Cytaty
Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna.
O miłości wiemy niewiele. Z miłością jest jak z gruszką. Gruszka jest słodka i ma kształt. Spróbujcie zdefiniować kształt gruszki.
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
Na tym polega problem z piciem. Gdy wydarzy się coś złego, pijesz, zeby zapomnieć. Kiedy zdarzy się coś dobrego, pijesz, żeby to uczcić. A jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, pijesz po to, zeby coś się działo
Głupich nie sieją, sami wschodzą.
Ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze. A może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych
Przychodzi kiedyś taki czas, gdy trzeba albo srać albo oswobodzić wychodek.
Nigdy nie byłem samotny. Siedziałem w pokoju - myślałem o samobójstwie. Byłem w dołku. Czułem się fatalnie - gorzej niż kiedykolwiek - ale nigdy nie czułem, że inna osoba mogłaby wejść i wyleczyć to, co mnie gryzie. Albo że ileś tam osób mogłoby to zrobić. Innymi słowy, samotność nigdy nie była moim zmartwieniem, bo zawsze tak bardzo pragnąłem odosobnienia. Za to na przyjęciu a...
RozwińByłem człowiekiem, któremu świetnie służy samotność. Rozkwitałem dzięki niej, a jej brak był dla mnie czymś tak uciążliwym jak dla innych brak wody czy pożywienia. Każdy dzień w którym nie było mi dane jej zaznać, osłabiał mnie. Nie traktowałem tego jako powodu do dumy; raczej jako formę uzależnienia.
Rycerz pieprzony chędożony! Herbowy! Trzy lwy w tarczy - dwa srają, a trzeci warczy.
Prawdziwa miłość jest raną. I tylko tak ją można odnaleźć w sobie, gdy czyjś ból boli człowieka jako jego ból.
Gówno i kapusta zawsze w parze idą - rzekł sentencjonalnie Percival Schuttenbach. - Jedno popędza drugie. Perpetuum mobile.
Co zmieniłby pan na terenie gminy? – Wszystko. – Hmm. A jakby pan tego dokonał? (...) – Najlepsza jest metoda warstwowa. – Na czym ona polega? – To proste. Warstwa ziemi – warstwa komunistów – warstwa ziemi i warstwa komunistów.
- W każdej baśni jest ziarno prawdy - rzekł cicho wiedźmin. - Miłość i krew. obie mają potężną moc. Magowie i uczeni łamią sobie nad tym głowy od lat, ale nie doszli do niczego, poza ty, że... - Że co, Geralt? - Miłość musi być prawdziwa.