Biblioteczka
Opinie
Pierwsza połowa bardzo wciągająca, nawet wyjątkowa jeśli chodzi o mnogość porównań i odważne, często bardzo trafne obserwacje autora.
Druga zaś ma zupełnie inny charakter. Jest chaotyczna, wulgarna i brutalna. Brawa dla Żulczyka, bo oblicze tekstu samo w sobie jest lustrem dla odkrywania wiedzy na temat bohatera.
Mam niechęć do książki, bo opisuje świat pozbawiony...
To jest książka dla osób, które w sytuacji bez wyjścia, czyli gdy trzeba otworzyć wino, a nie ma korkociągu w promieniu trzydziestu kilometrów, używają swojej wiedzy naukowej i sprytu, aby dokonać niemożliwego. Do tego są z tego wyzwania całkiem zadowoleni i po pierwszym spłukaniu gardła zaczynają analizować to czego dokonali i wypowiadają na głos "pomyślałem sobie wtedy,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka jakby nierówna, ale warta przeczytania. Czasem musiałam się porządnie wytęrzyć i przypomnieć sobie zajęcia z chemii z gimnazjum (chwała im, że odeszły). To były słodko-gorzkie wspomniania. Pojawił się żal za ściaganiem na kartkówkach, i radość gdy okazywało się, że faktycznie pamiętam, że coś takiego było. Elektrony miałby były kiedyś przeskakiwać z powłok. Autor...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika roti
Ulubione
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie