-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać360
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
2024-05-15
2015-02-19
Kiedyś oceniałam tę część jako najsłabszą z całej sagi, ale po ponownym przeczytaniu zmieniam zdanie. Uważam, że jest lepsza od pierwszej części - bardziej mroczna, tajemnicza, jest w niej więcej akcji, no i język bogatszy, więc o wiele lepiej się ją czyta. Fabuła wciągnęła mnie do tego stopnia, że skończyłam ją czytać o 3 w nocy, mimo, że znałam zakończenie. :)
Fantastycznym magicznym światem wykreowanym w pierwszej części przygód Harry'ego Pottera autorka postawiła sobie poprzeczkę wysoko. W Komnacie Tajemnic ją przeskoczyła. Świetna fabuła, intryga z dziennikiem Toma, zakończenie. Na plus nowe postaci - od sympatycznego Zgredka począwszy (Harry Potter, sir!), na zabawnym narcystycznym Lockharcie kończąc (Harry, Harry, Harry). Główni bohaterowie świetnie wykreowani przez autorkę, do tego dawka humoru dzięki braciom Rona czy Hagridowi.
Dodam, że podoba mi się okładka tej części. Ma w sobie coś przykuwającego uwagę.
Jakieś małe mankamenty się pojawiły - np. Ron i Harry przybywający do Hogwartu samochodem a przecież na teren szkoły nie można się dostać ot tak po prostu, ale są to niuanse, które nie zmniejszyły przyjemności czytania tej części.
Ode mnie 10/10.
Kiedyś oceniałam tę część jako najsłabszą z całej sagi, ale po ponownym przeczytaniu zmieniam zdanie. Uważam, że jest lepsza od pierwszej części - bardziej mroczna, tajemnicza, jest w niej więcej akcji, no i język bogatszy, więc o wiele lepiej się ją czyta. Fabuła wciągnęła mnie do tego stopnia, że skończyłam ją czytać o 3 w nocy, mimo, że znałam zakończenie. :)...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-20
Jestem pozytywnie zaskoczona tą lekturą. Nie sądziłam, że będzie mi się ją czytało z taką lekkością. Tytułowa bohaterka (niestety moja imienniczka) wzbudziła we mnie złość. Pod płaszczykiem dobroczynności potraktowała niewinne stworzenia (zwierzęta i kilkuletnią dziewczynkę) jak zabawki po czym, gdy się nimi znudziła to rzuciła je w kąt (dosłownie i w przenośni). Serce się krajało podczas czytania przemiany jaka zaszła w Helce po odrzuceniu ze strony "dobrej pani". Pieska i papugi też mi było żal. Zaskoczeniem była dla mnie historia panny Czernickiej. Zachowanie tytułowej bohaterki trąci egoizmem, hipokryzją i nieodpowiedzialnością. Aż mi się cytaty z "Małego Księcia" przypomniały o braniu odpowiedzialności za to, co się oswoiło. Bardzo smutne zakończenie pozostawiające czytelnika z refleksją nad otaczającym światem i m.in. bezczelnością ludzi. Dziwi mnie tak niska ocena książki na LC (który to już raz w przypadku lektur?). Ode mnie 9/10 (a co, trochę tę ocenę podwyższę!).
Jestem pozytywnie zaskoczona tą lekturą. Nie sądziłam, że będzie mi się ją czytało z taką lekkością. Tytułowa bohaterka (niestety moja imienniczka) wzbudziła we mnie złość. Pod płaszczykiem dobroczynności potraktowała niewinne stworzenia (zwierzęta i kilkuletnią dziewczynkę) jak zabawki po czym, gdy się nimi znudziła to rzuciła je w kąt (dosłownie i w przenośni). Serce się...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12-31
Pierwszy raz przeczytałam tę książkę, w dzieciństwie nie miałam okazji. Wciągająca lektura, pełna przygód, akcji, z ciekawymi bohaterami - Huck moim ulubieńcem. Znowu jestem negatywnie zaskoczona tak niską oceną książki. Czy to przez umieszczenie jej w kanonie lektur? Zdecydowanie książka ta zasługuje na wyższą ocenę. Ode mnie 9/10.
Pierwszy raz przeczytałam tę książkę, w dzieciństwie nie miałam okazji. Wciągająca lektura, pełna przygód, akcji, z ciekawymi bohaterami - Huck moim ulubieńcem. Znowu jestem negatywnie zaskoczona tak niską oceną książki. Czy to przez umieszczenie jej w kanonie lektur? Zdecydowanie książka ta zasługuje na wyższą ocenę. Ode mnie 9/10.
Pokaż mimo to2023-12-31
Dlaczego ta książka ma tak niską ocenę? Jestem negatywnie zaskoczona. Przyjemna historia, uroczy bohaterowie (Mik moim ulubieńcem), szybko się ją czyta, wzbudza w czytelniku pozytywne emocje. Jestem "psiarą" i mam słabość do takich opowiastek. Ode mnie 8/10.
Dlaczego ta książka ma tak niską ocenę? Jestem negatywnie zaskoczona. Przyjemna historia, uroczy bohaterowie (Mik moim ulubieńcem), szybko się ją czyta, wzbudza w czytelniku pozytywne emocje. Jestem "psiarą" i mam słabość do takich opowiastek. Ode mnie 8/10.
Pokaż mimo to2023-12-27
Pozytywne zaskoczenie, powiew świeżości, konkretna dawka humoru. Na plus narracja z dwóch perspektyw. Podobało mi się, polecam tę pozycję na rozluźnienie. Ode mnie 8/10.
Pozytywne zaskoczenie, powiew świeżości, konkretna dawka humoru. Na plus narracja z dwóch perspektyw. Podobało mi się, polecam tę pozycję na rozluźnienie. Ode mnie 8/10.
Pokaż mimo to2023-11-01
Jedna z najsłabszych części. Amy niesamowicie irytująca, przechodziła samą siebie pod tym względem. Niby bystra dziewczyna a jaka nieostrożna, nierozsądna, naiwna i przemądrzała. Domyśliłam się szybko kto jest tym złym, więc w żaden sposób nie zostałam zaskoczona. Porażała mnie bezmyślność głównej bohaterki. Nie dało się darzyć jej sympatią. Ode mnie 7/10. Szkoda, że seria nie została w całości przetłumaczona na język polski. Z chęcią przeczytałabym kolejne książki i chciałabym poznać zakończenie tej historii.
Jedna z najsłabszych części. Amy niesamowicie irytująca, przechodziła samą siebie pod tym względem. Niby bystra dziewczyna a jaka nieostrożna, nierozsądna, naiwna i przemądrzała. Domyśliłam się szybko kto jest tym złym, więc w żaden sposób nie zostałam zaskoczona. Porażała mnie bezmyślność głównej bohaterki. Nie dało się darzyć jej sympatią. Ode mnie 7/10. Szkoda, że seria...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-31
Rozczarowujące zakończenie, przedobrzone. Za dużo wszystkiego. Dlatego moja ocena jest niższa. Zastanawiam się czy w gronie 12 Amy poza Amy numer 7 nie ma innej wartościowej i dobrej dziewczyny? Co jedna to gorsza. Ode mnie 7,5/10. Jeszcze na koniec mała uwaga odnośnie zachowania Amy Candler. Postępuje niesprawiedliwie wobec Erica, skoro sama nie wie czego chce to powinna się z nim rozstać a nie niejako przyprawiać mu rogi.
Rozczarowujące zakończenie, przedobrzone. Za dużo wszystkiego. Dlatego moja ocena jest niższa. Zastanawiam się czy w gronie 12 Amy poza Amy numer 7 nie ma innej wartościowej i dobrej dziewczyny? Co jedna to gorsza. Ode mnie 7,5/10. Jeszcze na koniec mała uwaga odnośnie zachowania Amy Candler. Postępuje niesprawiedliwie wobec Erica, skoro sama nie wie czego chce to powinna...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-30
Słabsza od dwóch poprzednich, ale nadal całkiem niezła. Doprawdy dziwią mnie tak niskie oceny na LC tej serii dla młodzieży. Uważam, że są zdecydowanie zaniżone. Książkę oceniam 8,5/10. Aż żal, że zostały mi już tylko dwie pozycje do przeczytania. Szkoda, że nie przetłumaczono całej serii.
Słabsza od dwóch poprzednich, ale nadal całkiem niezła. Doprawdy dziwią mnie tak niskie oceny na LC tej serii dla młodzieży. Uważam, że są zdecydowanie zaniżone. Książkę oceniam 8,5/10. Aż żal, że zostały mi już tylko dwie pozycje do przeczytania. Szkoda, że nie przetłumaczono całej serii.
Pokaż mimo to2023-10-29
Zdecydowanie jedna z lepszych części tej serii, tuż po "Gorączce". Co prawda nic mnie w niej nie zaskoczyło, w miarę szybko wytypowałam winnego, ale jak już pisałam nie oczekuję od tego typu literatury elementu zaskoczenia i wow. Amy chwilami irytuje, tym razem nie naiwnością a wyidealizowaniem (nawet do nielubianej "koleżanki" co i rusz przychodzi do szpitala, jakby ta była jej przyjaciółką, przegięcie). Ode mnie 9,5/10.
Dopatrzyłam się błędu na tylnej okładce, zamiast Amy numer siedem nasze oczy raczy Amy numer jeden.
Zdecydowanie jedna z lepszych części tej serii, tuż po "Gorączce". Co prawda nic mnie w niej nie zaskoczyło, w miarę szybko wytypowałam winnego, ale jak już pisałam nie oczekuję od tego typu literatury elementu zaskoczenia i wow. Amy chwilami irytuje, tym razem nie naiwnością a wyidealizowaniem (nawet do nielubianej "koleżanki" co i rusz przychodzi do szpitala, jakby ta...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-27
Zdecydowanie najlepsza część tej serii. Czytałam ją z zapartym tchem, dosłownie pochłonęłam. Chociaż wszystkiego domyśliłam się na dość wczesnym etapie lektury to i tak nie wpłynęło to negatywnie na mój odbiór książki, bo przecież nie wymagam elementu zaskoczenia od serii dla nastolatków. Jak do tej pory moja ulubiona część Repliki. Ciekawie skonstruowana fabuła, napięcie i emocje do samego końca, bez większych absurdów. Ode mnie 10/10.
Zdecydowanie najlepsza część tej serii. Czytałam ją z zapartym tchem, dosłownie pochłonęłam. Chociaż wszystkiego domyśliłam się na dość wczesnym etapie lektury to i tak nie wpłynęło to negatywnie na mój odbiór książki, bo przecież nie wymagam elementu zaskoczenia od serii dla nastolatków. Jak do tej pory moja ulubiona część Repliki. Ciekawie skonstruowana fabuła, napięcie i...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-26
Amy przeszła samą siebie w tej części pod względem naiwności. Niby bystra i inteligentna dziewczyna a jej zachowanie jakby temu przeczyło. Zarówno Tasha jak i Eric mają więcej oleju w głowie a już na pewno instynktu samozachowawczego. Pomysł na fabułę na plus, książkę szybko się czytało, zakończenie ok. Ode mnie 8/10. Zabieram się od razu za kolejną część.
Amy przeszła samą siebie w tej części pod względem naiwności. Niby bystra i inteligentna dziewczyna a jej zachowanie jakby temu przeczyło. Zarówno Tasha jak i Eric mają więcej oleju w głowie a już na pewno instynktu samozachowawczego. Pomysł na fabułę na plus, książkę szybko się czytało, zakończenie ok. Ode mnie 8/10. Zabieram się od razu za kolejną część.
Pokaż mimo to2023-10-24
Słabsza od poprzednich części. Nie wciągnęła mnie historia niesamowicie irytującego ośmioletniego geniusza. Amy momentami poraża swoją naiwnością. Ode mnie 7,5/10.
Słabsza od poprzednich części. Nie wciągnęła mnie historia niesamowicie irytującego ośmioletniego geniusza. Amy momentami poraża swoją naiwnością. Ode mnie 7,5/10.
Pokaż mimo to2023-10-22
Zdecydowanie najlepsza książka z tej serii. Akcja, napięcie, świetnie skonstruowana intryga, ciekawe postaci. Amy momentami irytowała swoim zachowaniem. Za to Andy zdobył moją sympatię i zainteresowanie chociaż miałam co do niego pewne wątpliwości (i nadal mam). Wydaje mi się, że on coś ukrywa. Nie wszystko zostało wyjaśnione w tej części. Nie dowiedzieliśmy się m.in. kim był wspólnik czarnego charakteru i co konkretnie spotkało jednego z bohaterów, który przewijał się w poprzednich częściach (z czyich rąk zginął i czy finalnie był postacią pozytywną czy negatywną). Ode mnie 9/10.
Zdecydowanie najlepsza książka z tej serii. Akcja, napięcie, świetnie skonstruowana intryga, ciekawe postaci. Amy momentami irytowała swoim zachowaniem. Za to Andy zdobył moją sympatię i zainteresowanie chociaż miałam co do niego pewne wątpliwości (i nadal mam). Wydaje mi się, że on coś ukrywa. Nie wszystko zostało wyjaśnione w tej części. Nie dowiedzieliśmy się m.in. kim...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-21
Książka wciągająca, szybko mi się ją czytało. Ciekawy wątek z kliką, wyjaśnienie intrygi trochę naciągane, ale do zaakceptowania. Tę część oceniam 8/10. Zabieram się za kolejną pozycję z tej serii.
Książka wciągająca, szybko mi się ją czytało. Ciekawy wątek z kliką, wyjaśnienie intrygi trochę naciągane, ale do zaakceptowania. Tę część oceniam 8/10. Zabieram się za kolejną pozycję z tej serii.
Pokaż mimo to2023-10-20
Jak do tej pory najlepsza część serii, z niejednoznacznym, otwartym zakończeniem. Niezły zwrot akcji w ostatnich rozdziałach. Ode mnie 8,5/10.
Jak do tej pory najlepsza część serii, z niejednoznacznym, otwartym zakończeniem. Niezły zwrot akcji w ostatnich rozdziałach. Ode mnie 8,5/10.
Pokaż mimo to2023-10-19
W tej części irytowała mnie główna bohaterka i jej ogromna naiwność. Co prawda Amy to zaledwie dwunastolatka, ale powinna więcej uwagi przywiązywać do intuicji przyjaciół i przedstawianych przez nich faktów. Ode mnie 7/10. Zabieram się za kolejną część.
W tej części irytowała mnie główna bohaterka i jej ogromna naiwność. Co prawda Amy to zaledwie dwunastolatka, ale powinna więcej uwagi przywiązywać do intuicji przyjaciół i przedstawianych przez nich faktów. Ode mnie 7/10. Zabieram się za kolejną część.
Pokaż mimo to2023-10-15
Zdecydowanie lepsza część od poprzedniej. W tej książce o wiele więcej się działo, akcja nie zwalniała tempa, intrygi zostały całkiem nieźle skonstruowane (chociaż wszystkich można było się domyślić, w żadnym momencie nie zostałam zaskoczona). Czyta mi się tę serię szybko, przyjemnie i czuję do niej ogromny sentyment. Przypominają mi się czasy mojego dzieciństwa, gdy się w niej zaczytywałam z wypiekami na twarzy. Ode mnie 8/10. Skąd taka niska ocena na LC?
Zdecydowanie lepsza część od poprzedniej. W tej książce o wiele więcej się działo, akcja nie zwalniała tempa, intrygi zostały całkiem nieźle skonstruowane (chociaż wszystkich można było się domyślić, w żadnym momencie nie zostałam zaskoczona). Czyta mi się tę serię szybko, przyjemnie i czuję do niej ogromny sentyment. Przypominają mi się czasy mojego dzieciństwa, gdy się w...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-12
Postanowiłam odświeżyć sobie tę serię. Pamiętam, że w czasach, gdy chodziłam do szkoły podstawowej zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie i wspominam ją z sentymentem. Nie jest to jakaś wybitna literatura i nie takiej w tym przypadku szukam. Na plus ciekawa fabuła, całkiem nieźle wykreowane postaci (Amy, Tasha), liczba stron, budowanie napięcia. Na minus przede wszystkim irytujące zachowanie Nancy Candler przez praktycznie 3/4 książki, nie do przyjęcia! Ode mnie solidne 7/10 (oceniam tę pozycję w kategorii literatury młodzieżowej).
Postanowiłam odświeżyć sobie tę serię. Pamiętam, że w czasach, gdy chodziłam do szkoły podstawowej zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie i wspominam ją z sentymentem. Nie jest to jakaś wybitna literatura i nie takiej w tym przypadku szukam. Na plus ciekawa fabuła, całkiem nieźle wykreowane postaci (Amy, Tasha), liczba stron, budowanie napięcia. Na minus przede wszystkim...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-02
Dosłownie pochłonęłam tę książkę i nie mogłam się od niej oderwać. Dostarczyła mi mnóstwo emocji, po skończonej lekturze ciężko wyrzucić ją z głowy. Zakończenie zaskakujące, mocne i wbijające w fotel. Trup w tej pozycji ściele się gęsto, poruszany jest w niej również problem pedofilii, pełna jest przemocy, więc nie jest to książka dla wszystkich, zwłaszcza dla osób bardzo wrażliwych stroniących od czytania brutalnych historii. Ode mnie 10/10, ale nie dodam jej do listy ulubionych. Nie wiem czy kolejny raz bym ją przeczytała. To taki typ książki, której daję maksymalną ocenę za całokształt, ale nie jestem w stanie dodać jej do ulubionych pozycji. Ostatnia, trzecia część wydaje mi się mocno inspirowana Chrisem Carterem, ale nie uznaję tego za minus. Jeśli już się kimś inspirować to najlepszymi a tutaj kopii 1 do 1 nie było.
Dosłownie pochłonęłam tę książkę i nie mogłam się od niej oderwać. Dostarczyła mi mnóstwo emocji, po skończonej lekturze ciężko wyrzucić ją z głowy. Zakończenie zaskakujące, mocne i wbijające w fotel. Trup w tej pozycji ściele się gęsto, poruszany jest w niej również problem pedofilii, pełna jest przemocy, więc nie jest to książka dla wszystkich, zwłaszcza dla osób bardzo...
więcej mniej Pokaż mimo to
Mocna lektura. Sporo w niej brutalności (Władymir rozwalił system, czegoś takiego to jeszcze nie grali) i zła (handel żywym towarem, pedofilia, gwałty). Do tego mnóstwo akcji, napięcia i zaskoczeń. Bohaterowie ciekawie wykreowani, zwłaszcza główne postaci. Nie obdarzyłam ich jakąś ogromną sympatią, jednocześnie nie da się pozostać na nich obojętnym i im nie kibicować. Na plus przyciągająca uwagę okładka. Przyczepię się do sporej ilości bohaterów drugoplanowych o podobnej charakterystyce przez co momentami można się było pomylić co do ich tożsamości. Przemysław Piotrowski ma specyficzny styl pisania. Na ten moment nie dodam go do grona ulubionych autorów, jednak nie wykluczam tego w przyszłości. Zamierzam zabrać się za kolejną część cyklu, czyli "Nic do stracenia". Ode mnie 8,5/10.
Mocna lektura. Sporo w niej brutalności (Władymir rozwalił system, czegoś takiego to jeszcze nie grali) i zła (handel żywym towarem, pedofilia, gwałty). Do tego mnóstwo akcji, napięcia i zaskoczeń. Bohaterowie ciekawie wykreowani, zwłaszcza główne postaci. Nie obdarzyłam ich jakąś ogromną sympatią, jednocześnie nie da się pozostać na nich obojętnym i im nie kibicować. Na...
więcej Pokaż mimo to