-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-03
2023-05
Dostałam tę książkę dwa lata temu w prezencie. Przeczytałam wówczas dwadzieścia stron, odłożyłam i zapomniałam. Wróciłam do niej teraz i nie wiem co myśleć. To jakieś bzdury. Znudzona, rozleniwiona, zamożna intelektualistka dzierga ideologię dla usprawiedliwienia swojego rozleniwienia i egzystencjalnej nudy. Nie dla mnie. Nie ten temperament, nie te priorytety, ale jeśli komuś służy to z bogiem.
Dostałam tę książkę dwa lata temu w prezencie. Przeczytałam wówczas dwadzieścia stron, odłożyłam i zapomniałam. Wróciłam do niej teraz i nie wiem co myśleć. To jakieś bzdury. Znudzona, rozleniwiona, zamożna intelektualistka dzierga ideologię dla usprawiedliwienia swojego rozleniwienia i egzystencjalnej nudy. Nie dla mnie. Nie ten temperament, nie te priorytety, ale jeśli...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11
To nie jest książka po porostu do poczytania i wyciągnięcia jakże odkrywczych wniosków, że to, czego doświadczymy w dzieciństwie ma znaczenie i rzutuje...
Książka jest przeznaczona przede wszystkim do pracy nad sobą. Każdy rozdział zakończony jest propozycją konkretnych ćwiczeń, które wymagają od czytającego szczerości wobec siebie i przeżywanych emocji, co dla osób, które 'pielęgnowały' swoją traumę często przez kilkadziesiąt lat, nie jest wcale takie łatwe i oczywiste. Autor jest rzeczowy, nie rozmienia uwagi czytelnika na z sufitu wzięte 'przykłady z życia', podczas pracy z tekstem skupiamy się tylko na sobie i ze sobą pracujemy.
Duży plus i automatyczna sympatia dla autora za brak kilkunastostronicowego rozdziału o nim samym. Jego sukcesie, cudownej, pięknej żonie, wspaniałych dzieciach, wyjątkowym psie i domu na wybrzeżu Florydy. Zaglądam czasem do różnych psychologicznych poradników i mam wrażenie, że ich autorzy zbyt często największą uwagę zwracają na siebie i własny sukces.
Książka bardzo dobra, bardzo polecam, ale przede wszystkim osobom gotowym i zdeterminowanym do samodzielnej, konkretnej pracy ze swoimi problemami.
To nie jest książka po porostu do poczytania i wyciągnięcia jakże odkrywczych wniosków, że to, czego doświadczymy w dzieciństwie ma znaczenie i rzutuje...
Książka jest przeznaczona przede wszystkim do pracy nad sobą. Każdy rozdział zakończony jest propozycją konkretnych ćwiczeń, które wymagają od czytającego szczerości wobec siebie i przeżywanych emocji, co dla osób, które...
2022
2023-11
No ale jak to zostało wydane! Czysto, prosto, minimalistyczne, przejrzyście. Papier jest aż jaskrawo biały i tak gładki i chłodny, że opuszki moich palców rumienią się z rozkoszy. Zwykle w tego rodzaju książkach podkreślam i notuję, ale tutaj chyba serce by mi pękło... Psuć taką doskonałość, takie niewyobrażalne piękno?
A treść? Jaki jest koń napisano na okładce. Nie jest to książka naukowa, ale też nic w stylu: skąd się biorą psychopaci. Ostatnio wiele kobiet próbuje zdiagnozować u siebie autyzm. Szczególnie na tt. Jakiś czas temu modni byli toksyczni rodzice, potem narcystyczne matki, teraz bycie w spektrum autyzmu... Jest ciekawie.
No ale jak to zostało wydane! Czysto, prosto, minimalistyczne, przejrzyście. Papier jest aż jaskrawo biały i tak gładki i chłodny, że opuszki moich palców rumienią się z rozkoszy. Zwykle w tego rodzaju książkach podkreślam i notuję, ale tutaj chyba serce by mi pękło... Psuć taką doskonałość, takie niewyobrażalne piękno?
A treść? Jaki jest koń napisano na okładce. Nie jest...
2019
Pozycja aktualna, ważna i potrzebna. I przystępna, można sięgać bez kompleksów. Szkoda, że nie wzbudzi większego zainteresowania.
Książka może okazać się ważna dla osób z trudną historią rodzinną. Moje pokolenie to wnuki i dzieci ludzi straumatyzowanych wojną. Warto o tym pamiętać dla osobistego rozwoju, ale też, aby mieć świadomość, czym i dlaczego jesteśmy dzisiaj straszeni.
Pozycja aktualna, ważna i potrzebna. I przystępna, można sięgać bez kompleksów. Szkoda, że nie wzbudzi większego zainteresowania.
więcej Pokaż mimo toKsiążka może okazać się ważna dla osób z trudną historią rodzinną. Moje pokolenie to wnuki i dzieci ludzi straumatyzowanych wojną. Warto o tym pamiętać dla osobistego rozwoju, ale też, aby mieć świadomość, czym i dlaczego jesteśmy dzisiaj straszeni.