rozwiń zwiń
eti

Profil użytkownika: eti

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 3 lata temu
274
Przeczytanych
książek
403
Książek
w biblioteczce
7
Opinii
60
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| 1 cytat
Na LC od października 2015r.

Opinie


Na półkach: , ,

Debiutancka powieść , która stała się bestsellerem i to nie na wyrost ,nie dlatego, że reklama jest dźwignią handlu. To naprawdę świetna książka, która sprawiła, że łzy nie mogły się zatrzymać, a obrazy wojny, zniszczenia i ten ból w dziecięcych oczach śniły mi się w nocy.
To powieść, która zapada w pamięć, serce i sprawia, że kwestie Strefy Gazy, Izraela i tych wszystkich ludzi, którzy mają się nienawidzić dla zasady, mimo że tak dalekie, stały się częścią mnie.
Ahmed główny bohater niesamowicie dzielny, mądry, inteligentny i z wielką wytrwałością dążący do celu chłopiec zdobywa niemożliwe. Wiedziony na szczyt wyrzutami sumienia, ale również motywowany przez swojego Babę, który daje mu poczucie bezpieczeństwa, motywuje, pomaga dokonywać trudnych wyborów.
Myślę, że równie ciekawy jest wątek miłosny, gdzie uczucie rywalizuje z podziałami kulturowymi, rasowymi. To takie klasyczne: czy można pokochać „wroga”? Czy „wróg” może być najlepszym przyjacielem? Te pytania zadają sobie bohaterowie i każdy z nich dochodzi do różnych wniosków.
Powieść pięknie napisana, a i o niej napisano już wiele dobrego.

Debiutancka powieść , która stała się bestsellerem i to nie na wyrost ,nie dlatego, że reklama jest dźwignią handlu. To naprawdę świetna książka, która sprawiła, że łzy nie mogły się zatrzymać, a obrazy wojny, zniszczenia i ten ból w dziecięcych oczach śniły mi się w nocy.
To powieść, która zapada w pamięć, serce i sprawia, że kwestie Strefy Gazy, Izraela i tych wszystkich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„Złamane pióro” to debiutancka powieść Małgorzaty M. Borochowskiej o miłości i walce o swoje „ja” . Sięgnęłam po nią zachęcona bardzo tajemniczą okładką i opisem na niej, a raczej cytatem, który sprawił, że książka wydała mi się jeszcze bardziej enigmatyczna, nieodgadniona.
To historia 25 letniej genialnej pianistki Emily, która rezygnuje z kariery i wyjeżdża do domku na wsi, który odziedziczyła po swoich dziadkach. Dziewczyna zamierza tu stworzyć swoją pierwszą książkę. Przypadkiem poznaje Jacoba, wydaje się mężczyznę idealnego zarówno wizualnie jak i intelektualnie. Mężczyznę, który ma ugruntowaną pozycją zawodową, ale co najważniejsze dla Emily niezłomne zasady. Jacob staje się inspiracją dla młodej pisarki. Jej książka nabiera rozpędu dzięki rozmowom z mężczyzną i emocjom, które ta relacja wywołuje w kobiecie.
Powieść ta porusza wiele tematów choć nie wprost, tutaj nic nie jest do końca pewne. Temat miłości przeplatany osobistym dramatem głównej bohaterki w pewnych momentach przeradza się w studium przypadku. Czytelnik czeka na wątek kryminalny, na który wskazują wszystkie wydarzenia. Między wierszami czytamy baśń, którą pisze Emily.
Przyznam szczerze, że ciężko mi osadzić tę genialną powieść w jakimkolwiek gatunku. Czytając ją mam wszystko co mogłabym sobie wymarzyć. Powieść jest tak nieodgadniona, że czytając nie można się oderwać. Tu nic nie jest pewne, ani romans, ani kryminał, ani bajka, a jednocześnie jest wszystko.
Postać Emily jest nieprzenikniona od samego początku. Rozmowy z sąsiadem pozwalają nam czytelnikom ją poznać, odkryć. Z każdym zdaniem czekamy na więcej. Emily jest mądrą, ale złamaną dramatem kobietą. Przeżywa traumę, a pisanie ma ją uleczyć. Natomiast Jacob sprawia wrażenie takiego Greya z „Pięćdziesięciu twarzy Greya”. Nienaganna sylwetka, kariera na medal, duże pieniądze i nieznoszące sprzeciwu spojrzenie. Emily na szczęście nie jest Ann. Ma złożoną osobowość, ciekawą naturę i wyraziste „ja”.
Reasumując książka jest warta przeczytania, aż dziwi mnie, że znana tak niewielkiej grupie czytelników. Na dłuższą chwilę przenosimy się w inny świat – krainę Emily. Czyta się ją lekko, ale nie pozwala to na niemyślenie. Cały czas trzeba być w gotowości, żeby analizować duszę Emily. Zatracając się w tej powieści nikt nie spojrzy nawet ile stron zostało do końca. Książka jest napisana pięknym językiem w mistrzowskim stylu. A zabawa synonimami jest zaraźliwa.

„Złamane pióro” to debiutancka powieść Małgorzaty M. Borochowskiej o miłości i walce o swoje „ja” . Sięgnęłam po nią zachęcona bardzo tajemniczą okładką i opisem na niej, a raczej cytatem, który sprawił, że książka wydała mi się jeszcze bardziej enigmatyczna, nieodgadniona.
To historia 25 letniej genialnej pianistki Emily, która rezygnuje z kariery i wyjeżdża do domku na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Po książkę sięgnęłam z ciekawości. Nigdy nie zetknęłam się z twórczością Katarzyny Bondy, a że uwielbiam kryminały z wątkiem psychologicznym postanowiłam zacząć od serii z Saszą.
Sasza jest profilerką oraz naukowcem. Po powrocie do Polski otzrymuje pierwsze zlecenie i od razu zostaje wplątana w zabójstwo. Pojawia się pytanie „kto zabił?”, a zadaniem Saszy jest znaleźć na nie odpowiedź. Pojawia się również wątek osobisty profilerki. Kobieta zmaga się z demonami przeszłości i mierzy z rolą samotnej matki. Spotyka dawnych znajomych, ludzi z którymi pracowała w policji przed wyjazdem z kraju, między innymi Duchnowskiego. To z nim ma współpracować podczas działań śledczych. Relacja tych dwojga dodaje rumieńców fabule.
Sama sprawa jest skomplikowana choć na początku nic na to nie wskazuje, wielowątkowa, rozmieszczona w dwóch płaszczyznach czasowych. Bohaterów jest dużo, co nie ułatwia czytania. Trzeba czytać z uwagą, żeby zapamiętać kto jest kim i dla kogo. W pewnym momencie wszystko jest tak poplątane, że zajmuje dłuższą chwilę zanim czytelnik odnajdzie się w pajęczynie powiązań mafijnych i nie tylko. W bardzo wiarygodny sposób przedstawione są relacje między policjantami oraz ich działania zarówno w pracy jak i poza nią. Jednakże sposób prowadzenia śledztwa jest tu słabo zarysowany. Osobiście wolę w tej materii Z. Miłoszewskiego – tam pewne standardy śledztwa i działań wymiaru sprawiedliwości są o wiele bardziej uwypuklone, pokazane, co czytelnikowi przybliża specyfikę pracy śledczych czy prokuratorów itp. Tytułowy pochłaniacz lekko zaniedbany, troszkę ośmieszony, czytelnik odnosi wrażenie jakby to był żart, a nie główny bohater .

Książka czyta się sama mimo pewnych niedociągnięć. Nie miałam problemu z dotrwaniem do ostatniej strony.
Podsumowując fabuła jest ciekawa, pełna zwrotów akcji, główna bohaterka dobrze napisana, wyrazista, kobieta z przeszłością. Z niecierpliwością , zachłannością i ciekawością sięgam po „Okularnika” tejże autorki.

Po książkę sięgnęłam z ciekawości. Nigdy nie zetknęłam się z twórczością Katarzyny Bondy, a że uwielbiam kryminały z wątkiem psychologicznym postanowiłam zacząć od serii z Saszą.
Sasza jest profilerką oraz naukowcem. Po powrocie do Polski otzrymuje pierwsze zlecenie i od razu zostaje wplątana w zabójstwo. Pojawia się pytanie „kto zabił?”, a zadaniem Saszy jest znaleźć na...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika eti

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [4]

Jodi Picoult
Ocena książek:
7,1 / 10
36 książek
2 cykle
2885 fanów
Dan Brown
Ocena książek:
7,0 / 10
11 książek
2 cykle
3972 fanów
Zygmunt Miłoszewski
Ocena książek:
6,7 / 10
24 książki
4 cykle
2211 fanów

Ulubione

Umberto Eco - Zobacz więcej
Stephen King Serca Atlantydów Zobacz więcej
Giovanni Giacomo Casanova Pamiętniki Zobacz więcej
Jodi Picoult Bez mojej zgody Zobacz więcej
Helen Fielding Bridget Jones. Szalejąc za facetem Zobacz więcej
Małgorzata Maria Borochowska Złamane pióro Zobacz więcej
Małgorzata Maria Borochowska Złamane pióro Zobacz więcej
Małgorzata Maria Borochowska Złamane pióro Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
274
książki
Średnio w roku
przeczytane
10
książek
Opinie były
pomocne
60
razy
W sumie
wystawione
78
ocen ze średnią 7,5

Spędzone
na czytaniu
1 379
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
8
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]