-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2015-10-07
Ilekroć wracam do tej książki mam poczucie, że Oskar jest silniejszy ode mnie i zapewne od wielu z nas. To bardzo mądra książka i niejednokrotnie pozwala mi "naładować akumulatory" i sprawia, że na nowo potrafię patrzeć na świat z większym optymizmem. Książka na lepsze i gorsze dni. Polecam
Ilekroć wracam do tej książki mam poczucie, że Oskar jest silniejszy ode mnie i zapewne od wielu z nas. To bardzo mądra książka i niejednokrotnie pozwala mi "naładować akumulatory" i sprawia, że na nowo potrafię patrzeć na świat z większym optymizmem. Książka na lepsze i gorsze dni. Polecam
Pokaż mimo to2017-03-20
2016-04-02
Miałam pewnie obawy sięgając po tę książkę, wielokrotnie przekładałam ją z półki na półkę. Co mnie odstraszało? objętość? Tematyka? A może jedno i drugie? Nie jestem w stanie wyrazić słowami mojego zaskoczenia spowodowane lekturą "Czarnego ogrodu". Nie spodziewałam się tak pasjonujących opisów, nagromadzenia faktów, historii lokalnych i rodzinnych przeplatających się z wielką historią światową, anegdot oraz zwyczajów panujących wśród Ślązaków. To swoista "silva rerum" Górnego Śląska.
Kazimierz Kutz, którego chyba nikomu przedstawiać nie trzeba, "Czarny ogród" Małgorzaty Szejnert określił mianem arcydzieła "w zbiorze tematyki śląskiej, które ukazuje autentyczną magię Górnego Śląska i mądrą filozofię trwania jego mieszkańców". Całkowicie zgadzam się z tą opinią i gorąco zachęcam do lektury.
Miałam pewnie obawy sięgając po tę książkę, wielokrotnie przekładałam ją z półki na półkę. Co mnie odstraszało? objętość? Tematyka? A może jedno i drugie? Nie jestem w stanie wyrazić słowami mojego zaskoczenia spowodowane lekturą "Czarnego ogrodu". Nie spodziewałam się tak pasjonujących opisów, nagromadzenia faktów, historii lokalnych i rodzinnych przeplatających się z...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-02-01
Świetna książka. Lekki i niewymuszony styl autora sprawia, że czyta się ją jednym tchem. Ciekawa akcja i zaskakujące zakończenie. W najbliższym czasie napewno sięgnę po kolejną książkę Stefana Dardy. Polecam
Świetna książka. Lekki i niewymuszony styl autora sprawia, że czyta się ją jednym tchem. Ciekawa akcja i zaskakujące zakończenie. W najbliższym czasie napewno sięgnę po kolejną książkę Stefana Dardy. Polecam
Pokaż mimo to2015-10-01
"Aby nasze dzieci
nigdy nie musiały patrzeć na świat
zza obozowych drutów"
Bogdan Bartnikowski był więźniem obozu w Oświęcimiu, gdzie trafił jako 12- letni chłopiec w wyniku represji hitlerowców na ludność powstańczą Warszawy. "Dzieciństwo w pasiakach" to zbiór opowiadań będących świadectwem, wspomnieniami osoby, która przeżyła piekło obozu.
Bartnikowski będąc dzieckiem początkowo nie do końca zdawał sobie sprawę z sytuacji w której się znalazł. Był dumny, gdy nadano mu jego osobisty numer obozowy - "Kawałkiem kopiowego ołówka wypisałem sobie mój numer na ręku. Zazdrościłem tym, którzy przybyli do Oświęcimia wcześniej i mają już swój numer wytatuowany na ręku lub piersi. A ja mam tylko taki byle jak wypisany naślinionym ołówkiem..." Dopiero z czasem zdał sobie sprawę z powagi sytuacji. Odseparowany od matki, z dala od ojca, głodny i świadomy, że w każdej chwili może umrzeć, czuł się bardzo samotny. Może dlatego tak chętnie pomagał innym dzieciom. 8- letniemu Wojtkowi pomagał w pisaniu grypsów do matki. Zaopiekował się 5- letnim Heniem, który stracił wzrok. Dokarmiał cygańskie dzieci...
Książkę trzeba przeczytać, bo to naprawdę wzruszająca historia. Czasem poprostu zapominamy, że II wojna światowa przyniosła śmierć nie tylko dorosłych, ale również niewinnych dzieci. A statystyki są zatrważające. W czasie wojny i okupacji zginęło w Polsce ok. 2225000 dzieci i młodzieży do lat 18.
"Aby nasze dzieci
nigdy nie musiały patrzeć na świat
zza obozowych drutów"
Bogdan Bartnikowski był więźniem obozu w Oświęcimiu, gdzie trafił jako 12- letni chłopiec w wyniku represji hitlerowców na ludność powstańczą Warszawy. "Dzieciństwo w pasiakach" to zbiór opowiadań będących świadectwem, wspomnieniami osoby, która przeżyła piekło obozu.
Bartnikowski będąc dzieckiem...
2016-11-03
Każdy z nas zna wiele książek poświęconych II wojnie światowej. "Kamienie na szaniec", "Kolumbowie. Rocznik 20", "Pamiętnik z powstania warszawskiego" to pozycje najbardziej znane. Wszystkie jednak pisane są z perspektywy mężczyzn i o nich. A przecież kobiety również zapisały się na kartach historii, walczyły o wolność swej Ojczyzny. Książka Łukasza Modelskiego poświęcona jest właśnie im- łączniczkom, sanitariuszkom, harcerkom, działaczkom z oddziałów AK. Szczerze polecam!
Każdy z nas zna wiele książek poświęconych II wojnie światowej. "Kamienie na szaniec", "Kolumbowie. Rocznik 20", "Pamiętnik z powstania warszawskiego" to pozycje najbardziej znane. Wszystkie jednak pisane są z perspektywy mężczyzn i o nich. A przecież kobiety również zapisały się na kartach historii, walczyły o wolność swej Ojczyzny. Książka Łukasza Modelskiego poświęcona...
więcej mniej Pokaż mimo toFantastyczna książka Orzeszkowej. Bohaterami są prości chłopi postawieni przed sądem za zabicie kobiety, którą posądzali o wszystkie nieszczęścia spadające na wieś. Czyta się jednym tchem. Polecam
Fantastyczna książka Orzeszkowej. Bohaterami są prości chłopi postawieni przed sądem za zabicie kobiety, którą posądzali o wszystkie nieszczęścia spadające na wieś. Czyta się jednym tchem. Polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013
2016-02-11
2015-03
2021
Estera jest normalną nastolatką. Mieszka z rodzicami i starszą siostrą. W dniu urodzin wraz z przyjaciółmi wybiera się do nocnego klubu, gdzie otrzymuje paczkę z napisem "Wszystkiego najlepszego". Dziewczyna jest przekonana, że to znajomi zrobili jej niespodziankę i niczego nie podejrzewając, zabiera ją do domu. W zaciszu swego pokoju odkrywa, że przesyłka zawiera płytę z makabrycznym nagraniem. Zostaje wciągnięta w niebezpieczną grę, gdzie karty rozdaje niezrównoważony psychopata, a stawką jest ludzkie życie...
Od tego momentu wydarzenia rozgrywają się błyskawicznie. Pochłaniasz stronę za stroną, by wraz z paczką nastolatków zgłębić tajemnice - Kto jest nadawcą piekielnej paczki? Kim są torturowane i mordowane kobiety z nagrania? Czy wydarzenia mają związek z nocnym klubem, w którym świętowała dziewczyna?
Jak przystało na dobry thriller, książka trzyma w napięciu. Wywołuje dreszczyk emocji i mieszaninę uczuć: strachu, lęku, smutku, współczucia. Przede wszystkim jednak intryguje czytelnika i zaskakuje zwrotami akcji i zakończeniem. Jakim? Przekonajcie się sami :)
"Piekielna paczka" to debiut Sandry Czoik, ale debiut z przytupem! Szczerze Wam polecam.
Estera jest normalną nastolatką. Mieszka z rodzicami i starszą siostrą. W dniu urodzin wraz z przyjaciółmi wybiera się do nocnego klubu, gdzie otrzymuje paczkę z napisem "Wszystkiego najlepszego". Dziewczyna jest przekonana, że to znajomi zrobili jej niespodziankę i niczego nie podejrzewając, zabiera ją do domu. W zaciszu swego pokoju odkrywa, że przesyłka zawiera płytę z...
więcej mniej Pokaż mimo to
Twórczość Cypriana Kamila Norwida nie została doceniona za jego życia. I trudno powiedzieć, by obecnie należał do autorów poczytnych. Dzieje się tak zapewne dlatego, iż nie są to łatwe utwory. Jego poezja jest, że tak to ujmę- "niepoetyczna", trudna w odbiorze. Trzeba wykazać się nie lada wiedzą historyczną, społeczno- kulturalną tamtego okresu i faktami z życia poety, by wyłonić sens jego twórczości, gdyż pełno w niej niedomówień, alegorii, aluzji, wieloznaczności.
Lektura dla ambitnych. Polecam
Twórczość Cypriana Kamila Norwida nie została doceniona za jego życia. I trudno powiedzieć, by obecnie należał do autorów poczytnych. Dzieje się tak zapewne dlatego, iż nie są to łatwe utwory. Jego poezja jest, że tak to ujmę- "niepoetyczna", trudna w odbiorze. Trzeba wykazać się nie lada wiedzą historyczną, społeczno- kulturalną tamtego okresu i faktami z życia poety, by...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-12-28
Popa jest kotem. Chyba nie ma osoby, która nie miałaby z tym stworzeniem do czynienia. Inteligentne, ale i niezależne. Na ich przyjaźń trzeba sobie zasłużyć, bo koty są panami własnego losu. I nie inaczej jest w przypadku Popa. Zwabiony możliwością znalezienia drogocennej dyni, postanawia pomóc jeżowi w poszukiwaniach. Kieruje się egoistycznymi pobudkami- chęcią zysku. Jakież jest jego rozczarowanie, gdy okazuje się, że dynia- będąca skarbem dla jeża- dla niego samego nie ma najmniejszej wartości.
Nadaremnie przemierzył cały ogród warzywny narażając własne życie. Czy był to jednak stracony czas? Mimo kłamstw i ciągłej gry pozorów Popa zdobył najcenniejszy skarb - pierwszego w życiu przyjaciela. Świadomość, że jest ktoś, kto akceptuje go takim, jakim jest- niedoskonałym, mającym braki w wiedzy o otaczającym świecie - sprawiła, że coś się w nim zmieniło... Cały gniew, złość, zawiedzione nadzieje uleciały w niepamięć wyzwalając w nim to, co najlepsze. Jego serce rozgrzało się od ciepła przyjaźni.
My, ludzie, czasem zachowujemy się właśnie jak ten uparty kociak. Zakładamy maskę i odgrywamy różnorakie role wierząc, że zostaniemy zaakceptowani przez społeczeństwo. Czy mamy jednak szansę poznać wówczas prawdziwych przyjaciół? Myślę, że nie. Najważniejsze to być sobą, żyć w zgodzie z własnym ja i podążać za swoimi marzeniami. Autentyczność to nasz atut. Sprawia, że życzliwi ludzie sami się do nas garną i prędzej zbudujemy trwałe relacje. Powiem Wam szczerze, że ta niepozorna książeczka wywołała wiele pozytywnych myśli, zmusiła do przemyśleń i zastanowienia, czy aby nie jestem takowym kotem...
( niewybredne-recenzje.blogspot.com)
Popa jest kotem. Chyba nie ma osoby, która nie miałaby z tym stworzeniem do czynienia. Inteligentne, ale i niezależne. Na ich przyjaźń trzeba sobie zasłużyć, bo koty są panami własnego losu. I nie inaczej jest w przypadku Popa. Zwabiony możliwością znalezienia drogocennej dyni, postanawia pomóc jeżowi w poszukiwaniach. Kieruje się egoistycznymi pobudkami- chęcią zysku....
więcej mniej Pokaż mimo to
Książka Katarzyny Michalak bardzo mnie poruszyła. To wstrząsająca, a zarazem niezwykle wzruszająca historia młodej kobiety, która w najtrudniejszym momencie życia została pozostawiona sama sobie. Z inteligentnej i cenionej pani architekt zmieniła się w bezdomną bez żadnych perspektyw. Dlaczego? Nie zdradzę tajemnicy- przeczytajcie sami.
Książka Katarzyny Michalak bardzo mnie poruszyła. To wstrząsająca, a zarazem niezwykle wzruszająca historia młodej kobiety, która w najtrudniejszym momencie życia została pozostawiona sama sobie. Z inteligentnej i cenionej pani architekt zmieniła się w bezdomną bez żadnych perspektyw. Dlaczego? Nie zdradzę tajemnicy- przeczytajcie sami.
Pokaż mimo to