Opinie użytkownika
Matko jedyna co za banały i do tego tak przereklamowane. Strasznie sztampowa. Jest tysiące świetnych książek psychologicznych, z których wyciągniecie znacznie więcej - od tej radzę trzymać się z daleka. Kasa wyrzucona do śmieci, bo wstyd komukolwiek pożyczać. Nada się na rozpałkę lol
Pokaż mimo toWidzę, że nie tylko mnie tak bardzo zachwycił ten pokręcony, ale naprawdę kozacki thriller i cieszę się, bo rzadko to co tak bardzo podoba się mnie, podoba się też innym czytelnikom. Za co tak bardzo pokochałam ,,Dobrą dziewczynę, złą dziewczynę''? Za charaktery postaci, za ich prawdziwość i rewelacyjnie skonstruowaną akcję tak, że całą książkę czyta się w niesamowitym...
więcej Pokaż mimo toPochłonięcie tego dziennika czy raczej felietonów przybierających czasem formę dziennika wywołało we mnie wrażenie, że nawet gdyby Bonowicz wydał teraz książkę kucharską nie potrafiąc gotować przeczytałabym ją z zachwytem. Spijałam każde słowko - tak to jest napisane.
Pokaż mimo toPrzeorała mnie ta historia. Dobra w ramach terapii antyalkoholowej, narkotykowej i każdej. Motywuje do trzeźwości i obrzydza picie na długi czas.
Pokaż mimo toCo za gniot. Beznadziejnie napisana. Okrągłe zdania jak z wpisów blogerek - recenzentek. Pewnie dlatego tak im się spodobała. Nieporozumienie.
Pokaż mimo to,,Polak'' to historia intymna, kameralna, pełna niedopowiedzeń i niepewności. Jej bohaterowie choć dojrzali, w obliczu zakochania zachowują się jak nastolatkowie. On kompletnie traci dla niej głowę, chce ją wszędzie ze sobą zabierać, nie baczy na fakt, że jego wybranka jest mężatką. Ona z kolei ma w sobie strach przed uczuciem. Nie dowierza mu i choć wcale nie chce się...
więcej Pokaż mimo to,,Łakome'' to opowieść wybitna, niebanalna, hipnotyzująca. Byłam łakoma wszystkich znaczeń i zaklętych w oszczędnych słowach sensów. Autorka stworzyła tu dynamiczny, ożywający na naszych oczach świat. Świat, w którym jest miejsce na wszystko - choroby, radości, miłości, morderstwa, owady i krowy. Okrutny świat ubojni i uroczy świat ciepłego, babcinego domu. Właściwie bardzo...
więcej Pokaż mimo toJestem pełna podziwu dla pani weterynarz - autorki, która stworzyła thriller taki, że aż włosy jeżyły mi się na rękach. Rzadko czytam lit. gatunkową, ale ,,Oszustka" narobiła mi smaka na więcej. Świetna fabuła, wiarygodna bohaterka, akcja płynie w zawrotnym tempie, a moment odnalezienia trupa... Po prostu wow! Tyle emocji! Dawno tak nie miałam!
Pokaż mimo toTa książka totalnie odmieniła moje postrzeganie związku w którym jestem i związków w ogóle. Otwiera oczy i wywraca wszystko do góry nogami, ale koniec końców - to bardzo dobrze!
Pokaż mimo toOstatnio życie mnie nie rozpieszcza, a i z lekturami jakoś nie mogłam trafić na tą, która ukoiłaby skołatane nerwy. ,,Nim dojrzeją maliny" pożyczyła mi znajoma mówiąc, masz, przeczytaj, zrelaksujesz się z tą książką albo po prostu ją odłożysz, a ja odłożyłam ją, owszem, ale dopiero po tym jak przeczytałam całość. Jest wspaniała! Tak czule napisana, mięciutka jak koc pod...
więcej Pokaż mimo toKażdy kto zna autora, wie czego może się po nim spodziewać. Mariusz Czubaj już niejednokrotnie zabłysnął erudycją, pomysłowością i kunsztem pisania świetnych warsztatowo kryminałów. W ,,Półmistrzu", mam wrażenie, trochę bardziej niż zwykle poniosła go fantazja. Azymut fabule nadała pasja Czubaja - szachy. Szachowe ruchy zgodnie z którymi należy myśleć aż ,,trzy ruchy do...
więcej Pokaż mimo toCzytałam tę książkę lata temu, a nadal mam w głowie wiele scen i chętnie sięgnę po wznowienie.
Pokaż mimo toZauważyłam, że niewiele osób przyznaje się do czytania ksiązek obyczajowych i faktu, że w ogóle lubią takie książki. Zastanawiam się - dlaczego? Czy nie czytamy ksiązek po to, by sprawić sobie intelektualną przyjemność? Prezent, który często same sobie sprawiłyśmy? Ja nie mam problemu ani z czytaniem lit. tzw. ,,kobiecej" ani braku chętnych do pożyczanie takowych ksiązek,...
więcej Pokaż mimo toPo genialnym ,,Ostatnim razie" rzuciłam się na serię WP dzieł pisarzy skandynawskich i niestety - pierwsze rozczarowanie. Nudy na pudy, wielkie nic, nie polecam
Pokaż mimo toJestem tą powieścią dogłębnie poruszona - pociągnęła linki w moich wspomnieniach, których nikt dawno nie ruszał, a ja sama zapomniałam o ich istnieniu.. Dla takich powieści kocham czytać.
Pokaż mimo toCo za cudo! Wspaniały klimat, powieść z duszą, tak bliska sercu. Dzięki niej miała niezapomniane mazurskie wakacje.
Pokaż mimo toUwielbiam wracać do kryminałów Agathy Christie na wakacjach. To zawsze przygoda i powracają wspomnienia, kiedy jeszcze jako młoda dziewczyna zaczytywałam się nią na wakacjach pod gruszą.
Pokaż mimo to