktorym wszyscy wspominaja. Ja niestey nie zasmialem sie ani razu, ale domyslam sie ze chodziło opis smrodu, "gównianej roboty", czy po prostu jak uprzykrzali zycie strażnikom, nic nowego. Czytałem poważniejsze historie gdzie od czasu do czas faktycznie łzy cisnely sie do oczu ze smiechu. Mimo to warta uwagi chociazby ze wzgledu na prawdziwa histrie.

Ja osobiscie spodziewałem sie czegos wiecej po tej ksiazce. Sama historia oczywiescie ciekawa, próby ucieczki praktycznie powtarzalne. Wiadomo, ze obozowicze mogli sobie pozwolic na wiele, bo tak tez byli traktowani jako jeńcy wojenni a tym bardziej piloci. Duzo oczekiwałem od tego humoru o ktorym wszyscy wspominaja. Ja niestey nie zasmialem sie ani razu, ale domyslam sie...

Bardzo dobra pozycja, szczera i prawdziwa do szpiku kości. Wir akcji, emocje, ból i gniew, gorycz porazki i smak zwyciestwa. rozpacz i śmiech, smutek i radosc, rany i kalectwo, życie i śmierc. Zdecydowanie polecam.

Bardzo dobra pozycja, szczera i prawdziwa do szpiku kości. Wir akcji, emocje, ból i gniew, gorycz porazki i smak zwyciestwa. rozpacz i śmiech, smutek i radosc, rany i kalectwo, życie i śmierc. Zdecydowanie polecam.

Opinie wystawiam napewno nie dla zachety dla chcacych przeczytac ta ksiazke. Mimo, ze jest krótka w moim przypadku czytalem ja dlugo praktycznie przy kazdym podejsciu jeden rozdzial, wyjatkiem byly dwa ostatnie rozdziały. Świetna dla ludzi majacych problem z zasypianiem, kilkakrotnie zasnalem w polowie rozdziału.
Ksiazka nie porywa, nie ma akcji jaka znamy z innych historii z frontu wschodniego, gdzie czytajac, 40 stopniowy mróz odczuwa sie na wlasnym ciele. Autor czesto odchodzi o tematu przedstawiajac czytelnikowi rodziny znanych mu osob, kuzyn cioteczny od strony matki z drugiego malzenstwa itp. gdyby nie te opisy ksiazka bylaby kilka stron ubozsza. Brak zdjec, ktore opisuje autor, ksiazke kupilem uzywana, ale nie widze zeby ktos wyrwal jakies strony, chyba ze tu palce maczal polski wydawca.

Opinie wystawiam napewno nie dla zachety dla chcacych przeczytac ta ksiazke. Mimo, ze jest krótka w moim przypadku czytalem ja dlugo praktycznie przy kazdym podejsciu jeden rozdzial, wyjatkiem byly dwa ostatnie rozdziały. Świetna dla ludzi majacych problem z zasypianiem, kilkakrotnie zasnalem w polowie rozdziału.
Ksiazka nie porywa, nie ma akcji jaka znamy z innych...

I tam razem sie nie zawiodłem na autorze. Spokojny wstep z opisami krajobrazów, życia mieszkanców i ich upraw. Z marszu ta sielanka zmienia sie w najazd wroga oraz okupacje, zaciekle walki az do kapitulacji najezdzcy. Wszystko niesamowicie opisane, bez zbednej gmatwaniny jak na literature tego kalibru. Wszystko swietnie opisywane w czasie z dodatkiem (jak zawsze) osobistych wspomnien i trafnych zdan wyrwanych z dialogu żołnierzy.

I tam razem sie nie zawiodłem na autorze. Spokojny wstep z opisami krajobrazów, życia mieszkanców i ich upraw. Z marszu ta sielanka zmienia sie w najazd wroga oraz okupacje, zaciekle walki az do kapitulacji najezdzcy. Wszystko niesamowicie opisane, bez zbednej gmatwaniny jak na literature tego kalibru. Wszystko swietnie opisywane w czasie z dodatkiem (jak zawsze) osobistych...

Ksiazka ciekawa, ale nie spelnila moich oczekiwan. Po "Niezwyklym zolnierzu" z tej serii spodziewalem sie tresci nasyconej tytulowym bohaterem. Istota moze byc to ze R. Witzig nie chetnie dzielil sie swoimi przezyciami, a ksiazka powstala przez dwoch posrednikow z ktorych pierwszym byl syn, a drugim autor ksiazki ktory w moim odczuciu z braku bardziej szczegolowych informacji z codziennego zycia przeprowadzonych desantow majora duzo dodaje historii rozszerzajac sie do dywizji a nawet armii. Ostatecznie to wplynelo na moja ocene. Jak dla mnie za malo w ksiazce R. Witziga.

Ksiazka ciekawa, ale nie spelnila moich oczekiwan. Po "Niezwyklym zolnierzu" z tej serii spodziewalem sie tresci nasyconej tytulowym bohaterem. Istota moze byc to ze R. Witzig nie chetnie dzielil sie swoimi przezyciami, a ksiazka powstala przez dwoch posrednikow z ktorych pierwszym byl syn, a drugim autor ksiazki ktory w moim odczuciu z braku bardziej szczegolowych...

Na poczatek troche mylacy podtytuł, minowicie "moje operacje specjalne", spodziewałem sie konkretnych i pelnych opisów owych operacji których nie ma zbyt wiele w ksiażce i sa wydaje sie opisane dosc ubogo w porównaniu do innych ksiazek o takiej tematyce. Autor jako były żołnierze Waffen SS cały czas broni intencji i teorii Fuhrera. Mowi o tym jaki to bolszewizm jest zły i co Rosjanie złego robili niemieckim jencom wojenym, zapominajac chyba o tym kto rozpetal wojne, czym jest nazizm oraz kto i co robiono w obozach koncentracyjnych niewinnym ludziom. Na dobre na pewno wiele informacji z II wojny swiatowej z które poznajemy dzieki osobistym uczestnictwie w nich autora np. rspotkania i rozmowy z Hitlerem, o ktorych chyba w zadnej ksiazce nie ma zadnej wzmianki. Skorzeny daje czesto takze wielka lekcje historii wybiegajaca daleko poza II wojne swiatowa, ale poraz kolejna dodam... operacje specjalne.

Na poczatek troche mylacy podtytuł, minowicie "moje operacje specjalne", spodziewałem sie konkretnych i pelnych opisów owych operacji których nie ma zbyt wiele w ksiażce i sa wydaje sie opisane dosc ubogo w porównaniu do innych ksiazek o takiej tematyce. Autor jako były żołnierze Waffen SS cały czas broni intencji i teorii Fuhrera. Mowi o tym jaki to bolszewizm jest zły i...

Świetna książka, trzymająca w napięciu niesamowita historia. Aż sie prosi o ekranizację.

Świetna książka, trzymająca w napięciu niesamowita historia. Aż sie prosi o ekranizację.

Mistrzostwo ! Ksiażka swietnie napisana, w pełni oddaje realia walki. Autor na najwyzszym poziomie opisuje działania każdego teamu osobno, a także miejsca katastrof smigłowców. Wraca do kolejnych żółnierzyi miejsc z biegiem trwania misji uświadamiajac czytelnika co dzieje sie w innym miejscu także ma sie całoształt obrazu na bieżąco. Mimo licznych nazwisk żołnierzy Bowden pisze w taki sposób, że każdego z nich postrzegamy inaczej i śledzimy jego szlak Mogadiszu. Polecam !

Mistrzostwo ! Ksiażka swietnie napisana, w pełni oddaje realia walki. Autor na najwyzszym poziomie opisuje działania każdego teamu osobno, a także miejsca katastrof smigłowców. Wraca do kolejnych żółnierzyi miejsc z biegiem trwania misji uświadamiajac czytelnika co dzieje sie w innym miejscu także ma sie całoształt obrazu na bieżąco. Mimo licznych nazwisk żołnierzy Bowden...

Niesamowita historia. Czyta sie naprawdę z zatraceniem od pierwszej do ostatniej strony, i żadna z nich nie jest a najmniejszy sposób nużąca. Książka świetnie napisana, poza tym wzbogacona wieloma zdjeciami idealnie nawiązanych do kolejnych etapów życia bohatera. Polecam.

Niesamowita historia. Czyta sie naprawdę z zatraceniem od pierwszej do ostatniej strony, i żadna z nich nie jest a najmniejszy sposób nużąca. Książka świetnie napisana, poza tym wzbogacona wieloma zdjeciami idealnie nawiązanych do kolejnych etapów życia bohatera. Polecam.

Książka całkiem dobra, bardzo dobrze opisane kampanie, oraz udział Legii w obu wojnach światowych. Mi osobiście nie przeszkadzało, że autor foruje na wszystkie sposoby Legię, w końcu sam zawdzięcza jej życie. Mimo wszystko mógł napisac nazwiska, które według jego opisu haniebnie postąpiły wobec tak wielkiej Legii Cudzoziemskiej.

Książka całkiem dobra, bardzo dobrze opisane kampanie, oraz udział Legii w obu wojnach światowych. Mi osobiście nie przeszkadzało, że autor foruje na wszystkie sposoby Legię, w końcu sam zawdzięcza jej życie. Mimo wszystko mógł napisac nazwiska, które według jego opisu haniebnie postąpiły wobec tak wielkiej Legii Cudzoziemskiej.

Biorąc pod uwage, ze sama akcja nie liczac przygotowan trwala 3-4 misiace, ksiażka jest napisaae naprawde bardzo krótko i zwiezle. Autor nie tyle, że nie rozwija sie na siłe, aby zwiekszyc jej objetosc, a wydaje sie, że wrecz przeciwnie. Podzielona na krótkie rozdziały czyta sie bardzo szybko. Książka jak na historie wojenna posiada mało opisów walki i ofiar, ale w koncu to opowieśc o szpiegach, ich kamuflażu, obrotu informacjami i dyskretnym działaniu.

Biorąc pod uwage, ze sama akcja nie liczac przygotowan trwala 3-4 misiace, ksiażka jest napisaae naprawde bardzo krótko i zwiezle. Autor nie tyle, że nie rozwija sie na siłe, aby zwiekszyc jej objetosc, a wydaje sie, że wrecz przeciwnie. Podzielona na krótkie rozdziały czyta sie bardzo szybko. Książka jak na historie wojenna posiada mało opisów walki i ofiar, ale w koncu to...

Zabierajac sie ksiazke spodziewalem sie innej tresci, czytajac jej wstep od razu poczulem sie wciagniety, ale z przeskakujac przez kolejne rozdziały okazalo sie ze nie jest juz to co na poczatku, a jednak zanteresowanie i pochloniecie pozostało. Zupełnie jakbym ogladal film o rozprawie sadowej. I jak to czesto w filmach bywa, koniec byl dosc zaskakujacy. Warto przeczytac, nie tylko dla zainteresowanych II wojna swiatowa.

Zabierajac sie ksiazke spodziewalem sie innej tresci, czytajac jej wstep od razu poczulem sie wciagniety, ale z przeskakujac przez kolejne rozdziały okazalo sie ze nie jest juz to co na poczatku, a jednak zanteresowanie i pochloniecie pozostało. Zupełnie jakbym ogladal film o rozprawie sadowej. I jak to czesto w filmach bywa, koniec byl dosc zaskakujacy. Warto przeczytac,...

Nietuzinkowa historia, którą czyta się naprawde z pełnym zapomnieniem o wszystkim co jest po za czytanymi stronami. Jedyne czego sie spodziewałem, a czego nie ma w tej ksiazce to brawurowych akcji, co wcale nie czyni tej ksiazki gorszej, moze i nawet wrecz przeciwnie. Kolejna istotna rzecza, jest to, ze ksiazka nie jest pisana przez samego bohatera jak wiekszosc ksiazek o operatorach Navy Seals, lecz przez osobe która nigdy nie poznała Adama, wiec wszystko co jest opisane powstało z relacji osob otaczajacych jego osobe przez cale zycie. Dlatego nie znajdziemy tu opisów, w których ma sie wrazenie, że bohater góruje sam siebie.

Nietuzinkowa historia, którą czyta się naprawde z pełnym zapomnieniem o wszystkim co jest po za czytanymi stronami. Jedyne czego sie spodziewałem, a czego nie ma w tej ksiazce to brawurowych akcji, co wcale nie czyni tej ksiazki gorszej, moze i nawet wrecz przeciwnie. Kolejna istotna rzecza, jest to, ze ksiazka nie jest pisana przez samego bohatera jak wiekszosc ksiazek o...

świetna książka, John w prosty sposób opisuje swoje doświadczenia i akcje głównie z Iraku, ale i o czynach swoich kolegów czy ludziach o których słyszał, a także o zasadzce która była opisana w ksiażce "Blackwater" z tym, że krótko, zwieźle i na temat. Do tego wyszstkiego szczypta historii. I mamy 300 stron z których żadna nie nudzi. Polecam.

świetna książka, John w prosty sposób opisuje swoje doświadczenia i akcje głównie z Iraku, ale i o czynach swoich kolegów czy ludziach o których słyszał, a także o zasadzce która była opisana w ksiażce "Blackwater" z tym, że krótko, zwieźle i na temat. Do tego wyszstkiego szczypta historii. I mamy 300 stron z których żadna nie nudzi. Polecam.

Troszke sie zawiodłem, gdyz moje oczekiwania były troche inne od treści książki. Początek zapowiadał dobra literature ale im dalej przerzucałem strony i zaliczałem kolejne rozdziały, wydawało mi się, że autor albo kolejny raz pisze to samo, albo jak odniosło moje wrażenie, pisze o incydentach, ludziach czy powiązaniach które z blackwater były powiązane, ale jak dla mnie było to cos w stylu "piąta woda po ksielu". Mało konkretnych akcji, życia codziennego itp. Poza poczatkiem gdzie faktycznie jest start Blackwater, troche zyciorysu założyciela to głownie polityka i ludzie którzy czerpali z tego zyski i w jaki sposób, ale to juz mowa o istnieniu i rozwijaniu sie armii po kilku latach jej istnienia.

Troszke sie zawiodłem, gdyz moje oczekiwania były troche inne od treści książki. Początek zapowiadał dobra literature ale im dalej przerzucałem strony i zaliczałem kolejne rozdziały, wydawało mi się, że autor albo kolejny raz pisze to samo, albo jak odniosło moje wrażenie, pisze o incydentach, ludziach czy powiązaniach które z blackwater były powiązane, ale jak dla mnie...

Ksiazka bardzo ciezka, mialem kilkakrotne odczucie, ze sam sie do niej zmuszam gdyz chce przeczytac cala "czarna serie ZNAK'u". Autor nieustannie opisuje, która brygada, dywizja czy pułk dowodzony przez płk, gen, czy kpt zaatakował w takim miesicie czy wsi w połaczeniu z taka brygada, dywizja czy pułk dowodzony przez płk, gen, czy kpt ...itd itd. Jest to bardzo dokladny opis dzialan bojowych za co plus, bo zebranie tych faktów i polaczenie w calosc bylo z pewnoscia pracochlonne, ale brakowalo mi tutaj opisu zycia codziennego żołnierzy, co jedli i doslownie w jakich warunkach funkcjonowali, fragmentów listów itp. czego nie brakuje w ksiazkach Beevor'a, co dodaje ksiazkom wiekszego napiecia, wciaga czytelnika w akcje, tworzy jakas dokladniesza fabułe, a nie czytanie strategiczno-statystyczne. Z mojej opinii jezeli zebranie takich tresci bylo w tym przypadku niemozliwe to moze ta ksiazka nie pasuje do tej serii, moge sie mylic, bo poki co czytalem tylko Beevor'a.

Ksiazka bardzo ciezka, mialem kilkakrotne odczucie, ze sam sie do niej zmuszam gdyz chce przeczytac cala "czarna serie ZNAK'u". Autor nieustannie opisuje, która brygada, dywizja czy pułk dowodzony przez płk, gen, czy kpt zaatakował w takim miesicie czy wsi w połaczeniu z taka brygada, dywizja czy pułk dowodzony przez płk, gen, czy kpt ...itd itd. Jest to bardzo dokladny...

Świetna pozycja. Szlak bojowy 45 Dywizji ktory o dziwo jest mało znany w historii II wojny światowej, a na co bez watpienia zasłużyl. Książka głównie skupia sie na dowódcy którego poczynania i oddanie swoim ludziom jest rzadko spotykane wsród oficerów, ponad to poznajemy bohatera od czasów dziecinstwa po życie powojenne. Dodatkowo nasycona wieloma zdjeciami nawiązujących do opisywanych wydarzeń.

Świetna pozycja. Szlak bojowy 45 Dywizji ktory o dziwo jest mało znany w historii II wojny światowej, a na co bez watpienia zasłużyl. Książka głównie skupia sie na dowódcy którego poczynania i oddanie swoim ludziom jest rzadko spotykane wsród oficerów, ponad to poznajemy bohatera od czasów dziecinstwa po życie powojenne. Dodatkowo nasycona wieloma zdjeciami nawiązujących do...

Na poczatku zaznacze, że jeżeli ktos poprzez podtytuł "opowiesc snajpera Grom-u", spodziewa sie wielu spektakularnych zestrzelen to na pewno sie zawiedzie.
Książka jest ciekawa, ale patrząc pod katem nie tyle opisywanych akcji bedacych przykladem do kolejno opisywanych taktyk, działan itp. Autor zwraca sie bezposrednio do czytelnika wiec ma sie wrazenie jakbysmy byli na instruktarzu, wiedzy o działaniach w roznych warunkach, broni itd, w razie gdyby nam przyszło kiedys ruszyc na akcje. Czytajac ksiazke od razu powrocilem myslami do "Delta Force - Eric Haney" gdyz podobna selekcje z biegiem do checkpointów czy pozniejsze cwiczenia np. w Shooting House (chociaz wydaje sie, ze nie az w takim stopniu) maja żołnierze z sił specjalnych Delty, w koncu to oni szkolili na poczatku pierwszy oddział GROM-u. Po drugie czyta sie ja bardzo szybko przez niewielkie strony, prostotę ale i nie ukrywam całkiem ciekawa tresc. Poza tym troche o nie wszystkim znanej przeszłosci zwiazanej z WP i polityka, a dodatkowo troche pamiatkowych fotek z róznych okresów Soyki.

Na poczatku zaznacze, że jeżeli ktos poprzez podtytuł "opowiesc snajpera Grom-u", spodziewa sie wielu spektakularnych zestrzelen to na pewno sie zawiedzie.
Książka jest ciekawa, ale patrząc pod katem nie tyle opisywanych akcji bedacych przykladem do kolejno opisywanych taktyk, działan itp. Autor zwraca sie bezposrednio do czytelnika wiec ma sie wrazenie jakbysmy byli na...