Opinie użytkownika
Seria książek Dana Browna nareszcie skończona, bo "Początku" nie mam zamiaru zaczynać. Szał na jego książki rozpoczął się, gdy byłam w liceum, a dokładniej chodziło o "Kod Leonarda da Vinci". Nie pojmuję tego fenomenu, bo, choćby i z tego powodu, że z całej serii najbardziej podobała mi się pierwsza część, "Anioły i Demony". Choć rozwiązywanie zagadek z otoczką historyczną...
więcej Pokaż mimo toNa wstępie od razu zraził mnie przekład tytułu, niezgodny z oryginałem. Bo, Sophia, sexy na pewno teraz, to jej droga do sukcesu na pewno taka nie była, kiedy na przykład nie miała czasu się najzwyczajniej w świecie umyć. Lubię czytać biografie takich ludzi, bo choć nie generalizuję, fajnie dowiedzieć się, że też była/ jest dziwna, też nie chodziła do liceum bo ją wszystko...
więcej Pokaż mimo toNiby nic odkrywczego w tej książce nie ma, ale i tak myślę, że lektura warta uwagi. Pierwsze dwa rozdziały to sielanka, czyli jest opis tego, co byśmy chcieli, natomiast każdy następny to już rollercoaster. Szkoda, że my, kobiety i mężczyźni mamy aż tak odmienne interesy, bo właśnie to jest podstawą większości konfliktów i nieszczęść. Książka pokazuje też, jak bardzo nasze...
więcej Pokaż mimo toKawał dobrego science fiction. Autorów tego gatunku podziwiam za pomysłowość i wizjonerstwo, a tu jeszcze mam wrażenie, że autor napisał całą trylogię tak ot tak, od niechcenia, nawet na chwilę się nie odrywając od gawędziarstwa. Przeciekawe motywy, silne charaktery kobiece w roli głównej, choć myślę, że byłoby super, gdyby te postacie były jeszcze bardziej zarysowane, tak...
więcej Pokaż mimo toDużo jest smutnych książek, natomiast tylko kilka z wszystkich przeze mnie przeczytanych wywołało we mnie tak dziwne odczucia. Był to na pewno żul wszystkich żuli Bukowski (za którym nie przepadam), Kafkę nawet nie próbowałam dokończyć, odłożyłam po kilku stronach, może kiedyś. No, i "Wyznania gejszy" też jest taką oto książką, choć poniekąd jest też piękna. Choć ciekawa,...
więcej Pokaż mimo toLubię, gdy w akcję książki czy też filmu jest wpleciona scena miłosna, nawet ostra. Nawet te ostre akcje z książek Murakamiego mnie nie odpychają. Natomiast takie leciwe harlequiny to już dla mnie za dużo. Pierwsze opowiadanie - jakiś facio obnażający pindola przed małymi dziewczynkami - wtf? Dwoje kochanków na raz za mało, pobiegła do trzeciego. Podniecanie się w trakcie...
więcej Pokaż mimo toMyślę, że to pozycja obowiązkowa dla każdej baby. Mi akurat nie potrzeba było tej książki, żeby poukładać sobie klocki w głowie, o szczęście. Dziwi mnie natomiast fakt, że np. moja babcia (mnóstwo innych kobiet też), pomimo swojej inteligencji, pozwalała sobie siedzieć przez całe życie w tych popierdzielonych schematach. Pomimo tego, że chociaż sama przynajmniej wzięła ten...
więcej Pokaż mimo toRzeczywiście, smutna książka. Warto czasem stanąć z boku, zanalizować to, co się dzieje wokół nas, z kim się zadajemy, komu za wszelką cenę pragniemy się przypodobać z szerszej perspektywy, bo b. łatwo zawikłać się i stracić mnóstwo czasu, energii, zdrowia, godności, etc.
Pokaż mimo toJestem pod wrażeniem, że dzięki tej książce powstał taki film. Choć książka jest dobra, to tym razem muszę przyznać, że wersja filmowa jest dużo lepsza. Trochę chaotyczna, ale taki był też film. Nie jest to coś wspaniałego, ale warto przeczytać, tym bardziej, że czyta się szybko i z przyjemnością, ze względu na prosty i płynny język.
Pokaż mimo toKolejna osobista mi książka, bo, jak wielu, również przeżyłam TO bagno utraty kogoś bliskiego. Trochę się jej bałam, myślałam, że pod koniec będzie to emocjonalny rollercoaster, ale nic takiego się nie działo. Pod koniec uroniłam łezkę, ot. Z książki bije spokój, nie wyczuwa się też pompatyzmu, bo zmarł wielki lekarz. Klasa.
Pokaż mimo toJestem pod wrażeniem, krótka opowieść, ale jak treściwa i życiowa. Czytało mi się ją bardzo płynnie. Żywe opisy, wspomnienia tych typowo holenderskich uliczek.. Widziałam obrazy Vermeera w muzeum w Hadze, a Delft jest moim celem podróży na przyszłość.
Pokaż mimo toCzytając Christensena zawsze mam w głowie myśl, że z mega chęcią chciałabym go poznać. Facet musi mieć przeciekawą osobowość. A "Półbrat" to mistrzostwo.
Pokaż mimo toTo nic, że w książkach Murakamiego często nic nie trzyma się kupy, to nic że pomysły są aż tak odjechane. Lubię zatopić się w ten dziwny świat, i tyle.
Pokaż mimo toJedna z najbardziej depresyjnych książek, jakie znam. Brzydka, a zarazem na swój sposób piękna.
Pokaż mimo toKsiążka jak dla mnie bardzo osobista. Moja sytuacja rodzinna również jest b. skomplikowana, pamiętam, że jak zaczęłam dorastać, zadawałam sobie pytania, dlaczego jest tak jak jest. W książce znajdziemy odpowiedź - kobiety muszą się szybko nauczyć obrony swojej godności i swoich granic (po ostatnich hollywoodzkich skandalach widać, że nie jest to wcale takie proste) - w...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę przeczytałam już dawno temu. Z tego, co pamiętam, w ogóle nie w moim stylu, zaczęłam czytać, bo ktoś mi ją polecił, a później po prostu byłam ciekawa zakończenia. Obrzydliwa. Ale za to bardzo spodobało mi się posłowie, napisane przez autora. Bardzo mądre i trafne.
Pokaż mimo toTrudno mi się skupić na sposobie pisania Dukaja. "Córkę łupieżcy" przeczytałam całą, po czym stwierdziłam, że tak naprawdę nie wiem o czym była. Przeczytałam drugi raz, już inaczej, i się opłaciło - genialna. Z "Extensą" zagubiłam się tylko przy końcu, ale chyba nie chce mi się do niej wracać - córka dużo lepsza.
Pokaż mimo toZnajdziemy w tej książce dosyć dobry rys psychologiczny, który możnaby odnieść również do płci przeciwnej. Fajnie się czytało. Taka o, baśń.
Pokaż mimo to