rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Magiczny Ekspres między światłem, a cieniem to kontynuacja historii Flinn Nachtigall, która po wydarzeniach z pierwszego tomu oficjalnie zostaje uczniem magicznej szkoły na szynach i nie ustaje w poszukiwaniach swojego zaginionego brata Jontego.

Zacznę od plusów, bo niestety będzie szybciej. Książka, tak jak jej poprzednia cześć napisana jest dosyć lekko. Fajnie, że autorka trochę więcej uwagi na opisanie stworzonego przez nią świata, a sama końcówka dała mi apetyt na kolejny tom.. Niestety, na tym wszystko dobre się kończy.
Sama fabuła jest bardzo nierówna, długi wstęp, gdzie w zasadzie mało się dzieje, a akcja rozpoczyna się gdzieś w granicach 300 strony, ale najgorsze co tej książce mogło się przydazyc to sama postać Flinn. Irytująca, której chociaż bym chciała no nie jestem w stanie polubić. Jej zachowanie jest okropne, samolubne i nastawione na tz. dążenie po trupach do celu, często nawet nie zwracajc uwagi na to co myślą i czują osoby, które nazywa przyjaciółmi. Starałam się to zawalic na wiek bohaterki, ale tutaj znowu autorka jest niekonsekwentna. Momentami Flinn zachowuje się jak dziecko, a za chwilę myśli, szczególnie w sytuacjach z Fedorem jak 16 latka kierującą się emocjami niekoniecznie dziecięcymi.

Dla mnie niestety dużo słabsza kontynuacja, nie mniej liczę na to, że w ostatniej już części Flinn i zarazem autorka się zrehabilitują.

Magiczny Ekspres między światłem, a cieniem to kontynuacja historii Flinn Nachtigall, która po wydarzeniach z pierwszego tomu oficjalnie zostaje uczniem magicznej szkoły na szynach i nie ustaje w poszukiwaniach swojego zaginionego brata Jontego.

Zacznę od plusów, bo niestety będzie szybciej. Książka, tak jak jej poprzednia cześć napisana jest dosyć lekko. Fajnie, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trzynastoletnia Flinn od dwóch lat próbuje dociec co stało się z jej przyrodnim bratem. Pewnej nocy, kiedy kolejny raz odwiedza peron, z którego zniknął Jonte, widzi pociąg z wyslanej przez niego tajemniczej pocztówki. Dziewczyna postanawia, wsiąść do odjeżdżającej maszyny, co daje początek niezwyklej przygodzie...

Magiczny ekspres to pełna emocji i zagadek lektura. Moim pierwszym skojarzeniem, jak tylko wzięłam ją do ręki był Harry Potter i nie będę ukrywać, że jest tutaj klika podobnych motywów - sam pociąg, postać lekko ekscentrycznego dyrektora. Chociaż muszę przyznać, że im dalej w las, tym podobieństw jest coraz mniej. Sama fabuła jest bardzo ciekawa i wciąga od pierwszej strony, a samo zakończenie powoduje, że czytelnik od razu ma ochotę sięgnąć po kolejny tom. Mam dwie drobne uwagi do samej kreacji postaci, bo po pierwsze ich historie wydały mi się mało pogłębione, chociaż liczę, że kolejny tom mi to zrekompensuje🙂 Po drugie czasem, jak miałam wrażenie, że nie czytam historii o trzynastoletnich, bądź co bądź dzieciach, a raczej ciut starszych - ale tu na dwoje babka wróżyła dla jednych będzie to plus, dla drugich malutki minus.

Trzynastoletnia Flinn od dwóch lat próbuje dociec co stało się z jej przyrodnim bratem. Pewnej nocy, kiedy kolejny raz odwiedza peron, z którego zniknął Jonte, widzi pociąg z wyslanej przez niego tajemniczej pocztówki. Dziewczyna postanawia, wsiąść do odjeżdżającej maszyny, co daje początek niezwyklej przygodzie...

Magiczny ekspres to pełna emocji i zagadek lektura. Moim...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Marcyja jest siedemnastolatką od małego zmaga się z różnego rodzaju chorobami, przeszła już przez depresję, anoreksję i nie jedna próbę samobójczą. Pewnego dnia nastolatka zakłada swój kanał na YouTube, a swoim wiernym widzom na sto tysięcy subskrypcji obiecuje wyznać nieoczekiwana prawdę o swoim życiu...⠀
Szczerze mówiąc do tej pory Melissa Darwood mimo, że nie czytałam żadnej jej książki, kojarzyłam mi się z tematyka powiedzmy dorosłą😈 a tu taka niespodzianka. Historia siedemnastoletniej dziewczyny, która wciąga od samego początku, gdzie na pierwszy plan wyciągany jest bardzo ważny temat zaburzeń psychicznych. Dodatkowo czytelnika podczas lektury ma nieodparte wrażenie, że pod przekazywana nam przez autorkę historią kryje się coś więcej niż to co przedstawiane jest wprost. Świetna i tajemnicza konstrukcja fabuły, wielki szacunek dla pisarki za końcówkę, która w umiejętny i niesamowity sposób połączyła trzy niezwykle istotne i nie często spotykane w literaturze młodzieżowej problemy w jedną spójną całość. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego mixu i naprawdę liczę na dużo więcej takich pozycji. Schizis jest pozycją absolutnie dla każdego. Miłośnik zawiłych wątków i psychologicznych aspektów znajdzie coś dla siebie, ale fan romantycznych historii i bazujących na relacjach momentów też nie będzie zawiedziony

Marcyja jest siedemnastolatką od małego zmaga się z różnego rodzaju chorobami, przeszła już przez depresję, anoreksję i nie jedna próbę samobójczą. Pewnego dnia nastolatka zakłada swój kanał na YouTube, a swoim wiernym widzom na sto tysięcy subskrypcji obiecuje wyznać nieoczekiwana prawdę o swoim życiu...⠀
Szczerze mówiąc do tej pory Melissa Darwood mimo, że nie czytałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Historia jest piękna i straszna jednocześnie. Miałam momenty kiedy się wzdrygalam i momenty, kiedy wstrzymywalam oddech i byłam bliska łez (szczególnie w końcówce ). Cudowne wydanie Albatrosa w twardej oprawie, czyta się szybko, a po tej historii nachodzi człowieka wiele przemyśleń. Biorą pod uwagę to co się dzieje teraz w stanach, aż trudno uwierzyć, ze fabuła Miedziakow dzieje się w latach 60.

Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Historia jest piękna i straszna jednocześnie. Miałam momenty kiedy się wzdrygalam i momenty, kiedy wstrzymywalam oddech i byłam bliska łez (szczególnie w końcówce ). Cudowne wydanie Albatrosa w twardej oprawie, czyta się szybko, a po tej historii nachodzi człowieka wiele przemyśleń. Biorą pod uwagę to co się dzieje teraz w stanach,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Pchła powieść kryminalna autorstwa Anny Potyry, której akcja toczy się w Warszawie, a co najciekawsze, w której wątek historyczny odgrywa bardzo dużo role.
Od czasu do czasu lubię sobie przeczytać kryminał, co prawda nie jest to gatunek, w którym sie "specjalizuje", natomiast zawsze cieszę się kiedy wpadnie mi w ręce coś polskiego autora. Czym urzekła mnie Pchła? Dla mnie jako mieszkanki stolicy fajnie było przeczytać książkę, w której autorka bardzo mocno zadbała, żeby czytelnik nie zapomniał w jakim mieście toczy się akcja to po pierwsze. Po drugie bardzo ciekawie zostały tutaj wplecione wątki historyczne co niezwykle mnie urzeklo, a po trzecie sama fabuła miała w sobie coś filmowego m.in bardzo przejmujące opisy zbrodni szczególnie jedna długo pozostanie w mojej pamięci. Natomiast nie ma w tej książce dla mnie takiego efektu wow, nie czułam tej takiej pajęczynki połączeń, mój mózg nie wchodził na wyższe obroty, jeśli chodzi o rozwikłanie zagadki zbrodni. Wydaje mi się, że trochę ten wątek historyczny Powstania Warszawskiego trochę przykrył ten taki kryminalny wydźwięk powieści. Sporo wątków pobocznych, rozumiem, że miały one wprowadzić pewnego rodzaju zamęt i rzucić podejrzenia na kogoś nie do końca wplątanego w tę historię ale jakoś mnie to nie przekonało. Generalnie oceniam tą książkę jako dobrą ale nie powalająca.

Pchła powieść kryminalna autorstwa Anny Potyry, której akcja toczy się w Warszawie, a co najciekawsze, w której wątek historyczny odgrywa bardzo dużo role.
Od czasu do czasu lubię sobie przeczytać kryminał, co prawda nie jest to gatunek, w którym sie "specjalizuje", natomiast zawsze cieszę się kiedy wpadnie mi w ręce coś polskiego autora. Czym urzekła mnie Pchła? Dla mnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę zdecydowanie trzyma poziom pierwszej części. Mimo,iż w tym roku obchodziłam urodziny z ostatnią 2 z przodu, historia bohaterów bardzo mnie urzekla. Tak jak wspomniałam przy pierwszej części to jedna z lepszych młodzieżowek jaka czytałam i zdecydowanie niczym nie odbiega od tych, które dostajemy z za oceanu🙂

Książkę zdecydowanie trzyma poziom pierwszej części. Mimo,iż w tym roku obchodziłam urodziny z ostatnią 2 z przodu, historia bohaterów bardzo mnie urzekla. Tak jak wspomniałam przy pierwszej części to jedna z lepszych młodzieżowek jaka czytałam i zdecydowanie niczym nie odbiega od tych, które dostajemy z za oceanu🙂

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Historia Ellie i Grey podzielona jest na dwa etapy. Pierwszy uroczy i nastoletni, kiedy czytamy o ich kiełkującym uczuciu, pięknej mlodzienczej fascynacji dzięki, której uśmiech sam pachą się nam na twarz, a która w najmniej odpowiednim momencie zostaje przerwana. Drugi, gdzie zrządzeniem losu nasi bohaterowie ponownie się spotykają, ale nie są już tymi samymi młodymi ludźmi, szczególnie Greyson.
Ta książka jest po prostu przepiękna na każdej płaszczyźnie, pomijając wątek miłosny, cała pierwsza części książki pokazuje nam cudowną relację między matka a córka, druga zaś transformacje bohaterów oraz ich niezwykła walkę o szczęście, rodzinę i miłość. Historia o bólu, stracie, walce o siebie, a także o swoich bliskich. Chociaż nie uroniłam na tej lekturze łez, uważam że jest momentami niezwykle wzruszająca i ja przepadłam pochłonęłam ją w niecałe 24h i cieszę się że postanowiłam sięgnąć po nią właśnie teraz. Polecam każdemu😊

Historia Ellie i Grey podzielona jest na dwa etapy. Pierwszy uroczy i nastoletni, kiedy czytamy o ich kiełkującym uczuciu, pięknej mlodzienczej fascynacji dzięki, której uśmiech sam pachą się nam na twarz, a która w najmniej odpowiednim momencie zostaje przerwana. Drugi, gdzie zrządzeniem losu nasi bohaterowie ponownie się spotykają, ale nie są już tymi samymi młodymi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemna komedia w brytyjskim stylu. Słuchając audiobook'a miałam nieodparte wrażenie, że dla autorki dużą inspiracja przy tworzeniu postaci Georgii była Biridget Jones. Fajna narracja, ciekawa historia.

Bardzo przyjemna komedia w brytyjskim stylu. Słuchając audiobook'a miałam nieodparte wrażenie, że dla autorki dużą inspiracja przy tworzeniu postaci Georgii była Biridget Jones. Fajna narracja, ciekawa historia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem w mega szoku. To dla mnie najbardziej zaskakujące odkrycie tego roku jak do tej pory. Nie spodziewałam się, że tak książka będzie aż tak dobra. Gdyby akcja nie działa się w Poznaniu, nigdy bym nie strzeliła, że to polska autorka. Nie mogę się doczekać drugiego tomu. Naprawdę polecam, fajna książka dla starszej młodzieży dużo zwrotów akcji humoru no mega. Mimo, że ja maturę pisałam już 10 lat temu i raczej do młodzieży już, niestety nie należę bawiłam się super.

Jestem w mega szoku. To dla mnie najbardziej zaskakujące odkrycie tego roku jak do tej pory. Nie spodziewałam się, że tak książka będzie aż tak dobra. Gdyby akcja nie działa się w Poznaniu, nigdy bym nie strzeliła, że to polska autorka. Nie mogę się doczekać drugiego tomu. Naprawdę polecam, fajna książka dla starszej młodzieży dużo zwrotów akcji humoru no mega. Mimo, że ja...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wojciech, Kinga i Ola — trójka bohaterów książki Sylwii Trojanowskiej "Powiedz mi, jak będzie", których w pewnym momencie ich życia łączy niespodziewane wydarzenie. Każdy z nich ma swoja historii i w życiu każdego z nich przeplatana jest chwilami szczęścia i cierpienia.
Z bólem serca przyznaje, że po polskich autorów nie sięgam często i może dlatego mam z tą książką taki problem i nie mogę do końca zdefiniować, co mi w niej przeszkadzało. Sam pomysł na fabułę, aby przedstawić 3 różne historie osób, których życie w pewnym czasie się splata — bardzo fajny. Natomiast, już same historie, miałam wrażenie jakby nieco niedopełnione. Może taki był zamysł i wpływ na to miał pomysł stworzenia fabuły filmowej jak możemy przeczytać na odwrocie, książki, ale mi to nie pomogło wczuć się w tę historię. Losy Kingi i Oli nawet mnie wciągnęły. Z moją imienniczką mam warzenie, że poznałam i trochę zżyłam, bo miałam wrażenie, że nad jej postacią autorka nieco bardziej się pochyliła. Jeżeli chodzi o Wojciecha, którego bądź co bądź los potraktował najgorzej no tutaj nic, pusto jakby, brakowało jakiegoś kawałka układanki. Może gdyby, autorka skupiła się na powiązaniu ze sobą dwóch wątków to lepiej udałoby się to ograć. Tymczasem mamy obyczajówkę, która może nie chwyta za serce, ale wstydu też nie przynosi.

Wojciech, Kinga i Ola — trójka bohaterów książki Sylwii Trojanowskiej "Powiedz mi, jak będzie", których w pewnym momencie ich życia łączy niespodziewane wydarzenie. Każdy z nich ma swoja historii i w życiu każdego z nich przeplatana jest chwilami szczęścia i cierpienia.
Z bólem serca przyznaje, że po polskich autorów nie sięgam często i może dlatego mam z tą książką taki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Eddy Flynn, prawnik która, ma za sobą ciekawa przeszłość, angażuje się w proces hollywoodzkiego aktora Roberta Solomona. Gwiazdor oskarżony jest o brutalne zabójstwo swojej żony i jej kochanka. Flynn ma zasady broni tylko niewinnych, a przeczucie podpowiada mu, że Solomon właśnie do nich należy. Kiedy rozpoczyna się proces, rozpoczyna się też zabawa z mordercą.

Nie jestem mega znawca powieści kryminalnych, ale ta od samego początku mnie zelektryzowała. Książka trzyma w napięciu od samego początku i nie puszcza aż do ostatniej strony. Narracja prowadzona jest z dwóch perspektyw Eddiego oraz naszego mordercy. Dzięki temu (co widoczne jest szczególnie od momentu procesu) miałam wrażenie, jakby autor rozgrywał z nami-czytelnikami zacięty mecz w ping-ponga akcja-reakcja. To, co mi bardzo przypadło do gustu w przypadku książki "Trzynaście13" to to, że nie było tutaj za dużo wątków pobocznych, które odwalałyby moją uwagę od tego głównego. Polecam tę powieść szczególnie tym osoba, które lubią klimaty takich serial jak "Zabójcze Umysły". Mnie ona kupiła w całości i na pewno już wkrótce sięgnę po inne pozycje od Cavanagh'a.

Eddy Flynn, prawnik która, ma za sobą ciekawa przeszłość, angażuje się w proces hollywoodzkiego aktora Roberta Solomona. Gwiazdor oskarżony jest o brutalne zabójstwo swojej żony i jej kochanka. Flynn ma zasady broni tylko niewinnych, a przeczucie podpowiada mu, że Solomon właśnie do nich należy. Kiedy rozpoczyna się proces, rozpoczyna się też zabawa z mordercą.

Nie jestem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sloan i Asa tworzą parę od dwóch lat. Obsesyjnie zakochany chłopak prowadzi nielegalny biznes i całkowicie kontroluje życie swojej dziewczyny. Sloan ze względu na niepełnosprawnego brata z tkwi w toksyczny związku, bez nadziei na lepsze jutro, do momentu, kiedy na jej drodze staje Carter...
No i właśnie jakież naszło mnie zdziwienie, kiedy po przeczytaniu książki doszłam do wniosku, że największe wrażenie zrobiła na mnie nie sama historia i ciąg wydarzeń, a bohaterowie i ich zarys psychologiczny, szczególnie Asa wywołał u mnie mnóstwo skrajnych emocji. Historia Sloan, Asy i Cartera jest ciekawa, ale należy zaznaczyć, że ciężka dostajemy duży ładunek emocjonalny w postaci scen np. przemocy na tle seksualnym. Książka nie jest łatwa i przyjemna, zdecydowanie wyróżnia się na tle twórczości autorki i ciesz się, że po nią sięgnęłam.

Sloan i Asa tworzą parę od dwóch lat. Obsesyjnie zakochany chłopak prowadzi nielegalny biznes i całkowicie kontroluje życie swojej dziewczyny. Sloan ze względu na niepełnosprawnego brata z tkwi w toksyczny związku, bez nadziei na lepsze jutro, do momentu, kiedy na jej drodze staje Carter...
No i właśnie jakież naszło mnie zdziwienie, kiedy po przeczytaniu książki doszłam do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytając tę książkę nie mogłam wrzucić z głowy dwóch filmów: Masz wiadomość i Dom nad jeziorem miałam wrażenie, że "Współlokatorzy" to taki ich mix. Koncepcja książki spodobała mi się od samego początku, dwójka młodych ludzi dzieli razem mieszkanie, komunikują się za pomocą karteczkę pozostawionych w różnych miejscach. Mieli się nigdy nie spotkać no ale jednak jak to w życiu bywa, nie wszystko poszło zgodnie z planem. Tiffy piękna, rudowłosa lekka dziwaczka o wzroście modelki wzbudziła moja sympatię, ale to Leon, milczący pielęgniarz o złotym sercu jak dla mnie skradł całe,,show''. W tej pozycji jest wszystko, czego od romansu można oczekiwać: grono wspierających przyjaciół, pojawiający się jak duch były chłopak, nieświadoma swojej urody główna bohaterka, no i ON idealny w każdym rodzaju, a to wszystko opisane w sposób humorystyczny i niebanalny.

Czytając tę książkę nie mogłam wrzucić z głowy dwóch filmów: Masz wiadomość i Dom nad jeziorem miałam wrażenie, że "Współlokatorzy" to taki ich mix. Koncepcja książki spodobała mi się od samego początku, dwójka młodych ludzi dzieli razem mieszkanie, komunikują się za pomocą karteczkę pozostawionych w różnych miejscach. Mieli się nigdy nie spotkać no ale jednak jak to w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Alicia Berenson utalentowana malarka, która ostatnie 6 lat spędziła w szpitalu psychiatrycznym milczący po tym, jak zabiła swojego męża, strzelając mu 5 razy w głowę. Książka rozpoczyna się, kiedy na jej drodze staje Theo Faber psychoterapeuta, który za punkt honoru odbiera sobie nakłonienie kobiety do mówienia, i opowiedzenia co tak naprawdę wydarzyło się w dniu zabójstwa.

''Pacjentka'' Alexa Michaelides'a to thriller psychologiczny, który na mnie osobiście zrobił spore wrażenie. Narracja prowadzona jest z dwóch stronę, Theo prowadzi nas przez terapię kobiety, jednocześnie opowiadając historie swojego życia, natomiast dzięki zapisom z pamiętnika Alicie dowiadujemy się jakie relacje łączyły ją z innymi ludźmi oraz co wydarzyło się na krótko przed morderstwem. W trakcie lektury parokrotnie próbowałam, dojść co może łączyć tę dwójkę, scenariuszy na zakończenie tej historii miałam parę w głowie, po kolei podejrzewałam każdego, ale to, co wymyślił autor, kompletnie mnie powaliło. Oczywiście nie jestem jakimś wielkim znawca thrillerów psychologicznych, ale jak dla mnie ta książka w pełni zasługuje na miano bestsellera.

Alicia Berenson utalentowana malarka, która ostatnie 6 lat spędziła w szpitalu psychiatrycznym milczący po tym, jak zabiła swojego męża, strzelając mu 5 razy w głowę. Książka rozpoczyna się, kiedy na jej drodze staje Theo Faber psychoterapeuta, który za punkt honoru odbiera sobie nakłonienie kobiety do mówienia, i opowiedzenia co tak naprawdę wydarzyło się w dniu...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Zbuntowane serce Vi Keeland, Penelope Ward
Ocena 7,4
Zbuntowane serce Vi Keeland, Penelop...

Na półkach: ,

Na cykl ''The Rush'' trafiłam przeglądając odmęty bookstagrama, szukałam akurat jakiegoś lekkiego czytadła na wieczór, czegoś, przy czym spędzę miło czas.

Czym zaskarbił sobie moją sympatię duet Gia i Rush? Wydaje mi się, że przede wszystkim humorem, jaki panuje w tej relacji. Nie ma się co czarować, że jest to jakaś literatura wysokich lotów, ale ja przynajmniej sięgając po obydwa tomy, absolutnie tego nie oczekiwałam. Schemat jest standardowy nieziemsko przystojny buntownik, który mocno walczy z rodzącym się uczuciem między nim a piękną dziewczyną z ciętym językiem. Życie rzuca im kłody pod nogi, ale oni dzielnie się nie dają. Duży plus za mało irytującą główną bohaterkę i ogromne zaskoczenie co to drugiego tomu. Śmiało mogę powiedzieć, że podobał mi się on bardziej i chociaż ich historia mogłaby stanowić dobry materiał na telenowelę brazylijską lub kilka odcinków „Mody na sukces”, to ja ją kupuje bez cienia żenady.

Na cykl ''The Rush'' trafiłam przeglądając odmęty bookstagrama, szukałam akurat jakiegoś lekkiego czytadła na wieczór, czegoś, przy czym spędzę miło czas.

Czym zaskarbił sobie moją sympatię duet Gia i Rush? Wydaje mi się, że przede wszystkim humorem, jaki panuje w tej relacji. Nie ma się co czarować, że jest to jakaś literatura wysokich lotów, ale ja przynajmniej sięgając...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jack i Grace wiodą życie idealne on rozchwytywany prawnik, ona czarująca i troskliwy na pierwszy rzut oka perfekcyjna para jednak nikt nie wie, co kryje się za ich zamkniętymi drzwiami.

Książkę kupiła całkowicie przypadkiem na jakiejś promce typu 3 za 2. Zachęcił mnie bijące po oczach opisy, że książka jest niczym hitchcockowski thriller, który zawładnie mną całkowicie. „Za zamkniętymi drzwiami” czyta się bardzo szybko, natomiast fabuła niespecjalnie zaskakuje. Mamy zmęczona życiem kobietę z niepełnosprawna siostra pod opieką, której serce zdobywa na mężczyzna niczym książę z bajki. Niestety sielanka bardzo szybko przeradza się w koszmar, a wyobrażenie o idealnym życiu pęka jak mydlana bańka. Małżeństwo (nie)doskonałe zaczyna swoją grę pozorów, a Grace walkę nie tylko o swoje życie. Czy thriller trzymał w napięciu? Poza może jednym czy dwoma momentami, gdzie prawie pomyślałam, a może bym wstrzymała oddech to nie. Najbardziej natomiast zawiodło mnie zakończenie, które może, gdyby było bardziej zaskakujące, uratowałoby tę książkę.

To moja pierwsza styczność z twórczością B.A Paris i chociaż nie mogę powiedzieć, że książka była w jakiś sposób zła czy umęczyłam się, czytając ją to nie wiem, czy sięgnę po kolejne, które wyszły spod jej pióra.

Jack i Grace wiodą życie idealne on rozchwytywany prawnik, ona czarująca i troskliwy na pierwszy rzut oka perfekcyjna para jednak nikt nie wie, co kryje się za ich zamkniętymi drzwiami.

Książkę kupiła całkowicie przypadkiem na jakiejś promce typu 3 za 2. Zachęcił mnie bijące po oczach opisy, że książka jest niczym hitchcockowski thriller, który zawładnie mną całkowicie....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

''Tajemna historia'' książka, gdzie moje odczucia co do fabuły i bohaterów zmieniały się z prędkością światła.

Richard Pepen młody chłopak, który szuka swojego miejsca w świecie co sprowadza go do collegu w Nowej Anglii na zajęcia do tajemniczego profesora Morrowa. Trafia do grupy pięciorga studentów, z którymi swoje zwiąże losy za sprawą pewnego morderstwa w sposób nieodwracalny.

No i właśnie, dlaczego mam z tą książką tak duży problem? Czytałam ją w mojej ocenie bardzo długo i w trakcie lektury miałam momenty, które można określić jako ''zabijcie mnie ile jeszcze do końca'' i to jest mój główny zarzut. Akcja chwilami ciągnęła się niemiłosiernie długo, szczególnie na początku, to co zmieniło mój odbiór tej książki to ostatnie 200 stron i fenomelane totalnie zaskakujące mnie zakończenie. Powieść porusza tematy ludzkiej moralności, tego ile jesteśmy, w stanie poświęci, aby chronić samego siebie i jak wybory, których dokonujemy kształtują nasza osobowość. Obok wykreowanych przez Tartt postaci na pewno nie można przejść obojętnie, ja szczególnym sentymentem darze Harry’ego, którym raz przejawia cechy socjopaty kolejnym razem prezentuje postawę niczym altruista.

Mimo trudnych początków koniec końców związałam się z bohaterami i odczulam jakąś wewnętrzną pustkę po odłożeniu książki, a zakończenie sprawiło, że zbierałam szczękę z podłogi. Książka na pewno nie dla wszystkich, zmuszająca do przemyśleń i dlatego warta przeczytania. Ode mnie 7 gwiazdek.

''Tajemna historia'' książka, gdzie moje odczucia co do fabuły i bohaterów zmieniały się z prędkością światła.

Richard Pepen młody chłopak, który szuka swojego miejsca w świecie co sprowadza go do collegu w Nowej Anglii na zajęcia do tajemniczego profesora Morrowa. Trafia do grupy pięciorga studentów, z którymi swoje zwiąże losy za sprawą pewnego morderstwa w sposób...

więcej Pokaż mimo to