Opinie użytkownika
Bardzo ciekawa wizja przyszłości. Świat kojarzący się trochę z grą Cyberpunk 2077. Świetna książka, choć nie udało mi się polubić głównego bohatera. Bardzo chaotyczny i często zmieniający zdanie. W fabule jest też zdecydowanie zbyt wiele niesamowitych zbiegów okoliczności. Końcówka dość poruszająca, zwłaszcza jak się samemu jest rodzicem.
Pokaż mimo toWspółczesna wersja Zbrodni i Kary. Ciekawa, trzymająca w napięciu książka. Bardzo duszny klimat, chciałoby się aby jak najszybciej się skończyła i dała odetchnąć.
Pokaż mimo toCiekawa historia geniusza i wizjonera. Choć nigdy nie miałem żadnego produktu Apple to i tak książka była bardzo wciągająca.
Pokaż mimo toPrzyjemna książka, skierowana bardziej dla dzieci. Ale zawiera trochę ciekawych faktów, których nie znałem.
Pokaż mimo toInteresująca historia niesamowitego piłkarza. Książka raczej dla dzieci, ale i tak można poznać sporo ciekawostek z życia CR7.
Pokaż mimo toCzuć że to Wiedźmin, czuć rękę Sapkowskiego. Ale równie dobrze mogłoby tej książki nie być i też świat nic by nie stracił.
Pokaż mimo toNadal znakomite, choć ten tom zawsze lubiłem chyba najmniej. Mimo to i tak jest świetny.
Pokaż mimo toPo latach nadal znakomite. Niektóre książki źle się starzeją, ale nie Wiedźmin. Wracam do tego z takim samym zachwytem jak przed laty. Powiedziałbym, że nawet po kolejnym przeczytaniu te książki zyskują. Pamiętam, że za pierwszym razem nie wszystko rozumiałem jeśli chodzi o relacje bohaterów i sytuację polityczną. Ale to było wiele lat i wiele powrotów do sagi temu.
Pokaż mimo toWracam po wielu latach do tych opowiadań. Nic się nie zestarzały. Nadal są rewelacyjne i stanowią jedne z perełek literatury fantasy.
Pokaż mimo toTom bardzo podobny do poprzedniego. Ciągła walka, pogoń, pojmania, oswobodzenia. Szybko staje się to męczące. Zakończenie nie do końca takie jakie bym sobie wymarzył. Ciekawa trylogia, ale pierwszy tom w moim mniemaniu i tak jest najlepszy.
Pokaż mimo toDobra książka, ale nie tak ciekawa jak pierwszy tom. W Narrenturm było zdecydowanie więcej humoru. No i te ciągłe porwania i oswobodzenia Reynmara zaczęły być męczące. Za dużo tego jak na jedną książkę.
Pokaż mimo to