-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2020
2020
2020
2019-05-20
2019-02-18
2016-03-28
2016-03-03
2016-02-19
2015-11-25
2015-10-24
2015-09-28
I co tu napisać? Wszyscy porównują "Ziarno prawdy" do "Uwikłania", więc i ja wyrażę swoją opinię. Uważam, że druga część trylogii o prokuratorze Szackim jest lepsza. Pojawia się tutaj rewelacyjny wątek kryminalny, który porusza drażliwy temat polsko-żydowskich stosunków. Natomiast prokurator Szacki jest jeszcze bardziej błyskotliwy, sarkastyczny i dowcipny.
Uwielbiam Pana Panie Miłoszewski :) Oczywiście na mojej półce czeka już kolejna część trylogii.
I co tu napisać? Wszyscy porównują "Ziarno prawdy" do "Uwikłania", więc i ja wyrażę swoją opinię. Uważam, że druga część trylogii o prokuratorze Szackim jest lepsza. Pojawia się tutaj rewelacyjny wątek kryminalny, który porusza drażliwy temat polsko-żydowskich stosunków. Natomiast prokurator Szacki jest jeszcze bardziej błyskotliwy, sarkastyczny i dowcipny.
Uwielbiam Pana...
2015-06-28
"Bez mojej zgody" to piękna i wzruszająca książka. W pierwszym momencie myślałam, że nie zdołam przeczytać jej do końca z powodu emocji, których doświadczyłam.
Na pewno każdy słyszał już o tej powieści i treściach jakie przekazuje. Powiem tylko, że książka porusza bardzo trudne tematy. Z jednej strony mamy zmagającą się z ciężką chorobą Kate. Z drugiej strony jej rodziców, którzy za wszelką cenę chcą ratować swoją córkę i decydują się na "poczęciu" identycznego genetycznie dziecka, które może zostać dawcą. Należy też zwrócić uwagę na osamotnionego Jessiego, którego potrzeby zostają odsunięte na dalszy tor, bo przecież co może być ważniejszego niż jego umierająca siostra. No i wreszcie jest Anna - jedyny ratunek dla Kate. Choruje jedna osoba, jednak cierpią wszyscy.
Polecam!
"Bez mojej zgody" to piękna i wzruszająca książka. W pierwszym momencie myślałam, że nie zdołam przeczytać jej do końca z powodu emocji, których doświadczyłam.
Na pewno każdy słyszał już o tej powieści i treściach jakie przekazuje. Powiem tylko, że książka porusza bardzo trudne tematy. Z jednej strony mamy zmagającą się z ciężką chorobą Kate. Z drugiej strony jej...
2015-06-17
Książka Alicie Walker na długo pozostanie w moim sercu i na pewno do niej jeszcze wrócę. Nie mogę się pozbierać po jej przeczytaniu. Pomimo tego, że akcja powieści rozgrywa się w latach 30. XX wieku problemy takie jak dyskryminacja rasowa i płciowa, poruszane przez autorkę, są nadal aktualne.
Książka napisana jest w formie listów, które Celia - główna bohaterka kieruje do Pana Boga oraz swojej ukochanej siostry Nettie. Kobieta doświadczyła wiele upokorzeń, przemocy i smutku, jednak pomimo tego udaje jej się zachować nadzieję na lepsze jutro. Z początku wydaje się być pogodzona ze swoim losem, nie sprzeciwia się, nie skarży, wręcz wydaje jej się, że tak po prostu ma być. Jednak z czasem odnajduje w sobie siłę, żeby zmierzyć się z rzeczywistością. I ta jej wewnętrzna siła i upór są najpiękniejsze.
Naprawdę warto sięgnąć po "Kolor purpury".
Bardzo polecam.
Książka Alicie Walker na długo pozostanie w moim sercu i na pewno do niej jeszcze wrócę. Nie mogę się pozbierać po jej przeczytaniu. Pomimo tego, że akcja powieści rozgrywa się w latach 30. XX wieku problemy takie jak dyskryminacja rasowa i płciowa, poruszane przez autorkę, są nadal aktualne.
Książka napisana jest w formie listów, które Celia - główna bohaterka kieruje do...
2015-05-24
"Dziewczyny wojenne" to książka przedstawiająca wspomnienia 11 kobiet. Każda z nich opowiada swoją własną wojenną historię. Dziewczyny pochodziły z różnych środowisk oraz z różnych zakątków Polski. Wszystkie miały marzenia i plany na przyszłość, jednak wybuch wojny spowodował, że ich życie potoczyło się inaczej.
Książka ta jest dla mnie szczególna, nie tylko z tego względu, że bardzo mnie interesuje okres drugiej wojny światowej, ale dlatego, że o wielu rzeczach nie miałam pojęcia. Dopiero przeczytanie tej pozycji otworzyło mi oczy na smutny los walczących Polek zesłanych po wojnie do łagrów oraz siedzących w więzieniach. Nie tak dawno dużo się mówiło w telewizji o tym, że w szkołach nie uczy się historii najnowszej i niestety muszę się z tym zgodzić. Kiedy dla jednych wojna się skończyła inni "niewygodni" pracowali ponad swoje siły, doświadczali głodu, kar cielesnych, syberyjskiego chłodu.
Z całego serca polecam.
"Dziewczyny wojenne" to książka przedstawiająca wspomnienia 11 kobiet. Każda z nich opowiada swoją własną wojenną historię. Dziewczyny pochodziły z różnych środowisk oraz z różnych zakątków Polski. Wszystkie miały marzenia i plany na przyszłość, jednak wybuch wojny spowodował, że ich życie potoczyło się inaczej.
Książka ta jest dla mnie szczególna, nie tylko z tego...
2015-06-04
Jeszcze do niedawna nie znałam twórczości Pani Joanny Bator. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez jej cudownej prozy. Zakochałam się w bohaterach "Piaskowej Góry" i już nie mogę się doczekać spotkania z "Chmurdalią" :)
Jeszcze do niedawna nie znałam twórczości Pani Joanny Bator. Teraz nie wyobrażam sobie życia bez jej cudownej prozy. Zakochałam się w bohaterach "Piaskowej Góry" i już nie mogę się doczekać spotkania z "Chmurdalią" :)
Pokaż mimo to2015-04-30
W książce przedstawione są dalsze losy profesora Rafała Wilczura, który po odzyskaniu pamięci wraca do swojej lecznicy w Warszawie, gdzie spełnia się zawodowo. Niestety bohatera dotyka szereg nieprzyjemności spowodowanych prowadzeniem przeciwko niemu przykrej kampanii oszczerczej. Profesor postanawia porzucić wszystko i wyjechać do miejsca w którym czuł się tak dobrze,za którym tęskni, gdzie był potrzebny i szanowany.
Uwielbiam tę książkę i jej bohaterów. Dobro, szlachetność, uczciwość, miłość są tutaj na pierwszym miejscu. W życiu brakuje idealizmu, dobrze, że można znaleźć go w książkach.
Żałuje tylko, że autor nie zakończył inaczej tej powieści. Pozostaje we mnie pewien niedosyt.
W książce przedstawione są dalsze losy profesora Rafała Wilczura, który po odzyskaniu pamięci wraca do swojej lecznicy w Warszawie, gdzie spełnia się zawodowo. Niestety bohatera dotyka szereg nieprzyjemności spowodowanych prowadzeniem przeciwko niemu przykrej kampanii oszczerczej. Profesor postanawia porzucić wszystko i wyjechać do miejsca w którym czuł się tak dobrze,za...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-04-27
Opowiadania pełne smutku, strachu, cierpienia, okrucieństwa, niepewności każdej następnej godziny. Oby dla naszego pokolenia los był łaskawszy...
Opowiadania pełne smutku, strachu, cierpienia, okrucieństwa, niepewności każdej następnej godziny. Oby dla naszego pokolenia los był łaskawszy...
Pokaż mimo to2015-04-11
2015-04-02
Uwielbiam Zafóna, a "Więzień nieba" miał być dla mnie wisienką na torcie i zakończeniem serii Cmentarza Zapomnianych książek, choć wnioskuję po słowach autora, że przyjdzie czas na kolejną część, bo przecież "historia [...] jeszcze się nie skończyła. Dopiero się zaczęła".
Widzę, że większość czytelników porównuje książkę do wcześniejszych powieści z cyklu - "Cienia wiatru" i "Gry anioła". Muszę się zgodzić, iż "Więzień nieba" jest "inny" niż pozostałe książki, ale to wcale nie znaczy, że jest mniej porywająca. W części tej opowiedziane zostały losy Fermina Romero de Torres - przyjaciela Daniela Sempere. Jednak w jaki sposób minione wydarzenia połączyły Fermina z rodziną Sempere? Kto przeczytał ten wie ;)
Uwielbiam Zafóna, a "Więzień nieba" miał być dla mnie wisienką na torcie i zakończeniem serii Cmentarza Zapomnianych książek, choć wnioskuję po słowach autora, że przyjdzie czas na kolejną część, bo przecież "historia [...] jeszcze się nie skończyła. Dopiero się zaczęła".
Widzę, że większość czytelników porównuje książkę do wcześniejszych powieści z cyklu - "Cienia...
Jest ktoś, kto nie słyszał o "Ojcu chrzestnym"? O tej powieści napisano już wszystko. Zapewne większość ludzi oglądała choć raz w swoim życiu ekranizację "Ojca chrzestnego". Nie będę się rozpisywać. Powiem jedynie, że powieść trafiła do mojego serca. Jest to klasyka w najlepszym najlepszym wydaniu. Na pewno sięgnę po kolejne powieści M. Puzo.
Z całego serca polecam :)
Jest ktoś, kto nie słyszał o "Ojcu chrzestnym"? O tej powieści napisano już wszystko. Zapewne większość ludzi oglądała choć raz w swoim życiu ekranizację "Ojca chrzestnego". Nie będę się rozpisywać. Powiem jedynie, że powieść trafiła do mojego serca. Jest to klasyka w najlepszym najlepszym wydaniu. Na pewno sięgnę po kolejne powieści M. Puzo.
więcej Pokaż mimo toZ całego serca polecam...