rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

8,5/10⭐

Bardzo polubiłam tą trylogię. Czułam bardzo duże emocje których nawet czasami nie potrafię określić. Nawet teraz czuję bardzo wiele ale nie wiem jak dobrze to opisać. Patrząc na związek Tobiasa i Cecelli można zauważyć wiele kontrowersji i niekoniecznie mieć o ich relacji dobre zdanie. Często się rozstawali i gwałtownie spotykali się znów. Ich największym problemem były tajemnice które niszczyły ich wzajemne zaufanie a co za tym idzie, miłość i szansę na pewne jutro. Było wiele sytuacji gdzie miałam ochotę pacnąć bohaterów i powiedzieć im co mają robić, niektóre sytuacje doprowadziły mnie do łez a jeszcze inne do zniesmaczenia. Ale to właśnie było najfajniejsze, tyle różnych emocji i tyle ciekawych wydarzeń.

Narracja Tobiasa to jedno z najbardziej emocjonujących i najlepszych rzeczy tutaj. Wiem teraz o wiele więcej i bardziej zrozumiałam jego zachowanie. To naprawdę dużo wyjaśniło. Tak samo jak i wspomnienia z przeszłości

8,5/10⭐

Bardzo polubiłam tą trylogię. Czułam bardzo duże emocje których nawet czasami nie potrafię określić. Nawet teraz czuję bardzo wiele ale nie wiem jak dobrze to opisać. Patrząc na związek Tobiasa i Cecelli można zauważyć wiele kontrowersji i niekoniecznie mieć o ich relacji dobre zdanie. Często się rozstawali i gwałtownie spotykali się znów. Ich największym problemem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zacznę od tego że to nie jest łatwa lektura , przede wszystkim dlatego że nie wszystkim może przypaść do gustu wątek poligamiczny który jest bardzo odczuwalny i wiele emocji z tym związanych.

Nie zawsze pochwalałam decyzje Ceceli a nawet można powiedzieć że wiele razy krzyczałam na nią w myślach "co ty robisz?!" Ale jednak bardzo ale to bardzo uzależniłam się od jej historii , przeczytałem drugi tom od razu po pierwszym i zamierzam zabrać się także za ostatni, trzeci. Ta historia rozwaliła mnie emocjonalnie a jednak wciąga mnie głębiej. Czułam wszystko to co Cecelia i każdego z jej wakacyjnych chłopców pokochałam choć wydawało się to niemożliwe a co najważniejsze, niewłaściwe. A jednak, stało się. Przeżyłam chwile pełne emocji i cieszę się że dane mi było przeczytać tą historię

Zacznę od tego że to nie jest łatwa lektura , przede wszystkim dlatego że nie wszystkim może przypaść do gustu wątek poligamiczny który jest bardzo odczuwalny i wiele emocji z tym związanych.

Nie zawsze pochwalałam decyzje Ceceli a nawet można powiedzieć że wiele razy krzyczałam na nią w myślach "co ty robisz?!" Ale jednak bardzo ale to bardzo uzależniłam się od jej...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Pamiątkowe rupiecie. Biografia Wisławy Szymborskiej Anna Bikont, Joanna Szczęsna
Ocena 7,6
Pamiątkowe rup... Anna Bikont, Joanna...

Na półkach:

Jest to pierwsza przeze mnie przeczytana biografia w życiu. Bardzo interesowało mnie życie Pani Wisławy i jak rozwijała się jej popularność. Trochę tekst mi się dłużył ale nie zamierzam dawać przez to niższej oceny ponieważ jak już wyżej wspominałam , jest to moja pierwsza biografia więc nie wiem czym inne się charakteryzują.

Pani Szymborska miała bardzo ciekawe, choć skromne życie. Nawet wtedy gdy dostała Nobla nie wiedziała co ma zrobić z pieniędzmi i nie używała ich dla siebie w dużym stopniu . Jej poezja jest piękna i podoba mi się jej charakter. Dzięki tej książce dowiemy się o całym życiu Pani Wisławy i o bliskich jej osobach . O tym gdzie bywała, jaka była i co lubiła oraz gdzie spędzała czas . Idealna lektura dla miłośników noblistki

Jest to pierwsza przeze mnie przeczytana biografia w życiu. Bardzo interesowało mnie życie Pani Wisławy i jak rozwijała się jej popularność. Trochę tekst mi się dłużył ale nie zamierzam dawać przez to niższej oceny ponieważ jak już wyżej wspominałam , jest to moja pierwsza biografia więc nie wiem czym inne się charakteryzują.

Pani Szymborska miała bardzo ciekawe, choć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

7,5/10⭐

Wiem że urwane zakończenia są najbardziej emocjonujące ale czemu zostawiają tak wielki niedosyt? I te wszystkie tajemnice które nie zostały ujawnione? Dodają smaku a jednocześnie tylko Bardziej się przez to wkurzałam.

Jest to zdecydowanie książka dla osób 18+ z mocnymi scenami i trójkątem miłosnym. Jestem bardzo ciekawa do czego to wszystko prowadzi. Dlaczego nasza bohaterka została w to wszystko wplątana i co wydarzy się w drugim tomie.
"Flock" jest mocną lekturą i nie dla wszystkich osób. Choć sceny erotyczne nie przenikały aż tak do fabuły jak w innych tego typu książkach i akcja toczyła się dalej. Wszystko dobrze się ze sobą łączyło a jednocześnie mam wrażenie że od samego początku tej powieści nie za wiele się dowiedziałam.

7,5/10⭐

Wiem że urwane zakończenia są najbardziej emocjonujące ale czemu zostawiają tak wielki niedosyt? I te wszystkie tajemnice które nie zostały ujawnione? Dodają smaku a jednocześnie tylko Bardziej się przez to wkurzałam.

Jest to zdecydowanie książka dla osób 18+ z mocnymi scenami i trójkątem miłosnym. Jestem bardzo ciekawa do czego to wszystko prowadzi. Dlaczego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ja to tak bardzo kocham a jednocześnie nienawidzę że płaczę przez tą książkę i chodzę emocjonalnie wypruta.

To była niezła cegiełka, dawno nie czytałam żadnej powieści powyżej siedmiuset stron i obawiałam się czy dam radę ją przeczytać. Ale Iron flame dostarczyło mi tyle rozrywki i emocji że w trzy dni przeczytałam każdą stronę, od deski do deski . Działo się tutaj naprawdę dużo i nie da się tego opowiedzieć w krótkiej opinii ani nawet przybliżyć niczego aby za bardzo nie spoilerować. Tairn i Andarna robią swoją robotę i dzięki nim ta historia jest jeszcze lepsza . Xaden jest chłopakiem za którym Violet poszłaby w ogień (dosłownie) i pokochałam ich oboje . Jest tak wiele bohaterów których bardzo lubię i są ważni dla tej książki ale nie sposób ich wszystkich wymienić. Powiem tyle , czytajcie, czytajcie i jeszcze raz czytajcie

Ja to tak bardzo kocham a jednocześnie nienawidzę że płaczę przez tą książkę i chodzę emocjonalnie wypruta.

To była niezła cegiełka, dawno nie czytałam żadnej powieści powyżej siedmiuset stron i obawiałam się czy dam radę ją przeczytać. Ale Iron flame dostarczyło mi tyle rozrywki i emocji że w trzy dni przeczytałam każdą stronę, od deski do deski . Działo się tutaj...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo rzadko jakakolwiek książka otrzymuje ode mnie ocenę 10 ale twórczość Pani Szymborskiej jak najbardziej na to zasługuje.

Wiersze wszystkie to ponad 700 stron głębokich przemyśleń, szczęścia i wzruszeń. Bardzo często potrafiłam utożsamić się ze słowami które czytałam i poczuć to ,co autorka miała na myśli. Uwielbiam poezję za to iż każdy wiersz można odebrać inaczej i że każdy człowiek który go przeczyta też może mieć odmienne odczucia. Widać że Pani Wisława Szymborska poruszała w swoich wierszach wiele spraw i nie bała się pisać o choćby śmierci czy wojnie . Przepięknie władała językiem i umiała stworzyć coś wyjątkowego.

Ta książka jest dla mnie jedną z ważniejszych w mojej biblioteczce i Wam również polecam zapoznać się tą wspaniałą poetką i jej utworami.

Bardzo rzadko jakakolwiek książka otrzymuje ode mnie ocenę 10 ale twórczość Pani Szymborskiej jak najbardziej na to zasługuje.

Wiersze wszystkie to ponad 700 stron głębokich przemyśleń, szczęścia i wzruszeń. Bardzo często potrafiłam utożsamić się ze słowami które czytałam i poczuć to ,co autorka miała na myśli. Uwielbiam poezję za to iż każdy wiersz można odebrać inaczej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ogólnie ten tom zaczął się bardzo spokojnie jak na swego rodzaju dark romance i był zdecydowanie lepszy niż poprzednia książka. Rozterki i problemy Elsy zostawały powoli ujawnione a ona na nowo przyzwyczajała się do swojego życia z kilkoma "nowymi" osobami.
I tak spokojnie było aż do setnej strony a potem wszystko toczyło się starym torem z różnymi scenami łóżkowymi

Tak teraz sobie myślę że w większości tego typu książkach gdzie bohaterowie są jeszcze nastolatkami albo młodymi dorosłymi, to bohaterka z bohaterem zwykle mają jakąś wspólną przeszłość która nie była łatwa. I zastanawiam się czy to jest po prostu charakterystyczne dla tego podgatunku czy wszyscy piszą o podobnych wątkach. Ciekawe

Ogólnie ten tom zaczął się bardzo spokojnie jak na swego rodzaju dark romance i był zdecydowanie lepszy niż poprzednia książka. Rozterki i problemy Elsy zostawały powoli ujawnione a ona na nowo przyzwyczajała się do swojego życia z kilkoma "nowymi" osobami.
I tak spokojnie było aż do setnej strony a potem wszystko toczyło się starym torem z różnymi scenami łóżkowymi

Tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cytując osła ze Shreka "Ja chcę jeszcze raz!" Ale od początku

Coś co było doskonałym posunięciem to umieszczenie narracji obu sióstr w tym tomie. Dalej jest poprowadzona historia Scarlett, tak jak i Telli.
Przez pewien czas miałam wrażenie że Tella jest tą siostrą która myśli o wszystkim i zajmuje się walką że złymi istotami a Scarlett obchodzi tylko jej serce i rozterki miłosne. Jakby zmieniła się od pierwszego tomu i stała się zakochaną panienką której nie interesuje nic poza nią samą. Oczywiście z biegiem czasu się to zmieniło a obie siostry uczestniczyły w różnych wydarzeniach i miały swoje zadania do wypełnienia. Uwielbiam tak wielu bohaterów, Legendę i Telle, Juliana i Scarlett i jestem bardzo ciekawa co stało się z Jacksem. Nie był najbardziej sympatyczną postacią ale jego wątek jak i sama osoba były intrygujące.

Chciałabym jeszcze raz móc wejść do tego świata i przeżywać wszystko od nowa. A najlepiej aby Caraval istniał naprawdę i mogłabym zanurzyć się w ten świat. To był zdecydowanie najciekawszy tom i będę tą serię wciskać każdego kto równie mocno jak ja , kocha fantastykę.

Cytując osła ze Shreka "Ja chcę jeszcze raz!" Ale od początku

Coś co było doskonałym posunięciem to umieszczenie narracji obu sióstr w tym tomie. Dalej jest poprowadzona historia Scarlett, tak jak i Telli.
Przez pewien czas miałam wrażenie że Tella jest tą siostrą która myśli o wszystkim i zajmuje się walką że złymi istotami a Scarlett obchodzi tylko jej serce i rozterki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ten tom podobał mi się o wiele bardziej niż Caraval . "Legenda" jest o Donatelli czyli drugiej siostrze która musi wziąć udział w Caravalu aby ocalić kogoś kogo kocha. Przed nią bardzo trudne wybory które także będą miały swoje konsekwencje. Komu może zaufać? Czy cokolwiek w grze jest realne? I co wybierze?

Tella jest nieco inna niż jej siostra , Scarlett. Bardziej odważna i śmielej podejmuje niektóre decyzje. Jeśli chcecie się dowiedzieć kto jest Legendą to w tym tomie w końcu to nastąpi. To raczej nie jest spoiler ale według mnie ,ciekawa informacja. Zaraz sięgam za trzeci tom i jestem ciekawa jak potoczy się gra i jak potoczą się losy bohaterów:)

Ten tom podobał mi się o wiele bardziej niż Caraval . "Legenda" jest o Donatelli czyli drugiej siostrze która musi wziąć udział w Caravalu aby ocalić kogoś kogo kocha. Przed nią bardzo trudne wybory które także będą miały swoje konsekwencje. Komu może zaufać? Czy cokolwiek w grze jest realne? I co wybierze?

Tella jest nieco inna niż jej siostra , Scarlett. Bardziej odważna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ja się boję po tym tomie. Obawiam się tego co może nastąpić w kolejnym bo to co się wydarzyło na końcu powaliło mnie na kolana.

Bryce z Huntem znowu mają problemy i całą paczką wplątali się w niezły bałagan. Na początku mieli chwilę spokoju , wytchnienia, zacieśniania więzi i mogli poprawić między sobą swoje relacje. Ale jak to bywa w ich świecie, zawsze musi coś się dziać. Okazuje się że wszystko czego dowiedzieliśmy się z pierwszego tomu jest częścią większej sprawy a nasi bohaterowie mają przez to jeszcze więcej problemów. Pojawili się nowi bohaterowie i nowe wątki. Jedyne co mnie drażniło to to że chciałam poczytać o Bryce i Huncie a jak oni już się pojawiali to trafiali do łóżka i prowokowali siebie nawzajem, gestami i dotykiem. Była akcja ale to działo się jakby poza nimi , brakowało mi tego. W pierwszym tomie bardziej była widoczna ich relacja .

Muszę bo się uduszę , spoiler do zakończenia
.
.
.
.
Dlaczego Sarah J.Maas połączyła dwa moje ulubione uniwersa? Bardzo czekam na kolejny tom ale nie wybaczę jej tego jeśli coś pójdzie nie tak. Bryce poznaje Rhysanda i to był wielki szok , ciekawe co wydarzy się dalej.

Ja się boję po tym tomie. Obawiam się tego co może nastąpić w kolejnym bo to co się wydarzyło na końcu powaliło mnie na kolana.

Bryce z Huntem znowu mają problemy i całą paczką wplątali się w niezły bałagan. Na początku mieli chwilę spokoju , wytchnienia, zacieśniania więzi i mogli poprawić między sobą swoje relacje. Ale jak to bywa w ich świecie, zawsze musi coś się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

7,5/10⭐

Bardzo lubię wszelkiego rodzaju retellingi baśni a już zwłaszcza gdy są w tak mocnej wersji jak ten dark romance. Inaczej się tego nie określić to bardzo intensywna wersja Czerwonego kapturka.

W tej historii mamy również Żmije i Wilki które są walczącymi ze sobą gangami. Wilki pamiętają co zrobiły im Żmije w przeszłości i szukają zemsty . Nasz Czerwony kapturek jest pomiędzy tym wszystkim i musi dokonać wielu wyborów tak samo jak i dużo wycierpieć .
To książka 18+ więc takim osobom ją polecam , całkiem ciekawą interpretacja baśni i interesujący przebieg wydarzeń.

7,5/10⭐

Bardzo lubię wszelkiego rodzaju retellingi baśni a już zwłaszcza gdy są w tak mocnej wersji jak ten dark romance. Inaczej się tego nie określić to bardzo intensywna wersja Czerwonego kapturka.

W tej historii mamy również Żmije i Wilki które są walczącymi ze sobą gangami. Wilki pamiętają co zrobiły im Żmije w przeszłości i szukają zemsty . Nasz Czerwony kapturek...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo lubię czytać poezję. Uwielbiam szukać w niej sensu i każdy wiersz interpretować po swojemu. Trzeba dać każdemu z tych utworów czas aby jego sens nam nie umknął i dało się go odczuć, czas na myśli i zastanowienie. Gdy przeleci się wiersze , jeden po drugim , to taka lektura nie jest nic warta. W tym zbiorze znalazłam kilka słów które szczególnie zapadły mi w pamięć i zaznaczyłam sobie je na przyszłość. Tą książkę którą akurat posiadam jest przepięknie wydana i idealnie wpasowuje się w klimat wierszy . Cóż więcej dodać? Miła i przyjemna lektura.

Bardzo lubię czytać poezję. Uwielbiam szukać w niej sensu i każdy wiersz interpretować po swojemu. Trzeba dać każdemu z tych utworów czas aby jego sens nam nie umknął i dało się go odczuć, czas na myśli i zastanowienie. Gdy przeleci się wiersze , jeden po drugim , to taka lektura nie jest nic warta. W tym zbiorze znalazłam kilka słów które szczególnie zapadły mi w pamięć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nawet nie wiem od czego zacząć. Ta historia była wstrząsająca. Sama jestem kobietą i nie wyobrażam sobie żeby zrobić coś takiego drugiej kobiecie i usprawiedliwiać to "tradycją"Przeżyłam całą historię Hibo od początku do końca razem z nią, wczułam się i cierpiałam razem z nią. Oczywiście mogę sobie tylko wyobrazić jak ciężko było jej i innym obrzezanym dziewczynom ale teraz rozumiem i jestem doinformowana. FGM to przemoc wobec dzieci i nie jest dopuszczalne ani legalne . Dziewczynki które zostały poddane takim zabiegom często mają problemy zdrowotne, nie tylko fizyczne ale też ich psychika cierpi. Bywają takie przypadki że dziewczynki umierają. I to w imię czego? Zapewnieniem czystości dla męża? Starej tradycji która w niczym nie ma poparcia? Czytając tą książkę nie mogłam uwierzyć jak bardzo niewykształceni mogą być Ludzie i jak wierzą w to co robią. Chciałabym żeby ta historia dotarła do każdej kobiety i aby każdy znał choć podstawowe informacje o FGM Jestem dumna z Hibo Wardere i wszystkich ludzi którzy przeciwstawiają się tym praktykom i walczą o lepsze życie dla dziewcząt.

Nawet nie wiem od czego zacząć. Ta historia była wstrząsająca. Sama jestem kobietą i nie wyobrażam sobie żeby zrobić coś takiego drugiej kobiecie i usprawiedliwiać to "tradycją"Przeżyłam całą historię Hibo od początku do końca razem z nią, wczułam się i cierpiałam razem z nią. Oczywiście mogę sobie tylko wyobrazić jak ciężko było jej i innym obrzezanym dziewczynom ale teraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka była mocna , choćby już przez sam fakt że ta historia zdarzyła się naprawdę. Jest to swego rodzaju pamiętnik Natashy Kampush, mało dialogów za to dużo opisów jej przeżyć i jej dni w uwięzieniu . Jestem pełna podziwu dla niej że przetrwała to wszystko i udało jej się postawić na swoim oraz przywrócić sobie wolność. Zamknięcie i odcięcie od świata zewnętrznego potrafi bardzo namieszać w głowie . Pierwszy raz usłyszałam o tej sprawie dopiero z tej książki. Może to i dobrze , to znaczy że ludzie po tylu latach dali sobie spokój z gnębieniem Natashy i może żyć swoim życiem. Wierzę że jest silną kobietą a jej historia pomoże wielu ludziom tak jak opisanie jej , pomogło także Natashy.

Ta książka była mocna , choćby już przez sam fakt że ta historia zdarzyła się naprawdę. Jest to swego rodzaju pamiętnik Natashy Kampush, mało dialogów za to dużo opisów jej przeżyć i jej dni w uwięzieniu . Jestem pełna podziwu dla niej że przetrwała to wszystko i udało jej się postawić na swoim oraz przywrócić sobie wolność. Zamknięcie i odcięcie od świata zewnętrznego...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Najlepsze miejsce na świecie jest właśnie tutaj Francesc Miralles, Care Santos
Ocena 7,1
Najlepsze miej... Francesc Miralles, ...

Na półkach:

To cudowna i ciepła historia w sam raz na jeden wieczór pełen rozmyślań. Jest krótka więc wystarczy jeden wielki kubek herbaty i można zasiąść do czytania. Pomimo tego że jest mało stron ta historia skłania do refleksji, trzeba się zatrzymać i ją zrozumieć. Jest pełna mądrości, co pomaga nam odkrywać jej bohaterka Iris i możemy razem z nią, przeżyć niesamowitą przygodę.

To cudowna i ciepła historia w sam raz na jeden wieczór pełen rozmyślań. Jest krótka więc wystarczy jeden wielki kubek herbaty i można zasiąść do czytania. Pomimo tego że jest mało stron ta historia skłania do refleksji, trzeba się zatrzymać i ją zrozumieć. Jest pełna mądrości, co pomaga nam odkrywać jej bohaterka Iris i możemy razem z nią, przeżyć niesamowitą przygodę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka jest o porwaniu i o syndromie sztokholmskim . Chociaż patrząc na całokształt to było bardziej skomplikowane . Ważne jest to że główna bohaterka zdawała sobie sprawę z tego ,co się z nią dzieje i że nie myśli trzeźwo. Nadal nie mogę uwierzyć ile niedomówień sprawiło że nasi bohaterowie tak cierpieli , gdyby oszczędzili sobie tych tajemnic wiele spraw mogłoby potoczyć się inaczej.

Ciężkim przeżyciem były rozdziały o Damianie i czytanie jego historii. Nie myślałam że jego droga do zostania tym kim jest była tak kręta i że tak wiele wycierpiał w życiu. Pozwoliło mi to go bardziej zrozumieć choć w żadnym stopniu nie usprawiedliwia to jego zachowań.

Uwielbiam tą historię, była bardzo emocjonująca i wypełniona uczuciami oraz akcją. Wczułam się w bohaterów, zarówno w Skye jak i Damiana. Zżyłam się z nimi i na koniec prosiłam tylko o to aby ich historia zakończyła się dobrze bo już zbyt wiele złych rzeczy przeżyli.

Teraz już wiem dlaczego książka nosi tytuł "Papierowy łabędź" to ma wielkie znaczenie♥️

Ta książka jest o porwaniu i o syndromie sztokholmskim . Chociaż patrząc na całokształt to było bardziej skomplikowane . Ważne jest to że główna bohaterka zdawała sobie sprawę z tego ,co się z nią dzieje i że nie myśli trzeźwo. Nadal nie mogę uwierzyć ile niedomówień sprawiło że nasi bohaterowie tak cierpieli , gdyby oszczędzili sobie tych tajemnic wiele spraw mogłoby...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka miała niepowtarzalny magiczny i bajkowy klimat ale też nieco pokręcony.

Historia jest opisana z trzeciej narracji co nieco utrudniało mi wczuwanie się w losy bohaterów ale dosyć krótka bo 360 stron więc raz dwa i przeczytałam. Nigdy nie było wiadomo kto jest kim w Caravalu i czy nie ma ukrytych zamiarów. To był bardzo dobry pomysł z takim zagraniem. Dzięki temu czytałam rozdział za rozdziałem żeby rozwikłać wszystkie zagadki. Przede mną jeszcze dwa tomy ale jeśli także będą tak zawiłe to zostawię sobie je na późniejszy czas. Dla tej historii trzeba się poświęcić żeby ją zrozumieć i skupić się tylko na niej , połączyć ze sobą kropki i dojść do końca.

Jestem zadowolona z zakończenia choć epilog daje nam przedsmak kolejnego tomu

Ta książka miała niepowtarzalny magiczny i bajkowy klimat ale też nieco pokręcony.

Historia jest opisana z trzeciej narracji co nieco utrudniało mi wczuwanie się w losy bohaterów ale dosyć krótka bo 360 stron więc raz dwa i przeczytałam. Nigdy nie było wiadomo kto jest kim w Caravalu i czy nie ma ukrytych zamiarów. To był bardzo dobry pomysł z takim zagraniem. Dzięki temu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

7,5/10⭐

Jest to historia Ranki , młodej wiedźmy krwi która została zobowiązana do wypełniania traktatu i poślubienia księcia. Już od samego początku poznajemy z czym zmaga się nasza bohaterka i jak widzi świat. Często padały wartościowe słowa i kilka z nich sobie zaznaczyłam. Książka jest prowadzona z trzeciej narracji . Jest tu też delikatny wątek miłosny ale nie zaćmiewa on głównej sprawy .

Ogółem okładka piękna, treść była w porządku, na długi wieczór w sam raz ale nie przywiązałam się do tej historii. Widoczne wiedźmy i ich magia więc to wielki plus oraz za całkiem ciekawą lekturę.

7,5/10⭐

Jest to historia Ranki , młodej wiedźmy krwi która została zobowiązana do wypełniania traktatu i poślubienia księcia. Już od samego początku poznajemy z czym zmaga się nasza bohaterka i jak widzi świat. Często padały wartościowe słowa i kilka z nich sobie zaznaczyłam. Książka jest prowadzona z trzeciej narracji . Jest tu też delikatny wątek miłosny ale nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak bardzo kocham bajki i baśnie tak równie mocno uwielbiam ich retellingi

Mała syrenka , któż nie zna jej historii? Jaka dziewczynka nie marzyła nigdy o byciu syrenką? Tyle że w tej powieści nasza bohaterka , Lira , nie jest łagodnym stworzeniem a Postrachem Książąt. Co roku zabiera jednemu z nich serce i chowa je w piasku.

Elian , nasz książę który poluje na takie jak ona i uważa że są najgorszym złem tego świata. Zrobi wszystko żeby się ich pozbyć i pomścić zamordowanych ludzi .

Niezwykłe okoliczności sprawiają że ta dwójka się spotyka . Jak to wszystko się potoczy?

Popłynęłam przez tą książkę. Strasznie podobały mi się nawiązania do Małej syrenki ale też całkiem nowe wątki. Ciekawie wymyślona fabuła i bohaterowie których da się polubić . Może nie przywiązałam się jakoś bardzo do tej powieści ale miło spędziłam przy niej czas . Jest to jeden z lepszych retellingów.

Jak bardzo kocham bajki i baśnie tak równie mocno uwielbiam ich retellingi

Mała syrenka , któż nie zna jej historii? Jaka dziewczynka nie marzyła nigdy o byciu syrenką? Tyle że w tej powieści nasza bohaterka , Lira , nie jest łagodnym stworzeniem a Postrachem Książąt. Co roku zabiera jednemu z nich serce i chowa je w piasku.

Elian , nasz książę który poluje na takie jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

7,5/10⭐

Pomimo tego że jest to historia o zombie to pisana raczej w stylu dla młodszych czytelników. Było kilka straszniejszych momentów ale nie wyciągnęłam się aż tak bardzo. Nie czułam silnych emocji i po prostu czytałam bo czytałam. Uwielbiam wszelkiego rodzaju retellingi baśni i bajek w tym przypadku, Alicji z krainy czarów. I tutaj znowu muszę się przyczepić, mało tu tej Alicji w Alicji. Poza imieniem i jeszcze jednym szczegółem nie zauważyłam żadnych podobieństw. A szkoda bo liczyłam, po samym tytule , na coś więcej. Nie wiem czy sięgnę po drugi tom , może za jakiś czas.

7,5/10⭐

Pomimo tego że jest to historia o zombie to pisana raczej w stylu dla młodszych czytelników. Było kilka straszniejszych momentów ale nie wyciągnęłam się aż tak bardzo. Nie czułam silnych emocji i po prostu czytałam bo czytałam. Uwielbiam wszelkiego rodzaju retellingi baśni i bajek w tym przypadku, Alicji z krainy czarów. I tutaj znowu muszę się przyczepić, mało tu...

więcej Pokaż mimo to