ig: itsangeleo_book

Historia Aidena Kinga i Elsy Quinn

Elsa Quinn - od pierwszego dnia szkoły każdy oprócz Kimmy jej nienawidzi. Jest nazywana 'królową lodu'.

Aiden King - rządu Royal Elite i zacząć ludzi do nienawidzenia Elsy.

Elsa już pierwszego dnia szkoły zwróciła na siebie uwagę Aidena - króla szkoły - jest zdeterminowany, aby uczynić życie dziewczyny koszmarem.
W 'Deviant King' dopiero poznajemy bohaterów i w tej części Aiden nie zyskał mojej sympatii. Strasznie ranił Elsę i jego zachowanie to było dla mnie za dużo.
Kolejna część już mi się bardziej podobała. A końcówka mnie zaskoczyła i to bardzo.
Natomiast ostania część podobała mi się najbardziej i przyjemnie mi się ją czytało.
Zachowanie Aidena jest trudne - zazdrość i manipulacje.
Bohaterowie są świetnie napisani - mają swoje charaktery i typowe zachowania. Książki zawierały masę plot twistów i tajemnic - zwłaszcza druga część. Jest to typowy Bully romace - Aiden zdobył Elsę dosłownie ją nękając. Moim jedynym zastrzeżeniem jest zachowanie Aidena. Jeśli ktoś lubi tego typu książki to bardzo polecam ❤️

ig: itsangeleo_book

Historia Aidena Kinga i Elsy Quinn

Elsa Quinn - od pierwszego dnia szkoły każdy oprócz Kimmy jej nienawidzi. Jest nazywana 'królową lodu'.

Aiden King - rządu Royal Elite i zacząć ludzi do nienawidzenia Elsy.

Elsa już pierwszego dnia szkoły zwróciła na siebie uwagę Aidena - króla szkoły - jest zdeterminowany, aby uczynić życie dziewczyny koszmarem.
W...

Kocham tą serię na zawsze w moim serduszku🫣😻 polecam gorąco

Kocham tą serię na zawsze w moim serduszku🫣😻 polecam gorąco

:)

:)

Ogólnie ten tom zaczął się bardzo spokojnie jak na swego rodzaju dark romance i był zdecydowanie lepszy niż poprzednia książka. Rozterki i problemy Elsy zostawały powoli ujawnione a ona na nowo przyzwyczajała się do swojego życia z kilkoma "nowymi" osobami.
I tak spokojnie było aż do setnej strony a potem wszystko toczyło się starym torem z różnymi scenami łóżkowymi

Tak teraz sobie myślę że w większości tego typu książkach gdzie bohaterowie są jeszcze nastolatkami albo młodymi dorosłymi, to bohaterka z bohaterem zwykle mają jakąś wspólną przeszłość która nie była łatwa. I zastanawiam się czy to jest po prostu charakterystyczne dla tego podgatunku czy wszyscy piszą o podobnych wątkach. Ciekawe

Ogólnie ten tom zaczął się bardzo spokojnie jak na swego rodzaju dark romance i był zdecydowanie lepszy niż poprzednia książka. Rozterki i problemy Elsy zostawały powoli ujawnione a ona na nowo przyzwyczajała się do swojego życia z kilkoma "nowymi" osobami.
I tak spokojnie było aż do setnej strony a potem wszystko toczyło się starym torem z różnymi scenami łóżkowymi

Tak...

Łał Ta historia była niesamowita, zagmatwana, trudna, chora i bolesna, ale poruszyła mną.
Aiden choć dalej upiorny, sadystyczny i nienasycony stał się bohaterem na którego czekałam. Uwielbiam zmiany w tak okrutnych i prześladowczych postaciach. Zawsze pozostanie nieustępliwy i będzie brał to co jego nie bacząc na wolę Elsy, ale Stał się też czuły, troskliwy i choć dalej jest szorstki to też delikatny.
Od drugiego tomu było można spojrzeć na historię, również z jego punktu widzenia, a to pomogło mi go zrozumieć... To co przeżył ukształtował go i wzbudziło we mnie wiele emocji.
Wspomnienia tych dwoje, gdy spotykali się w ciemnej piwnicy były jak wehikuł czasu. Bardzo fajnie, że autorka je ujęła.
Były małe niuanse jak ich zamknięcie w piwnicy i historia z wujkiem Elsy, które mi nie przypadły do gustu, ale to szczegóły. Bo historia tej dwójki ma to co uwielbiam, czyli wątek miłości z dziecięcych lat. Aiden i Elsa zaczeli swoją historię w piwnicy podczas traumatycznych przeżyć. One ich połączyły, a powstała więź miedzy dzieciakami przetrwała upływ czasu.
Aiden rozwalił mnie na łopatki tym, że pamiętył Elsę, każdy jej gest (błysk w oku, marszczenie noska, zmarszczkę między brwiami i to jak jest urocza gdy się złości). Swoją drogą myślę, że był jej prześladowcą nie z powodu tego, że przy pierwszym spotkaniu po latach zobaczył w niej jej matkę. Tylko dlatego, że ona go nie rozpoznała przez co poczuł się nieważny, a to co razem przeszli nieznaczące. A przecież ona była dla niego wszystkim.

Łał Ta historia była niesamowita, zagmatwana, trudna, chora i bolesna, ale poruszyła mną.
Aiden choć dalej upiorny, sadystyczny i nienasycony stał się bohaterem na którego czekałam. Uwielbiam zmiany w tak okrutnych i prześladowczych postaciach. Zawsze pozostanie nieustępliwy i będzie brał to co jego nie bacząc na wolę Elsy, ale Stał się też czuły, troskliwy i choć dalej...

Ta część chyba najmniej mi się podobała.
Męczyli mnie bohaterowie, a zwłaszcza postawa Aidena.
Jakiś psychiatra by się przydał czy coś.

Ta część chyba najmniej mi się podobała.
Męczyli mnie bohaterowie, a zwłaszcza postawa Aidena.
Jakiś psychiatra by się przydał czy coś.

Historia opisana we wszystkich 3 tomach jest dość ciekawa i wciągająca. Nie wiem dlaczego autorka zdecydowała się rozbić ją aż na 3 tomy, byłaby w stanie opisać to zgrabnie w 2.
Jest parę mankamentów, które niezmiernie wkurzają, jak drgająca powieka Aidena, czy brak zdecydowania Elsy (chociaż nie jest aż tak lebiodowta jak się zapowiadało w pierwszym tomie),ale czyta się szybko i całkiem przyjemnie :)

Historia opisana we wszystkich 3 tomach jest dość ciekawa i wciągająca. Nie wiem dlaczego autorka zdecydowała się rozbić ją aż na 3 tomy, byłaby w stanie opisać to zgrabnie w 2.
Jest parę mankamentów, które niezmiernie wkurzają, jak drgająca powieka Aidena, czy brak zdecydowania Elsy (chociaż nie jest aż tak lebiodowta jak się zapowiadało w pierwszym tomie),ale czyta się...

Najgorsza część z całej trylogii. Elsa denerwowała mnie na każdej stronie

Najgorsza część z całej trylogii. Elsa denerwowała mnie na każdej stronie

Trzeci tom przygód Elsy i Aidena to zwieńczenie ich losów i wspaniałe podsumowanie całości. Wszystkie wspomnienia powróca i to jest coś co może złamać serce i dusze💔. Los który spotkał Aidena to coś niesamowicie okrutnego i po przeczytaniu całości zupełnie inaczej patrzę na historie tej pary i każdy, ale to każdy gest i zachowanie ze strony chłopaka nabiera zupełnie innego znaczenia i wymiaru…

Ta część zawiera oprócz wytłumaczenia wszystkiego również najgłupsza i najmniej logiczną sceną w całości i zupełnie mogłam tego zrozumieć… jak w obliczu sytuacji w jakiej się znaleźli mogli w ogóle pomyśleć o tym, żeby tak bez sensu jakby nigdy nic uprawiać s3ks🫣. Teoretycznie wiadomo co przyświecało Aidenowi i chociaż intencje miał dobre to jednak pewnie gdyby bardziej był świadom stanu dziewczyny pewnie by tak nie postąpił, a przynajmniej taką mam nadzieje. Za to pozwoliło to na uwolnienie wreszcie odpowiednich słów niektórym🤭. Sposób w jaki do tego wszystkiego doszło, podobnie jak historia tej dwójki bardzo mnie zaskoczyła i uważam, że to jeden z lepszych plot-twistów jakie czytałam.

Mam jeszcze jedno małe ale do decyzji jaką podjęła na samym końcu Elsa - choć rozumiem jaki cel jej przyświecał to sama bym tak nie postąpiła. To wszystko natomiast idealnie pokazuje, że czasami dla dobra ogółu trzeba iść na „kompromisy” by użyć tu chyba najbardziej adekwatnego i mało zdradzającego słowa.

Całość jest przepełniona uczuciami, tajemnicami, demonami, mrokiem i wszystkim tym co powinna mieć dobra historia w stylu dark! Polecam, ale pamiętajcie by traktować te trzy tomy jako jedną, kompletną historie - Królestwo w końcu nastało😈.

Trzeci tom przygód Elsy i Aidena to zwieńczenie ich losów i wspaniałe podsumowanie całości. Wszystkie wspomnienia powróca i to jest coś co może złamać serce i dusze💔. Los który spotkał Aidena to coś niesamowicie okrutnego i po przeczytaniu całości zupełnie inaczej patrzę na historie tej pary i każdy, ale to każdy gest i zachowanie ze strony chłopaka nabiera zupełnie innego...

Niestety książkę przerwałam w połowie. Jej czytanie okropnie mnie męczyło. Liczyłam na ciekawą kontynuację historii jednak bardzo się zawiodłam.

Niestety książkę przerwałam w połowie. Jej czytanie okropnie mnie męczyło. Liczyłam na ciekawą kontynuację historii jednak bardzo się zawiodłam.