Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wciągający i zarazem nietuzinkowy thriller - trzymający w napięciu, które wręcz narasta z każdą kartka. Jedna wielka manipulacja bohaterami powieści. Wydaje Ci się, że wszystko wiesz, podane wszystko jak na tacy.. a tu bach, nie masz tak naprawdę bladego pojęcia.
Polecam!

Wciągający i zarazem nietuzinkowy thriller - trzymający w napięciu, które wręcz narasta z każdą kartka. Jedna wielka manipulacja bohaterami powieści. Wydaje Ci się, że wszystko wiesz, podane wszystko jak na tacy.. a tu bach, nie masz tak naprawdę bladego pojęcia.
Polecam!

Małe miasteczko, gdzie wszyscy dobrze się znają. Gdy jedną z rodzin dotyka tragedia - śmierć 11-letniego dziecka - wszyscy potrafią się zjednoczyć i wzajemnie wesprzeć - choć targają nimi duże emocje i jednocześnie brak zrozumienia dla zbrodni, którą ktoś popełnił...
Nie oglądałam serialu, ale muszę przyznać, że książka bardzo mi się podobała. Charakterystyka wszystkich osób, to w jaki sposób przebiega wątek całej historii...

Małe miasteczko, gdzie wszyscy dobrze się znają. Gdy jedną z rodzin dotyka tragedia - śmierć 11-letniego dziecka - wszyscy potrafią się zjednoczyć i wzajemnie wesprzeć - choć targają nimi duże emocje i jednocześnie brak zrozumienia dla zbrodni, którą ktoś popełnił...
Nie oglądałam serialu, ale muszę przyznać, że książka bardzo mi się podobała. Charakterystyka wszystkich...

Grace spotyka "niby" przypadkiem mężczyznę swojego życia, zakochując się w nim bez pamięci i szybko decydując się za niego wyjść. Niby idealni, ale kto by się spodziewał takiego zwrotu wydarzeń. Prawdziwe oblicze - psychopaty, bo tak trzeba Go nazwać - Jacka było dla Grace na pewno ogromnym szokiem. Mimo wszystko nie poddała się, w końcu zrobiła by wszystko byleby tylko uchronić swoją młodszą siostrę Millie. Nie mogła się poddać, mimo życia w ciągłym napięciu i przerażeniu, które było wręcz wyczuwalne. Chciała uchronić siostrę, którą Jack chciał wykorzystać do swoich chorych potrzeb poczucia władzy i przewagi. Stosowania przemocy psychicznej przez co jego ofiarą staje się zastraszona.
Wciągający thriller psychologiczny, napisany dwutorowo - teraz i kiedyś, dzięki czemu doskonale jesteśmy wprowadzeni w przebieg historii.

Grace spotyka "niby" przypadkiem mężczyznę swojego życia, zakochując się w nim bez pamięci i szybko decydując się za niego wyjść. Niby idealni, ale kto by się spodziewał takiego zwrotu wydarzeń. Prawdziwe oblicze - psychopaty, bo tak trzeba Go nazwać - Jacka było dla Grace na pewno ogromnym szokiem. Mimo wszystko nie poddała się, w końcu zrobiła by wszystko byleby tylko...

Przepiękna i bardzo mądra, wzruszajaca i wywołująca tyle emocji, skłaniająca do refleksji powieść. Ryczałam jak bóbr... Dawno nie czytałam tak dobrej książki!

Przepiękna i bardzo mądra, wzruszajaca i wywołująca tyle emocji, skłaniająca do refleksji powieść. Ryczałam jak bóbr... Dawno nie czytałam tak dobrej książki!

"Nie rezygnuj z uśmiechu losu tylko dlatego, że nie pasuje do ram i stereotypów."

Bardzo dobra, wciągająca książka w historię choroby Claire. Przyznam, że było mi szkoda Grega - to jak był traktowany przez swoją żonę i jak ciężko było mu się pogodzić z chorobą, która odbierała mu jego ukochaną osobę. Jednak on się nie poddał, walczył o nią. Małym zaskoczeniem było dla mnie zakończenie - kiedy okazało się, że Ryan to jednak Greg. Chociaż kiedy Clair poszła na spotkanie w bibliotece pomyślałam o Gregu, ale już jej spotkanie z Ryan'em pod domem odebrałam jak złudzenie. Zaskakujące, że Greg którego spotykała w swoim domu był jej obcy a ten sam człowiek spotkany w kawiarni, bibliotece okazał się być jej tak bliski...
Książka nakłaniająca do refleksji.

"Nie rezygnuj z uśmiechu losu tylko dlatego, że nie pasuje do ram i stereotypów."

Bardzo dobra, wciągająca książka w historię choroby Claire. Przyznam, że było mi szkoda Grega - to jak był traktowany przez swoją żonę i jak ciężko było mu się pogodzić z chorobą, która odbierała mu jego ukochaną osobę. Jednak on się nie poddał, walczył o nią. Małym zaskoczeniem było dla mnie...

Jojo Moyes chyba nie do końca miała plan na kontynuację powieści pt. Zanim się pojawiłeś. I trzeba przyznać, że stanęła przed niezwykle trudnym zadaniem, któremu niestety nie podążyła. Momentami zmuszałam się do czytania "Kiedy odszedłeś", aby dowiedzieć się coś więcej o córce Willa, jak potoczą się losy Lou i czy dotrzymuje danego słowa Willowi.

Jojo Moyes chyba nie do końca miała plan na kontynuację powieści pt. Zanim się pojawiłeś. I trzeba przyznać, że stanęła przed niezwykle trudnym zadaniem, któremu niestety nie podążyła. Momentami zmuszałam się do czytania "Kiedy odszedłeś", aby dowiedzieć się coś więcej o córce Willa, jak potoczą się losy Lou i czy dotrzymuje danego słowa Willowi.

Powieść super, losy Siry intrygujące, ale czuje taki mały niedosyt... Spodziewałam się innego zakończenia, na pewno nie takiego "szybkiego". Udało im się uciec, przekroczyć granicę i tyle jeśli chodzi o wątek z Da Silve. Natomiast jeśli chodzi o koniec epilogu to fajnie zakończone, autorka dała do zrozumienia że mogło być kilka wątków jej związku z Marcusem.

Powieść super, losy Siry intrygujące, ale czuje taki mały niedosyt... Spodziewałam się innego zakończenia, na pewno nie takiego "szybkiego". Udało im się uciec, przekroczyć granicę i tyle jeśli chodzi o wątek z Da Silve. Natomiast jeśli chodzi o koniec epilogu to fajnie zakończone, autorka dała do zrozumienia że mogło być kilka wątków jej związku z Marcusem.

Niezawodny Masterton! Wciąż intryguje, umiejętnie wykorzystuje swoją zdolność do opisywania scen, które przerażają w pewnych momentach, ale mimo to chcę się więcej. W książce znajdziemy opisy brutalnych morderstw dostojników kościelnych, miejsc zbrodni i tortur jakich doznają, za sprawą trzech mężczyzn, którzy w dzieciństwie zostali okropnie skrzywdzeni przez tych księży.

Niezawodny Masterton! Wciąż intryguje, umiejętnie wykorzystuje swoją zdolność do opisywania scen, które przerażają w pewnych momentach, ale mimo to chcę się więcej. W książce znajdziemy opisy brutalnych morderstw dostojników kościelnych, miejsc zbrodni i tortur jakich doznają, za sprawą trzech mężczyzn, którzy w dzieciństwie zostali okropnie skrzywdzeni przez tych księży.

Wierzyć się nie chce, że tych dwoje małych dzieci spotkało w życiu coś takiego. Jestem wstrząśnięta! I to rodzina, najzliszi, dopuścili się takich rzeczy, a najgorsze jest to iż mimo tylu wcześniejszych sygnałów opieka, szkoła i rodzina pozostawali obojętni na to wszystko.
Pomimo emocji, które towarzyszyły mi przy czytaniu tej książki... polecam.

Wierzyć się nie chce, że tych dwoje małych dzieci spotkało w życiu coś takiego. Jestem wstrząśnięta! I to rodzina, najzliszi, dopuścili się takich rzeczy, a najgorsze jest to iż mimo tylu wcześniejszych sygnałów opieka, szkoła i rodzina pozostawali obojętni na to wszystko.
Pomimo emocji, które towarzyszyły mi przy czytaniu tej książki... polecam.

Jedyna książka Mastertona, w której akcja rozgrywa się na terenie Polski, a ściślej w Warszawie. Jest ona dla ludzi o stalowych nerwach, tym bardziej ludzi mieszkających w stolicy ;-)
"Oprawca" pozbawia swoje ofiary głów i doskonale czuje się w kanalach, a jeszcze lepiej się po nich porusza. Gdy dochodzi do zniknięcia Kamińskiego na placu budowy Hotelu Senackiego odpowiedzialna za pracę Sarah Leonard prosi o pomoc zaprzyjaźnionego amerykańskiego policjanta Claytona Marsha. Clayton wraz z polskim policjantem Stefanem Rejem próbuje ustalić kto stoi za serią brutalnych morderstw na terenie Warszawy. Uciekają się nawet o pomoc wróżki, u której podczas spirytystycznych seansów pragną dowiedzieć się czegoś na temat osób powiązanych z "Oprawcą".
Czuje delikatny niedosyt jeśli chodzi o samo zakończenie. Akcja jest cały czas nakręcana, ale kiedy spotykają w kanałach Dziecko ciemności to nagle akcja ustaje i koniec książki. Chyba niedokonca Masterton miał pomysł na zakończenie, na jego mocne zakończenie. Nie zmienia to jednak faktu, że książka mi sie podobała, jak najbardziej polecam!

Jedyna książka Mastertona, w której akcja rozgrywa się na terenie Polski, a ściślej w Warszawie. Jest ona dla ludzi o stalowych nerwach, tym bardziej ludzi mieszkających w stolicy ;-)
"Oprawca" pozbawia swoje ofiary głów i doskonale czuje się w kanalach, a jeszcze lepiej się po nich porusza. Gdy dochodzi do zniknięcia Kamińskiego na placu budowy Hotelu Senackiego...

Książka wzbudza wiele emocji, niestety negatywnych. Czułam złość i zarazem żal, że to dziecko przeżyło taką traumę - dzięki dorosłym. Choć słyszałam nieraz o ludziach traktujących w ten lub podobny sposób swoje dzieci, nigdy jednak nie sięgałam po takie ksiażki.
To co przeżył ten mały chłopiec - w swoim krótkim życiu - nie mieści się w głowie. Miłość Justina do matki biologicznej bardzo mnie wzruszyła. Mimo ciągłego odtrącania i powtarzania, że go nie chcę on cieszył się na każde z nią spotkanie. Nie zasługiwała na jego miłość.
Bardzo polubiłam Casey. Dzięki niej Justin pomimo tego co przeszedł stał się innym, szczęśliwym chłopcem. Wzruszyłam się kiedy chciał zostać z Casey i jej rodziną. To dużo znaczyło. Cieszę się, że są jeszcze tacy ludzie, którzy chcą pomóc dzieciom z problemami.
Jest to książka, którą trudno się czyta, jednaj niesie ona za sobą nadzieje i optymizm, dając wiarę w ludzi, w ich dobro oraz w lepszą przyszłość.

Książka wzbudza wiele emocji, niestety negatywnych. Czułam złość i zarazem żal, że to dziecko przeżyło taką traumę - dzięki dorosłym. Choć słyszałam nieraz o ludziach traktujących w ten lub podobny sposób swoje dzieci, nigdy jednak nie sięgałam po takie ksiażki.
To co przeżył ten mały chłopiec - w swoim krótkim życiu - nie mieści się w głowie. Miłość Justina do matki...