-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2024-04-05
2024-04-10
2024-04-04
2024-03-19
Kocham romanse historyczne, choć ostatnio rzadko je jednak czytam. A ta pozycja jest napisanna tak lekko, a czyta się ją tak komfortowo, że jak się zacznie to nie chce się przestać czytać.
Mamy tu młodą kobietę, która od dziecka jest jest zaręczona z hrabią. I dla każdej jednej panny na wydani byłby to szczyt marzeń, ale nie dla niej, ponieważ ona tego nie chce. Marzy jej się wolność i granie na scenie, chodź dla ludzi z jej pozycja jest to nie do pomyślenia.
Mamy też młodego mężczyznę, który pogodził się już z przeznaczeniem, a małżeństwo jest jego jedyną szansą na uratowanie dziedzictwa.
Od samego początku mamy wartką akcje, a przyciąganie bohaterów jest wyczuwalne od pierwszych stron.
Nie był to najlepszy romans historyczny ale bardzo dobrze się go czytało, a i bawiłam się świetnie będąc w tym świecie.
Kocham romanse historyczne, choć ostatnio rzadko je jednak czytam. A ta pozycja jest napisanna tak lekko, a czyta się ją tak komfortowo, że jak się zacznie to nie chce się przestać czytać.
Mamy tu młodą kobietę, która od dziecka jest jest zaręczona z hrabią. I dla każdej jednej panny na wydani byłby to szczyt marzeń, ale nie dla niej, ponieważ ona tego nie chce. Marzy jej...
2024-01-29
Vivian i Dantego mogliśmy delikatnie poznać w serii Twisted. W "Kłamstwach" był jeden rozdział w którym dostaliśmy namiastkę tej książki. Więc gdy zobaczyłam zapowiedź bardzo chciałam ją przeczytać.
Vivian jest córką "nowych pieniędzy". Rodzice są bogaci, ale nie są w stanie przebić się do elity. Dlatego córki mają zadanie aby dobrze wyjść za mąż. A Vivian do małżeństwa się nie śpieszy, więc ojciec widząc okazję aranżuje jej mariaż z marzeniem każdej wolnej kobiety.
Dante jest przystojnym ale zatwardziałym kawalerem, którego nie interesuje małżeństwo. Niestety za sprawą szantażu jest do niego zmuszony.
I tak zaczyna się roczny okres narzeczeństwa. Od samego początku mamy dużą dawkę nienawiści ale też przyciągania. I mimo, że cała książka jest schematyczna i od razu widać kto ją napisał to dla mnie była ona najlepsza z książek autorki. Nie będę ukrywać, że nawet mnie wzruszyła. Pisarka ograniczyła też wulgarne sceny erotyczne, które mi poprzednio trochę przeszkadzały. Bohaterowie dostali silne, ale i poranione charaktery, tak że nie sposób było ich nie lubić. Ładnie pokazane relacje rodzinne.
Gdyby nie schematyczność nie miałabym się do czego doczepić, a tak zabieram jedną gwiazdkę. Polecam, moje serduszko zostało skradzione <3
Vivian i Dantego mogliśmy delikatnie poznać w serii Twisted. W "Kłamstwach" był jeden rozdział w którym dostaliśmy namiastkę tej książki. Więc gdy zobaczyłam zapowiedź bardzo chciałam ją przeczytać.
Vivian jest córką "nowych pieniędzy". Rodzice są bogaci, ale nie są w stanie przebić się do elity. Dlatego córki mają zadanie aby dobrze wyjść za mąż. A Vivian do małżeństwa...
2024-01-18
To była książka z gatunku tych, które mimo, że pochłonęło się na wdechu to za chwilę nie zostanie nawet w głowie, to że się ją przeczytało. Plus za krótką treść, dzięki temu nie było tam niczego niepotrzebnego.
Trochę się zawiodłam, ponieważ liczyłam na więcej dramaturgii i mimo, że może dla niektórych było jej aż za dużo, to ja potrzebowałam jeszcze więcej. Dużo toksycznych relacji rodzinnych, tak że czasami ciężko było czytać. Główna bohaterka niby kreowana na silną kobiecą postać, ale nigdzie się tej siły nie dało odczuć. Tzn potrafiła wziąć pistolet i zrobić to co trzeba było, ale zachowanie i myśli nie pokazywały tej siły.
Podsumowując tak szybko jak się czytała, tak szybko na pewno wyleci z głowy. Mimo wszystko uważam, że nie zmarnowałam czasu z nią.
To była książka z gatunku tych, które mimo, że pochłonęło się na wdechu to za chwilę nie zostanie nawet w głowie, to że się ją przeczytało. Plus za krótką treść, dzięki temu nie było tam niczego niepotrzebnego.
Trochę się zawiodłam, ponieważ liczyłam na więcej dramaturgii i mimo, że może dla niektórych było jej aż za dużo, to ja potrzebowałam jeszcze więcej. Dużo...
2023-12
Jak przeczytałam opis i zobaczyłam parę filmików na booktoku pewna byłam, że się w tej książce zakocham. Przecież miało być wszystko co lubię w romansach, małżeństwo z przymusu, trochę humoru. I tak gdzieś do 200 strony byłam zachwycona. W tamtym momencie poleciłabym tą książkę każdemu, kto spytałby mnie o romans. No ale później zaczęło się dziać źle. To znaczy od początku tak było, ale wiadomo liczymy na rozwinięcie się postaci, poznanie ich lepiej itd. Tu niestety to nie nastąpiło.
Mam wrażenie, że bohaterowie przez całą książkę byli tacy sami. I tak np. o Dallas od początku mówi nam się, że jest leniwa, nic nie robi całymi dniami itp. Ok nie przeszkadza nam to bo wiemy, że później okaże się, że tak naprawdę to nie prawda. Ale nie w tej książce, tu naprawdę jest ona leniwa, a jedyne co robi to je, czyta i wydaje kasę. No może jeszcze marzy przy tym o dziecku...
Historia Romeo, to też przesada. Przeżycia z byłą narzeczoną? Ok, takie coś mogło wybudować mur wokół serca. Ale opowieść z dzieciństwa, przecież to jest totalnie nie możliwe.... Do tego traktowanie wszystkich jak śmieci, zero potrzeby prywatności itp. Kurczę dużo jest złych rzeczy o których można pisać.
Żałuję bardzo, bo to mógł być naprawdę świetny romans, a wyszło sama nie wiem co....
Jak przeczytałam opis i zobaczyłam parę filmików na booktoku pewna byłam, że się w tej książce zakocham. Przecież miało być wszystko co lubię w romansach, małżeństwo z przymusu, trochę humoru. I tak gdzieś do 200 strony byłam zachwycona. W tamtym momencie poleciłabym tą książkę każdemu, kto spytałby mnie o romans. No ale później zaczęło się dziać źle. To znaczy od początku...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11
Kompletnie nie tego spodziewałam się po tej książce, nie nastawiałam się też jakoś szczególnie, że będzie mi się podobać. A tu pozytywne zaskoczenie, bo naprawdę mnie zauroczyła ta historia.
Bo jak nie zakochać się w silnej bohaterce, która od kiedy pamięta jest sama. Musi ukrywać swoją moc, ponieważ może jej ona przynieść tylko zgubę. Dziewczynie kompletnie pokiereszowanej przez życie. Walczącej o przetrwanie każdego dnia w armi mierzącej się z Nocnym Imperium. Która odnajduje rodzinę, ale wpada w inny rodzaj walki o własny los.
I chłopaku, jej wrogowi. Który całe życie przygotowywany był do zostania Imperatorem, nauczonym nienawidzić takich jak ona, wszystkiego kim jest oraz co reprezentuje. I jak to w romantasy miał to być właśnie ten szary bohater, a moim zdaniem mamy poranionego, niekochanego młodego mężczyznę, który zawsze czuł się kimś niewystarczającym.
Czy noc i dzień może zacząć ze sobą współpracować? Czy od nienawiści do miłości jeden krok? I czy uczucie wygra z poczuciem lojalności? Kurcze no w tej części się tego nie dowiemy i przez to czuje niedosyt tej historii.
I mimo, że cała opowieść mi się bardzo podobała, to trochę denerwowały mnie te rozległe opisy wszystkiego. Czasami było to nużące i zawiewało nudą. Za to są te punkty mniej. Jeszcze nadmienić należy że trochę nie rozumiem tego ostrzeżenia że książka dla dorosłych. Ja rozumiem wojna, trochę trupów i jedna, tak jedna scena erotyczna. Wydaje mi się to lekką przesadą, ale może autorka planuje coś mocniejszego w kolejnych częściach.
Kompletnie nie tego spodziewałam się po tej książce, nie nastawiałam się też jakoś szczególnie, że będzie mi się podobać. A tu pozytywne zaskoczenie, bo naprawdę mnie zauroczyła ta historia.
więcej Pokaż mimo toBo jak nie zakochać się w silnej bohaterce, która od kiedy pamięta jest sama. Musi ukrywać swoją moc, ponieważ może jej ona przynieść tylko zgubę. Dziewczynie kompletnie...