-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2024-03
2024-02-11
2023-09-25
"Ungly Love" to historia opowiadająca o dwójce bohaterów. Tate to dziewczyna pełna życia, radości i nadziei. Miles to chłopak, który jest jej całkowitym przeciwieństwem. Pewnego dnia ich drogi się krzyżują, a ich dotychczasowe życie całkowicie się odmienia. To historia o bólu, stracie, miłości, przebaczaniu sobie nawzajem, także dawanie sobie nadziei na lepsze jutro.
Autorka to mistrzyni w pisaniu lekkich historii o trudnych tematach. Już nie jedną jej powieść mam za sobą, a za każdym razem jeszcze bardziej się zakochuje w jej piórze. Przez jej powieści się płynie, czyta się je w zawrotnym tempie, nie można oderwać od nich wzroku. "Ungly Love" to historia pełna refleksji, cierpienia związanego z utratą czegoś, żalu i obwiniania się o przeszłość. Czytając ją czułam jak bardzo jestem zżyta z bohaterami. Czułam to wszystko w sobie. Autorka sama doprowadza, by czytelnik nie skończył bez chusteczek. Tymrazem też tak było. A jednej chwili nie mogłam powstrzymać łzy. Cóż mogę powiedzieć? Myślę, że książka pozostanie w moim sercu. Lecz nie tak jak "Wszystkie nasze obietnice" ta książka zawsze pozostanie moim numerem jeden. Za to "Ungly Love" będzie stała zaraz obok i miała swoje drugie miejsce. Piękna historia, którą z całego serca polecam🍁
"Ungly Love" to historia opowiadająca o dwójce bohaterów. Tate to dziewczyna pełna życia, radości i nadziei. Miles to chłopak, który jest jej całkowitym przeciwieństwem. Pewnego dnia ich drogi się krzyżują, a ich dotychczasowe życie całkowicie się odmienia. To historia o bólu, stracie, miłości, przebaczaniu sobie nawzajem, także dawanie sobie nadziei na lepsze jutro....
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-19
2022-12-01
2022-11-27
2022-11-22
Oglądaliście film pt. "Camp Rock" lub o nim słyszeliście? Obstawiam, że tak. Kocham i nadal kocham ten film za fantastyczną fabułę, oprawę muzyczną ze występami aktorami. Dlatego gdy zobaczyłam zapowiedź wakacyjnej książki Klaudii Bianek nie wahałam się, by ją kupić. zapamiętaam, że będzie to hit i się nie pomyliłam.
bohaterką jest Alicja rudowłosa dziewczyna, która ukończyła studia weterynaryjne i przed pierwszą pracą w zawodzie wyjeżdżającym na Mazury. Gdzie wraz z rodzicem i twoją pomocą pochodzić z pracy jako kelnerka. W ośrodku wypoczynkowym z włączonym lasem, jeziorem poznajemy Nataniela wokalistę wraz z popularnym zespołem "Follow Your Dreams". Tam organizują koncert muzyczny dla fanów. Nataniel to gwiazda, za którą szaleją wszyscy nastolatki, ale nasz bohater skrywa wielką tajemnicę pozostawioną w Warszawie. Bardzo pilnuje swojej prywatności, nie jest charakterystyczna dla kobiety do czasu, gdy poznaje rudowłosą dziewczynę wyglądającą wianki z polnych kwiatów.
"Mamy tylko lato" to piękna, wakacyjna historia romantyczna z nutką muzycznej energii. Jest idealny na wakacyjny czas, aby być lekkim, ciepłym klimatem. Oczarowała mnie tą miłością, zabrała nad mazurskie jeziora, lasy i dodatkowo. Autorka przekazała nam, że dziecko urodziło się uczuciem między bohaterami. Nie była to szalona, Szybka i porywcza miłość, a powoli budzące w ich sercu emocje. Pokocham tę książkę od początku strony, chociaż pomyślałam, że będzie bardzo dobrze do Camp Rocku, potem przestałam na oglądanie i bawiłam się świetnie. Dziękuję za podziękowanie, że tej podziękowania wróciłem wspomnieniami do nastoletnich lat i wakacyjnych miłostek. To było niesamowite. Mam nadzieję, że jeszcze będę mógł skorzystać z atrakcji na zaproszenie wraz z bohaterami. 🤭
Oglądaliście film pt. "Camp Rock" lub o nim słyszeliście? Obstawiam, że tak. Kocham i nadal kocham ten film za fantastyczną fabułę, oprawę muzyczną ze występami aktorami. Dlatego gdy zobaczyłam zapowiedź wakacyjnej książki Klaudii Bianek nie wahałam się, by ją kupić. zapamiętaam, że będzie to hit i się nie pomyliłam.
bohaterką jest Alicja rudowłosa dziewczyna, która...
2022-10
2022-09-09
Piękna i wspaniała lektura. Wzruszająca pełna emocji, mądra. Chwytająca za serce. Polecam wszystkim matkom! Na pewno nie jedną łzę uronicie. 😭♥️👨👩👧
Piękna i wspaniała lektura. Wzruszająca pełna emocji, mądra. Chwytająca za serce. Polecam wszystkim matkom! Na pewno nie jedną łzę uronicie. 😭♥️👨👩👧
Pokaż mimo to2022-08-11
Za Mną kolejna powieść od Pani Agaty Czykierdy Grabowskiej jednej z najpopularniejszych polskich autorek new adult. "Słońce, Wiatr i Księżyc" to opowieść opowiadająca o przyjaźni, która przerodziła się w miłość. O trudnych relacjach, o krzywdach, o demonach przeszłości i o życiu dorosłym. Uwielbiam każdą historię, którą tworzy autorka, lecz to historia mnie bardzo oczarowała. Uczucie głównych bohaterów - Kai i Pawła były delikatne i niezwykle romantyczne. Poznali się w latach gdzie byli jeszcze dziećmi i z czasem poczuli do siebie coś więcej. Strasznie podobały mi się te rozdziały nawiązujące do tytułu oraz to, że akcja książki rozgrywała się latem na wsi. To wszystko przypominało mi moje wakacyjne wspomnienia, gdzie jeździłam do mojej prababci. To była kolejna wspaniała przygoda i historia. I polecam je wszystkich właśnie na wakacyjne dni.
Za Mną kolejna powieść od Pani Agaty Czykierdy Grabowskiej jednej z najpopularniejszych polskich autorek new adult. "Słońce, Wiatr i Księżyc" to opowieść opowiadająca o przyjaźni, która przerodziła się w miłość. O trudnych relacjach, o krzywdach, o demonach przeszłości i o życiu dorosłym. Uwielbiam każdą historię, którą tworzy autorka, lecz to historia mnie bardzo...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-06-15
"Córka generała" to powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Jest to piękna, wzruszająca opowieść o silnych kobietach, przyjaźni i miłości, która przetrwa największą próbę. Akcja tak jak w poprzedniej książce biegnie - w czasach współczesnych i oraz w trakcie II-giej wojny. Książka jest opowiadana z kilku perspektyw - Haliny, Elizy, Andrzeja i Józefa. Przy każdej historii dodane były szczegóły, które wyjaśniały co się wydarzyło. Jak splatały się losy ich rodzin i bliskich. Pokazany jest strach o życie, cierpienie i walki z codziennością. Historia pełna emocji, wzruszeń, żalu, bólu, a także nadziei. To nowa odsłona Magdaleny Witkiewicz, znanej do tej pory z lekkich obyczajówek. Ta, napisana w wojennych realiach, bardzo do mnie przemawia. Choć na zawsze pozostanie w moim sercu jej pierwsza powieść wojenna "Jeszcze się kiedyś spotkamy". Przyznam, że udało mi się wzruszyć niektórych momentach. Dodatkowo pięknie przeczytana przez Panią Danutę Stenkę! Polecam serdecznie, bo uronicie nie jedną łzę, a na twarzy pojawi się uśmiech. ❤️
"Córka generała" to powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Jest to piękna, wzruszająca opowieść o silnych kobietach, przyjaźni i miłości, która przetrwa największą próbę. Akcja tak jak w poprzedniej książce biegnie - w czasach współczesnych i oraz w trakcie II-giej wojny. Książka jest opowiadana z kilku perspektyw - Haliny, Elizy, Andrzeja i Józefa. Przy każdej...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-05-17
2022-04-12
„Srebrna łyżeczka” Magdaleny Witkiewicz to kolejna książka i historia, którą mogłam okazję poznać. W tej powieści poznajemy kilku głównych bohaterów - Lidie, Konrada, matkę Lidii i starszą Panią Irenę. Natomiast najważniejsze jest to, że powieść jest bardzo uczuciowa, lekka. Nie mogę nie wspomnieć o tym, że nie jest tylko i wyłącznie książką o miłości. Pojawia się tu temat ciężki jakim jest - alkoholizm, a także zbyt wczesne dorastanie, poszukiwanie własnych korzeni. To nie jest cukierkowa historyjka z piękną i delikatną okładką. Co to, to nie. To powieść prawdziwa jak życie wraz z jego radościami, smutkami i przygniatającymi problemami. Mogę wspomnieć, że tutaj sama "miłość" została porównana do japońskiej sztuki "kintsugi", która polega na naprawie ceramiki. Jest krucha, ale można ją posklejać, by stała się jeszcze bardziej wartościowa. To naprawdę fajne określenie. Mimo, że ta powieść nie trafiła w moje serducho jak to zawsze bywało u Magdy, to jednak bardzo lubię styl pisania i lekkość jej pióra. Bardziej podobała mi się "Jeszcze się kiedyś spotkamy", niemniej jednak tę również polecam. Łezka przy niej nie raz zakręciła mi się w oku! Polecam osobom, które lubią miłosne, wzruszające historie. ♥️📚
„Srebrna łyżeczka” Magdaleny Witkiewicz to kolejna książka i historia, którą mogłam okazję poznać. W tej powieści poznajemy kilku głównych bohaterów - Lidie, Konrada, matkę Lidii i starszą Panią Irenę. Natomiast najważniejsze jest to, że powieść jest bardzo uczuciowa, lekka. Nie mogę nie wspomnieć o tym, że nie jest tylko i wyłącznie książką o miłości. Pojawia się tu temat...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-03-01
Pierwszy tom serii "Jedyne takie miejsce" Klaudii Bianek przenosi czytelnika w letni klimat, otoczony wiejską sielanką. Tam poznajemy główną bohaterkę Lenę, która mimo ciężkiej sytuacji potrafi wychować synka i żyć z dnia na dzień. Ma u boku Pana Tadka, sympatycznego dziadka sąsiada, która wnosi mnóstwo ciepła do tej historii. Jej babcie Tereskę ciepłą kobietę, synka Marcelka i Alana - chłopaka z dzieciństwa, który po tylu latach powraca do rodzinnego domku. Ich długoletnia rozłąka znów zostaje przerwana. A mimo przeciwności losu ich relacja na nowo buduję swoje korzenie i rozwita gorący romans. Cała ich relacja jest bardzo rozbudowa, akcja w powieści nabiera tempa i nieoczekiwany zwrot akcji wywiera na czytelniku duże zdziwienie. Jeśli chodzi o zakończenie myślałam,, że będzie ono troszkę inne lub bardziej rozbudowane. Mimo wszystko polecam z całego serca, bo to kawał dobrej powieści 😊
Pierwszy tom serii "Jedyne takie miejsce" Klaudii Bianek przenosi czytelnika w letni klimat, otoczony wiejską sielanką. Tam poznajemy główną bohaterkę Lenę, która mimo ciężkiej sytuacji potrafi wychować synka i żyć z dnia na dzień. Ma u boku Pana Tadka, sympatycznego dziadka sąsiada, która wnosi mnóstwo ciepła do tej historii. Jej babcie Tereskę ciepłą kobietę, synka...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-01-31
Lekka, przyjemna, a zarazem jesienna powieść o prostych zwyczajnych ludziach, którzy poszukują miłości mimo przeciwności losu. Świetny debiut literacki 2021 i mogę zaznaczyć, że świetnie się przy niej bawiłam. A klimat jesienny bardzo dobrze czułam. Serdecznie polecam wszystkim, kto uwielbia jesienny klimacik z nutką romansu.
Lekka, przyjemna, a zarazem jesienna powieść o prostych zwyczajnych ludziach, którzy poszukują miłości mimo przeciwności losu. Świetny debiut literacki 2021 i mogę zaznaczyć, że świetnie się przy niej bawiłam. A klimat jesienny bardzo dobrze czułam. Serdecznie polecam wszystkim, kto uwielbia jesienny klimacik z nutką romansu.
Pokaż mimo to2021-07
Pierwszy wątek jaki autorka porusza w swojej książce to historia małżeństwa - Alicji i Dawida, które po stracie dziecka, musiało zmierzyć się z przyszłością. Po wielkiej traumie jaką przeżyli postanawiają przeprowadzić się na wieś i wyremontować stary dom, który stoi na łonie natury. Małżeństwo stara się z nadzieją patrzeć w przyszłość, a jednocześnie wciąż pamiętają o tragedii jaka ich spotkała.
Drugi wątek dotyczył Stefanii, starszej Pani, która opowiada historię swojego dzieciństwa. Jej matka od urodzenia nie okazywała jej miłości, co miało ogromny wpływ na jej późniejsze życie. Choć mogła polegać na swoim ojcu, sąsiadce i jej synu Staśku to nie miała łatwego życia. Miała u nich wsparcie, ale to nie wystarczało.
Jak się później okazuje historie bohaterów się ze sobą przeplatają. Całość czytało mi się naprawdę dobrze i lekko, rozdziały nie były zbyt długie. Pióro autorki było proste, przejrzyste i przyjemne w odbiorze.
Ta książka porusza naprawdę trudne i ważne tematy - strata dziecka oraz odrzucenie przez rodzica. Obie historie są zarazem bolesne i pouczające. Całość bardzo mi się podobała. Książka trzymała w napięciu do ostatniej strony. Podobały mi się obie historie, ale historia drugiej bohaterki - Stefci zaskoczyła mnie dużo bardziej. Nie spodziewałam się takiego obrotu sytuacji jeśli chodzi o zakończenie, ale po przeczytaniu ostatnich kilku zdań miałam wielkie, ale to wielkie ciarki na plecach, które towarzyszyły mi jeszcze jakiś czas po przeczytaniu tej pozycji.
Pierwszy wątek jaki autorka porusza w swojej książce to historia małżeństwa - Alicji i Dawida, które po stracie dziecka, musiało zmierzyć się z przyszłością. Po wielkiej traumie jaką przeżyli postanawiają przeprowadzić się na wieś i wyremontować stary dom, który stoi na łonie natury. Małżeństwo stara się z nadzieją patrzeć w przyszłość, a jednocześnie wciąż pamiętają o...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-08-08
Książka pt. "Zamek z Piasku" jest kolejną powieścią spod pióra Magdaleny Witkiewicz. Historia opowiada o miłości, małżeństwie oraz trudnościach jakie bohaterowie napotykają na swojej drodze. Weronika i Marek - to główni bohaterowie, którzy znają się bardzo długo, a ich miłość, która trwa od lat nastoletnich, wydawała się być trwała i wieczna. Bohaterowie od kilku lat tworzący wspaniały związek małżeński, nie spodziewali się, że pragnienie i niemoc posiadania dziecka może aż tak niszczyć ich związek. Kolejne próby nie przynoszą efektu, a małżeństwo oddala się od siebie co raz bardziej. Po jednej z kłótni kobieta idzie pobyć sama nad morze i poznaje Jakuba. Początkowo łączy ich przyjaźń-damsko męska, ale później odwraca się to wszystko o sto osiemdziesiąt stopni. Jak potoczą się dalej ich losy? Czy związek Weroniki i Marka przetrwa ten kryzys?
Powieść porusza bardzo trudny temat. Wieloletnie staranie się o dziecko i ogromna potrzeba posiadania go, to dla niektórych małżeństw codzienność. Niesamowicie bolesna i trudna do zaakceptowania. Niestety wiele par zmaga się z podobnymi problemami i niekiedy związki nie są w stanie tego wszystkiego przetrwać. Sama historia bohaterów pokazuje nam jak ważna jest rozmowa z drugim człowiekiem. Niekiedy te najtrudniejsze momenty ukazują nasze prawdziwe "ja". Czasem wystarczy naprawdę niewiele, by się od siebie oddalić i zburzyć to co się latami budowało. Dokładnie jak sam tytuł głosi "Zamek z Piasku" Życie nie jest usłane różami - co autorce udało się uchwycić w swojej powieści w idealny sposób. Książka jest bardzo dobra, napisana prostym językiem, z zaskakującym zakończeniem. Polecam powieść z całego serca mimo, że wywoła we mnie mnóstwo mieszanych, często trudnych emocji.
“Dzisiaj wiem jedno. Tworzenie wzajemnych relacji, to jak budowanie zamku z piasku. Nieustannie trzeba o niego dbać, by nie runął… I by nikt nie wszedł w niego butami… Nie można na chwilę go spuścić z oczu. Związek pomiędzy dwojgiem ludzi bywa również kruchy. Dokładnie tak jak zamek z piasku. Gdy odwrócisz głowę, zaleje go morska fala. Pozostanie tylko słona morska woda, albo słone łzy.“ ~ Magdalena Witkiewicz
Książka pt. "Zamek z Piasku" jest kolejną powieścią spod pióra Magdaleny Witkiewicz. Historia opowiada o miłości, małżeństwie oraz trudnościach jakie bohaterowie napotykają na swojej drodze. Weronika i Marek - to główni bohaterowie, którzy znają się bardzo długo, a ich miłość, która trwa od lat nastoletnich, wydawała się być trwała i wieczna. Bohaterowie od kilku lat...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-03-01
2021-01-10
Adrianna to główna bohaterka po jej bolesnych przejściach decyduje, że nie chce więcej angażować w żadne związki. To wielkie postanowienie zaczyna mieć inną ścieżkę, kiedy na jej drodze staje Piotr. Przy nim budzą się uczucia, których dawno nie doznała, ale ona woli uciec. On jednak ani myśli odpuścić, jakby nie rozumiał słowa "nie". Tak zaczyna się ich burzliwa relacja. Piotr jest zdeterminowany i przede wszystkim nie daje za wygraną. Czy Ada pozwoli Piotrowi wkroczyć w jej życie? Czy mimo bolesnej przeszłości spróbuje zacząć jeszcze raz?
Cóż początek tej historii przesłuchałam ją na siłę. Czemu? Nie potrafiłam się w nią wkręcić na początku, było lekko nudno i przewidująco. Z rozdziału na rozdział było coraz lepiej i mimo nudnego początku pokochałam bohaterów całym sercem. U Piotra podobała mi się wrażliwość i jego upór. Z Adą łącza mnie szczególną więź, gdyż tak jak ona kocham projektowanie graficzne i wiem jaka to ciężka praca. Jest to moja pasja i dalej w to idę. Oby udało mi się osiągać to co ona. Jest to piękna historia niezłomnej i waleczne miłości, ale także zagmatwanej. Powieść, która wciąga, momentami przyprawia o łzy, ale także kryje w sobie troszkę humoru z dużą dawką namiętności i pożądania. Przepiękna fabuła, gdzie ostatnie strony wbijają fotel.
Adrianna to główna bohaterka po jej bolesnych przejściach decyduje, że nie chce więcej angażować w żadne związki. To wielkie postanowienie zaczyna mieć inną ścieżkę, kiedy na jej drodze staje Piotr. Przy nim budzą się uczucia, których dawno nie doznała, ale ona woli uciec. On jednak ani myśli odpuścić, jakby nie rozumiał słowa "nie". Tak zaczyna się ich burzliwa relacja....
więcej Pokaż mimo to