Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książkę przeczytałem w 3 dni. Powieścią grozy bym ją nie nazwał. Raczej książką akcji z domieszką dreszczyku i napięcia. Nie jest to najlepsza książka "z tej półki" jaką miałem okazję czytać, ale na pewno klasuje się wysoko. Początkowo nudnawa, z każdą stroną wciąga coraz bardziej - od połowy czyta się jednym tchem. Akcja momentami przewidywalna natomiast nie przeszkadza to w czerpaniu przyjemności z samej treści. Zdecydowanie warto przeczytania, w sam raz na chłodne, wieczorne dni :)

Książkę przeczytałem w 3 dni. Powieścią grozy bym ją nie nazwał. Raczej książką akcji z domieszką dreszczyku i napięcia. Nie jest to najlepsza książka "z tej półki" jaką miałem okazję czytać, ale na pewno klasuje się wysoko. Początkowo nudnawa, z każdą stroną wciąga coraz bardziej - od połowy czyta się jednym tchem. Akcja momentami przewidywalna natomiast nie przeszkadza to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytając tą książkę, w głowie ciągle pojawiał mi się obraz przeczytanych książek autorstwa George Orwella.

Pięknie napisana, pokazuje przemiany społeczne oraz wewnętrzne rozterki ludzi po utracie przez nich wzroku. Książka wciąga, obrzydza dokładnością swoich opisów, wzrusza, prosi o litość dla głównych bohaterów oraz powoduje ciarki jednocześnie.

Zdecydowana 10, a poza klasykami takimi jak "Ojciec Chrzestny" czy "Bastion" niewiele takich 10 daje :)

Czytając tą książkę, w głowie ciągle pojawiał mi się obraz przeczytanych książek autorstwa George Orwella.

Pięknie napisana, pokazuje przemiany społeczne oraz wewnętrzne rozterki ludzi po utracie przez nich wzroku. Książka wciąga, obrzydza dokładnością swoich opisów, wzrusza, prosi o litość dla głównych bohaterów oraz powoduje ciarki jednocześnie.

Zdecydowana 10, a poza...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak to często się mówi - Kinga się albo kocha albo nienawidzi. Przyznam szczerze, że są książki tego autora, które uwielbiam, ale są też takie, do których albo nie dorosłem albo są po prostu słabe.

Ta akurat wypełnia moje serce miłością do S. Kinga :)

Jak to często się mówi - Kinga się albo kocha albo nienawidzi. Przyznam szczerze, że są książki tego autora, które uwielbiam, ale są też takie, do których albo nie dorosłem albo są po prostu słabe.

Ta akurat wypełnia moje serce miłością do S. Kinga :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Silos" Hugha Howeya to kolejna książka post apokaliptyczna, po którą sięgnąłem po Igrzyskach Śmierci czy serii Metro. Wybrałem ją nie dlatego, że zaintrygował mnie jej opis lecz dlatego, że interesował mnie właśnie ten gatunek literacki, a nic innego do wyboru w księgarni nie było.

Pierwsza myśl jaka nasuwa mi się po tym wspomnieniu to "nie oceniaj książki po okładce". Myślałem, że gatunek już się wyczerpał jednak "Silos" zmienił moje zdanie na ten temat o 180 stopni.

Genialny pomysł, który Hugh Howey świetnie przelał na papier. Intrygująco ukazane wątki społeczne - wierzenia, przekonania, hierarchia władzy. Wszystko bardzo prawdziwe i realne, obrazy same pojawiają się w głowie.

Książka wciąga i gdyby okazało się, że to jedyna część i brak dalszych - byłbym mocno zawiedziony.

"Silos" Hugha Howeya to kolejna książka post apokaliptyczna, po którą sięgnąłem po Igrzyskach Śmierci czy serii Metro. Wybrałem ją nie dlatego, że zaintrygował mnie jej opis lecz dlatego, że interesował mnie właśnie ten gatunek literacki, a nic innego do wyboru w księgarni nie było.

Pierwsza myśl jaka nasuwa mi się po tym wspomnieniu to "nie oceniaj książki po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra, podobnie jak pierwsza część. Więcej akcji, więcej dynamizmu. Autorka odpuściła wątek romantyczny, który był mocno wyczuwalny w pierwszej części. Za to skupiła się na większej ilości akcji. Świetna kontynuacja.

Bardzo dobra, podobnie jak pierwsza część. Więcej akcji, więcej dynamizmu. Autorka odpuściła wątek romantyczny, który był mocno wyczuwalny w pierwszej części. Za to skupiła się na większej ilości akcji. Świetna kontynuacja.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Porwaną" Róży Lewanowicz czyta się na pewno lekko. Nie pozostawia uczucia niedosytu, wciąga i nie nuży. Zdecydowanie jedna z przyjemniejszych w swojej kategorii na polskiej scenie literackiej.

"Porwaną" Róży Lewanowicz czyta się na pewno lekko. Nie pozostawia uczucia niedosytu, wciąga i nie nuży. Zdecydowanie jedna z przyjemniejszych w swojej kategorii na polskiej scenie literackiej.

Pokaż mimo to

Okładka książki Chłopiec-duch. Prawdziwa opowieść o cudownym powrocie do życia Megan Lloyd Davies, Martin Pistorius
Ocena 7,5
Chłopiec-duch.... Megan Lloyd Davies,...

Na półkach:

To jedna z tych książek, w których mieści się historia zapadając w pamięć na lata. Piękna, wzruszająca, lekko się ją czyta. Zdecydowanie dla każdego - by móc dać sobie chwilę przemyśleń, doceniać proste chwile i uwierzyć, że wiara w siebie czyni cuda.

To jedna z tych książek, w których mieści się historia zapadając w pamięć na lata. Piękna, wzruszająca, lekko się ją czyta. Zdecydowanie dla każdego - by móc dać sobie chwilę przemyśleń, doceniać proste chwile i uwierzyć, że wiara w siebie czyni cuda.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Brak większego przesłania, fabuły czy też sensu. Dobra jak wpadnie przypadkowe w ręce. Mocno wulgarna, momentami śmieszna. Do przeczytania w dwa wieczory i do zapomnienia.

Brak większego przesłania, fabuły czy też sensu. Dobra jak wpadnie przypadkowe w ręce. Mocno wulgarna, momentami śmieszna. Do przeczytania w dwa wieczory i do zapomnienia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkowicie mnie pochłonęła. Gorąco polecam!

Całkowicie mnie pochłonęła. Gorąco polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Klasyka literatury. Warto wrócić do książki po latach i zdać sobie sprawę, że książką jest nadal aktualna i jeszcze długo będzie.

Klasyka literatury. Warto wrócić do książki po latach i zdać sobie sprawę, że książką jest nadal aktualna i jeszcze długo będzie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Psy z Karbali Marcin Górka, Adam Zadworny
Ocena 7,0
Psy z Karbali Marcin Górka, Adam ...

Na półkach:

Łatwo się czyta, informację przystępnie podane. Jednak brakowało mi tutaj szczegółów oraz chronologii opisywanych wydarzeń. Odnosiłem uczucie, że wątki się mieszają i są mocno streszczone, a niepotrzebnie.

Łatwo się czyta, informację przystępnie podane. Jednak brakowało mi tutaj szczegółów oraz chronologii opisywanych wydarzeń. Odnosiłem uczucie, że wątki się mieszają i są mocno streszczone, a niepotrzebnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Główna postać tej książki - Jonathan Grave w mojej głowie rodził się jako znany aktor Jason Statham. Sama książka była dla mnie niczym połączenie amerykańskiego filmu sensacyjnego, którą główną rolę odgrywał z jednej strony bezlitosny najemnik, a z drugiej - człowiek, który ma dobre wnętrze.

A książkę czyta się łatwo i przyjemnie. Nutka zagadki była jak najbardziej na +. Czasami akcja jest przewidywalna, czasami, niektóre wątki przesadzone jednak nie odbiera to w dużym stopniu przyjemności z czytania, a książkę czyta się jednym tchem.

Polecam.

Główna postać tej książki - Jonathan Grave w mojej głowie rodził się jako znany aktor Jason Statham. Sama książka była dla mnie niczym połączenie amerykańskiego filmu sensacyjnego, którą główną rolę odgrywał z jednej strony bezlitosny najemnik, a z drugiej - człowiek, który ma dobre wnętrze.

A książkę czyta się łatwo i przyjemnie. Nutka zagadki była jak najbardziej na +....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ksiazka dzieki, ktorej rozpoczalem przygode z czytaniem. Wciagnela bez pamieci, swietnie pobudzila wyobraznie 11-letniego chlopca.

Ksiazka dzieki, ktorej rozpoczalem przygode z czytaniem. Wciagnela bez pamieci, swietnie pobudzila wyobraznie 11-letniego chlopca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Czerwony Smok" Thomasa Harrisa to byla pierwsza powiesc psychologiczna, po ktora siegnela. Latwosc czytania, krotkie rozdzialy i ciekawa fabula spowodowaly, ze ksiazka nie stawala sie nudna i monotonna. Postac Hannibala Lectera interesowala mnie bardziej niz postac glownej postaci jaka byl "Czerwony Smok". Jednak mysle, ze to tylko moje osobiste odczucie. Warta przeczytania.

"Czerwony Smok" Thomasa Harrisa to byla pierwsza powiesc psychologiczna, po ktora siegnela. Latwosc czytania, krotkie rozdzialy i ciekawa fabula spowodowaly, ze ksiazka nie stawala sie nudna i monotonna. Postac Hannibala Lectera interesowala mnie bardziej niz postac glownej postaci jaka byl "Czerwony Smok". Jednak mysle, ze to tylko moje osobiste odczucie. Warta przeczytania.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z lepszych ksiazek jaka przeczytalem.Ostatnia ksiege czytalem niedaleko wigilijnego stol obok gwarnych rozmow i zapachu swiatecznych potraw. Wciaga i zmienia poglad na wartosci takie jak: przyjazn, rodzina, honor, duma. Obowiazkowa lektura dla kazdego mezczyzny. Polecam!

Jedna z lepszych ksiazek jaka przeczytalem.Ostatnia ksiege czytalem niedaleko wigilijnego stol obok gwarnych rozmow i zapachu swiatecznych potraw. Wciaga i zmienia poglad na wartosci takie jak: przyjazn, rodzina, honor, duma. Obowiazkowa lektura dla kazdego mezczyzny. Polecam!

Pokaż mimo to