Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Chcielibyście żyć w świecie, gdzie magia istnieje? ✨

Dzięki współpracy z @wydawnictwosqn miałam przyjemność zapoznać się z książką autorstwa @magdalena_kubasiewicz 🔮

“Czarodziejka z ulicy Grodzkiej” przeniesie Was do świata Polanii, gdzie w Krakowie panuje Król, a na Uniwersytecie Jagiellońskim istnieje wydział poświęcony magii – Collegium Magicae.

Właśnie rozpoczyna się nowy rok akademicki. Lady (Natasza) wróciła z rodzinnej wsi do magicznego Krakowa i wybrała się na imprezę inaugurującą rozpoczęcie kolejnego roku studiów. Po imprezie okazuje się, że jej współlokatorka Ola nie wróciła do akademika. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że taki stan utrzymywał się przez kolejne dni, a Ola nie odpisywała na wiadomości i nie pojawiała się na mediach społecznościowych.

To wszystko sprawia, że finalnie kończymy wraz z biegiem książki na...kopaniu grobu.🧐

Książka jest przyjemnie napisana i gładko wprowadza nas w ten ciekawie wykreowany świat. Kraków to moje ulubione miasto, które darzę ogromnym sentymentem, więc wspaniale było móc przenieść się do jego magicznej wersji. Jako fanka Harryego Pottera, która nie dostała listu do Hogwartu, cieszę się, że w przesyłce znalazłam list potwierdzający przyjęcie mnie do Collegium Magicae.🤭

To co, z kim widzę się we wrześniu w Świteziance?

Ocena: 7/10🌟

Chcielibyście żyć w świecie, gdzie magia istnieje? ✨

Dzięki współpracy z @wydawnictwosqn miałam przyjemność zapoznać się z książką autorstwa @magdalena_kubasiewicz 🔮

“Czarodziejka z ulicy Grodzkiej” przeniesie Was do świata Polanii, gdzie w Krakowie panuje Król, a na Uniwersytecie Jagiellońskim istnieje wydział poświęcony magii – Collegium Magicae.

Właśnie rozpoczyna się...

“— Przychyliłem Ci nieba — powiedział z satysfakcją.
— To prawda, podarowałeś mi gwiazdy.”

*współpraca reklamowa z @wydawnictwo.beya *

“Zeus Królestwo Oriona” — Emilia J. Lee ✨

Wyobraźcie sobie, że macie tak realistyczne sny, że Wasza podświadomość nocami przenosi Was w odległe zakamarki wrzechświata. A może to wcale nie są sny?

Elena jest podróżniczką – za pomocą umysłu potrafi podróżować między wymiarami. Dlatego też pewnego wieczoru napotyka na swojej drodze boginię Hestię, która zabiera ją ze sobą na Orion – planetę, która jest wprost magiczna. Elena otrzymuje od Hestii zadanie, które brzmi absurdalnie! Dziewczyna ma bowiem przekonać Zeusa (króla Orionu i stwórcę ludzkości), aby ten wycofał się z planu zniszczenia Ziemi. Czy Elenie uda się odwieść nieprzystępnego władcę od tego pomysłu? Jak potoczą się jej losy?

Autorka zbudowała cudowny świat, a Orion pochłonął mnie całym sobą. Zeus zasłużył na miano mojego literackiego męża (chyba coś jest nie tak z moim gustem do lekko toksycznych mężczyzn). Fabuła wciągnęła mnie na maksa, a zakończenie sprawiło, że nie mogę doczekać się drugiego tomu! 😭

Co nie przypadło mi w tej książce do gustu, to mieszanie przez autorkę narracji (1 i 3osobowej). Niektóre postaci wydawały się być wkurzające lub mdłe. Nie polubiłam się z Eleną (zbyt naiwna i impuksywna) ani Gabrielem (zbyt wyidealizowany). Cieszę się jednak, że książka potrafiła wzbudzić we mnie wiele różnych i mieszanych emocji. Biorąc pod uwagę, że to debiut Emilii jestem zachwycona i czekam na więcej. Dajcie mi już 2 tom!🌌🥰

“— Przychyliłem Ci nieba — powiedział z satysfakcją.
— To prawda, podarowałeś mi gwiazdy.”

*współpraca reklamowa z @wydawnictwo.beya *

“Zeus Królestwo Oriona” — Emilia J. Lee ✨

Wyobraźcie sobie, że macie tak realistyczne sny, że Wasza podświadomość nocami przenosi Was w odległe zakamarki wrzechświata. A może to wcale nie są sny?

Elena jest podróżniczką – za pomocą...

Tytuł tej książki bardzo mnie zaintrygował, sam opis też zapowiadał się ciekawie.

Autorki przeżyły wiele szalonych sytuacji w latach nastoletnich. Ich losy w pewnym momencie się skrzyżowały i postanowiły wspólnie poprowadzić podcast, a teraz jak widać wydać książkę i podzielić się swoimi przeżyciami.

Książka ta jest lekko napisana, nie brak jej humoru, sarkazmu i wielu morałów oraz rad. Lecz nie jest to poradnik! To bardziej podcast, który został przeniesiony na papier. Kobiety poruszają tematykę stereotypów dotyczących wychowywania małych dziewczynek na grzeczne, posłuszne i potulne. Przedstawiają czytelnikom z życia wzięte historie, poprzez które delikatnie nakierowują odbiorcę na wyciągnięcie jakichś wniosków i zastosowanie ich w życie.

Hasło przewodnie książki to #pieprzyćgrzeczność , z którym jak najbardziej się zgadzam!

Uważam, że książka ma swój potencjał i na pewno trafia do pewnej grupy czytelników. Natomiast ja się odrobinę zawiodłam. Nie do końca jestem fanką takiej formy przekazu. O wiele bardziej wolałabym wysłuchać 10h podcastu, który przekazywałby te same wartości. Ale to tylko i wyłącznie moja opinia i upodobanie. 😅

Natomiast jeśli Wy lubicie czytać książki tego typu lub jesteście nią na maxa zainteresowani, to po prostu po nią sięgnijcie!

Ode mnie książka dostaje ocenę 5/10🙈

Tytuł tej książki bardzo mnie zaintrygował, sam opis też zapowiadał się ciekawie.

Autorki przeżyły wiele szalonych sytuacji w latach nastoletnich. Ich losy w pewnym momencie się skrzyżowały i postanowiły wspólnie poprowadzić podcast, a teraz jak widać wydać książkę i podzielić się swoimi przeżyciami.

Książka ta jest lekko napisana, nie brak jej humoru, sarkazmu i wielu...

"Ciało uczennicy znalezione na plaży. Piętrzące się pytania, na które brak odpowiedzi. Ktoś grozi, że znowu zabije."

Czy to nie brzmi ciekawie?? 🤔

Jeśli nie wystarczająco, to mam nadzieję, że moją opinią zachęcę Was do sięgnięcia po tę książkę! Ja sama sięgnęłam po nią nie mając dużych oczekiwań.. Ale już po kilku stronach przepadłam na amen! Nie dość, że od razu autorki zaserwowały nam zbrodnię, która wydaje się być dosyć podejrzana, to jeszcze akcja książki rozgrywa się w Anglii! Sama szkoła może kojarzyć się nam delikatnie z Hogwartem, do czego też nawiązuje w pewnym momencie nowa uczennica Illumen Hall – Audrey Wagner. To takie delikatnie puszczone oczko w kierunku Potterheads. Książka cały czas trzyma w napięciu i nie pozostawia miejsca na nudę. Podoba mi się to, że czytając lekturę możemy poznać perspektywę dwóch głównych bohaterek "Stowarzyszenia Srok". Pierwszą z nich jest Audrey z Ameryki, o której już wyżej wspomniałam, a druga to Ivy Moore-Zhang, czyli prymuska elitarnej szkoły.

Moje słuchanie podcastów poświęconych kryminalnej tematyce chyba skutkuje tym, że dosyć szybko odkrywam jak fabuła tego typu książek się potoczy, aczkolwiek nie zmienia to faktu, że w pewnych momentach byłam zaskoczona (chociaż trochę 😂). Natomiast nie spodziewałam się takiego zakończenia! Nie brałam pod uwagę tego, że książka może oczekiwać na swoją kontynuację! Czuję się teraz pozostawiona samej sobie. Co mam robić do czasu wydania kolejnej części? Jak żyć? 😅

Książkę czyta się ekspresowo, jest napisana bardzo lekko i przyjemnie. Jest idealna dla starszych nastolatków i wiekowo wzwyż. 😊 Ja bawiłam się przy niej naprawdę świetnie i z niecierpliwością czekałam na rozwiązanie zagadek przez Ivy i Audrey.

Oceniam tę książęk na 5/5.

"Ciało uczennicy znalezione na plaży. Piętrzące się pytania, na które brak odpowiedzi. Ktoś grozi, że znowu zabije."

Czy to nie brzmi ciekawie?? 🤔

Jeśli nie wystarczająco, to mam nadzieję, że moją opinią zachęcę Was do sięgnięcia po tę książkę! Ja sama sięgnęłam po nią nie mając dużych oczekiwań.. Ale już po kilku stronach przepadłam na amen! Nie dość, że od razu autorki...

Jest to romans skierowany do młodzieży, który opowiada historię Evie — dziewczyny, która zwątpiła w miłość i przestała w nią wierzyć.

Fabuła jest o tyle ciekawa, że taniec nie jest tutaj głównym wątkiem, a jedynie łącznikiem pomiędzy wieloma wydarzeniami z życia głównej bohaterki. Dodaje to wiele uroku książce! Dodatkowo Evie doznaje wizji, które jeszcze bardziej sprawiają, że nastolatkę ogarnia beznadzieja w stosunku do stanu zakochania.

Jak myślicie? Czy dziewczyna pozwoli samej sobie się zakochać? Czy da szansę miłości? 🤔 Musicie koniecznie sami się przekonać!

Mimo, że książka ta to młodzieżowe romansidło, to skrywa w sobie wiele ciężkich dla człowieka wydarzeń i nie mówię tutaj tylko o złamanym sercu. Natomiast książkę czyta się szybko i lekko. Autorka świetnie pisze i kreuje postaci oraz środowisko, w które je wkleja. 😊

Ja jestem zachwycona!❤️(i lepiej zaopatrzcie się w husteczki, jeśli często zdarza Wam się płakać na książkach...to tylko taka sugestia od ultra płaczki, którą jestem ja😂)

Jest to romans skierowany do młodzieży, który opowiada historię Evie — dziewczyny, która zwątpiła w miłość i przestała w nią wierzyć.

Fabuła jest o tyle ciekawa, że taniec nie jest tutaj głównym wątkiem, a jedynie łącznikiem pomiędzy wieloma wydarzeniami z życia głównej bohaterki. Dodaje to wiele uroku książce! Dodatkowo Evie doznaje wizji, które jeszcze bardziej...

Sunny Dae to arcynerd, który wraz z dwójką przyjaciół gra w Dungeons&Dragons. Chłopaki prowadzą nawet razem kanał na YT i ubiegają się o atencję pewnej znanej influenserki.

Jego nerdowe życie zmienia się jednak w chwili gdy próg jego domu przekracza Cirrus – córka znajomych rodziców Sunnyego. Jest tak niesamowita, że z wrażenia chłopakowi odejmuje rozum, w rezultacie czego ten zaczyna kłamać na swój temat, wymyślając nową tożsamość, która może zaimponować dziewczynie.

Im dalej w las, tym ciężej jest chłopakowi przerwać wyimaginowany świat, w którym jest pewną siebie gwiazdą rocka.

Początki z tą książką bardzo mi się dłużyły, ponieważ nie mogłam wciągnąć się w fabułę. Natomiast od momentu pojawienia się Cirrus było tylko lepiej!

Książkę czyta się szybko i lekko, więc jest to idealna pozycja na jakiś wolny dzień czy na zabranie jej ze sobą na jakiś wakacyjny wyjazd.😊 Okładka jest przecudowna! Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia.😅 Jeśli interesuje Was lekka książka o codziennym życiu nastolatków z nutką romansu, humoru oraz przemiany wewnętrznej głównego bohatera, to zachęcam Was do złapania właśnie za "Super Fake Love Song". ❤️

Sunny Dae to arcynerd, który wraz z dwójką przyjaciół gra w Dungeons&Dragons. Chłopaki prowadzą nawet razem kanał na YT i ubiegają się o atencję pewnej znanej influenserki.

Jego nerdowe życie zmienia się jednak w chwili gdy próg jego domu przekracza Cirrus – córka znajomych rodziców Sunnyego. Jest tak niesamowita, że z wrażenia chłopakowi odejmuje rozum, w rezultacie czego...

"Siostra gwiazd" to cudowna książka! 🧡

Jest idealna dla fanów fantasy, magii, demonów, romansu oraz siostrzanej miłości.✨

Główna bohaterka Vi walczy o życie po ugryzieniu sylfidy. Opuszcza kraj ze śmiertelną gorączką i złamanym sercem po to, żeby móc wyzdrowieć. Kiedy wraca do ojczyzny w towarzystwie sióstr by negocjować z Wielkim Mistrzem Lorzy, demony przeszłości (i nie tylko😅) czyhają na jej wrażliwe serducho. Jak potoczą się jej losy? Przekonajcie się sami.🙈

Muszę Wam powiedzieć, że dawno nie bawiłam się tak dobrze przy czytaniu książki! Marah stworzyła świat, który skradł moje serce już od pierwszych stron! Brakowało mi minimalnie więcej akcji jak na tyle stron książki, aczkolwiek przymykam na to oko.

Moim ulubionym bohaterem jest Caleb.👀 Kto czytał ten wie, a kto jeszcze nie miał książki w rękach musi sam koniecznie przekonać się o czym mówię.😈

"Siostra gwiazd" to cudowna książka! 🧡

Jest idealna dla fanów fantasy, magii, demonów, romansu oraz siostrzanej miłości.✨

Główna bohaterka Vi walczy o życie po ugryzieniu sylfidy. Opuszcza kraj ze śmiertelną gorączką i złamanym sercem po to, żeby móc wyzdrowieć. Kiedy wraca do ojczyzny w towarzystwie sióstr by negocjować z Wielkim Mistrzem Lorzy, demony przeszłości (i nie...

Interesujecie się słowiańskimi przesądami, czarami, zaklęciami, bogami? 🤔 Chcielibyście dowiedzieć się czegoś więcej o wierzeniach i praktykach naszych przodków? A może chcielibyście poczuć w sobie i w świecie, który Was otacza troszkę magii?😈 Jeśli tak to przychodzę do Was z idealną pozycją.

"Słowiańska Wiedźma" to nie tylko przepięknie wydana książka w cudownej oprawie graficznej.👀 Skrywa ona w sobie wiele wiedzy, której wcześniej nie byłam świadoma!🙈 To trochę taka "kieszonkowa" wersja księgi prawdziwej czarownicy. Czytając ją spełniłam moje marzenie z dzieciństwa i poczułam się jak wiedźma.🧙‍♀️

A co najbardziej zaskoczyło mnie podczas czytania, to ilość rzeczy zaporzyczonych od Słowian do chociażby chrześcijaństwa! Więcej nie spojrzę na pomalowane pisanki tak samo.😅

Jeśli macie ochotę na trochę magii to polecam Wam gorąco tę książkę!🧡

Interesujecie się słowiańskimi przesądami, czarami, zaklęciami, bogami? 🤔 Chcielibyście dowiedzieć się czegoś więcej o wierzeniach i praktykach naszych przodków? A może chcielibyście poczuć w sobie i w świecie, który Was otacza troszkę magii?😈 Jeśli tak to przychodzę do Was z idealną pozycją.

"Słowiańska Wiedźma" to nie tylko przepięknie wydana książka w cudownej oprawie...

Zaczynając od pozytywów, chciałabym powiedzieć, że to naprawdę świetna młodzieżówka warta polecenia młodym czytelnikom! Ale oczywiście nie tylko. Jest to książka przepełniona nastoletnimi problemami, ukazująca je w bardzo prawdziwy sposób. Jest to również bardzo pouczająca pozycja w kwestii tematu LGBTQ+, a także problemów psychicznych i prześladowania. Autorka naprawdę świetnie tłumaczy z czym borykają się nastolatkowie na codzień.
Nie jest to romans, czy pełna akcji opowieść, ale i tak warto poświęcić tej książce czas i wczuć się w to, co przeżywają młodzi bohaterowie historii.

Jedynym minusem książki dla mnie był styl pisania autorki. A może po prostu mam jakiś gorszy czas.😂 Ciężko czytało mi się tę książkę i nie mogłam do końca wyczuć flow autorki. Ale to akurat w żaden sposób nie umniejsza historii, którą Weronika stworzyła! 🧡

Zaczynając od pozytywów, chciałabym powiedzieć, że to naprawdę świetna młodzieżówka warta polecenia młodym czytelnikom! Ale oczywiście nie tylko. Jest to książka przepełniona nastoletnimi problemami, ukazująca je w bardzo prawdziwy sposób. Jest to również bardzo pouczająca pozycja w kwestii tematu LGBTQ+, a także problemów psychicznych i prześladowania. Autorka naprawdę...

Brzmi ciekawie? 😅 Książka przepełniona jest cudownymi ilustracjami! Dowiecie się dzięki niej czym są gazy, dlaczego powstają i kto tak naprawdę puszcza bąki.🤔 Świetna propozycja dla najmłodszych! 🧡 A śmiechu podczas czytania jej było co niemiara! 😜

Brzmi ciekawie? 😅 Książka przepełniona jest cudownymi ilustracjami! Dowiecie się dzięki niej czym są gazy, dlaczego powstają i kto tak naprawdę puszcza bąki.🤔 Świetna propozycja dla najmłodszych! 🧡 A śmiechu podczas czytania jej było co niemiara! 😜

Nawet nie wiecie jaka podekscytowana byłam gdy pierwszy raz usłyszałam o tej książce. Wiedźmy ostatnio królują jeśli chodzi o fantasy young adult i to bardzo mi się podoba! 🧡 Pomimo to bardzo długo i opornie czytałam tę pozycję. Nie wiem czy to przez język, który jest dosyć infantylny, czy przez to, że akcja (w moim odczuciu) była mało dynamiczna. 🤔 Bohaterzy książki są bardzo zróżnicowani, ale żaden z nich niestety nie zapadł mi w pamięci na dłużej.🤷🏼‍♀️ Mimo wszystko autorki miały bardzo ciekawy pomysł na fabułę i świat, w którym umieściły swoich bohaterów. Wydaje mi się, że książka będzie ciekawszą propozycją dla troszkę młodszych czytelników ode mnie.😅 Albo po prostu dla osób, którym do gustu przypadnie język jakim książka została napisana.😉

Nawet nie wiecie jaka podekscytowana byłam gdy pierwszy raz usłyszałam o tej książce. Wiedźmy ostatnio królują jeśli chodzi o fantasy young adult i to bardzo mi się podoba! 🧡 Pomimo to bardzo długo i opornie czytałam tę pozycję. Nie wiem czy to przez język, który jest dosyć infantylny, czy przez to, że akcja (w moim odczuciu) była mało dynamiczna. 🤔 Bohaterzy książki są...

Nie miałam zbyt dużych oczekiwań co do tej książki, ale już po pierwszej stronie wiedziałam, że w niej przepadnę! 😅

Akcja książki usadzona jest głównie w Szkocji. Tam główna bohaterka Kenzie odbyć ma letnią praktykę w jednym z luksusowych hoteli. Gdy dociera na miejsce, na jej drodze pojawia się tajemniczy przystojniak. Lyall, bo tak czarujący młodzieniec ma na imię, przybywa do Szkocji z Chicago, żeby odkupić swoje winy i odbudować zrujnowaną przed laty reputację.

Jak potoczą się ich losy? Jesteście ciekawi? 🤔

Styl pisania autorki idealnie wpasował się w moje gusta już od samego początku!

Sama historia, chociaż przypominająca wiele innych romansideł, miała w sobie kilka wyjątkowych cech. Nowoczesny kamper należący do głównej bohaterki skradł mi serce. Aż zapragnęłam wybrać się na kemping gdzieś w Szkocji, koniecznie w górach. 😂😈

Nie miałam zbyt dużych oczekiwań co do tej książki, ale już po pierwszej stronie wiedziałam, że w niej przepadnę! 😅

Akcja książki usadzona jest głównie w Szkocji. Tam główna bohaterka Kenzie odbyć ma letnią praktykę w jednym z luksusowych hoteli. Gdy dociera na miejsce, na jej drodze pojawia się tajemniczy przystojniak. Lyall, bo tak czarujący młodzieniec ma na imię,...

Nie wiem kiedy ostatni raz czytałam książkę w takim klimacie jak ta. Na codzień sięgam raczej po jakieś romanse lub romans połączony z fantasy. A tutaj jednak mamy książkę science fiction! Ale przyznam, że bardzo spodobał mi się świat w jakim autorka obsadziła bohaterów. Było to naprawdę bardzo ciekawe! 🧡 No i książka przepełniona była oczywiście akcją po brzegi. Cały czas coś się działo więc nie było czasu na nudę. 😇

Bohaterzy byli ciekawi i idealnie wpasowani w fabułę. Styl pisania autorki jest przyjemny i lekki, także jak najbardziej tutaj ode mnie wielki plus.😄

Jeśli lubicie gdy w książce dużo się dzieje i szukacie czegoś z nutką humoru to Vanth jest jak najbardziej dla Was!

Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to byłyby to bardzo krótkie rozdziały. Na początku nie mogłam ogarnąć o co chodzi.😅 W żadnym wypadku nie przeszkadzało mi to w czytaniu, natomiast był to dla mnie dosyć niespotykany format.👀

Nie wiem kiedy ostatni raz czytałam książkę w takim klimacie jak ta. Na codzień sięgam raczej po jakieś romanse lub romans połączony z fantasy. A tutaj jednak mamy książkę science fiction! Ale przyznam, że bardzo spodobał mi się świat w jakim autorka obsadziła bohaterów. Było to naprawdę bardzo ciekawe! 🧡 No i książka przepełniona była oczywiście akcją po brzegi. Cały czas...

"W lesie Baby Jagi" oraz "Mukashi, Mukashi dawno dawno temu w Japonii" to cudownie zilustrowane, pełne baśni książki, które spodobają się nie tylko tym młodszym czytelnikom, ale i tym starszym. 😂

Ja osobiście zapragnęłam je mieć dla siebie i przyszłych pokoleń. Przeczytałam je w towarzystwie młodszej siostry (prawie 10 lat) i obydwie byłyśmy zachwycone!😇 Także jak najbardziej książki sprawdzą się dla starszaków i ich rodziców/rodzeństwa.😈

"W lesie Baby Jagi" oraz "Mukashi, Mukashi dawno dawno temu w Japonii" to cudownie zilustrowane, pełne baśni książki, które spodobają się nie tylko tym młodszym czytelnikom, ale i tym starszym. 😂

Ja osobiście zapragnęłam je mieć dla siebie i przyszłych pokoleń. Przeczytałam je w towarzystwie młodszej siostry (prawie 10 lat) i obydwie byłyśmy zachwycone!😇 Także jak...

"W lesie Baby Jagi" oraz "Mukashi, Mukashi dawno dawno temu w Japonii" to cudownie zilustrowane, pełne baśni książki, które spodobają się nie tylko tym młodszym czytelnikom, ale i tym starszym. 😂

Ja osobiście zapragnęłam je mieć dla siebie i przyszłych pokoleń. Przeczytałam je w towarzystwie młodszej siostry (prawie 10 lat) i obydwie byłyśmy zachwycone!😇 Także jak najbardziej książki sprawdzą się dla starszaków i ich rodziców/rodzeństwa.😈

"W lesie Baby Jagi" oraz "Mukashi, Mukashi dawno dawno temu w Japonii" to cudownie zilustrowane, pełne baśni książki, które spodobają się nie tylko tym młodszym czytelnikom, ale i tym starszym. 😂

Ja osobiście zapragnęłam je mieć dla siebie i przyszłych pokoleń. Przeczytałam je w towarzystwie młodszej siostry (prawie 10 lat) i obydwie byłyśmy zachwycone!😇 Także jak...

Moje pierwsze chwile z tą książką były naprawdę udane. Pióro autorki jest przyjemne i lekkie. Bohaterowie, których stworzyła są wyraziści. Każdy z nich ma swoją historię, która niestety nie jest kolorowa. Uważam, że problemy nastolatków jakie poruszyła autorka książki są naprawdę istotne i cieszę się, że taka książka może trafić w ręce jakiegoś zagubionego nastolatka.😉 Natomiast można odczuć, że książka to debiut. Mnie nie do końca wciągnęła na tyle, żebym nie mogła się od niej oderwać.🤷🏼‍♀️ Czegoś mi zabrakło. Ale nie jestem w stanie powiedzieć czego. Może bardziej urozmaiconej fabuły? A może po prostu tego, co autorka wyrobi w swoich książkach poprzez kolejne doświadczenia z pisaniem. 😉

Moje pierwsze chwile z tą książką były naprawdę udane. Pióro autorki jest przyjemne i lekkie. Bohaterowie, których stworzyła są wyraziści. Każdy z nich ma swoją historię, która niestety nie jest kolorowa. Uważam, że problemy nastolatków jakie poruszyła autorka książki są naprawdę istotne i cieszę się, że taka książka może trafić w ręce jakiegoś zagubionego nastolatka.😉...

Akcja znów toczy się w Poznaniu! Nie brakuje w niej znanych nam postaci, które przewijają się w tle, co moim zdaniem jest ciekawym urozmaiceniem historii stworzonej przez Julię. Weronika, główna bohaterka "TNJDDLS Skin Deep", poznaje Aleksa w dosyć nietypowych okolicznościach. Szybko dochodzi do nich, że łączy ich coś wyjątkowego i niespotykanego - są to blizny. Chłopak przedstawia dziewczynie sposób na zakrycie ich i stworzenie z nich niesamowitej kompozycji, która dodaje dużo pewności siebie.👀 Dziewczyna godzi się na wzięcie udziału w projekcie, który ma odmienić jej życie. Jednocześnie nie może oprzeć się Aleksowi, który przyciąga ją do siebie jak magnes. Jak potoczą się ich dalsze losy? 🤔 Koniecznie sięgnijcie po tę pozycję i sami się przekonajcie! 🧡

"TNJDDLS Skin Deep" pozytywnie mnie zaskoczyła. Pokusiłabym się o to by powiedzieć, że pobiła swoje dwie poprzedniczki i obecnie jest u mnie numerem 1 jeśli chodzi o twórczość Julii Biel.😏 Książkę przeczytałam bardzo szybko, a sama fabuła wciągnęła mnie na całego!🧡 Książka trafi w gusta nastoletnich czytelników, ale też tych troszkę starszych też powinna złapać za serce.❤️ A już na pewno fanów romansideł z nutką komedii!

Julia Biel sprawiła, że uwierzyłam w to, że mogę przeczytać polską młodzieżówkę i nie czuć się dziwnie widząc w niej opis polskiego miasta oraz polskich bohaterów.

Akcja znów toczy się w Poznaniu! Nie brakuje w niej znanych nam postaci, które przewijają się w tle, co moim zdaniem jest ciekawym urozmaiceniem historii stworzonej przez Julię. Weronika, główna bohaterka "TNJDDLS Skin Deep", poznaje Aleksa w dosyć nietypowych okolicznościach. Szybko dochodzi do nich, że łączy ich coś wyjątkowego i niespotykanego - są to blizny. Chłopak...

Kontynuacja i jednocześnie koniec przygód Ceony nie pozwala nam się nudzić. Z książki na książkę Holmberg coraz lepiej radzi sobie z pisaniem. Moim zdaniem widać bardzo pozytywną zmianę jeśli porównamy pierwszy tom z ostatnim.😊 Bardzo mnie to cieszy, ponieważ autorka stworzyła niesamowicie oryginalny świat magii, który polecam Wam z całego serca!👀

Ceony jest o włos od zdania egzaminu na zostanie magiem. Przysparza jej to dużo stresu, zwłaszcza, że musi przeprowadzić się pod dach zupełnie obcego opiekuna praktyk i wraz z nim odbyć ostateczne przygotowania do egzaminu. Gdyby tego było mało, dziewczyna natrafia na trop Saraja — Wycinacza, który może zagrażać jej rodzinie i ukochanemu.

Jak potoczą się jej losy i jak zakończy się jej historia? Koniecznie sprawdźcie! 💜

Gdy czytałam ostatni tom myślałam o tym jak bardzo chciałabym kiedyś zobaczyć ekranizację tej serii! Moim zdaniem jest to idealny materiał na dobry serial. 😅

Kontynuacja i jednocześnie koniec przygód Ceony nie pozwala nam się nudzić. Z książki na książkę Holmberg coraz lepiej radzi sobie z pisaniem. Moim zdaniem widać bardzo pozytywną zmianę jeśli porównamy pierwszy tom z ostatnim.😊 Bardzo mnie to cieszy, ponieważ autorka stworzyła niesamowicie oryginalny świat magii, który polecam Wam z całego serca!👀

Ceony jest o włos od...

"O psie, który dał słowo" autorstwa Pana W. Bruce Cameron, czyli kolejna część przygód pieska Baileya.😀

W tej części spotkamy się z jego różnymi wcieleniami. Piesek będzie miał naprawdę poważne zadanie do zrealizowania! Nie chcę za dużo zdradzać, ponieważ myślę, że warto samemu sięgnąć po tę pozycję.

Nie czytałam 3 poprzednich części przygód Baileya, aczkolwiek wcale nie przeszkodziło mi to w lekturze "O psie, który dał słowo", ponieważ widziałam wszystkie filmy! 😅

Jeśli lubicie historie z udziałem zwierząt to polecam Wam z całego serca tę książkę z tą niesamowicie uroczą okładką! 🧡
@magicinvelaris

"O psie, który dał słowo" autorstwa Pana W. Bruce Cameron, czyli kolejna część przygód pieska Baileya.😀

W tej części spotkamy się z jego różnymi wcieleniami. Piesek będzie miał naprawdę poważne zadanie do zrealizowania! Nie chcę za dużo zdradzać, ponieważ myślę, że warto samemu sięgnąć po tę pozycję.

Nie czytałam 3 poprzednich części przygód Baileya, aczkolwiek wcale nie...

Bohaterką historii jest Zuzanna, dorosłe dziecko alkoholika. Boryka się z wieloma problemami natury psychicznej i dąży do samo destrukcji. Czytając książkę śledzimy jej psychoterapię oraz to jak radzi sobie w codziennym życiu. A może w opinii niektórych jak sobie z tym życiem nie radzi. Leczenie przebiega zbyt wolno, żeby jego skutki mogły zaspokoić główną bohaterkę, aczkolwiek nie oznacza to, że nic się w niej nie zmienia. Mimo wszystko coś kiełkuje w jej wnętrzu, rodzi się w niej chęć samo zapoznania i pokochania samej siebie.

Nie będę owijać w bawełnę. Książka ta nie jest lekką lekturą, przy której można popijać herbatę i zajadać się ciastkami. Jest to historia ciężka do przejścia, pozbawiona skrupułów. Ukazuje prawdę, nic nie koloruje i nie zakrzywia rzeczywistości. Samo pióro autorki zdecydowanie umila zapoznawanie się z tą bolesną historią, zatem dzięki temu jest troszkę łatwiej.

Nie polecam ludziom o słabych nerwach, lub takim którzy oczekują od książki bardziej fikcji, aniżeli ukazania prawdziwego oblicza ludzkich demonów. Jednakże tym, którzy lubują się w takich pozycjach, polecam serdecznie, ponieważ myślę, że naprawdę warto!

Piękne wydanie i styl pisania autorki.

Bohaterką historii jest Zuzanna, dorosłe dziecko alkoholika. Boryka się z wieloma problemami natury psychicznej i dąży do samo destrukcji. Czytając książkę śledzimy jej psychoterapię oraz to jak radzi sobie w codziennym życiu. A może w opinii niektórych jak sobie z tym życiem nie radzi. Leczenie przebiega zbyt wolno, żeby jego skutki mogły zaspokoić główną bohaterkę,...