Cytaty
W chwili, kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz, przestałeś go już kochać na zawsze.
-Nie zakochałeś się jeszcze we właściwiej osobie? -Niestety, moją jedyną miłością pozostaję ja sam. -Przynajmniej nie martwisz się odrzuceniem, chłopcze. -Niekoniecznie. Od czasu do czasu się odtrącam, żeby było ciekawiej.
Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła.
- Latanie... jest jak pierwsza miłość. Jak zakochanie. Nie umiałem znaleźć porównania, dopóki cię nie spotkałem.
Człowiekowi zawsze się wydaje, że kiedyś było lepiej. To niekoniecznie prawda, bo nie umiemy docenić naszego dziś.
Hm, kogo wolę? Z jednej strony mam diabła, który kłamie i morduje, a z drugiej śmiertelnika, który kłamie i zdradza. Nie wiem. To naprawdę ciężki wybór. Obaj macie tyle pozytywnych cech..
...oni mnie nie lubią. Nie szkodzi. Kiedyś spotkam kogoś, kto będzie mnie lubił, nawet gdy nie będę się o to starać. Gdy ktoś cię lubi, bo się starasz, to nie lubi cię takiej, jaką jesteś. Lubi nieprawdę o tobie...
Jaka jest przyszłość? To czysta kartka papieru, na której rysujemy kreski, ale czasami osuwa nam się ręka i kreski nie wychodzą tak, jakbyśmy chcieli.
W każdym człowieku powinno być coś, o czym wie tylko on sam. Człowiek bez choćby jednej tajemnicy jest jak orzech, z którego po rozłupaniu zostaje sama skorupa. Ludzie za często dbają tylko o skorupę.
Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu.
- Nigdy do niczego cię nie namawiałem - kontynuował i jeszcze raz powtórzył: - Mówiłem tylko, co ja bym zrobił. Równie dobrze mogłem powiedzieć ci, że... że... - zamyślił się - że na twoim miejscu przespałbym się z Belethem! Beleth dosłownie storpedował go wzrokiem. - Czego robić nie zamierzam, bo nie jest w moim typie - dopowiedział szybko Azazel. - No ja myślę, że nie zamierz...
RozwińCzasami warto zmienić zdanie. To znaczy, że człowiek myśli.
Czy was też tak strasznie wkurzają optymiści? Chodzi taki dookoła ciebie i ciągle się uśmiecha, a ty masz ochotę go udusić.
Moje serce coraz częściej przypomina mi zdrętwiałą rękę. Niby jest. Zdrowe i całe. A jednak nie potrafię wykonać nim najprostszego gestu.