Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Beznadziejnie nudna książka. Nie udało mi się dostrzec w opisach Żeromskiego za grosz liryzmu czy jakiegokolwiek polotu, łatwo natomiast jest zgubić sens po kilku zdaniach. Tematyka powieści w ogóle nie przypadła mi do gustu a jej akcję można by bez straty streścić w kilku bardziej rozbudowanych zdaniach. To chyba najgorsza lektura jaką czytałam, sprawiła, że zaczęłam niemalże tęsknić za fanatyzmem Konrada z III części "Dziadów" a to już naprawdę nie jest dobry znak...
Jest to książka, którą dałabym komuś, kogo chciałabym raz na zawsze zniechęcić do czytania. Aż trudno się dziwić, że mamy w kraju tak mało moli książkowych...

Beznadziejnie nudna książka. Nie udało mi się dostrzec w opisach Żeromskiego za grosz liryzmu czy jakiegokolwiek polotu, łatwo natomiast jest zgubić sens po kilku zdaniach. Tematyka powieści w ogóle nie przypadła mi do gustu a jej akcję można by bez straty streścić w kilku bardziej rozbudowanych zdaniach. To chyba najgorsza lektura jaką czytałam, sprawiła, że zaczęłam...

"Oddam ci słońce" to nadzwyczajna książka o zwyczajnym życiu dwojga nastolatków. Jest wprost przesycona magią, choć nie ma w niej ani jednego zaklęcia, czy machnięcia różdżką. Emanuje z niej inny rodzaj magicznej energii, płynącej z emocji, kreatywności, sukcesów, porażek i przemyśleń bohaterów. Z samego życia.
Pierwszą rzeczą, jaka zwraca uwagę jest nietypowa narracja, prowadzona naprzemiennie z punktu widzenia jednego z bliźniąt. Problemy bohaterów są nieobce żadnemu nastolatkowi, z postaciami łatwo jest się utożsamić. Czytelnik ma okazję być nie tylko biernym obserwatorem, lecz także uczestnikiem zdarzeń.
Choć sama historia nie należy do najoryginalniejszych, jej sposób przedstawienia oraz kreacja samych bohaterów, są czymś zupełnie nowatorskim. Ponadto, powieść jest ponadczasowa. Spodoba się również dorosłym czytelnikom. Pomimo, że jest to powieść obyczajowa, trzyma w napięciu niczym najlepszy thriller. Słowa Jandy Nelson okazują się być dobrym przewodnikiem- wszystkie emocje błyskawicznie przenoszą na czytelnika. W powieści pełno jest pięknych cytatów, czy lirycznych opisów. W połączeniu z zabawnymi, niewymuszonymi, autentycznymi dialogami tworzą interesującą całość. Jest to najbardziej inspirująca powieść, jaką czytałam w tym roku. Ponadto, można się z niej dowiedzieć sporo o sztuce.

"Oddam ci słońce" to nadzwyczajna książka o zwyczajnym życiu dwojga nastolatków. Jest wprost przesycona magią, choć nie ma w niej ani jednego zaklęcia, czy machnięcia różdżką. Emanuje z niej inny rodzaj magicznej energii, płynącej z emocji, kreatywności, sukcesów, porażek i przemyśleń bohaterów. Z samego życia.
Pierwszą rzeczą, jaka zwraca uwagę jest nietypowa narracja,...

Hipnotyzująca opowieść. Z zapartym tchem śledziłam przygody Val, obserwowałam zachodzącą w niej przemianę. Bardzo podobało mi się połączenie ze sobą dwóch różnych światów- zatłoczonego Nowego Jorku i świata rodem z baśni. Pomysł z magicznym narkotykiem jest czymś świeżym, zupełnie nowym, z czym nie zetknęłam się wcześniej.

Żałowałam tylko, że wiele wątków nie zostało dobrze rozwiniętych. POwieść jest krótka i szybko się kończy, tym bardziej, że bardzo prędko się ją czyta. Poza tym, zakończenie wydało mi się trochę nierealistyczne.

Z przyjemnością przeczytaminne książki tej autorki.

Hipnotyzująca opowieść. Z zapartym tchem śledziłam przygody Val, obserwowałam zachodzącą w niej przemianę. Bardzo podobało mi się połączenie ze sobą dwóch różnych światów- zatłoczonego Nowego Jorku i świata rodem z baśni. Pomysł z magicznym narkotykiem jest czymś świeżym, zupełnie nowym, z czym nie zetknęłam się wcześniej.

Żałowałam tylko, że wiele wątków nie zostało...