-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński4
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać354
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik16
Biblioteczka
2020-04-28
2016
Po opisie spodziewałam się zdecydowanie lepszej książki. Na początku, przyznaję zainteresowała mnie, jednak z czytaniem traciła dla mnie swój urok i zaczęła mnie nudzić. A szkoda, bo zapowiadała się nieźle.
Po opisie spodziewałam się zdecydowanie lepszej książki. Na początku, przyznaję zainteresowała mnie, jednak z czytaniem traciła dla mnie swój urok i zaczęła mnie nudzić. A szkoda, bo zapowiadała się nieźle.
Pokaż mimo toSzczerze, jest to chyba jedyna książka, którą "skończyłam" po pierwszych stronach. Nie mogłam jej po prostu czytać sama nie jestem pewna dlaczego, może chodziło o język jakim posługiwała się autorka? A może to główna bohaterka? Nie jestem pewna po prostu nie mogłam się zmusić. Możliwe, że spróbuję ponownie, lecz.. nie raczej tego nie zrobię. Skusił mnie opis i okładka, no ale cóż.
Szczerze, jest to chyba jedyna książka, którą "skończyłam" po pierwszych stronach. Nie mogłam jej po prostu czytać sama nie jestem pewna dlaczego, może chodziło o język jakim posługiwała się autorka? A może to główna bohaterka? Nie jestem pewna po prostu nie mogłam się zmusić. Możliwe, że spróbuję ponownie, lecz.. nie raczej tego nie zrobię. Skusił mnie opis i okładka, no...
więcej mniej Pokaż mimo to
Wiem, że dużo osób jest zachwyconych tą książką, jednak niestety muszę przyznać, że ja się do nich nie zaliczam. Miałam kilka podejść do tej pozycji, ale zawsze koło połowy (?) traciłam zainteresowanie i chęć czytania.
Pamiętam, że na początku bardzo mnie zainteresowała i nie potrafię stwierdzić co finalnie mnie zniechęciło. Być może kiedyś spróbuję jeszcze raz, ale wątpię.
Wiem, że dużo osób jest zachwyconych tą książką, jednak niestety muszę przyznać, że ja się do nich nie zaliczam. Miałam kilka podejść do tej pozycji, ale zawsze koło połowy (?) traciłam zainteresowanie i chęć czytania.
więcej Pokaż mimo toPamiętam, że na początku bardzo mnie zainteresowała i nie potrafię stwierdzić co finalnie mnie zniechęciło. Być może kiedyś spróbuję jeszcze raz, ale wątpię.