Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2011-01-08
Dla mnie powieść kultowa podobnie jak „Milczenie owiec”. Wątek niesamowity – klonowanie ludzi, dla stworzenia ideału człowieka. W bardzo realistyczny sposób ukazane zachowania ludzkie w dążeniu do celu, zarówno te dobre jak i te z pogranicza szaleństwa.
Umiejscowienie akcji w miasteczku uniwersyteckim, czyli w niewielkim kręgu, potęguje grozę sytuacji. Trzymające w ciągłym napięciu sploty wydarzeń i utrzymanie czytelnika w niewiedzy co do sprawcy i przyczyny tragicznych wydarzeń, to prawdziwy sukces autora.
Polecam
PS. Bardzo rozczarował mnie film. Nie polecam.
Dla mnie powieść kultowa podobnie jak „Milczenie owiec”. Wątek niesamowity – klonowanie ludzi, dla stworzenia ideału człowieka. W bardzo realistyczny sposób ukazane zachowania ludzkie w dążeniu do celu, zarówno te dobre jak i te z pogranicza szaleństwa.
Umiejscowienie akcji w miasteczku uniwersyteckim, czyli w niewielkim kręgu, potęguje grozę sytuacji. Trzymające w ciągłym...
2012-02-01
Wyobraźmy sobie, że budzimy się i otaczający nas świat ulega nagłej przemianie. Kojoty niemal jedzą nam z ręki, po sklepieniu nad naszymi głowami niemal bezszelestnie porusza się tajemniczy statek.
Miasto pełne jest :
- grzybów posiadających również cechy zwierzęce,
- bezgłowych ciał i samych głów przemawiających do nas,
- pozaziemskich istot, które w swych dłoniach dręczą nasze twarze.
- ludzi przenikających przez ściany, sufity podłogi,
- psy posiadające niewyjaśnioną inteligencję i sposób porozumiewania się.
Czy mamy przed sobą skutki ataku przez obcą cywilizację wyprzedzającą nas niemal w każdej dziedzinie? Czy też słowa „…żeby was przesiać jak pszenicę” mają związek z wszechmogącym Bogiem?
„Apokalipsa” to z pewnością powieść, która zmusza to głębokich refleksji nad istotą naszego życia.
Polecam.
Wyobraźmy sobie, że budzimy się i otaczający nas świat ulega nagłej przemianie. Kojoty niemal jedzą nam z ręki, po sklepieniu nad naszymi głowami niemal bezszelestnie porusza się tajemniczy statek.
Miasto pełne jest :
- grzybów posiadających również cechy zwierzęce,
- bezgłowych ciał i samych głów przemawiających do nas,
- pozaziemskich istot, które w swych dłoniach...
2011-12-26
To powieść przede wszystkim o śmierci - jej obliczach i próbach pogodzenia się z nią, w zależności w jakich okolicznościach mamy z nią do czynienia. Jest to mroczna i pełna emocji fabuła, która wywołała u mnie nastrój nie grozy, ale przygnębienia. Śmierć okrutnie dotknęła, spokojną pełną perspektyw i marzeń rodzinę, uderzając w jej najczulszy punkt. Ze świata fantazji, jest tytułowy "cmętarz zwieżąt" , który okazuje się czymś na kształt tunelu/miejsca zamieszkania demonicznego zła. Bezgraniczna miłość i chęć wskrzeszenia ukochanych umarłych okazuje się pożywką dla złych demonów. Całość jest bardzo ciekawa, i na pewno warta przeczytania.
To powieść przede wszystkim o śmierci - jej obliczach i próbach pogodzenia się z nią, w zależności w jakich okolicznościach mamy z nią do czynienia. Jest to mroczna i pełna emocji fabuła, która wywołała u mnie nastrój nie grozy, ale przygnębienia. Śmierć okrutnie dotknęła, spokojną pełną perspektyw i marzeń rodzinę, uderzając w jej najczulszy punkt. Ze świata fantazji,...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-11-25
Niesamowita historia, przedstawiająca fatalne w skutkach eksperymenty na ludzkich umysłach. W sposób bardzo emocjonalny, autor przedstawia oddziaływanie różnego stopnia traumy z dzieciństwa, na nasze dorosłe życie. Jak w sposób zimny i wyrafinowany potrafimy zabijać (nawet własne dzieci), dla wyimaginowanych i pielęgnowanych całymi latami, we własnej podświadomości, idei i nienawiści.
Jak miłość na dobre i na złe, leczy wszelkie rany i motywuje nas do działania po właściwej stronie.
Polecam
Niesamowita historia, przedstawiająca fatalne w skutkach eksperymenty na ludzkich umysłach. W sposób bardzo emocjonalny, autor przedstawia oddziaływanie różnego stopnia traumy z dzieciństwa, na nasze dorosłe życie. Jak w sposób zimny i wyrafinowany potrafimy zabijać (nawet własne dzieci), dla wyimaginowanych i pielęgnowanych całymi latami, we własnej podświadomości, idei i...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-12-17
Bardzo dobra książka S. Kinga. Autor pokazuje świat wampirów w sposób znany nam z legend i sposoby ich okiełznania. Umieszczenie akcji w małym miasteczku i postać nastoletniego chłopca - Marka, radzącego sobie w sposób niewiarygodny z całą piekielną sytuacją, dodaje całej scenerii dodatkowego dreszczyka emocji. Autor ukazuje poprzez postać księdza Callahana zło świata rzeczywistego. Jest to na pewno książka dla lubiących sceny grozy, i duże emocje. Fabuła wciągająca, ale zasnąć można bez koszmarów. To taka uwaga dla tych, którzy czytając na okładce, że powieść wywołuje przerażenie, odkładają ją na bok :)
Bardzo dobra książka S. Kinga. Autor pokazuje świat wampirów w sposób znany nam z legend i sposoby ich okiełznania. Umieszczenie akcji w małym miasteczku i postać nastoletniego chłopca - Marka, radzącego sobie w sposób niewiarygodny z całą piekielną sytuacją, dodaje całej scenerii dodatkowego dreszczyka emocji. Autor ukazuje poprzez postać księdza Callahana zło świata...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-02-10
Wyobraźcie sobie pisarza bestsellerów, któremu nie doskwiera brak gotówki i innych przyjemności w życiu, ale jak większość ludzi błądzi po omacku szukając czegoś, czego według niego w jego życiu brakuje. Te poszukiwania przerywa wypadek. Nagle jego życie diametralnie się zmienia. Zostaje zamknięty w ciasnym pokoju jak zwierzę w klatce. Dom jest położony na uboczu, gdzie sam diabeł bez potrzeby nie zagląda. Mężczyzna ma połamane nogi i miednicę, a jego jedyną lekarką jest szalona Annie, która ma na sumieniu wiele istnień ludzkich. Jedyne co trzyma mężczyznę przy życiu, to chęć poznania przez kobietę dalszych losów bohaterki Misery, która przyniosła mu sławę. Karą za niestosowne zachowanie może być obcięcie stopy lub kciuka, a policjant pojawiający się nieopodal, będący jakby się zdawało ratunkiem doskonałym, ginie od drewnianego krzyża i kosiarki. Czy żyjąc w takich warunkach można mieć nadzieję? Czy osoba, której uda się przeżyć może funkcjonować w normalnym świecie? A może jedynym ratunkiem i ukojeniem bólu jest śmierć?
Z pewnością ta powieść zmusi każdego do refleksji nad własnym życiem.
Polecam
Wyobraźcie sobie pisarza bestsellerów, któremu nie doskwiera brak gotówki i innych przyjemności w życiu, ale jak większość ludzi błądzi po omacku szukając czegoś, czego według niego w jego życiu brakuje. Te poszukiwania przerywa wypadek. Nagle jego życie diametralnie się zmienia. Zostaje zamknięty w ciasnym pokoju jak zwierzę w klatce. Dom jest położony na uboczu, gdzie sam...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-02-03
Sam tytuł wprowadza nas w nastrój. Najczarniejszy strach – co on oznacza dla każdego z nas? Utratę życia? Czy bezsilność, kiedy ktoś nam bardzo bliski umiera? A jeżeli tym skazanym na śmierć, jest nasz nieoczekiwanie odnaleziony syn, którego jeszcze nie zdążyliśmy poznać? Na chorobę, która zabija ukochaną osobę, jest lekarstwo, ale żeby je odnaleźć musimy ścigać się z czasem i wodzącym nas za nos psychopatą. Jak długo jesteśmy w stanie znosić ciążące na nas brzemię. W takiej sytuacji postawiony zostaje Mayron. Czy uda mu się pokonać ciemiężyciela i na czas sprowadzić ostatnią deskę ratunku dla swojego syna? Czy zdąży go poznać? Jak daleko sięga miłość ojca do syna i syna do ojca – ile jesteśmy w imię tej miłości poświęcić i czego dokonać ? Czy jego wierni przyjaciele, nadal będą stali u jego boku? A może zyska nowych pobratymców?
Polecam.
Sam tytuł wprowadza nas w nastrój. Najczarniejszy strach – co on oznacza dla każdego z nas? Utratę życia? Czy bezsilność, kiedy ktoś nam bardzo bliski umiera? A jeżeli tym skazanym na śmierć, jest nasz nieoczekiwanie odnaleziony syn, którego jeszcze nie zdążyliśmy poznać? Na chorobę, która zabija ukochaną osobę, jest lekarstwo, ale żeby je odnaleźć musimy ścigać się z...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-11-12
Niesamowita historia ukazująca jak grzebanie w DNA może być groźne w konsekwencjach. Autor w bardzo obrazowy sposób przedstawił korzyści i zagrożenia jakie pociągają za sobą takie praktyki. Możemy stworzyć coś dobrego i pięknego jak Einstein, albo coś potwornego i złego jak Obcy. Problem polega na tym, że Obcy tak naprawdę wzbudza największe emocje. Jest tak osamotniony i przepełniony nienawiścią do świata i samego siebie, że momentami jest nam go żal. To jakby matka miała dwóch synów, przy czym przez całe życie kochała wyłącznie jednego, a drugiego traktowała jako zbędny bagaż. W końcu doprowadzi do sytuacji, kiedy nieudacznik znienawidzi ideała. Jednak z drugiej strony, zabija niewinnych ludzi, których spotka na swej drodze. Stworzony przez człowieka do niecnych czynów, posiada jednak swoje emocje, a wyrwaniem się z oków beznadziei jest wyłącznie śmierć. To smutne.
Mamy tu też tragedię życiową Nory, wychowywanej w izolacji od świata zewnętrznego i Travisa przekonanego, że ciąży na nim klątwa, która zabija jego najbliższych. Poprzez kolejne karty powieści, obserwujemy, jak rozkwita ich życie, i jak pozbywają się błędnych, paraliżujących ich dotychczas przekonań,
Mamy tez Lema, ciemnoskórego agenta, wychowanego w poczuciu pracoholizmu, który poświęca życie rodzinne, pędząc za sławą idealnego agenta, do którego w końcu dociera, że żadna praca nie zastąpi miłości.
Polecam
Niesamowita historia ukazująca jak grzebanie w DNA może być groźne w konsekwencjach. Autor w bardzo obrazowy sposób przedstawił korzyści i zagrożenia jakie pociągają za sobą takie praktyki. Możemy stworzyć coś dobrego i pięknego jak Einstein, albo coś potwornego i złego jak Obcy. Problem polega na tym, że Obcy tak naprawdę wzbudza największe emocje. Jest tak osamotniony i...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-12-22
Fabuła bardzo wciągająca. Autor bardzo umiejętnie przeprowadza nas przez kolejne wątki, skutecznie ukrywając przed nami rozwiązanie ostateczne. Pokazuje, jak jednostka aspołeczna, pomimo własnej tragedii życiowej, podnosi głowę i staje się jeszcze bardziej bezwzględna. Do czego zdolny jest człowiek opętany żądzą pieniądza. Bardzo poruszyła mnie historia Państwa Hobie, którzy przez trzydzieści lat nie ustawali w poszukiwaniu prawdy o synu, który zaginął w Wietnamie. Oczywiście nie zabrakło wątku miłosnego. Piękna i mądra Pani prawnik o imieniu Jodie oraz były żołnierz, prowadzący niezobowiązujące samotne życie, przemieszczając się z miasta do miasta i imając się dorywczych prac. Obydwoje cechują się dobrymi umysłami detektywistycznymi i wytrwałością w dążeniu do celu.
Bardzo podobała mi się postawa Marilyn Stone, która w obliczu bankructwa, załamania nerwowego męża i niecodziennej sytuacji, której konsekwencją miała być śmierć współmałżonków, zachowała stosunkowo zimną krew.
Polecam
Fabuła bardzo wciągająca. Autor bardzo umiejętnie przeprowadza nas przez kolejne wątki, skutecznie ukrywając przed nami rozwiązanie ostateczne. Pokazuje, jak jednostka aspołeczna, pomimo własnej tragedii życiowej, podnosi głowę i staje się jeszcze bardziej bezwzględna. Do czego zdolny jest człowiek opętany żądzą pieniądza. Bardzo poruszyła mnie historia Państwa Hobie,...
więcej mniej Pokaż mimo to2007-01-01
2013-10-31
Bardzo fajnie przypomnieć sobie stare dobre czasy. Film, filmem, ale jak zachęcić w dobie komputerów nasze dzieci do czytania? Najlepiej urządzać wieczorem godzinkę na wspólne czytanie. Razem z synem lubimy tę chwilę wyciszenia przed snem. Dla niego to podróż w nieznane, a dla mnie w zamierzchłe czasy - chwila na wspomnienia.
Polecam
Bardzo fajnie przypomnieć sobie stare dobre czasy. Film, filmem, ale jak zachęcić w dobie komputerów nasze dzieci do czytania? Najlepiej urządzać wieczorem godzinkę na wspólne czytanie. Razem z synem lubimy tę chwilę wyciszenia przed snem. Dla niego to podróż w nieznane, a dla mnie w zamierzchłe czasy - chwila na wspomnienia.
Polecam
1985-01-01
Uwielbiam Anię i jej niesforny charakter :) Tak samo jak jej nastoletnie perypetie z Gilbertem. To książka mojej młodości :)
Uwielbiam Anię i jej niesforny charakter :) Tak samo jak jej nastoletnie perypetie z Gilbertem. To książka mojej młodości :)
Pokaż mimo to2010-07-07
Ksiązki Dana Browna są nasycone elementami symboliki starożytnej. „Anioły i Demony” mają wartką i ciekawą fabułę, pełną intryg i zawiłych zwrotów akcji. Można przy tym też coś niecoś podszkolić się z historii i zasad panujących w Watykanie - z rozwagą oczywiście i po sprawdzeniu ich autentyczności w wiarygodnych źródłach. Główny bohater London – historyk symboli i Vittoria-córka zamordowanego fizyka, na którego ciele wypalono tajemnicze symbole, w celu odkrycia prawdy oprowadzają nas po tajemnych kryptach i katakumbach, wyludnionych katedrach, tropem symboli iluminatów zakamuflowanych przed wiekami. Powieść jest przesycona zagadkami i nie odkrytymi tajemnicami.
Polecam
Ksiązki Dana Browna są nasycone elementami symboliki starożytnej. „Anioły i Demony” mają wartką i ciekawą fabułę, pełną intryg i zawiłych zwrotów akcji. Można przy tym też coś niecoś podszkolić się z historii i zasad panujących w Watykanie - z rozwagą oczywiście i po sprawdzeniu ich autentyczności w wiarygodnych źródłach. Główny bohater London – historyk symboli i...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-08-04
Tą pozycję, jak i wszystkie inne dotyczące zauroczenia światem arabskim, owianym aurą tajemniczości i bogactwa, tak pociągającym młode kobiety, powinny właśnie przeczytać nastolatki. Być może taka literatura przybliży im zagrożenia kryjące się pod płaszczykiem zagadkowości. Jest takie przysłowie "nie to złoto co się świeci", które bardzo dobrze określa charakter męskiej części mieszkańców krajów arabskich. Ich fanatyzm religijny i służalczość kobiet, nie zawsze jest do przyjęcia przez wychowane w dobie tolerancji europejki. Nie ma mowy o zmianie mentalności. Przebywając na ich terenie trzeba zaakceptować ich styl życia. Czy młode europejki, czy też amerykanki są na to gotowe? Myślę, że nie.
Polecam
Tą pozycję, jak i wszystkie inne dotyczące zauroczenia światem arabskim, owianym aurą tajemniczości i bogactwa, tak pociągającym młode kobiety, powinny właśnie przeczytać nastolatki. Być może taka literatura przybliży im zagrożenia kryjące się pod płaszczykiem zagadkowości. Jest takie przysłowie "nie to złoto co się świeci", które bardzo dobrze określa charakter męskiej...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-07-16
Cała Tess Gerrittsen. Jej thrillery są wyjątkowo odważne, poruszają bardzo emocjonalne i kontrowersyjne tematy. Autorka nie mąci nam w głowach o pięknym księciu, który przyjedzie na białym koniu i nas uratuje, a potem będziemy żyć długo i szczęśliwie. Pokazuje, iż nie to złoto co się świeci jest wartościowe. Wysoko postawiony człowiek, w garniturze, kulturalny, lansowany medialnie, okazuje się zwykłym mordercą i gwałcicielem. Dla ukrycia swej dewiacji, jest w stanie mordować dalej. Ze względu na bogactwo, znalezienie popleczników nie okazuje się w jego przypadku trudne. Gorzej mają młode kobiety, zachęcone wizją Ameryki, możliwością pracy i rozwoju, a zwyczajnie sprzedane do burdelu, gdzie nie obowiązują żadne zasady moralne. One, pomimo twardych dowodów, nie potrafią znaleźć ludzi, którzy chcą stanąć po ich stronie. Są tropione jak zwierzyna. Z trójki połączonych losem osób, z życiem uchodzi jedna. Jak się ostatecznie okazuje, na świecie są ludzie nieprzekupni, którzy potrafią stawić czoła nawet wysoko postawionym rangą politykom, czy innym przedstawicielom władz państwowych.
Polecam
Cała Tess Gerrittsen. Jej thrillery są wyjątkowo odważne, poruszają bardzo emocjonalne i kontrowersyjne tematy. Autorka nie mąci nam w głowach o pięknym księciu, który przyjedzie na białym koniu i nas uratuje, a potem będziemy żyć długo i szczęśliwie. Pokazuje, iż nie to złoto co się świeci jest wartościowe. Wysoko postawiony człowiek, w garniturze, kulturalny, lansowany...
więcej mniej Pokaż mimo to
Jestem fanatyczką tej pozycji. Wprowadziła mnie w świat thillerów. I ilekroć ją czytam, moje emocje nie gasną.
Jestem fanatyczką tej pozycji. Wprowadziła mnie w świat thillerów. I ilekroć ją czytam, moje emocje nie gasną.
Pokaż mimo to