-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2015
2013-08-09
King pisze znakomite horrory ale temu zabrakło redakcji.Ciągle powtarzalny schemat -jeśli coś się zdarza to musimy to poznawać kolejno oczami poszczególnych bohaterów.
Gdyby złamać tą zasadę to mogłaby być trzykrotnie krótsza s korzyścią dla fabuły.W końcu to ma być horror, a nie "Wojna i pokój".
Nie lubię tęż kiedy coś ma sie wydawać straszne bo ocieka śluzem i ma macki.Jeśli tak to powinniśmy się bać każdego ślimaka
King pisze znakomite horrory ale temu zabrakło redakcji.Ciągle powtarzalny schemat -jeśli coś się zdarza to musimy to poznawać kolejno oczami poszczególnych bohaterów.
Gdyby złamać tą zasadę to mogłaby być trzykrotnie krótsza s korzyścią dla fabuły.W końcu to ma być horror, a nie "Wojna i pokój".
Nie lubię tęż kiedy coś ma sie wydawać straszne bo ocieka śluzem i ma...
Dobrnąłem do końca ale nie jestem zachwycony.Nie wiem czy nie jest to kolejna książka z kategorii "niezwykle trudna do ogarnięcia więc na wszelki wypadek chwalimy"
Należy niewątpliwie docenić sam fizyczny wysiłek autora.
Dosyć zabawnie wygląda w wypadku opinii o niej opcja zaznaczenia spoilera-chyba cokolwiek napisać nie da się oddać wątków.
Dobrnąłem do końca ale nie jestem zachwycony.Nie wiem czy nie jest to kolejna książka z kategorii "niezwykle trudna do ogarnięcia więc na wszelki wypadek chwalimy"
Pokaż mimo toNależy niewątpliwie docenić sam fizyczny wysiłek autora.
Dosyć zabawnie wygląda w wypadku opinii o niej opcja zaznaczenia spoilera-chyba cokolwiek napisać nie da się oddać wątków.