rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

O ile w poprzedniej części fabuła nawet całkiem nieźle sklejała się w całość, tak tutaj nagromadzenie wątków było bardzo męczące. Niektóre z nich mam wrażenie, że zostały dokończone naprędce, a plot twisty wcale nie były ciekawe. Nadal drażnił mnie styl narracji.
Mimo wszystko książkę czytało się szybko. Zabrakło mi zdecydowanie mroku, który towarzyszył pierwszej części i trochę wyróżniał tę pozycję. "Czerwona Królowa" to raczej opowiastka, o której za jakiś czas bez żalu zapomnę.

O ile w poprzedniej części fabuła nawet całkiem nieźle sklejała się w całość, tak tutaj nagromadzenie wątków było bardzo męczące. Niektóre z nich mam wrażenie, że zostały dokończone naprędce, a plot twisty wcale nie były ciekawe. Nadal drażnił mnie styl narracji.
Mimo wszystko książkę czytało się szybko. Zabrakło mi zdecydowanie mroku, który towarzyszył pierwszej części i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mam mieszane uczucia. Z jedne strony oryginalna Alicja w Krainie Czarów idealnie nadaje się na retelling w tym psychodelicznym stylu. Pomysł na wykorzystanie poszczególnych kluczowych postaci jako okrutnych bossów - bardzo na plus. Niestety, akcja rozkręca się bardzo powoli, momentami fabuła jest przegadana, a styl dialogów infantylny. Dopiero od około 12 rozdziału zaczyna się robić naprawdę ciekawie, że na sam koniec dostać "wypłaszczone" i bez polotu rozwiązanie historii. Mam wrażenie, że autorka trochę miota się pomiędzy krwawą opowieścią dla starszych czytelników, a pierwotną baśniowością i nie daje rady tego sprawnie połączyć w spójną całość.
Potencjał był, ale w mojej opinii niewykorzystany w pełni. Szkoda. Trzeba jednak przyznać, że książkę czyta się szybko. Ogromny plus za stronę graficzną - okładka i ilustracje są fenomenalne.

Mam mieszane uczucia. Z jedne strony oryginalna Alicja w Krainie Czarów idealnie nadaje się na retelling w tym psychodelicznym stylu. Pomysł na wykorzystanie poszczególnych kluczowych postaci jako okrutnych bossów - bardzo na plus. Niestety, akcja rozkręca się bardzo powoli, momentami fabuła jest przegadana, a styl dialogów infantylny. Dopiero od około 12 rozdziału zaczyna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cieszę się, że nie zaczęłam swojej przygody z książkami Żulczyka od debiutu. Mimo że lektura nie jest długa, to bardzo się namęczyłam, żeby ją skończyć (podobnie jak z Instytutem). Końcówka dopiero jakkolwiek mnie wciągnęła w historię. Jeśli chodzi o portret psychologiczny bohaterów, to bez porównania lepiej autor buduje go we Wzgórzu Psów.

Cieszę się, że nie zaczęłam swojej przygody z książkami Żulczyka od debiutu. Mimo że lektura nie jest długa, to bardzo się namęczyłam, żeby ją skończyć (podobnie jak z Instytutem). Końcówka dopiero jakkolwiek mnie wciągnęła w historię. Jeśli chodzi o portret psychologiczny bohaterów, to bez porównania lepiej autor buduje go we Wzgórzu Psów.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Trochę mi zajęło przeczytanie tej pozycji. Świetnie nakreślony portret psychologiczny bohaterów powieści. To właśnie ta wnikliwa analiza buduje tutaj napięcie. Fabuła jest nieco rozciągnięta, ale logiczna i spójna. "Wzgórze Psów" naprawdę dobrze się czyta, choć nie jest to łatwa lektura. Na końcu powstało trochę niedopowiedzeń, które być może miały dać otwarte zakończenie, jednak u mnie pozostawiły niedosyt i nutkę rozczarowania.

Trochę mi zajęło przeczytanie tej pozycji. Świetnie nakreślony portret psychologiczny bohaterów powieści. To właśnie ta wnikliwa analiza buduje tutaj napięcie. Fabuła jest nieco rozciągnięta, ale logiczna i spójna. "Wzgórze Psów" naprawdę dobrze się czyta, choć nie jest to łatwa lektura. Na końcu powstało trochę niedopowiedzeń, które być może miały dać otwarte zakończenie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zapowiadała się naprawdę dobrze. Tajemnica, intryga, klaustrofobiczna atmosfera. Wciągnęłam się niesamowicie. I wtedy przyszedł moment ujawnienia wszystkich sekretów bohaterów, rozwiązania akcji... Najbardziej zepsuć humor w ciągu dnia może słabe, a nawet bardzo słabe zakończenie książki. Miałam wrażenie, że wszelkie wyjaśnienia są poprowadzone na siłę i bez pomysłu. Zawiodłam się potwornie.

Zapowiadała się naprawdę dobrze. Tajemnica, intryga, klaustrofobiczna atmosfera. Wciągnęłam się niesamowicie. I wtedy przyszedł moment ujawnienia wszystkich sekretów bohaterów, rozwiązania akcji... Najbardziej zepsuć humor w ciągu dnia może słabe, a nawet bardzo słabe zakończenie książki. Miałam wrażenie, że wszelkie wyjaśnienia są poprowadzone na siłę i bez pomysłu....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Opowiadania zawarte w książce skłaniają do takiej życiowej, jesiennej refleksji. Są przytłaczające, a zakończenia zaskakujące. Pierwsze dwa opowiadania mnie szczególnie nie porwały za to kolejne, a w szczególności ostatnie + epilog były miażdżące. Po zamknięciu książki pozostałam w zawieszeniu. Jeśli zaś chodzi o wszelkie siły nadprzyrodzone i demony są one jedynie nikłym dodatkiem w tle rozgrywającej się historii (może poza opowiadaniem "Wiedźma i wilk").

Opowiadania zawarte w książce skłaniają do takiej życiowej, jesiennej refleksji. Są przytłaczające, a zakończenia zaskakujące. Pierwsze dwa opowiadania mnie szczególnie nie porwały za to kolejne, a w szczególności ostatnie + epilog były miażdżące. Po zamknięciu książki pozostałam w zawieszeniu. Jeśli zaś chodzi o wszelkie siły nadprzyrodzone i demony są one jedynie nikłym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Już po pierwszych słowach książki wyraźnie rysuje się styl wypowiedzi Kasi. Książka jest dowcipna, porusza życiowe kwestie z przymrużeniem oka. Plusem są krótkie felietonowe formy, które bardzo szybko się pochłania. Docenia trafne porównania i metafory Nosowskiej w odniesieniu do prozaicznych elementów rzeczywistości. Szału nie ma, aczkolwiek dobrze się bawiłam czytając tę pozycję.

Już po pierwszych słowach książki wyraźnie rysuje się styl wypowiedzi Kasi. Książka jest dowcipna, porusza życiowe kwestie z przymrużeniem oka. Plusem są krótkie felietonowe formy, które bardzo szybko się pochłania. Docenia trafne porównania i metafory Nosowskiej w odniesieniu do prozaicznych elementów rzeczywistości. Szału nie ma, aczkolwiek dobrze się bawiłam czytając tę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zawsze trudno mi wyrazić opinię na temat książek dotyczących historii ludzi, którzy przeżyli II WŚ. Opisu, relacji ich doświadczeń, emocji, uczuć...
Nie będę oceniać postawy głównego bohatera, ponieważ nie uważam, że mam do tego jakiekolwiek prawo.
Jak na tematykę dotyczącą obozu koncentracyjnego książkę czyta się dość... lekko. Być może dlatego, że mimo wszystko na pierwszym planie jest pokazana relacja pomiędzy Gitą a Lalem. I chociaż od początku wiemy, że oboje przeżyli koszmar jaki ich spotkał, to jednak każda sytuacja, w której ich życie wisi na włosku sprawia, że chcemy wiedzieć "Co dalej?! Jak z tego wybrną?!". I w mojej opinii to jest najmocniejsza strona powieści - sposób narracji.

Zawsze trudno mi wyrazić opinię na temat książek dotyczących historii ludzi, którzy przeżyli II WŚ. Opisu, relacji ich doświadczeń, emocji, uczuć...
Nie będę oceniać postawy głównego bohatera, ponieważ nie uważam, że mam do tego jakiekolwiek prawo.
Jak na tematykę dotyczącą obozu koncentracyjnego książkę czyta się dość... lekko. Być może dlatego, że mimo wszystko na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Mansona można kochać lub nienawidzić. Przynajmniej ja nie znam osoby, która pozostawałaby obojętna wobec działania amerykańskiego Antychrysta. Książka Baddeley'a stanowi obszerne wyjaśnienie takiego stanu rzeczy. Nie jest to stricte biografia Marilyna, raczej wnikliwy zarys jego fenomenu w kontrkulturze. Może już dziś jego twórczość już nie szokuje tak bardzo jak w poprzedniej dekadzie, na której skupia się w swojej książce autor. Nic dziwnego, ponieważ od tamtego czasu realia otaczającego nas świata mocno się zmieniły. Niemniej jednak sądzę, że jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana, jak również osoby postronnej, która chciałaby zrozumieć twórczość artysty. Nie jest to książka łatwa, aczkolwiek naprawdę warta uwagi. Jako fance jeszcze bardziej przybliżyła mi postać Mansona - przekornego, niesamowicie inteligentnego i błyskotliwego buntownika.

Mansona można kochać lub nienawidzić. Przynajmniej ja nie znam osoby, która pozostawałaby obojętna wobec działania amerykańskiego Antychrysta. Książka Baddeley'a stanowi obszerne wyjaśnienie takiego stanu rzeczy. Nie jest to stricte biografia Marilyna, raczej wnikliwy zarys jego fenomenu w kontrkulturze. Może już dziś jego twórczość już nie szokuje tak bardzo jak w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niesamowicie spodobała mi się konwencja powieści Gaimana i jego charakterystyczny styl prowadzenia narracji. Baśniowy, fantastyczny i tajemniczo-mroczny, ale jednocześnie przyjazny cmentarny świat Nika Owensa wciągnął mnie do ostatniej strony. Bardzo podobało mi się też racjonalne ukazanie dojrzewania głównego bohatera - od dziecięcej naiwności po młodzieńczą dociekliwość i odwagę. Jest w tej książce nutka magii, która sprawia, że w ostatnim rozdziale zaczęłam tęsknić za wszystkimi postaciami tej historii, a wręcz odczuwałam lekki smutek, że podobnie jak u Nika, także u mnie nadszedł czas rozstania z wykreowaną przez Gaimana cmentarną rzeczywistością.
Duchy i zjawy wcale nie są takie straszne! ;)

Niesamowicie spodobała mi się konwencja powieści Gaimana i jego charakterystyczny styl prowadzenia narracji. Baśniowy, fantastyczny i tajemniczo-mroczny, ale jednocześnie przyjazny cmentarny świat Nika Owensa wciągnął mnie do ostatniej strony. Bardzo podobało mi się też racjonalne ukazanie dojrzewania głównego bohatera - od dziecięcej naiwności po młodzieńczą dociekliwość i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Już od dawna miałam Dreszcza na swojej liście "do przeczytania". To tez pierwsza pozycja od Ćwieka, po którą sięgnęłam. Dość ciekawy i oryginalny pomysł na super bohatera, jednak fabuła jako całość mnie nie kupiła. Zmęczyło mnie czytanie tej książki. Odniosłam wrażenie, że poszczególne wątki i relacje bohaterów są łączone nieco na siłę. Ni to zabawne, nie budzące ciekawość. Szkoda, że tak cienką książkę męczyłam przez tak długi czas. Chyba mogłam posłuchać innych i zacząć swoją przygodę z Ćwiekiem od "Chłopców" albo "Kłamcy".

Już od dawna miałam Dreszcza na swojej liście "do przeczytania". To tez pierwsza pozycja od Ćwieka, po którą sięgnęłam. Dość ciekawy i oryginalny pomysł na super bohatera, jednak fabuła jako całość mnie nie kupiła. Zmęczyło mnie czytanie tej książki. Odniosłam wrażenie, że poszczególne wątki i relacje bohaterów są łączone nieco na siłę. Ni to zabawne, nie budzące...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zapowiadało się całkiem nieźle. Początek zwiastował, że będzie intrygująco i szybko przemknę przez ponad 400 stron powieści. Cóż, im dalej, tym fabuła bardziej zaplątana, akcja spowalnia, a główni bohaterowie stają się coraz bardziej irytujący. Zamiast dreszczyku grozy, zmagałam się z sennością nad otwartą książką. Szkoda, bo zamysł i temat wydawały się naprawdę chwytliwe, a jednak po ostatnich rozdziałach zamknęłam książkę, a w głowie miałam tylko jedno: MEH...

Zapowiadało się całkiem nieźle. Początek zwiastował, że będzie intrygująco i szybko przemknę przez ponad 400 stron powieści. Cóż, im dalej, tym fabuła bardziej zaplątana, akcja spowalnia, a główni bohaterowie stają się coraz bardziej irytujący. Zamiast dreszczyku grozy, zmagałam się z sennością nad otwartą książką. Szkoda, bo zamysł i temat wydawały się naprawdę chwytliwe,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek Francesca Cavallo, Elena Favilli
Ocena 7,2
Opowieści na d... Francesca Cavallo, ...

Na półkach: , ,

Tytuł i okładka zwróciły moją uwagę na tę książkę w księgarni. Dodatkowo opis oraz ilustracje sprawiły, że zażyczyłam jej się jako prezent urodzinowy. Zabrałam się za jej czytanie z dużymi oczekiwaniami, które niestety nie zostały spełnione.
Jedna strona to zdecydowanie za mało, aby przedstawić historię tak inspirujących postaci. Większość opowieści jest bezbarwna i niestety nudna, brakuje w nich pierwiastka, który wyróżniał by daną postać na tle innych i czynił ją godną zapamiętania. Tak naprawdę jedynie kilka postaci wzbudziło moje zainteresowanie po przeczytaniu dedykowanego im tekstu.
Owszem, książka może zachęcać do poszukiwania i pogłębiania wiedzy o przedstawionych bohaterkach. Jeśli spojrzeć na teksty z perspektywy małej dziewczynki, to faktycznie mogą one motywować do działania, pokazywać, że ogrom samozaparcia i wiary we własne działania, daje niejednokrotnie satysfakcjonujący efekt. Miło, że te zaledwie zwiastuny biograficzne, uświadamiają, że życie nie jest usłane różami, a mimo to nie zniechęcają do aktywnej postawy życiowej.
Cóż, idea i pomysł lektury naprawdę bardzo ciekawy, jednak wykonanie (szczególnie od strony treści) pozostawia wiele do życzenia.

Tytuł i okładka zwróciły moją uwagę na tę książkę w księgarni. Dodatkowo opis oraz ilustracje sprawiły, że zażyczyłam jej się jako prezent urodzinowy. Zabrałam się za jej czytanie z dużymi oczekiwaniami, które niestety nie zostały spełnione.
Jedna strona to zdecydowanie za mało, aby przedstawić historię tak inspirujących postaci. Większość opowieści jest bezbarwna i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Opis świata Bagnowych oraz ich geneza bardzo mocno przypominały mi zdeformowanych bohaterów filmowej serii gore "Droga bez Powrotu". Chociaż fabuła nie zaskoczyła mnie w większości, to była dość wciągająca i zainteresowaniem przewracałam kolejne kartki książki. Czytało się ją całkiem lekko, choć muszę przyznać, że niektóre z naturalistycznych obrazowań przyprawiały mnie o lekkie mdłości (i wcale nie uważam tego za minus). Już wydawało mi się, że rozwój akcji jest dość przewidywalny, gdy dotarłam do ostatnich stron... Nie powiem, byłam nieco zaskoczona, choć spodziewałam się chyba mocniejszego zakończenia tej historii.

Opis świata Bagnowych oraz ich geneza bardzo mocno przypominały mi zdeformowanych bohaterów filmowej serii gore "Droga bez Powrotu". Chociaż fabuła nie zaskoczyła mnie w większości, to była dość wciągająca i zainteresowaniem przewracałam kolejne kartki książki. Czytało się ją całkiem lekko, choć muszę przyznać, że niektóre z naturalistycznych obrazowań przyprawiały mnie o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czytałam już wiele książek o tematyce narkomanii, ale ta wywarła na mnie szczególne wrażenie. Realizm opisów stopniowego staczania się na samo dno jest wstrząsający, a jednocześnie daje do myślenia. Myślę że nawet bardziej niż niejedna taka książka z fragmentami przestróg i umoralnień. Prostota przedstawiania życia narkomana jest najlepszą przestrogą samą w sobie.

Czytałam już wiele książek o tematyce narkomanii, ale ta wywarła na mnie szczególne wrażenie. Realizm opisów stopniowego staczania się na samo dno jest wstrząsający, a jednocześnie daje do myślenia. Myślę że nawet bardziej niż niejedna taka książka z fragmentami przestróg i umoralnień. Prostota przedstawiania życia narkomana jest najlepszą przestrogą samą w sobie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Krew Ogień Śmierć Jon Jefferson Klingberg, Ika Johannesson
Ocena 7,0
Krew Ogień Śmierć Jon Jefferson Kling...

Na półkach: , , ,

Jedna z lepszych książek muzycznych o metalu, które przeczytałam w ostatnim czasie. Chociaż nie wszystkie z poruszonych tematów leżą w kręgu moich zainteresowań związanych z tym gatunkiem, to każdy z rozdziałów czytałam z dużym zainteresowaniem. Na plus zdecydowanie lekkie pióro i przedstawienie nie tylko suchych faktów, ale też opisów, które oddają osobowość opisywanych artystów. Książka zdecydowanie poszerzyła moją wiedzę w tym temacie. Cieszę się, że nie była to kolejna powtórka z rozgrywki i mogłam dowiedzieć się nowych rzeczy.

Jedna z lepszych książek muzycznych o metalu, które przeczytałam w ostatnim czasie. Chociaż nie wszystkie z poruszonych tematów leżą w kręgu moich zainteresowań związanych z tym gatunkiem, to każdy z rozdziałów czytałam z dużym zainteresowaniem. Na plus zdecydowanie lekkie pióro i przedstawienie nie tylko suchych faktów, ale też opisów, które oddają osobowość opisywanych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Byłam bardzo ciekawa tej pozycji. Jednak nieco się zawiodłam. Czytając wywód Taylora miałam wrażenie, że w wielu miejscach sam sobie zaprzecza. Z kilkoma fragmentami z pewnością bym się zgodziła, ale najbardziej przemówił do mnie jeden z ostatnich rozdziałów, w których artysta prezentuje swoją siódemkę Grzechów Głównych. Szkoda, bo tematyka miała naprawdę duży potencjał, ale chyba nie został on do końca wykorzystany przez autora.

Byłam bardzo ciekawa tej pozycji. Jednak nieco się zawiodłam. Czytając wywód Taylora miałam wrażenie, że w wielu miejscach sam sobie zaprzecza. Z kilkoma fragmentami z pewnością bym się zgodziła, ale najbardziej przemówił do mnie jeden z ostatnich rozdziałów, w których artysta prezentuje swoją siódemkę Grzechów Głównych. Szkoda, bo tematyka miała naprawdę duży potencjał,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Władcy chaosu - krwawe powstanie satanistycznego metalowego podziemia Michael Moynihan, Didrik Søderlind
Ocena 7,3
Władcy chaosu ... Michael Moynihan, D...

Na półkach: , , ,

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Poza tym, że interesuję się tematem, to sięgnęłam po tę pozycję ze względu na temat mojej magisterki. Z jednej strony jest to bardzo szczegółowa analiza zjawiska jakim jest black metal, z drugiej zaś autorzy w dalszej części książki bardzo mocno odchodzą od głównego tematu i prowadzą rozważania, które poniekąd nudzą. Za mało skupiania się na samej muzyce i środowisku, a za dużo wątków pobocznych typu UFO etc. Początek książki bardzo obiecujący i ciekawy, później te odczucia uległy osłabieniu. Na razie zostawiam 6/10 gwiazdek - zobaczymy, co będzie po lekturze "Black metal. Ewolucja kultu".

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Poza tym, że interesuję się tematem, to sięgnęłam po tę pozycję ze względu na temat mojej magisterki. Z jednej strony jest to bardzo szczegółowa analiza zjawiska jakim jest black metal, z drugiej zaś autorzy w dalszej części książki bardzo mocno odchodzą od głównego tematu i prowadzą rozważania, które poniekąd nudzą. Za mało...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Krew zapomnianych bogów Dagmara Adwentowska, Sylwia Błach, Piotr Borlik, Piotr Borowiec, Tomasz Czarny, Piotr Ferens, Sandra Gatt Osińska, Krzysztof Haczyński, Patryk Hirsekorn, Karolina Kaczkowska, Marcin Piotrowski, Maciej Szymczak, Flora Woźnica
Ocena 6,3
Krew zapomnian... Dagmara Adwentowska...

Na półkach: ,

Chyba spodziewałam się czegoś bardziej mrożącego krew w żyłach (albo jestem już taka uodporniona). W każdym razie było kilka lepszych opowiadań, które wyróżniały się na tle pozostałych pod względem fabuły, akcji oraz rysowania postaci. Niemniej jednak całość zbioru nie ujęła mnie szczególnie. Plusem jest to, że można sobie uzupełnić nieco wiedzę na temat słowiańskich bóstw, zjaw, upiorów etc.

Chyba spodziewałam się czegoś bardziej mrożącego krew w żyłach (albo jestem już taka uodporniona). W każdym razie było kilka lepszych opowiadań, które wyróżniały się na tle pozostałych pod względem fabuły, akcji oraz rysowania postaci. Niemniej jednak całość zbioru nie ujęła mnie szczególnie. Plusem jest to, że można sobie uzupełnić nieco wiedzę na temat słowiańskich bóstw,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mimo że książka wydaje się lekka do przeczytania, to jednak zmęczyłam się podczas lektury. O ile, wykreowany świat, rzeczywistość są dość interesujące, o tyle główna bohaterka bardzo mnie irytowała. Również sposób narracji mnie nie zachwycił, wręcz przeciwnie. Minus za przewidywalność następujących po sobie wydarzeń oraz to, że praktycznie po tym jak bohaterowie wychodzą na powierzchnię, akcja niemalże zanika i ustępuje miejsca opisowi monotonnej wędrówki. Po pierwszej części wcale nie śpieszno mi, aby sięgnąć po kolejną.

Mimo że książka wydaje się lekka do przeczytania, to jednak zmęczyłam się podczas lektury. O ile, wykreowany świat, rzeczywistość są dość interesujące, o tyle główna bohaterka bardzo mnie irytowała. Również sposób narracji mnie nie zachwycił, wręcz przeciwnie. Minus za przewidywalność następujących po sobie wydarzeń oraz to, że praktycznie po tym jak bohaterowie wychodzą na...

więcej Pokaż mimo to