-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1173
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać419
Biblioteczka
2015-06-09
2015-06-17
PROKURATOR ALICJA HORN Tadeusz Dołęga-Mostowicz. Drugie spotkanie z tym pisarzem.Sensacyjna powieść z lat 30-tych XX w, świetnie obrazująca Warszawę z jej przekrojem społecznym od gangsterów do wysoko postawionych urzędników.W tym świecie spotka się kobieta i mężczyzna z dwóch różnych światów,prokurator i przestępca,których połączy nieszczęśliwa miłość,skrupuły, niewinność...Odkryjemy świat rozrywki w ARGENTYNIE, np.słynne tango kocie, gdzie bawiła się śmietanka ówczesnej stolicy.Pojawi się tajemniczy naukowiec-lekarz, który prowadzi nielegalne badania. Polecam czyta się świetnie tę powieść, która wyprzedziła swoją epokę. Polecam dla pakietu film z Jadwigą Smosarską i Franciszkiem Brodniewiczem oraz Lodą Halamą ze swymi słynnymi długimi nogami.
PROKURATOR ALICJA HORN Tadeusz Dołęga-Mostowicz. Drugie spotkanie z tym pisarzem.Sensacyjna powieść z lat 30-tych XX w, świetnie obrazująca Warszawę z jej przekrojem społecznym od gangsterów do wysoko postawionych urzędników.W tym świecie spotka się kobieta i mężczyzna z dwóch różnych światów,prokurator i przestępca,których połączy nieszczęśliwa miłość,skrupuły,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-03-23
Rok 1933 i wydanie książki Dołęgi - Mostowicza mogło wywołać kontrowersje z tytułu afery gospodarczej i tajemniczej tożsamości....
Intrygująca historia rodziny Dalcz, poznajemy losy rodziny przemysłowców, ciekawa galeria postaci, tajemnice rodzinne, obyczaje i ukłon w lata 30 - te XX wieku. Piękne toalety pań, podróże pomiędzy stolicami europejskich państw, automobile,muzyka, romanse, sytuacja polityczna i gospodarcza okresu międzywojennego.Pracoholizm i ograniczone kontakty międzyludzkie, ciekawe bo wtedy nie było sms i portali społecznościowych, ludzie jednak nie zmieniają się....
Autor od pierwszych stron serwuje nam napięcie, wywiezienie jednego z dyrektorów Zakładu Przemysłowego Braci Dalcz i Spółki, potem samobójstwa właścicieli i tutaj na arenę wkraczają kuzyni Krzysztof i Paweł Dalczowie. Dwie odmienne osobowości,dzieli ich wszystko a łączy tylko firma. Dalczowie to ogień i woda, niechęć i fascynacja jednocześnie. Ten niekonwencjonalny duet na drodze mistyfikacji, malwersacji, hochsztaplerskich trików doprowadzi do fortuny a że fortuna kołem się toczy to z kryzysem też się spotyka...
To moje trzecie spotkanie z literaturą Dołęgi - Mostowicza i jestem zachwycona wartką , sensacyjna akcją z "genderowskimi" klimatami tamtych fascynujących czasów i zakończeniem.
Rok 1933 i wydanie książki Dołęgi - Mostowicza mogło wywołać kontrowersje z tytułu afery gospodarczej i tajemniczej tożsamości....
Intrygująca historia rodziny Dalcz, poznajemy losy rodziny przemysłowców, ciekawa galeria postaci, tajemnice rodzinne, obyczaje i ukłon w lata 30 - te XX wieku. Piękne toalety pań, podróże pomiędzy stolicami europejskich państw,...
2016-06-06
84 lata temu wydano tę debiutancką powieść, która obnażała bezlitośnie kulisy mechanizmu elit władzy. 80 lat temu urodził się aktor, który urodził się aby zagrać rolę Nikodema Dyzmy - symbol człowieka nieokrzesanego i pozbawionego kwalifikacji, ale jednocześnie sprytnego oszusta i karierowicza...
To dobry powód aby sięgnąć po powieść i zobaczyć Romana Wilhelmi.
"...— Tak, tak! — zawołała z egzaltacją jedna z pań. — Wówczas stanie u steru i uratuje naszą ojczyznę!
— Niezwykły człowiek — rzekł drżącym głosem doktor Litwinek.
— Wielki człowiek — zaakceptował wojewoda.
— Nagle z kąta rozległ się długi, skrzeczący śmiech.
Ponimirski dotychczas siedział cicho, a że nikt nań nie zwracał uwagi, nie zauważono jego ironicznej miny. Żorż przysłuchiwał się i wreszcie nie wytrzymał. Śmiał się teraz zataczając się na krześle.
— Z czego się pan śmieje? — obrażonym tonem zapytał wojewoda.
Żorż zerwał się, urwał z miejsca śmiech, kilkakrotnie próbował założyć monokl, lecz ręce mu tak się trzęsły, że nie mógł sobie dać z nim rady. Był zdenerwowany i wzburzony do ostatnich granic.
— Z czego? Nie z czego, moi państwo, tylko z kogo? Z was się śmieję, z was! Z całego społeczeństwa, z wszystkich kochanych rodaków!
— Panie!…
— Milczeć! — wrzasnął Ponimirski i jego blada twarzyczka chorowitego dziecka zrobiła się czerwona z wściekłości.
— Milczeć! Sapristi!Z was się śmieję! Z was! Elita
Cha, cha, cha… Otóż oświadczam wam, że wasz mąż stanu, wasz Cincinnatus, wasz wielki człowiek, wasz Nikodem Dyzma to zwykły oszust, co was za nos wodzi, to sprytny łajdak, fałszerz, i jednocześnie kompletny kretyn! Idiota, nie mający zielonego pojęcia nie tylko o ekonomii, lecz o ortografii. To cham, bez cienia kindersztuby, bez najmniejszego okrzesania! Przyjrzyjcie się jego mużyckiej gębie i jego prostackim manierom! Skończony tuman, kompletne zero! Daję słowo honoru, że nie tylko w żadnym Oksfordzie nie był, lecz żadnego języka nie zna! Wulgarna figura spod ciemnej gwiazdy, o moralności rzezimieszka. Sapristi! Czy wy tego nie widzicie? Źle powiedziałem, że on was za nos
wodzi! To wy wywindowaliście to bydlę na piedestał! Wy ludzie pozbawieni wszelkich
rozumnych kryteriów! Z was się śmieję, głuptasy! Z was! Motłoch!…
Nareszcie udało mu się włożyć monokl. Obrzucił wszystkich pogardliwym spojrzeniem i wyszedł trzaskając drzwiami.
Doktor Litwinek przerażonym i zdumionym wzrokiem przesunął po twarzach obecnych: na każdej był zakłopotany uśmiech, pełen politowania.
— Co to znaczy? — zapytał. — Kto to ten pan?
Pani Przełęska odezwała się:
— Niech pan wybaczy, panie dyrektorze, to mój siostrzeniec, a szwagier prezesa.
Zwykle bywa spokojny… jest niespełna rozumu.
— To wariat — wyjaśnił wojewoda.
— Biedny chłopak — westchnęła panna Czarska.
— Aha — uśmiechnął się doktor Litwinek — no, oczywiście, wariat..."
Kulisy powstania tej skandalicznej powieści, są zemstą autora pod adresem piłsudczyków, którzy nie zgadzając się z jego niepochlebnymi opiniami dziennikarskimi, dopuścili się wobec Dołęgi-Mostowicza aktu przemocy i zniewolenia.
Akcja powieści toczy się końcem lat 20 - tych XX wieku - sanacja i Piłsudski, Wielki Kryzys...
Nikodem Dyzma od jakiegoś czasu bezrobotny, zbiegiem okoliczności trafia na przyjęcie, na którym sałatka zagra strategiczna rolę i
„...Terkowski to głupstwo, ale szkoda sałaty!...”
Omyłkowo zostaje wzięty za ważną personę i od tego momentu rozpoczyna się jego spektakularny sukces i kariera.
Pnie się po szczeblach i w krótkim czasie, wykorzystując pomysł Kunickiego otwiera sobie drzwi do gabinetu Banku Zbożowego i zajmuje prezesa fotel.
Dołęga Mostowicz bystry obserwator, wymierza w elity rządzące ostrze satyry, cięte pióro, zmysł obserwacji obnaża na naszą miarę tę karierę.
Prymitywa, prostaka, ignoranta, hochsztaplera, niekompetentnego,kameleona, znikąd człowieka wynosi na szczyt...
Kuriozum Dyzmy farsę będzie ciągnęło do czasu, sekretarz w zawoalowany sposób wszelkie niekompetencje, brak profesjonalizmu, brak ogłady towarzyskiej i językowej prezesa tuszuje, skrywa i sytuacjach trudnych wadę w zaletę zamienia - David Copperfield istny:)
Od czasów Dołęgi Mostowicza świat wciąż takich nieokrzesanych gburowatych chamów rodzi a współczesne czasy wręcz urodzaj w Dyzmach mają, dostatek ci u nas...
Majstersztyk prostej konstrukcji, absurd polskiej rzeczywistości i mechanizmów drabiny społecznej, która złudnie może wykreować jednostkę, która "psim swędem" wywącha kilka zapachów, połączy i ślad wiedzie ku sukcesowi...a tłum wiwatujący niczego nie dostrzeże.
Komizm, gorycz ,degrengolada ,rozkład, demoralizacja , upadek , zepsucie, zgnilizna , gangrena , zbydlęcenie , spustoszenie , ruina czy to pozostaje złudzeniem, i tym musimy się karmić a śmiech należy do Żorża...którego i tak wariatem okrzyknięto.
Pakiet obowiązkowy to serial z majstersztykiem aktorskim Romana Wilhelmi, uważam, że to rola życia tego wielkiego aktora.
Serial bardzo dobry, wierny książce, dopracowane szczegóły od scenografii po kostiumy, obyczaje, zachowanie ducha epoki istny cymes.
Film z 1956 roku z Adolfem Dymszą jest inspirowany książką, Dymsza wielki aktor był, ale Dyzma w jego wykonaniu nie powala, dobroduszny hochsztapler wyszedł, a tu za mordę trza trzymać.
Jacek Kaczmarski śpiewa utwór poświęcony tej kuriozalnej postaci.
Pojawił się też musical w Teatrze Syrena z bardzo uwspółcześnioną i skrojoną na XXI wiek postacią Dyzmy.
84 lata temu wydano tę debiutancką powieść, która obnażała bezlitośnie kulisy mechanizmu elit władzy. 80 lat temu urodził się aktor, który urodził się aby zagrać rolę Nikodema Dyzmy - symbol człowieka nieokrzesanego i pozbawionego kwalifikacji, ale jednocześnie sprytnego oszusta i karierowicza...
To dobry powód aby sięgnąć po powieść i zobaczyć Romana Wilhelmi.
"...— Tak,...
Warszawa okresu przedwojennego z blichtrem wyższych sfer.
Hanka Renowicka piękna, czarująca aczkolwiek niegrzesząca inteligencją żona dyplomaty jak cała jej sfera żyje salonami, toaletami, plotkami, nuda, nuda i jeszcze raz nuda....Aż tu naglę zostaje wciągnięta w aferę kryminalno - szpiegowską, pojawią się agenci, podsłuchy, kradzież dokumentów, podsłuchy, bigamia, romanse, zazdrość, zestaw przemyśleń pani Hanki i duża dawka doskonałego humoru za sprawą Tadeusza Dołęgi - Mostowicza.
Polecam film po tym samym tytułem z Lucyną Winnicką oraz spektakl teatralny z doskonałą Joanną Kulig.
Warszawa okresu przedwojennego z blichtrem wyższych sfer.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toHanka Renowicka piękna, czarująca aczkolwiek niegrzesząca inteligencją żona dyplomaty jak cała jej sfera żyje salonami, toaletami, plotkami, nuda, nuda i jeszcze raz nuda....Aż tu naglę zostaje wciągnięta w aferę kryminalno - szpiegowską, pojawią się agenci, podsłuchy, kradzież dokumentów, podsłuchy, bigamia,...