-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać4
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Biblioteczka
2020-08-15
2020-08-23
Na poziomie powięści z wattpada ...
Ani to thriller ani kryminał
Na poziomie powięści z wattpada ...
Ani to thriller ani kryminał
2018
2020-03
Ta książka to nieporozumienie...
Jak zaczniecie czytać po 300 stronie, to nie zrobi to różnicy!
Ta książka to nieporozumienie...
Jak zaczniecie czytać po 300 stronie, to nie zrobi to różnicy!
2019-09-06
2019-06-30
Daję 4 Grishamy na 10...
Mam kilka problemów z tą książką. Gdyby to był debiut, powiedziałabym " oho będą z tego ludzie", ale to nie debiut... Pominę osobowośc Chyłki, która jest tak przerysowana, że z Badass'em nie ma nic wspólnego. Pod kątem prawnym ta ksiażka się wgl nie broni. Pan Mróz chce wybitnie udawać, że żyjemy w realiach common law, przełamanych konwencją Hollywood, a nie w systemie polskiego prawa kontynentalnego. To jest bardzo duży zarzut. Po tej książcę widac, że autor nie jest karnistą, ogromnie to widać. Kręgi władzy czyta się z ogromną przyjemnością, bo czuć ten sznyt konstytucjonalisty. On tam potrafi piękne wyjaśnić w prosty sposób artykuły Konstytucji, podczas gdy tu rzuca artykułami z kodeksu jak niedouczony studenciak na egzamin.
Podobno im dalej w Chyłkę, tym autor bardziej odpływa. Jestem ciekawa...
Daję 4 Grishamy na 10...
Mam kilka problemów z tą książką. Gdyby to był debiut, powiedziałabym " oho będą z tego ludzie", ale to nie debiut... Pominę osobowośc Chyłki, która jest tak przerysowana, że z Badass'em nie ma nic wspólnego. Pod kątem prawnym ta ksiażka się wgl nie broni. Pan Mróz chce wybitnie udawać, że żyjemy w realiach common law, przełamanych konwencją...
2019-03-15
To jest świetna książka w skali literatury polskiej, ale jestem świadoma, że najbardziej przypadnie do gustu tym, którzy się interesują polityką. Tym, którzy będą próbować dopasować pojedyncze cechy bohaterów do konkretnych polityków na scenie polskiej.
Dla mnie jako fana konstytutów i polityki, to naprawdę dobra lektura.
To jest świetna książka w skali literatury polskiej, ale jestem świadoma, że najbardziej przypadnie do gustu tym, którzy się interesują polityką. Tym, którzy będą próbować dopasować pojedyncze cechy bohaterów do konkretnych polityków na scenie polskiej.
Dla mnie jako fana konstytutów i polityki, to naprawdę dobra lektura.
2019-02-28
Mam ogromny problem z tą książką:
1) jej ocena jest dla mnie nieporozumienień. Ma ocenę jak większość książek Jo Nesbo lub Simona Becketta, a poziom jest na poziome wczesnego Harlena Cobena z lat 90'.
2) Składa się chyba w 99% z zdań prostych. Może jest jedno zdanie złożone/rozbudowane co 10 stron, ech...
3) Fabuła nie trzyma się kupy, co chwila pojawiają się nowe fakty, które są zupełnie nieistotne, więc siłą rzeczy te istotne aspekty przepadają. Czuć, że autor miał ogólny zarys pomysłu, ale kompletnie nie wiedział jak go zbudować, więc pisał co popadnie.
4) Fajnie, że bohater jest osadzony w Stanach, ale oprócz tego, że padają nazwy miast i co jakiś czas przewijają się nazwy stanów, to nic nie pozwala na to, żeby realnie identyfikować miejscowości. Osadzenie bohatera w USA daje ogromne możlwości, każdy stan jest inny, ma inną specyfiką, ludzie są inni... Ta książka mogłaby sie dziać w USA, w Angli, w Kanadzie, gdziekolwiek. Brakuje tu kompletnie jakiegokolwiek reasearchu na temat umiejscowienia bohatera i specyfiki miejsca.
Jak dla mnie autor obejrzał sezon Ozark i pomyślał, że napisze książkę w podobnym tonie. Niedopracowane....
Mam ogromny problem z tą książką:
1) jej ocena jest dla mnie nieporozumienień. Ma ocenę jak większość książek Jo Nesbo lub Simona Becketta, a poziom jest na poziome wczesnego Harlena Cobena z lat 90'.
2) Składa się chyba w 99% z zdań prostych. Może jest jedno zdanie złożone/rozbudowane co 10 stron, ech...
3) Fabuła nie trzyma się kupy, co chwila pojawiają się nowe fakty,...
2019-02-13
2019-02-03
2019-01-12
2018-11-23
2018-12-01
2018-10
Trochę jak odcinek serialu. Forma telegraficzna
Trochę jak odcinek serialu. Forma telegraficzna
Pokaż mimo to