Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

"American Psycho" na pierwszy rzut oka wydaje się być powieścią, w której główny bohater, skupiony na odwiedzaniu kolejnych restauracji, dąży do udowodnienia sobie i innym swojej wyższości. W miarę rozwijania się fabuły, czytelnik odkrywa mroczne oblicze protagonisty, który dla własnej przyjemności krzywdzi kobiety, ludzi słabszych, osoby o odmiennej orientacji seksualnej, a nawet dzieci. Z każdym kolejnym opisem zbrodni, czytelnik boryka się z próbą zrozumienia motywacji protagonisty i zastanawia się, czy Patrick zostanie w końcu złapany.

Czytałem niedawno "Utalentowanego Pana Ripleya" i podobnie jak tam miałem wątpliwości co do tego czy to co opisał autor miałoby jakąkolwiek rację bytu we współczesności. Mimo tego że najprawdopodobniej nie, dość dobrze się bawiłem czytając tę mocno kontrowersyjną książkę.

Co istotne, autor "American Psycho" pozostawia szereg wskazówek, które mogą sugerować, że nie wszystkie opisane zdarzenia mają miejsce w rzeczywistości, a jedynie w fantazjach głównego bohatera przy akompaniamencie jego ulubionych piosenek. Sprawia to, że warto doczytać do końca i się nad tym zastanowić czy główny boheter to morderca czy może jednak introwertyczny seksoholik, nawet jeśli kogoś odstrasza brualność i styl przedstawiania niektórych wydarzeń.

"American Psycho" na pierwszy rzut oka wydaje się być powieścią, w której główny bohater, skupiony na odwiedzaniu kolejnych restauracji, dąży do udowodnienia sobie i innym swojej wyższości. W miarę rozwijania się fabuły, czytelnik odkrywa mroczne oblicze protagonisty, który dla własnej przyjemności krzywdzi kobiety, ludzi słabszych, osoby o odmiennej orientacji seksualnej,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Ciała" to zbiór trzech opowiadań, których głównym motywem jest seksualność. Autorka opisuje jak sama na własną rękę usunęła ciążę, jak uwolniła się z nieodwzajemnionej miłości, która narodziła się po jej pierwszym seksie oraz dlaczego kilkadziesiąt lat później związała się z dużo młodszym kochankiem.

Ernaux pisze o tematach ważnych. Pomimo, że autorka snuje opowieść o swoich doświadczeniach sprzed kilkudziesięciu lat oraz jest kobietą, w każdej historii odnajduję trochę siebie, widzę swoje doświadczenie.

Do przeczytania książki zachęcił mnie wrocławski teatr współczesny, który jeszcze przed polską premierą tej książki, zaprezentował trzecie z opowiadań z tego zbioru. Wydaje mi się, że teatr wykorzystał opowiadanie autorki w 100%. O ile w książce autorka opisuje swoje doświadczenia z przeszłości, tak w spektaklu główną bohaterką jest autorka, która podczas publicznego wystąpienia opisuje swoją historię. Super zabieg!

"Ciała" to zbiór trzech opowiadań, których głównym motywem jest seksualność. Autorka opisuje jak sama na własną rękę usunęła ciążę, jak uwolniła się z nieodwzajemnionej miłości, która narodziła się po jej pierwszym seksie oraz dlaczego kilkadziesiąt lat później związała się z dużo młodszym kochankiem.

Ernaux pisze o tematach ważnych. Pomimo, że autorka snuje opowieść o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, o której po przeczytaniu prawdopodobnie na długo albo nawet nigdy się nie zapomni. Autor z jednej strony snuje autobiograficzną opowieść o umierającym ojciu i jego oraz swoim cierpieniu. Z drugiej, w prosty i zabawny sposób mówi o prostych i codziennych rzeczach.

"Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję" to
bardzo ważny i potrzebny głos w sprawie wtrącania sie kościoła w życie w szczególności osób chcących żyć po swojemu. Autor odważnie mówi m.in o nierównym traktowaniu rodziny i środowiska kościoła podczas pandemii czy o tym jak trudno "zamówić" ulubioną piosenkę na pogrzeb najbliższej osoby.

Mateusz Pakuła zrobił świetną robotę zarówno jako autor książki jak i reżyser spektaklu pod tym samym tytułem. Jeśli ktoś szuka literatury ambitnej i nie boi się trudnych tematów koniecznie powinien przeczytać!

"Pamiętam że swojego dzieciństwa - i jest do jedyna część mojego dzieciństwa, której z perspektywy czasu szczerze nienawidzę - że jako jedenasto czy dwunastolatek bardzo mam ochotę się masturbować, ale wiem że Jezusowi się to nie spodoba, że Jezus będzie niezadowolony. Dokładnie, właśnie nie Pan Bóg, tylko Jezus. Ze mu się to nie spodoba, że będzie mi mówił w głowie: nie, nie, Mateusz nie, nie jestem zły, to nie tak, po prostu jest mi smutno, że to zrobiłeś, moje serce płacze, moje serce śpiewa najsmutniejszą pieśń o tym, że Mateusz onanizuje się dziś już po raz trzeci, po prostu jestem zawiedziony, Mateusz, zawiedziony, po prostu jest mi potwornie przykro. Smutek, Mateusz. A już zwłaszcza, że to nie jeden raz, nie dwa."

"Wydaje się, że niezgoda na aborcję czy eutanazję nie wynika z braku wiedzy, wynika z niezachwianej wiary w pewne wartości. A może wynika przede wszystkim z braku konkretnego doświadczenia życiowego?"

"Tak, młotki, kretyni, kurwa, sorry, bardzo mi przykro, ale wasz kochany KK to nie ludzie, to ideologia. Wiem, że choćbym was przekonał. to i tak was nie przekonam, idźcie wiec jeździć tymi swoimi pedofilobusami, idźcie rozwiązywać konwencje stambułską, bronić życia poczetego i straszyć seniorów, że ich wnuki ich wszystkich zeutanazują - nawet nie dla pieniedzy czy wygranej w wyborach, tylko z czystej złośliwości i braku innych zajęć."

Książka, o której po przeczytaniu prawdopodobnie na długo albo nawet nigdy się nie zapomni. Autor z jednej strony snuje autobiograficzną opowieść o umierającym ojciu i jego oraz swoim cierpieniu. Z drugiej, w prosty i zabawny sposób mówi o prostych i codziennych rzeczach.

"Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję" to
bardzo ważny i potrzebny głos w sprawie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Górski kryminał z historiami z okresu II wojny światowej oraz z okresu powojennego w tle. Główna bohaterka - "Pani Kierowniczka" opiekuje się schroniskiem, którym nagle zaczynają się interesować nieznane jej osoby. Bohaterka dość szybko orientuje się, że tajemnica schroniska może wiązać się z tajemnicą wypadku kolejowego, w którym zginął dziadek bohaterki.

Do około 2/3 książki, wydarzenia z przeszłości przeplatają się ze śledztwem głównej bohaterki. Kobieta relatywnie szybko odkrywa prawdę. Wszystko jest w miarę logicznie ze sobą powiązane, choć pewne wątki nie zostały zakończone.

Całość czyta się dobrze. Szczególnie podobał mi się początek. Jeśli chodzi o posłowie, widać że autor wykonał dobra robotę. Pewny niedosyt pozostawia np. powoływanie się na Main Kampf i odniesienie tego sposobu myślenia do wspólczesności. Szkoda, że nie wybrzmiało to bardziej w powieści. Btw, polecam Main Kampf a Teatrze Powrzechnym w Warszawie.

Górski kryminał z historiami z okresu II wojny światowej oraz z okresu powojennego w tle. Główna bohaterka - "Pani Kierowniczka" opiekuje się schroniskiem, którym nagle zaczynają się interesować nieznane jej osoby. Bohaterka dość szybko orientuje się, że tajemnica schroniska może wiązać się z tajemnicą wypadku kolejowego, w którym zginął dziadek bohaterki.

Do około 2/3...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku książka wydaje się średnio porywająca - główny bohater ma za zadanie skontaktować się z kolegą przebywającym zagranicą w celu nakłonienia go do powrotu do domu. Bohaterowie spotykają się, nie wracają do domu. Spędzają czas na podróżach i odpoczynku.

Pod koniec pierwszej połowy wydarza się coś, co sprawia, że z opisów pobytów w kolejnych miastach, czytelnik dostaje coś w rodzaju kryminału, w którym znany jest "ten zły".

Myślę, że książka jest oryginalna. Bohaterowie nie używają nowoczesnej technologii, telefonów oraz wifi. Całość jest we współczesnych czasach najprawdopodobniej mało prawdopodobna.

Na początku książka wydaje się średnio porywająca - główny bohater ma za zadanie skontaktować się z kolegą przebywającym zagranicą w celu nakłonienia go do powrotu do domu. Bohaterowie spotykają się, nie wracają do domu. Spędzają czas na podróżach i odpoczynku.

Pod koniec pierwszej połowy wydarza się coś, co sprawia, że z opisów pobytów w kolejnych miastach, czytelnik...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Autor rozpoczyna od opisu swojego dzieciństwa. Poznajemy go jako mądrego chłopaka, który od początku przejawiał informatyczne talenty - m.in wyłapując i zgłaszając luki w zabezpieczeniach. W kolejnych rozdziałach opisana jest jego ścieżka zawodowa wraz z odkrywaniem jak z technologicznego punktu widzenia zmienia się świat - autor opisuje np. swoje spostrzeżenia, gdy zauważył w sklepie "inteligentną" lodówkę z dostępem do wifi. Przejście do najważniejszej części czyli ujawnienia inwigilacji jest dość płynne. Całość jest ciekawa (jestem osobą trochę "informatyczną"), ale myślę, że dla laików też powinna być.

Nie sięgam zazwyczaj po biografię. Myślę, że w tym wypadku było warto. Podobała mi się zarówno część osobista jak i techniczna.

Autor rozpoczyna od opisu swojego dzieciństwa. Poznajemy go jako mądrego chłopaka, który od początku przejawiał informatyczne talenty - m.in wyłapując i zgłaszając luki w zabezpieczeniach. W kolejnych rozdziałach opisana jest jego ścieżka zawodowa wraz z odkrywaniem jak z technologicznego punktu widzenia zmienia się świat - autor opisuje np. swoje spostrzeżenia, gdy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Główny wątek to łącznie zaledwie jakieś 15% całości. Jest to zdecydowanie najciekawszy wątek. Młody odkrywca poznaje mieszkańców wyspy. M.in spotyka młodego chłopaka, który zaczyna w sposób dwuznaczny dotykać głównego bohatera. Później spędza noc w objęciach innego chłopca. Kolejne powroty na wyspę to próby znalezienia spotkanego już dawno chłopca. Po pewnym czasie bohater sprowadza mieszkańców do siebie i ich adoptuje. W końcu, zostaje oskarżony o przestępstwa seksualne w stosunku do swoich wychowanków.

Poza głównym wątkiem jest to przede wszystkim opowieść o poznawaniu wyspy i prowadzeniu tam badań naukowych. Opowiedziana historia nie jest porywająca. Ciekawie zapowiada się wątek długowieczności, którą cechują się mieszkańcy wyspy. Nie zostało to jednak moim zdaniem jakoś mega dobrze wykorzystane, a szkoda.

Biorąc pod uwagę plusy i minusy jest daję słabe 7/10.

Główny wątek to łącznie zaledwie jakieś 15% całości. Jest to zdecydowanie najciekawszy wątek. Młody odkrywca poznaje mieszkańców wyspy. M.in spotyka młodego chłopaka, który zaczyna w sposób dwuznaczny dotykać głównego bohatera. Później spędza noc w objęciach innego chłopca. Kolejne powroty na wyspę to próby znalezienia spotkanego już dawno chłopca. Po pewnym czasie bohater...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tym razem akcja koncentruje się na wydarzeniach związanych z zaginięciem brata Igiego - Tymona. Marcel Moss opisuje jego powrót po czterech latach, wydarzenia sprzed porwania oraz równolegle wydarzenia związane z drugą porwaną w tym czasie osobą - Michaliną.

Podobnie jak w poprzednim tomie pojawia się dużo wątków - autor po raz kolejny stara się zmylić czytelnika. Niemal do samego końca nie wiadomo, co mogło łączyć Tymona z Michaliną. Rozwiązanie zagadki mimo że logiczne pozostawia pewien niedosyt.

Tym razem akcja koncentruje się na wydarzeniach związanych z zaginięciem brata Igiego - Tymona. Marcel Moss opisuje jego powrót po czterech latach, wydarzenia sprzed porwania oraz równolegle wydarzenia związane z drugą porwaną w tym czasie osobą - Michaliną.

Podobnie jak w poprzednim tomie pojawia się dużo wątków - autor po raz kolejny stara się zmylić czytelnika. Niemal...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa seria wywiadów z posłami, ministrami, i innymi osobami związanymi z Nowogradzką.

Autor porusza sporo tematów. Czytelnikowi w ciekawy sposób przybliżame są postaci takie jak Beata Szydło czy Mateusz Morawiecki. Sporo jest ciekawostek i rzeczy, o których nie wiedziałem (sposoby komunikacji premierów z ministrami, odwołanie B.Szydło itd.)

Książka jest napisana bardzo przystępnie. Wyłania się z niej ciekawy (i nie w 100% oczywisty) obraz m.in prezesa PiSu.

Ciekawa seria wywiadów z posłami, ministrami, i innymi osobami związanymi z Nowogradzką.

Autor porusza sporo tematów. Czytelnikowi w ciekawy sposób przybliżame są postaci takie jak Beata Szydło czy Mateusz Morawiecki. Sporo jest ciekawostek i rzeczy, o których nie wiedziałem (sposoby komunikacji premierów z ministrami, odwołanie B.Szydło itd.)

Książka jest napisana bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa kontynuacja Pomocy Domowej. Zakończenie nie wskazuje na to dalsze plany autorki wobec głównej bohaterki, choć nie jest to pewnie wykluczone :)

Tym razem pomoc domowa zatrudnia sie u bogatego meżczyzny. Wydaje sie, że w domu ma miejsce przemoc. Co ciekawe, mieszkanie którym ma zajmować sie kobieta wydaje sie nadzwyczaj czyste - m.in w koszu na pranie są poskładane ubrania :)

Autorka po raz kolejny udowodniła, że potrafi zaskoczyć czytelnika. Podobnie jak w pierwszej cześci, mniej wiecej środku autorka przedstawia historie pewnego bohatera z przeszłości, po czym wszystko układa sie w logiczną całość.

Ciekawa kontynuacja Pomocy Domowej. Zakończenie nie wskazuje na to dalsze plany autorki wobec głównej bohaterki, choć nie jest to pewnie wykluczone :)

Tym razem pomoc domowa zatrudnia sie u bogatego meżczyzny. Wydaje sie, że w domu ma miejsce przemoc. Co ciekawe, mieszkanie którym ma zajmować sie kobieta wydaje sie nadzwyczaj czyste - m.in w koszu na pranie są poskładane...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawy sposób opowiadania o sobie, swoich problemach i ważnych dla siebie sprawach. Autorka snuje opowieści w 1 osobie liczbie mnogiej, przechodząc czasem na trzecią osobę. Rozpoczyna od wydarzeń z połowy XX wieku, omawia dokładnie wejście w XXI wiek, a kończy na początkach nowego tysiąclecia.

Autorka przedstawia z jednej strony wydarzenia ważne dla historii Francji - m.in dokładnie omawia kolejne zmiany władzy. Z drugiej omawia takie tematy jak konsumpcjonizm, pojawianie się kolejnych technologii czy walkę o prawa kobiet.

Gdzieś między "my" pojawiają się również wątki autobiograficzne jak choćby te związanie się z młodym mężczyzną - kochankiem, co szczegółowo omówione jest w innej książce autorki, której adaptację można zobaczyć w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu.

Widziałem, że w zestawieniu magazynu Książki była to książka z TOP10 roku 2022. Czy była aż tak dobra? Nie wiem. W każdym razie warto się zapoznać choćby dlatego, że autorka dostała za swoją twórczość Nobla.

Ciekawy sposób opowiadania o sobie, swoich problemach i ważnych dla siebie sprawach. Autorka snuje opowieści w 1 osobie liczbie mnogiej, przechodząc czasem na trzecią osobę. Rozpoczyna od wydarzeń z połowy XX wieku, omawia dokładnie wejście w XXI wiek, a kończy na początkach nowego tysiąclecia.

Autorka przedstawia z jednej strony wydarzenia ważne dla historii Francji -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Myślę, że jest to jedna z lepszych książek, które ostatnio czytałem. Autor przedstawia bardzo realistyczny projekt "Maskotka" polegający na tym, że możliwe jest wynajęcie sobie (lub dla kogoś innego) osób do towarzystwa. O ile, w przypadku podobnego motywu w powieści "Klara i Słońce" maskotki były robotami, tak tutaj mamy do czynienia z ludźmi mającymi jednocześnie swoje wspomnienia i swoje życiowe plany.

Autor przedstawia dobrze wykreowanych bohaterów. Mamy ciągle kłócących się rodziców nadmiernie troszczących się o swojego syna i próbujących budować w nich swoją definicję spełnienia w życiu. Mamy Wolfa, któremu budowanie relacji przychodzi z dużym trudem. W końcu, mamy Mariusza, który poza pracą jako Maskotka stara się ułożyć sobie życie i znaleźć szczęście poza pracą.

Książka skłania do refleksji. Czytelnik zastanawia się czy którykolwiek bohater odnajdzie swoje szczęście. Równocześnie, nie sposób nie zadać sobie pytanie, w którym momencie trzeba było zachować się inaczej, aby akcja nie potoczyła się tak jak się potoczyła. To jest smutna książka. Moim zdaniem warto się zapoznać. Polecam!

Myślę, że jest to jedna z lepszych książek, które ostatnio czytałem. Autor przedstawia bardzo realistyczny projekt "Maskotka" polegający na tym, że możliwe jest wynajęcie sobie (lub dla kogoś innego) osób do towarzystwa. O ile, w przypadku podobnego motywu w powieści "Klara i Słońce" maskotki były robotami, tak tutaj mamy do czynienia z ludźmi mającymi jednocześnie swoje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawy thriller, choć może zbytnio "statyczny"" - tzn. fabuła opiera się na tym, że kobieta w sile wieku opowiada swojej opiekunce historię sprzed kilkudziesięciu lat. Jak można dowiedzieć się z opisu na okładce, chodzi o historię, gdy jednej nocy zginęli rodzice oraz siostra Lenory.

Początkowo dzieje się bardzo niewiele. Pojawiają się poszlaki sugerujące zjawiska paranormalne albo złe zamiary któregoś z domowników. Wraz z rozwojem akcji, wychodzą na jaw problemy małżeńskie rodziców bohaterki oraz problemy miłosne kobiety.

Jeśli chodzi o porównanie tej pozycji z trzema innymi, które czytałem, ta oraz "Zamknij wszystkie drzwi" oceniam jako najlepsze. Całość jest spójna, choć rozwiązanie zagadki bardzo mało prawdopodobne. Polecam!

Ciekawy thriller, choć może zbytnio "statyczny"" - tzn. fabuła opiera się na tym, że kobieta w sile wieku opowiada swojej opiekunce historię sprzed kilkudziesięciu lat. Jak można dowiedzieć się z opisu na okładce, chodzi o historię, gdy jednej nocy zginęli rodzice oraz siostra Lenory.

Początkowo dzieje się bardzo niewiele. Pojawiają się poszlaki sugerujące zjawiska...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Główna bohaterka wychodzi z więzienia. Po pewnym czasie zatrudnia się jako pomoc domowa. Od początku traktowana jest przez Panią Domu w bardzo dziwaczny sposób. Nie do końca wiadomo co kryje się za tym, że Pani Domu prosi o coś Pomoc Domową, po czym po zrobieniu tego wypiera się, że takich próśb nigdy nie było. Dodatkowo, nie wiadomo np. kto i dlaczego zawiadamia ochronę sklepu, że Pomoc Domowa może kraść podczas robienia zakupów w ramach swoich obowiązków.

Książka podzielona jest na trzy części. Główny płot twist następuje wraz z początkiem drugiego rozdziału. Od początku zagadkowy wydaje się pokój na górze domu, w którym dzieje się akcja - nie da się go zamknąć od środka, a jedynego okna nie da się otworzyć.

Pomoc Domową oceniam jako ciekawy thriller, od którego nie sposób się oderwać. Bohaterów jest jedynie czterech, co sprawia, że nie sposób pogubić się w tym kto jest kim.

Główna bohaterka wychodzi z więzienia. Po pewnym czasie zatrudnia się jako pomoc domowa. Od początku traktowana jest przez Panią Domu w bardzo dziwaczny sposób. Nie do końca wiadomo co kryje się za tym, że Pani Domu prosi o coś Pomoc Domową, po czym po zrobieniu tego wypiera się, że takich próśb nigdy nie było. Dodatkowo, nie wiadomo np. kto i dlaczego zawiadamia ochronę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaletą tej pozycji jest przede wszystkim oryginalność. Autorka przedstawia w pierwszych rozdziałach główną bohaterkę - Annę. Jest to kobieta wstydząca się swoich religijnych rodziców, realizaująca się zawodowa, niespełniona w związku ze swoim mężem. Już od począku główną bohaterkę można uznać za szaloną, ciekawie skonstruowaną postać.

Kolejne rozdziały to opis poglębiającego się szaleństwa bohaterki prowadzący do zmiany czasu akcji o kilkaset lat. Autorka przedstawia trzy pokolenia kobiet - twórczynie nowej religii, w której Bóg nie jest mężczyzną, a seksualność rozumiana zupełnie inaczej niż w tradycyjnym Kościele.

W ostatnich rozdziałach ponownie akcja przenosi się do czasów współczesnych. Dzieje się w szpitalu psychiatrycznym, gdzie przedstawiane są historie kolejnych kobiet. Wszystko zmierza do dość zaskakującego zakończenia łączącego wszystko, co przedstawiła w powieści autorka.

"Tylko co z tego miała? Orgazmu wyłącznie przy masturbacji i oszukującego ją calymi latami męża. Księży z KIK-u na cotygodniowej kolacji, którą w dodatku musiała sama przyrządzać? Drące dziób kościelne pawie? Rodziców, którzy kochali ją tylko z kiedy była dzieckiem? Pracę, w której - by ją utrzymać - musiała być bardziej męska od mężczyzn? Premiera, który pozbawiał kobiety prawa do aborcji? Polski Gilead, tyle że pozbawiony dobrze skrojonych czerwonych płaszczy? Rzeczywistość, która była tak niedorzeczna, że większość snów zdawała się mieć większy sens od niej?"

Zaletą tej pozycji jest przede wszystkim oryginalność. Autorka przedstawia w pierwszych rozdziałach główną bohaterkę - Annę. Jest to kobieta wstydząca się swoich religijnych rodziców, realizaująca się zawodowa, niespełniona w związku ze swoim mężem. Już od począku główną bohaterkę można uznać za szaloną, ciekawie skonstruowaną postać.

Kolejne rozdziały to opis...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Millennium #01: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet José Homs, Sylvain Runberg
Ocena 8,1
Millennium #01... José Homs, Sylvain ...

Na półkach:

Ciekawe przedstawienie oryginalnej historii. Komiks trzyma się oryginału, większość najważniejszych (tych zapamiętanych z czytania) momentów ma swoje miejsce w komiksie. Biorąc pod uwagę, że I część jest kryminałem, dużym plusem jest przedstawienie graficznie toku rozumowania głównych bohaterów - np. tego jak za sprawą zdjęcia Michel i Lisbeth wpadli na trop zabójcy.

Momentami miałem problem ze zrozumieniem czego dotyczy dana strona, ale zdarzało się to jedynie sporadycznie. Bardzo dobry sposób na odświeżenie sobie (bardzo długiego!) początku trylogii.

Ciekawe przedstawienie oryginalnej historii. Komiks trzyma się oryginału, większość najważniejszych (tych zapamiętanych z czytania) momentów ma swoje miejsce w komiksie. Biorąc pod uwagę, że I część jest kryminałem, dużym plusem jest przedstawienie graficznie toku rozumowania głównych bohaterów - np. tego jak za sprawą zdjęcia Michel i Lisbeth wpadli na trop...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Podobnie jak w przypadku "Już nikt mnie nie skrzywdzi" całość ma formę opowieści o jednym bohaterze pozwalającej poznać motywy zabójstwa / zabójstw. O ile poprzednio wspomniana pozycja opowiada o młodej osobie, tak tutaj mamy do czynienia z mężczyzną w sile wieku, choć również to właśnie czasy młodości odgrywają kluczową rolę w całej opowieści.

Jeśli chodzi o zakończenie, to jest ono jakoś tak kreatywne - w szczególności bohaterowie okazują się być zupełnie innymi osobami niż zostali przedstawieni. Uważam, że w książce zabrakło czegoś nowego - rozboje prowadzące do gwałtów, zemsta, przemoc domowa już w książkach Marcela Mossa były. W dodatku opisywane w ten sam sposób.

Podobnie jak w przypadku "Już nikt mnie nie skrzywdzi" całość ma formę opowieści o jednym bohaterze pozwalającej poznać motywy zabójstwa / zabójstw. O ile poprzednio wspomniana pozycja opowiada o młodej osobie, tak tutaj mamy do czynienia z mężczyzną w sile wieku, choć również to właśnie czasy młodości odgrywają kluczową rolę w całej opowieści.

Jeśli chodzi o zakończenie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest jak dla mnie mocno nierówna. Początek jest dość nudny, powiedziałbym, że w skali całości nic on nie wnosi. Później następuje spotkanie dwóch głównych bohaterek - pisarki i jej asystentki. Następnie następuje główny zwrot akcji i znowu robi się trochę nudnawo, po czym nadchodzi dobra końcówka.

Jeśli chodzi o elementy zaskoczenia to takie występują - czytelnik z jednej strony wie, że głównym motywem będzie kradzież tożsamości. Z drugiej, nie wiadomo do końca kto czyją tożsamość ukradnie i w jaką stronę potoczy się akcja. Na tle innych thrillerów, tematyka jest dość oryginalna, aczkolwiek nie jest to TOP tegorocznych książek, które miałem okazję czytać.

Książka jest jak dla mnie mocno nierówna. Początek jest dość nudny, powiedziałbym, że w skali całości nic on nie wnosi. Później następuje spotkanie dwóch głównych bohaterek - pisarki i jej asystentki. Następnie następuje główny zwrot akcji i znowu robi się trochę nudnawo, po czym nadchodzi dobra końcówka.

Jeśli chodzi o elementy zaskoczenia to takie występują - czytelnik...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Moim zdaniem słabszy z dwóch pierwszych tomów trylogii. Przede wszystkim, zabrakło scen z życia głównej bohaterki. Można odnieść wrażenie, że więcej jest opisów z życia Jona, przy czym z racji tego, że książkę promuje się ze względu na świetną i oryginalną bohaterkę, tak trochę taki zabieg rozczarowuje.

Akcją książki koncentruje się na poszukiwaniach zbiegłej żony zabitego mafioza. Sceny przedstawione są zarówno z perspektywy Antonii i Jona jak i zbiegłej Loli. Rozwiązanie sprawy (tzn. kto zabił mafioza) wydaje się mało kreatywne, a całość mniej oryginalna niż pierwsza część. Na razie nie planuję kontynuacji czytania.

Moim zdaniem słabszy z dwóch pierwszych tomów trylogii. Przede wszystkim, zabrakło scen z życia głównej bohaterki. Można odnieść wrażenie, że więcej jest opisów z życia Jona, przy czym z racji tego, że książkę promuje się ze względu na świetną i oryginalną bohaterkę, tak trochę taki zabieg rozczarowuje.

Akcją książki koncentruje się na poszukiwaniach zbiegłej żony zabitego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam problem z oceną tej książki. Jest to jedna dziwniejszych książek, które czytałem. Nie jestem przekonany czy potrafię zrozumieć zamierzenia autora.

Głównymi bohaterami są: pisarz, sprzedawca samochodów oraz "stwórca". Kolejne rozdziału to naprzemiennie rozdziały poświęcone jednemu z bohaterów. Całość kończy się tytułowym "Śniadaniem mistrzów" w hotelu, którego właścicielem jest Hoover.

To co wyróżnia książkę to niewątpliwie obrazki i dość specyficzne do nich odwołania. Bohaterowie w swoich dialogach w "Śniadaniu Mistrzów" poruszają wiele ciekawych tematów. Pojawienie się "Stwórcy" beż wątpienia sprawia, że nie jest to "zwykła" książka, w której łatwo przewidzieć, co będzie dalej:)

Mam problem z oceną tej książki. Jest to jedna dziwniejszych książek, które czytałem. Nie jestem przekonany czy potrafię zrozumieć zamierzenia autora.

Głównymi bohaterami są: pisarz, sprzedawca samochodów oraz "stwórca". Kolejne rozdziału to naprzemiennie rozdziały poświęcone jednemu z bohaterów. Całość kończy się tytułowym "Śniadaniem mistrzów" w hotelu, którego...

więcej Pokaż mimo to