rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Książka przypadła mi do gustu już od pierwszych stron - ciężko było mi ją odłożyć, bo ciągle chciałam wiedzieć więcej i więcej ;-) Ciekawy klimat książki, ciekawa historia oraz ciekawa forma - czasem można było poczuć dreszczyk. Zakończenie ciężkie do przewidzenia, jednocześnie zaskakujące. Autorka całą książkę karmi nas dziwnymi epizodami i zwrotami, że ciągle zastanawiamy się "o co tu chodzi?", bardzo wciągająca pozycja!

Książka przypadła mi do gustu już od pierwszych stron - ciężko było mi ją odłożyć, bo ciągle chciałam wiedzieć więcej i więcej ;-) Ciekawy klimat książki, ciekawa historia oraz ciekawa forma - czasem można było poczuć dreszczyk. Zakończenie ciężkie do przewidzenia, jednocześnie zaskakujące. Autorka całą książkę karmi nas dziwnymi epizodami i zwrotami, że ciągle zastanawiamy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jest mi bardzo ciężko ocenić tę książkę. Była ona bardzo... dziwna? Na pewno nie przypisałabym jej kategorii "thriller/kryminał'" - jedynie ostatnie kilka stron miało tego namiastkę. Momentami ciężko czytało mi się tę pozycję ze względu na relację Marianne i Simona, a głównie przez zachowania Simona. Niektóre opisy dłużyły się, momentami akcja zbyt szybko była ucięta i następował dziwny przeskok.
Książka do szybkiego zapomnienia.

Jest mi bardzo ciężko ocenić tę książkę. Była ona bardzo... dziwna? Na pewno nie przypisałabym jej kategorii "thriller/kryminał'" - jedynie ostatnie kilka stron miało tego namiastkę. Momentami ciężko czytało mi się tę pozycję ze względu na relację Marianne i Simona, a głównie przez zachowania Simona. Niektóre opisy dłużyły się, momentami akcja zbyt szybko była ucięta i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dość ciekawa książka - bardzo szybko się ją czyta, nie nudzi czytelnika. Przez pierwszą część książki autorka trochę gra z nami próbując podważyć nasze wszystkie teorie, jednakże w drugiej połowie książki można już się domyślić kto jest sprawcą. Ale też nie w 100%... ;-)

Ciekawy zabieg ze strony autorki z kilkoma zadanymi pytaniami na końcu książki, które skłaniają do przemyśleń.

Dość ciekawa książka - bardzo szybko się ją czyta, nie nudzi czytelnika. Przez pierwszą część książki autorka trochę gra z nami próbując podważyć nasze wszystkie teorie, jednakże w drugiej połowie książki można już się domyślić kto jest sprawcą. Ale też nie w 100%... ;-)

Ciekawy zabieg ze strony autorki z kilkoma zadanymi pytaniami na końcu książki, które skłaniają do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo dobra pozycja - jedna z lepszych książek Harlana Cobena. Ciekawy zabieg z nawiązaniem do jednej z jego poprzednich książek, zupełnie niezwiązanej z powyższą pozycją. Świetnie prowadzona akcja, ciężko oderwać się od lektury - bardzo wciąga, gorąco polecam :-)

Bardzo dobra pozycja - jedna z lepszych książek Harlana Cobena. Ciekawy zabieg z nawiązaniem do jednej z jego poprzednich książek, zupełnie niezwiązanej z powyższą pozycją. Świetnie prowadzona akcja, ciężko oderwać się od lektury - bardzo wciąga, gorąco polecam :-)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka miała bardzo duży potencjał, który nie został wykorzystany. Strasznie się dłużyła, miejscami ciężko się ją czytało do tego stopnia, że niektóre opisy omijałam. Doczytanie jej do końca odwlekałam w czasie. Jedynie zaciekawiła mnie sama końcówka historii...

Książka miała bardzo duży potencjał, który nie został wykorzystany. Strasznie się dłużyła, miejscami ciężko się ją czytało do tego stopnia, że niektóre opisy omijałam. Doczytanie jej do końca odwlekałam w czasie. Jedynie zaciekawiła mnie sama końcówka historii...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Liczyłam na dobrą pozycję, a otrzymałam rozczarowanie. Ponownie marketing wygrał i to przez dobrą reklamę skusiłam się na powyższą pozycję. W książce panuje trochę chaos, dopiero po ponad połowie przeczytanej treści zaczęłam kojarzyć postacie. Jest ich sporo i praktycznie żadna nie jest w jakikolwiek sposób opisana. Chaos panuje do tego stopnia, że po przeczytaniu 2/3 książki okazało się, że relację pomiędzy Felicity oraz Peterem odebrałam w zupełnie inny sposób i wracałam do poprzednich rozdziałów, aby upewnić się, czy a) autorka się pomyliła, b) tak nieuważnie czytałam, c) to specjalny "zabieg" wykorzystany przez pisarkę. Niemniej jednak, książka trochę się dłużyła, a niektóre sceny były przedstawiane w zbyt spektakularny sposób, co powodowało, że książka i historia miejscami wydawała się zbyt "przerysowana".

Liczyłam na dobrą pozycję, a otrzymałam rozczarowanie. Ponownie marketing wygrał i to przez dobrą reklamę skusiłam się na powyższą pozycję. W książce panuje trochę chaos, dopiero po ponad połowie przeczytanej treści zaczęłam kojarzyć postacie. Jest ich sporo i praktycznie żadna nie jest w jakikolwiek sposób opisana. Chaos panuje do tego stopnia, że po przeczytaniu 2/3...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. Pierwszą pozycję jaką przeczytałam autorstwa Alex Marwood był "Najmroczniejszy sekret", który okazał się być bardzo słabą pozycją. Postanowiłam dać drugą szansę autorce i "Zabójca z sąsiedztwa" był strzałem w dziesiątkę. Pomimo tego, że na pewnym etapie można się domyślić kto jest tytułowym zabójcą, to książka od pierwszych stron bardzo wciąga a odgadnięcie zabójcy wcale nie zniechęca do dalszego czytania. Ciekawa narracja, ciekawe postacie i akcja - dużo się dzieje i wprost nie można się oderwać od książki.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą książką. Pierwszą pozycję jaką przeczytałam autorstwa Alex Marwood był "Najmroczniejszy sekret", który okazał się być bardzo słabą pozycją. Postanowiłam dać drugą szansę autorce i "Zabójca z sąsiedztwa" był strzałem w dziesiątkę. Pomimo tego, że na pewnym etapie można się domyślić kto jest tytułowym zabójcą, to książka od pierwszych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka napisana bardzo chaotycznie. Czasem ciężko połapać się czy dane wydarzenia są z przeszłości czy z książkowej teraźniejszości. W książce występuje bardzo dużo postaci, niektóre zupełnie niepotrzebnie, wprowadza to dodatkowy chaos, a tematem przewodnim jest często używane określenie przez autorkę "ruchanie". Odniosłam wrażenie, że główny wątek został pominięty, a autorka dopiero pod koniec książki sobie o nim przypomniała.

Książka napisana bardzo chaotycznie. Czasem ciężko połapać się czy dane wydarzenia są z przeszłości czy z książkowej teraźniejszości. W książce występuje bardzo dużo postaci, niektóre zupełnie niepotrzebnie, wprowadza to dodatkowy chaos, a tematem przewodnim jest często używane określenie przez autorkę "ruchanie". Odniosłam wrażenie, że główny wątek został pominięty, a...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo chciałam przeczytać tę książkę - nie zawiodłam się, ponieważ historia była ciekawa. Aczkolwiek napisanie jakiekolwiek recenzji przysłania mi fakt nadużywania przez autora wykrzykników... ;-) Za dużo ich i często zastosowane w nieodpowiednich momentach.

Bardzo chciałam przeczytać tę książkę - nie zawiodłam się, ponieważ historia była ciekawa. Aczkolwiek napisanie jakiekolwiek recenzji przysłania mi fakt nadużywania przez autora wykrzykników... ;-) Za dużo ich i często zastosowane w nieodpowiednich momentach.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zawiodłam się tą książka, bardzo. Po przeczytaniu jej opisu oraz wielu opinii, liczyłam na to, że książka ta będzie dość rezolutna, w miarę lekka do przeczytania. Pomimo tego, ze jest to cienka książka, strasznie dłuży się jej czytanie. Miałam wrażenie, że autor nie mógł zdecydować się na styl książki. Trochę było tam wspomnień, trochę obyczaju, trochę jakby „horroru”. Ponadto, strasznie irytowała mnie postać Mario - pomimo tego, ze jest kilkuletnim dzieckiem, przeszkadzał mi sposób jego zachowania, postępowania, myślenia oraz odzywania...

Zawiodłam się tą książka, bardzo. Po przeczytaniu jej opisu oraz wielu opinii, liczyłam na to, że książka ta będzie dość rezolutna, w miarę lekka do przeczytania. Pomimo tego, ze jest to cienka książka, strasznie dłuży się jej czytanie. Miałam wrażenie, że autor nie mógł zdecydować się na styl książki. Trochę było tam wspomnień, trochę obyczaju, trochę jakby „horroru”....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

To było moje pierwsze spotkanie z tą autorką, chociaż czytałam dużo pochlebnych opinii o jej książkach. „Złotej klatki” nie określiłabym mianem thrillera psychologicznego - dla mnie był to kiepski erotyk z elementami dramatu. Książka od samego początku bardzo przewidywalna, wiele opisanych scen (w głównej mierze erotycznych) było zupełnie niepotrzebnych - sądziłam, że będą miały jakiś swój dalszy ciąg, który w końcu przerodzi się w thriller, że umieszczenie ich w tej książce miało jakiś sens, ale cóż...niedoczekanie.
Pomimo tego, książkę czyta się całkiem szybko, momentami wręcz chciałam ją jak najszybciej przeczytać, ale prawdopodobnie tylko po to, aby doczekać się jakiegoś nieoczekiwanego zwrotu akcji albo zaskakującego odkrycia.

To było moje pierwsze spotkanie z tą autorką, chociaż czytałam dużo pochlebnych opinii o jej książkach. „Złotej klatki” nie określiłabym mianem thrillera psychologicznego - dla mnie był to kiepski erotyk z elementami dramatu. Książka od samego początku bardzo przewidywalna, wiele opisanych scen (w głównej mierze erotycznych) było zupełnie niepotrzebnych - sądziłam, że będą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przed "Mistyfikacją"- pierwszą książką napisaną przez Cobena, przeczytałam wiele innych jego książek. W "Mistyfikacji" czuć świeżość, da się odczuć to, że książka ta jest nieco inna niż pozostałe książki Cobena.

Początki tej książki wydały mi się straszne - zbyt dużo niepotrzebnych opisów, zatarte granice wydarzeń z przeszłości oraz z teraźniejszości co utrudniało "połapanie się" co i jak. Aczkolwiek im dalej zagłębiałam się w książkę, tym bardziej ona wciągała. No i mistrzowskie zakończenie ;-) Kiedy wydawało mi się, że odgadłam kto co jak i dlaczego, okazywało się to połowiczną prawdą, bo jednak prawda okazywała się być nieco inna ;-)

Przed "Mistyfikacją"- pierwszą książką napisaną przez Cobena, przeczytałam wiele innych jego książek. W "Mistyfikacji" czuć świeżość, da się odczuć to, że książka ta jest nieco inna niż pozostałe książki Cobena.

Początki tej książki wydały mi się straszne - zbyt dużo niepotrzebnych opisów, zatarte granice wydarzeń z przeszłości oraz z teraźniejszości co utrudniało...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pierwsza książka B.A. Paris była taka sobie, druga książka była fenomenalna, z kolei trzecia... beznadziejna. Płytkie dialogi, zero akcji, można przelecieć wzrokiem kilka stron a niewiele się straci. Czekam na kolejną książkę B.A. Paris z ciekawości czy zostanie utrzymana sinusoida i czwarta z kolei książka okaże się być bardzo dobra.

Pierwsza książka B.A. Paris była taka sobie, druga książka była fenomenalna, z kolei trzecia... beznadziejna. Płytkie dialogi, zero akcji, można przelecieć wzrokiem kilka stron a niewiele się straci. Czekam na kolejną książkę B.A. Paris z ciekawości czy zostanie utrzymana sinusoida i czwarta z kolei książka okaże się być bardzo dobra.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dawno nie czytałam tak bardzo słabej książki. Ponownie skuszona akcją marketingową głoszącą, iż książka ta to "najlepszy thriller", dałam się złapać. Przez pierwsze ponad 100 stron książkę czyta się ciężko, zdania wydają się nie mieć sensu i brzmią jak zlepek przypadkowych słów. Ciężko z początku połapać się kto jest kim, w jakim czasie dzieje się akcja (przed czy po śmierci Coco), żadna z postaci nie jest w sumie opisana i zdaje się, że sama autorka pogubiła się w pewnym momencie i pomieszała własnych bohaterów. Nie polecam.

Dawno nie czytałam tak bardzo słabej książki. Ponownie skuszona akcją marketingową głoszącą, iż książka ta to "najlepszy thriller", dałam się złapać. Przez pierwsze ponad 100 stron książkę czyta się ciężko, zdania wydają się nie mieć sensu i brzmią jak zlepek przypadkowych słów. Ciężko z początku połapać się kto jest kim, w jakim czasie dzieje się akcja (przed czy po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka napisana w trochę innym stylu niż zazwyczaj. Niezmiennie jednak główny bohater przypomina Myrona Bolitar'a - pewnego siebie "cwaniaczka". Zbyt dużo różnych wątków, niektórych zupełnie niepotrzebnych, odbiegających baaardzo od głównego wątku. Ponowne skuszenie się na "najlepszą książkę" nie wyszło na dobre, a szkoda.

Książka napisana w trochę innym stylu niż zazwyczaj. Niezmiennie jednak główny bohater przypomina Myrona Bolitar'a - pewnego siebie "cwaniaczka". Zbyt dużo różnych wątków, niektórych zupełnie niepotrzebnych, odbiegających baaardzo od głównego wątku. Ponowne skuszenie się na "najlepszą książkę" nie wyszło na dobre, a szkoda.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu kilku pierwszych stron obawiałam się, że książka ta będzie pełna anegdotek, w których autor będzie silił się na żarty. Otóż nie :-) Książkę czyta się szybko, a z racji, iż autor był lekarzem ginekologiem-położnikiem, to kobiety mogą dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.

Po przeczytaniu kilku pierwszych stron obawiałam się, że książka ta będzie pełna anegdotek, w których autor będzie silił się na żarty. Otóż nie :-) Książkę czyta się szybko, a z racji, iż autor był lekarzem ginekologiem-położnikiem, to kobiety mogą dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Marketing oraz hasła reklamujące książkę jako wciągającą tak samo jak "Dziewczyna z pociągu" zrobiły swoje i zakupiłam książkę. Książka baaaardzo długo się rozwija, nie trzyma za bardzo w napięciu a na pewno nie jest zaskakująca. W połowie książki można domyślić się co stało się z dzieckiem/kto jest temu winien. Opisy w książce są przydługie, miejscami "przelatuje się szybko wzrokiem" po tekście...

Marketing oraz hasła reklamujące książkę jako wciągającą tak samo jak "Dziewczyna z pociągu" zrobiły swoje i zakupiłam książkę. Książka baaaardzo długo się rozwija, nie trzyma za bardzo w napięciu a na pewno nie jest zaskakująca. W połowie książki można domyślić się co stało się z dzieckiem/kto jest temu winien. Opisy w książce są przydługie, miejscami "przelatuje się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Opinia będzie krótka: książka baaaardzo przeciętna, jedyny mocny (!) akcent to przedstawienie kto jest ojcem Emy, przyjaciółki Mickeya.

Opinia będzie krótka: książka baaaardzo przeciętna, jedyny mocny (!) akcent to przedstawienie kto jest ojcem Emy, przyjaciółki Mickeya.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę zakupiłam pod wpływem natarczywego marketingu, reklamującego ją jako najlepszy thriller ze świetnymi opiniami różnych pisarzy. Książka zapowiadała się ciekawie, była intrygująca, jak jej główna bohaterka. Momentem kulminacyjnym było wypowiedziane zdanie przez funkcjonariuszkę na temat męża oraz córki tytułowej kobiety w oknie. Zastanawiałam się w jaki sposób zostanie pociągnięta akcja po takiej wiadomości, ale ku mojemu zdziwieniu książka potoczyła się jak amerykański film - bez szału.

Książkę zakupiłam pod wpływem natarczywego marketingu, reklamującego ją jako najlepszy thriller ze świetnymi opiniami różnych pisarzy. Książka zapowiadała się ciekawie, była intrygująca, jak jej główna bohaterka. Momentem kulminacyjnym było wypowiedziane zdanie przez funkcjonariuszkę na temat męża oraz córki tytułowej kobiety w oknie. Zastanawiałam się w jaki sposób...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę kupiłam skuszona ogromnymi literami "ŚWIATOWY BESTSELLER" i okazało się, iż to był błąd. Mało wciągająca historia, czytałam zniecierpliwiona, aby główna bohaterka zrobiła coś więcej, niż do tej pory (czy to podczas odwiedzin u siostry, czy podczas wspólnych spotkań ze znajomymi), ale niestety nic... Po przeczytaniu książki jedyne pytanie, które mi się nasuwa to "co?"...

Książkę kupiłam skuszona ogromnymi literami "ŚWIATOWY BESTSELLER" i okazało się, iż to był błąd. Mało wciągająca historia, czytałam zniecierpliwiona, aby główna bohaterka zrobiła coś więcej, niż do tej pory (czy to podczas odwiedzin u siostry, czy podczas wspólnych spotkań ze znajomymi), ale niestety nic... Po przeczytaniu książki jedyne pytanie, które mi się nasuwa to...

więcej Pokaż mimo to