Czas_na_Książki

Profil użytkownika: Czas_na_Książki

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 rok temu
262
Przeczytanych
książek
397
Książek
w biblioteczce
142
Opinii
1 451
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Znakomita Czytelniczka:D

Opinie


Na półkach: ,

Nie można wyobrazić sobie lepszej fabuły, by ukazać magię Świąt Bożego Narodzenia. Gdy wszystko wydaje się stracone, gdy życie rzuca nieustannie kłody pod nogi , a przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, targając nasz spokój ducha niepewnością... magia świąt, jest dobrym powodem, by rozwikłać gryzące nas sprawy. A może one same się rozwiązują dzięki tej niecodziennej aurze?
Pokochałam bohaterów książki Krysi Mirek od samego początku. Fabuła jest idealnie świąteczna i oddaje cały czar związany z nadchodzącym powoli Bożym Narodzeniem.
Światło w cichą noc- jest symbolem nadziei, że rodzi się nowe i piękne. Książka napisana jak zwykle w wykonaniu Krysiu, płynnym, uroczym językiem, dzięki czemu wprowadza nas autorka w swój cudowny, realny wydawać by się mogło, świat.
Serdecznie polecam Wam " Światło w cichą noc" jako lekturę obowiązkową na świąteczny, pełen miłości i nadziei czas. To będzie moja kolejna ulubiona książka tej autorki.

Nie można wyobrazić sobie lepszej fabuły, by ukazać magię Świąt Bożego Narodzenia. Gdy wszystko wydaje się stracone, gdy życie rzuca nieustannie kłody pod nogi , a przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, targając nasz spokój ducha niepewnością... magia świąt, jest dobrym powodem, by rozwikłać gryzące nas sprawy. A może one same się rozwiązują dzięki tej niecodziennej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ból, tęsknota są wręcz namacalne, gdy czyta się książkę „Niczemu winne” Ani Krzyczkowskiej. Napisana subtelnym, przejmującym językiem książka sprawiła, że niejednokrotnie roniłam łzy. „Niczemu winne” to debiut, jaki naprawdę rzadko się zdarza.
Laura się uśmiecha. Ten udawany wyraz twarzy wpisał się na pokaz w jej styl życia. Ciągle udaje przed innymi, choć przed sobą nie potrafi. Nie jest w porządku. Nie jest szczęśliwa. Jej szczęście zostało pochowane jakiś czas temu kilka metrów pod ziemią i nie można o tym zapomnieć. Kobieta pogrąża się w smutku i żałobie, która nie mija z upływającym czasem. Przekorny los nie daje jej drugiej szansy na macierzyństwo.
Laura ma wszystko: wspaniałą pracę, pieniądze, przystojnego i cudownego męża u swego boku, namiętność, perspektywy… ale ta strata sprzed lat, przesłania jej cały świat i w niej się nieustannie pogrąża.
Nasza bohaterka ma siostrę Karolinę. Ta jest jej przeciwieństwem. Prowadzi się źle, pije, stwarza wiele problemów i nagle… zachodzi w ciąże. Laura opiekując się siostrzeńcem odnajduje w sobie namiastkę radości, choć nie o takie „macierzyństwo” jej chodziło. Czy jej marzenie się spełni? Czy zostanie matką? Szczęśliwą kobietą? Ania bardzo zaskakuje w tym jak potoczą się losy bohaterów. Ale… czasami tak po prostu bywa, że aby odnaleźć szczęście trzeba je najpierw pochować.
Dawno nie czytałam tak pięknej, głębokiej i jednocześnie przepełnionej smutkiem książki. Autora skłoniła mnie do zastanowienia się nad wartością życia i jego sensem. Co tak naprawdę mi daje radość i czy jestem spełniona pomimo tego co teraz mam? Pomimo tego, dokąd dotarłam pędzona gonitwą za sukcesem, pieniędzmi…
Niesposób zrozumieć kobietę, która traci swoje dziecko, jeśli samemu się tego nie przeżyło. Niemniej, Ania Krzyczkowska w subtelny i przejmujący sposób przybliża cierpienie tychże kobiet tak, że można w jakimś stopniu odczuć ich ból. Zrozumieć tym samym jak ważne jest aby kochać, samemu być kochanym.
Autorka swoją powieścią uświadamia mi jeszcze, że pomimo XXI wieku, gdzie wiele spraw utożsamia się z pieniędzmi i materializmem, niezmiennie od tysięcy lat to miłość matczyna jest największą siłą, pomimo że targają nią ból, cierpienie i tęsknota.
„Niczemu winne” Anny Krzyczkowskiej to piękna, przepełniona gamą wszystkich uczuć i emocji wartościowa powieść o upragnionym szczęściu, które przychodzi niekiedy w inny, niż chcielibyśmy sposób. Ale nie pomija nikogo z nas. To wspaniały debiut Aniu, gratuluję i zachęcam wszystkich do przeczytania książki.

Ból, tęsknota są wręcz namacalne, gdy czyta się książkę „Niczemu winne” Ani Krzyczkowskiej. Napisana subtelnym, przejmującym językiem książka sprawiła, że niejednokrotnie roniłam łzy. „Niczemu winne” to debiut, jaki naprawdę rzadko się zdarza.
Laura się uśmiecha. Ten udawany wyraz twarzy wpisał się na pokaz w jej styl życia. Ciągle udaje przed innymi, choć przed sobą nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja pierwsza myśl po przeczytaniu książki Agaty Kołakowskiej "Pięć minut Raisy" - coś oryginalnego!
Podstawą dobrej powieści postawienie przed czytelnikiem interesującą postać. Siedemdziesięciokilkuletnia staruszka z pewnością taką jest! Raisa, uznana jest za najbardziej pechowego człowieka na świecie. Trudno się dziwić, skoro przeżyła uderzenie piorunem, katastrofę promu, atak szaleńca w Madrycie… ale dokładnie wczytując się w słowa książki, można szybko zrozumieć, że jej pech nie tylko na tym się kończy.
Choć miła staruszka, kochająca róże, wiedzie spokojne życie, nieoczekiwanie będzie musiała wrócić do przeszłości, która wywoła różnorodne emocje. Trudno wrócić do tego co boli, co chciałoby się zagrzebać w pamięci bezpowrotnie. A starała się to uczynić przez długi czas.
A wszystko za sprawą pewnej dociekliwej redaktorki, która chce przeprowadzić z nią wywiad. Raisa sądzi, że może opowieść o jej życiu i wyznanie wszystkiego pozwoli jej pogodzić się z tym, na co nie ma już wpływu. Życie jest jednak bardziej skomplikowane, niż może się wydawać Raisie czy Monice, redaktorce.
Książka bardzo mnie zaskoczyła – pozytywnie. Dawno nie czytałam tak dobrej lektury, która tematyką znacznie odbiegnie od większości tych, które dziś czytamy. Bohaterowie i fabuła osadzeni są w 2051 roku, ale nie jest to książka fantastyczna. Wręcz przeciwnie, autorka dobitnie ukazuje nieśmiertelność dwóch negatywnych i destrukcyjnych emocji i działań: plotek oraz zazdrości, które zawsze mają siłę niszczycielską. Ten rok 2051, również jest zaskakującym, ale ciekawym aspektem całej fabuły. Tym samym autorka podkreśla, że przeszłość potrafi wracać i drążyć w skale niczym woda. Rok ten więc jest dla mnie symbolem – nieuniknionych zmian które nastąpią w naszym życiu, i paradoksalnie niezmienności ludzkiego postępowania, które mimo upływu czasu często sieje zgorszenie.
Wszyscy bohaterowie są realni, prawdziwi i przekazują jednoznaczne emocje. Każdy z nich sugeruje coś innego, coś nowego czytelnikowi, co też sprawia, że czujemy się w obowiązku pomyśleć, zastanowić się nad sobą.
Proszę o więcej takich książek! Agatko, dziękuję, że dzięki Tobie spędziłam dwa miłe wieczory z niezwykłymi postaciami i cudowną fabułą książki!

Moja pierwsza myśl po przeczytaniu książki Agaty Kołakowskiej "Pięć minut Raisy" - coś oryginalnego!
Podstawą dobrej powieści postawienie przed czytelnikiem interesującą postać. Siedemdziesięciokilkuletnia staruszka z pewnością taką jest! Raisa, uznana jest za najbardziej pechowego człowieka na świecie. Trudno się dziwić, skoro przeżyła uderzenie piorunem, katastrofę promu,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Czas_na_Książki

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [2]

Natasza Socha
Ocena książek:
7,0 / 10
71 książek
7 cykli
337 fanów
Krystyna Mirek
Ocena książek:
7,1 / 10
53 książki
9 cykli
527 fanów

Ulubione

Jonathan Carroll - Zobacz więcej
Wisława Szymborska - Zobacz więcej
Carlos Ruiz Zafón Cień wiatru Zobacz więcej
Antoine de Saint-Exupéry Mały Książę Zobacz więcej
Alan Alexander Milne Kubuś Puchatek Zobacz więcej
Antoine de Saint-Exupéry Mały Książę Zobacz więcej
Alan Alexander Milne Kubuś Puchatek Zobacz więcej
Gilbert Keith Chesterton - Zobacz więcej
Antoine de Saint-Exupéry Mały Książę Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Krystyna Mirek Rodzinne sekrety Zobacz więcej
Alek Rogoziński Ukochany z piekła rodem Zobacz więcej
Sylwia Winnik Dziewczęta z Auschwitz Zobacz więcej
Natasza Socha Rosół z kury domowej Zobacz więcej
Sylwia Winnik Dziewczęta z Auschwitz Zobacz więcej
Sylwia Winnik Dziewczęta z Auschwitz Zobacz więcej
Sylwia Winnik Dziewczęta z Auschwitz Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
262
książki
Średnio w roku
przeczytane
17
książek
Opinie były
pomocne
1 451
razy
W sumie
wystawione
261
ocen ze średnią 8,0

Spędzone
na czytaniu
1 618
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
20
minut
W sumie
dodane
7
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]