Najnowsze artykuły
-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz2
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[21]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2021-02-17
2021-02-17
Średnia ocen:
7,7 / 10
2325 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 5626
Opinie: 448
Przeczytała:
2017-02-25
2017-02-25
Cykl:
Mimo moich win (tom 1)
Średnia ocen:
7,5 / 10
1877 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 4778
Opinie: 274
Przeczytała:
2015-11-24
2015-11-24
Średnia ocen:
6,6 / 10
15091 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 23992
Opinie: 2297
Przeczytała:
2016-05-02
2016-05-02
Średnia ocen:
7,6 / 10
866 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1832
Opinie: 108
Przeczytała:
2016-12-31
2016-12-31
Średnia ocen:
8,3 / 10
11831 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 22168
Opinie: 1679
Przeczytała:
2017-01-29
2017-01-29
Średnia ocen:
6,6 / 10
967 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 1803
Opinie: 115
Przeczytała:
2013-12-28
2013-12-28
Cykl:
Cormoran Strike (tom 1)
Średnia ocen:
7,0 / 10
7090 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 13329
Opinie: 971
Przeczytała:
2013-06-30
2013-06-30
Średnia ocen:
8,0 / 10
28 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 68
Opinie: 3
Przeczytała:
2012-12-06
2012-12-06
Średnia ocen:
6,5 / 10
9889 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 19608
Opinie: 1265
Przeczytała:
2012-05-19
2012-05-19
Cykl:
Saga o Fjällbace (tom 8)
Średnia ocen:
7,5 / 10
2175 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3638
Opinie: 231
Przeczytała:
2012-04-24
2012-04-24
Średnia ocen:
7,3 / 10
224 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 580
Opinie: 39
Przeczytała:
2011-08-19
2011-08-19
Średnia ocen:
7,2 / 10
179 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (12 plusów)
Czytelnicy: 484
Opinie: 35
Zobacz opinię (12 plusów)
Cykl:
Harry Potter (tom 5)
Średnia ocen:
8,1 / 10
38657 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 56102
Opinie: 1113
Cykl:
Harry Potter (tom 3)
Średnia ocen:
8,2 / 10
41150 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 58844
Opinie: 1362
Cykl:
Harry Potter (tom 6)
Średnia ocen:
8,2 / 10
37876 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (3 plusy)
Czytelnicy: 54946
Opinie: 1032
Zobacz opinię (3 plusy)
Szczególnie wciągające były "wycieczki" bohatera do Myśloodsiewni i w głąb wspomnień Voldemorta.
Szczególnie wciągające były "wycieczki" bohatera do Myśloodsiewni i w głąb wspomnień Voldemorta.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Cykl:
Harry Potter (tom 2)
Średnia ocen:
7,9 / 10
42966 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (1 plus)
Czytelnicy: 61385
Opinie: 1360
Zobacz opinię (1 plus)
Jedna z moich ulubionych części, poza ostatnią ,,Insygnia śmierci"
Jedna z moich ulubionych części, poza ostatnią ,,Insygnia śmierci"
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Cykl:
Harry Potter (tom 1)
Średnia ocen:
8,0 / 10
47979 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 67788
Opinie: 3067
Cykl:
Harry Potter (tom 7)
Średnia ocen:
8,3 / 10
38049 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (2 plusy)
Czytelnicy: 55251
Opinie: 1539
Zobacz opinię (2 plusy)
Nie rozczarowała mnie ani jedna strona. Do końca trzymała w napięciu i bardzo wzrusza. Cała seria to rewelacja!
Nie rozczarowała mnie ani jedna strona. Do końca trzymała w napięciu i bardzo wzrusza. Cała seria to rewelacja!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Cykl:
Harry Potter (tom 4)
Średnia ocen:
8,1 / 10
39709 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 57162
Opinie: 1217
Średnia ocen:
7,7 / 10
34990 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 49790
Opinie: 2268
Jakie było życie wielkiego malarza Vincenta van Gogha przed poznaniem Rachel? Z pewnością miało wiele barw, ale nie były zbyt wyraziste, nie były zbyt mocne aby namalować takie przeżycia. Jednak w prostytutce, nie różniącej się zbytnio od innych, jak mogłoby się innym wydawać, ujrzał złocistą dobroć zmieszaną wraz z soczysto słoneczną niewinnością targaną złowieszczym, zimnym, granatowym wiatrem. Siedziała przed nim w żółtej sukience cicho płacząc, i tak zaczęła się ich bujna znajomość.
Sheramy Bundrick w powieści ,,Słoneczniki” fantazjuje na temat związku tajemniczej kobiety, która była powodem do odcięcia własnego ucha przez van Gogha. Cała znajomość nie jest w prawdzie udowodniona, lecz szereg bohaterów książki pozostaje autentycznymi. Nie chodzi tylko o postacie, ale także o charakter, zachowanie i chorobę malarza, miejsca takie jak Arles czy Paryż, listy do brata Thea, ale też co najważniejsze- obrazy. Każdy z nich to odrębna historia. I choć malował je w zastraszającym tempie, przelał w nie starannie swoją duszę i uczucia. Kiedy spoglądamy na jakikolwiek obraz w pierwszym lepszym muzeum widzimy tylko samo płótno. Podoba nam się bardziej lub mniej, krótko kontemplując idziemy dalej. Kiedy znamy okoliczności powstawania dzieła, takie oglądanie obrazu jest stokroć intensywniejsze. Niesamowite opisy pełne barw i kształtów, rysowały w mojej wyobraźni dzieła wymieniane w powieści. Znając pobieżnie niektóre z nich, budowałam w swoim umyśle kolejne portrety i krajobrazy. Kontrastując je z rzeczywistością niewiele się myliłam- autorka sprostała tak wielkiemu wyznaniu. Bo jak można opisać słowami to co wypłynęło spod pędzla prawdziwego mistrza? Kiedyś „Sypialnia van Gogha w Arles” była zwykłym pokojem, ,,Słoneczniki” były kwiatami, których intensywne kolory zapowiadały lato, a ,,Autoportret z zabandażowanym uchem” był tylko symbolem wielkiej awangardy i dramatyzmu w sztuce. Patrząc z perspektywy tej książki dziś wszystkie jego obrazy, a szczególnie te przytoczone przeze mnie, które są pewnie najbardziej znane, są dla mnie zwierciadłem życia van Gogha. Dreszcze przechodzą po moim ciele, prawie jakby ten wielki malarz stał tuż obok, podziwiając dopiero co skończoną pracę.
Wracając do relacji z narratorką powieści- może i jest w niej ziarnko prawdy. Imię Rachel pojawia się oficjalnie w przekazie prasowym z tego feralnego dnia, kiedy Vincent dosłownie podarował jej swoje własne ucho. Od tego być może zaczęła się jego cała choroba psychiczna. Tak wiele rzeczy pasuje do dalszych, prawdziwych dziejów. Lecz co do fabuły jest to idealnie stworzona opowieść. Jest pełna małych i dużych dramatów, które na przemian przewijają się z chwilami pełnymi szczęścia. Każda linijka tekstu jest naszpikowana takimi uczuciami i emocjami, że płaczemy i śmiejemy się wraz z Rachel i z zaciekawieniem i pasją podążamy za nią przewracając kolejne stronice.
Jako kobieta często reaguję emocjonalnie na różne wydarzenia. Nawet te małe rzeczy potrafią skłonić do płaczu. Mężczyźni z niepokojem spoglądają na nas kiedy pociągamy chusteczką w kinie, bo sami też by chętnie się rozkleili. Czytając musimy wiele sobie wyobrażać, a ze „Słonecznikami” wręcz dzieje się to samoistnie. Tu nic nie jest czarne albo białe. Cały świat przedstawiony w powieści namalowany jest we wszystkich kolorach tęczy. Nigdy jednak nie zdarzyło mi się płakać przy opisie. Ostatnie strony przewracałam z trudem. Wszystko już było wyjaśnione, jednak ten wzruszający opis po moim policzku spływały lazurowe łzy. Rachel zastyga wraz z ukochanym na obrazie, jedynym na jakim pozostawił ich tak wyraziste, wspólne ślady.
Jakie było życie wielkiego malarza Vincenta van Gogha przed poznaniem Rachel? Z pewnością miało wiele barw, ale nie były zbyt wyraziste, nie były zbyt mocne aby namalować takie przeżycia. Jednak w prostytutce, nie różniącej się zbytnio od innych, jak mogłoby się innym wydawać, ujrzał złocistą dobroć zmieszaną wraz z soczysto słoneczną niewinnością targaną złowieszczym,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to