Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo dobra książka, lecz przeczytanie jej zajęło mi zdecydowanie zbyt dużo czasu. Nawet nie potrafię powiedzieć dlaczego, ale ciężko mi było przebrnąć do końca. Mimo wszystko daję 8/10 i szczerze polecam.

Bardzo dobra książka, lecz przeczytanie jej zajęło mi zdecydowanie zbyt dużo czasu. Nawet nie potrafię powiedzieć dlaczego, ale ciężko mi było przebrnąć do końca. Mimo wszystko daję 8/10 i szczerze polecam.

Kurczę, cała seria była świetna, a Pani Jeziora była jednak rozczarowaniem. Nie podobało mi się sposób, w jaki była prowadzona narracja, to całe skakanie w czasie i to, jak rozwinęła się fabuła.

A najgorsze chyba było to, z jakim uporem Sapkowski próbował wybić czytelnika z immersji. Nie wiem, czy to było celowe, czy o co mu chodziło, ale mu się to udało.

Daję 7, bo nie mam serca dać 6 po poprzednich świetnych tomach, choć aż mnie korci.

Edit: daję 6, nie powinienem patrzeć przez pryzmat poprzednich tomów.

Kurczę, cała seria była świetna, a Pani Jeziora była jednak rozczarowaniem. Nie podobało mi się sposób, w jaki była prowadzona narracja, to całe skakanie w czasie i to, jak rozwinęła się fabuła.

A najgorsze chyba było to, z jakim uporem Sapkowski próbował wybić czytelnika z immersji. Nie wiem, czy to było celowe, czy o co mu chodziło, ale mu się to udało.

Daję 7, bo nie...

Powrót po latach.
Ocena pozostaje bez zmiany, dalej jest to dla mnie 10/10.

Powrót po latach.
Ocena pozostaje bez zmiany, dalej jest to dla mnie 10/10.

Powrót po latach.
Świetna książka, byłoby 10, gdyby nie drugi zbiór opowiadań, który dużo bardziej mnie pochłonął.

Powrót po latach.
Świetna książka, byłoby 10, gdyby nie drugi zbiór opowiadań, który dużo bardziej mnie pochłonął.

Szukałem horroru, wszędzie polecano ten tytuł, skończenie go zajęło mi kilka miesięcy, bo dosłownie zasypiałem. Absolutnie nie polecam. 3 gwiazdki, bo pomysł był dobry, ale wykonanie okropne, dziwne. Zmarnowany fajny pomysł przeklętej wyspy.

Szukałem horroru, wszędzie polecano ten tytuł, skończenie go zajęło mi kilka miesięcy, bo dosłownie zasypiałem. Absolutnie nie polecam. 3 gwiazdki, bo pomysł był dobry, ale wykonanie okropne, dziwne. Zmarnowany fajny pomysł przeklętej wyspy.

Nic wybitnego.

Nic wybitnego.

Bardzo mało informacji czy w ogóle tekstu. Ot książka do zabicia czasu ze świetnymi ilustracjami.

Bardzo mało informacji czy w ogóle tekstu. Ot książka do zabicia czasu ze świetnymi ilustracjami.

Prześwietna pozycja, żeby rozpocząć przygodę z tłumaczeniami audiowizualnymi, ponieważ: 1. jest wiele niezwykle celnych i ciekawych przykładów; 2. wszystko jest przedstawione i wytłumaczone w przystępny sposób; 3. książka zawiera wszystkie niezbędne informacje, żeby rzeczywiście móc zacząć tłumaczyć pierwsze filmy.

Polecam serdecznie. ;)

Prześwietna pozycja, żeby rozpocząć przygodę z tłumaczeniami audiowizualnymi, ponieważ: 1. jest wiele niezwykle celnych i ciekawych przykładów; 2. wszystko jest przedstawione i wytłumaczone w przystępny sposób; 3. książka zawiera wszystkie niezbędne informacje, żeby rzeczywiście móc zacząć tłumaczyć pierwsze filmy.

Polecam serdecznie. ;)

Bardzo dobra książka, żeby rozpocząć przygodę z tłumaczeniami, ale także żeby uzupełnić swoją wiedzę. :)

Bardzo dobra książka, żeby rozpocząć przygodę z tłumaczeniami, ale także żeby uzupełnić swoją wiedzę. :)

Nie podobała mi się forma, poza tym to warta przeczytania lektura (w moim przypadku audiobook do wysłuchania).

Nie podobała mi się forma, poza tym to warta przeczytania lektura (w moim przypadku audiobook do wysłuchania).

Niestety po przeciętnym w moim odczuciu pierwszym tomie, drugi okazał się nawet gorszy i po przeczytaniu ok. 200 stron po prostu nie miałem siły tego kontynuować. Najnormalniej w świecie ciężko mi się to czyta, a historia mnie nie wciąga. Myślę, że zamiast się męczyć, lepiej dać spokój i zająć się czymś innym.

Nie daję jednak najgorszej oceny, bo to nie jest wcale słaba książka. Po prostu to nie jest ani trochę książka dla mnie.

Niestety po przeciętnym w moim odczuciu pierwszym tomie, drugi okazał się nawet gorszy i po przeczytaniu ok. 200 stron po prostu nie miałem siły tego kontynuować. Najnormalniej w świecie ciężko mi się to czyta, a historia mnie nie wciąga. Myślę, że zamiast się męczyć, lepiej dać spokój i zająć się czymś innym.

Nie daję jednak najgorszej oceny, bo to nie jest wcale słaba...

Czytało mi się to dosyć ciężko, historia mnie nie pochłonęła. Ot ok książka, lecz nie będę rzucał polecajkami na prawo i lewo.
Mam wszystkie tomy, więc chcąc-nie chcąc dam szansę jeszcze drugiemu.
Do zobaczenia za jakiś czas w opiniach pod drugim tomem. :)

Czytało mi się to dosyć ciężko, historia mnie nie pochłonęła. Ot ok książka, lecz nie będę rzucał polecajkami na prawo i lewo.
Mam wszystkie tomy, więc chcąc-nie chcąc dam szansę jeszcze drugiemu.
Do zobaczenia za jakiś czas w opiniach pod drugim tomem. :)

Senarius, jeśli to czytasz, to raz jeszcze dzięki za pokazanie tej serii. :)

Rzadko dzielę się opiniami na LC, jednak w przypadku tej serii nie potrafię sobie odmówić dzielę się krótkim: POLECAM. Znowu.

Czytałem tę książkę znacznie dłużej niż czytałem poprzednie że względu na brak czasu, a czasami zwykle lenistwo, ale gdy ją teraz skończyłem, to nie żałuję, że się nie spieszyłem. Smutno mi na myśl, że nie będę mógł uciec od uczelni, problemów i rutyny między chorych na powietrze ludzi z mostu czwartego i całej brygady.

Odniosłem wrażenie, że mało Adolina w tej książce, którego bardzo lubię i mi nieco szkoda, ale poza tym nie mogę powiedzieć innego złego słowa. Wątek Dalinara? Złoto. Jak rzeczywiście wygląda Spustoszenie? Chyba żaden z nas się tego nie spodziewał.

Kocham, uwielbiam tę burzową książkę. Najlepsze co czytałem i dziś podjąłem decyzję, o ponownym przeczytaniu wszystkich książek przed wyjściem do sprzedaży Dawcy Przysięgi II.

Senarius, jeśli to czytasz, to raz jeszcze dzięki za pokazanie tej serii. :)

Rzadko dzielę się opiniami na LC, jednak w przypadku tej serii nie potrafię sobie odmówić dzielę się krótkim: POLECAM. Znowu.

Czytałem tę książkę znacznie dłużej niż czytałem poprzednie że względu na brak czasu, a czasami zwykle lenistwo, ale gdy ją teraz skończyłem, to nie żałuję, że się nie...

Ja jedynie się powtórzę, że ta książka jest prześwietna i z niecierpliwością wyczekuję kolejnego tomu.
Zdecydowanie jedna z najlepszych (najlepsza?) książka fantasy jaką przyszło mi czytać.

Ja jedynie się powtórzę, że ta książka jest prześwietna i z niecierpliwością wyczekuję kolejnego tomu.
Zdecydowanie jedna z najlepszych (najlepsza?) książka fantasy jaką przyszło mi czytać.

Historia jest niesamowita, wiele bardzo interesujących postaci, a świat jest kompletnie czymś innym niż w innych książkach fantasy. Zakochałem się w tej książce i w tej opinii składam podziękowania znajomemu, który mi ją polecił. Czytałem ją nawet będąc wakacjach, ponieważ nie mogłem się oderwać!

Po powrocie natychmiast zabieram się za kolejny tom.

Historia jest niesamowita, wiele bardzo interesujących postaci, a świat jest kompletnie czymś innym niż w innych książkach fantasy. Zakochałem się w tej książce i w tej opinii składam podziękowania znajomemu, który mi ją polecił. Czytałem ją nawet będąc wakacjach, ponieważ nie mogłem się oderwać!

Po powrocie natychmiast zabieram się za kolejny tom.

Na świecie są książki, które są inne niż wszystkie, na swój sposób wyjątkowe.
Zdarza się.
Czasem na tego typu książki trafimy kompletnie przypadkiem, na przykład zabijając wolny czas.
No cóż, także się zdarza.

Na świecie są książki, które są inne niż wszystkie, na swój sposób wyjątkowe.
Zdarza się.
Czasem na tego typu książki trafimy kompletnie przypadkiem, na przykład zabijając wolny czas.
No cóż, także się zdarza.

Książka, której zakończenie poznajemy zanim zaczniemy czytać, a mimo to wciąga jak gąbka. Przeczytana jednym tchem.
Książka przeczytana w oryginale, więc nie mogę mieć 100% pewności, że całą historię zrozumiałem i nie pominąłem żadnych szczegółów, ale zdecydowanie te braki zostaną nadrobione czytając wersję polskojęzyczną! :)

Książka, której zakończenie poznajemy zanim zaczniemy czytać, a mimo to wciąga jak gąbka. Przeczytana jednym tchem.
Książka przeczytana w oryginale, więc nie mogę mieć 100% pewności, że całą historię zrozumiałem i nie pominąłem żadnych szczegółów, ale zdecydowanie te braki zostaną nadrobione czytając wersję polskojęzyczną! :)

Powieść historyczno-przygodowa. Pierwsza taka w moim życiu, o ile nie zapomniałem o żadnym tytule i muszę powiedzieć, że z początku nie byłem do niej zbytnio przekonany. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy w "Dziewiątym Legionie" to na pewno okładka, która moim zdaniem jest świetna i świetnie pasuje do przedstawionej historii. Drugą rzeczą, na którą zwróciłem uwagę jest to, że okładka jest twarda, co według mnie daje wiele większy komfort. Jednak to, co mnie najbardziej przekonywało to czasy, w których została przedstawiona historia, czyli czasy starożytne.


Świetna, trzymająca w napięciu, ciekawa, wciągająca i pouczająca historia, fantastyczne postacie. To, co jest pomiędzy Markiem a Eskiem pokazuje, że ludzie, bez względu na poziom społeczny i pochodzenie, są tacy sami i może między nimi być prawdziwa przyjaźń. Pokazuje także, że nigdy nie należy zapominać o własnej historii i pochodzeniu, pokazuje, że marzenia się spełniają.

Polecam książkę każdemu, w każdym wieku. Bez względu na to czy się lubi książki fantasy, książki kryminalne czy dramaty. Ów książkę otworzyłem zaledwie dwa razy i już ją ukończyłem. Myślę, że książka jest w stanie trafić w każdy gust.
A teraz sięgnę po kolejny tom serii Orzeł autorstwa Rosemary Sutcliff, zaparzę herbatę i kolejną noc spędzę w starożytnym Rzymie, śledząc nowe i na pewno pełne akcji przygody starożytnych bohaterów.

Pozdrawiam. :)

Powieść historyczno-przygodowa. Pierwsza taka w moim życiu, o ile nie zapomniałem o żadnym tytule i muszę powiedzieć, że z początku nie byłem do niej zbytnio przekonany. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy w "Dziewiątym Legionie" to na pewno okładka, która moim zdaniem jest świetna i świetnie pasuje do przedstawionej historii. Drugą rzeczą, na którą zwróciłem uwagę jest...

Powiem krótko i na temat - Wsiąkłem jak gąbka.
Książka wpadła w moje ręce z powodu akcji w mojej szkole o nazwie "Książka zamiast marihuany", gdzie każdy uczeń mógł sobie wybrać jedną książkę za darmo. Jako fan tematu i motywu mafii nie musiałem długo myśleć. Wybór był prosty - Malavita.
Książka leżała blisko rok w mojej biblioteczce niedotykana, ale po przeczytaniu "Omerty" Mario Puzo, nie miałem po prostu za co chwycić, więc dałem szansę Malavicie, choć nie ukrywam, że nie miałem pojęcia o czym jest ta książka (nie czytałem nawet recenzji), ani nie wiedziałem kim jest Tonino Benacquista.
Podchodziłem do książki z dystansem, no bo co to za książka jak dostaję ją za darmo? I... naprawdę byłem niesamowicie zaskoczony już po skończeniu dwóch pierwszych rozdziałów.
Świetna historia, świetne postacie, świetnie się ją czyta.
Polecam, Jakub. :)

Powiem krótko i na temat - Wsiąkłem jak gąbka.
Książka wpadła w moje ręce z powodu akcji w mojej szkole o nazwie "Książka zamiast marihuany", gdzie każdy uczeń mógł sobie wybrać jedną książkę za darmo. Jako fan tematu i motywu mafii nie musiałem długo myśleć. Wybór był prosty - Malavita.
Książka leżała blisko rok w mojej biblioteczce niedotykana, ale po przeczytaniu...

Jest w porządku, ale nie porwała mnie ta historia

Jest w porządku, ale nie porwała mnie ta historia