Zaczęta, raczej pozostanie niedokończona. Niestety jedyne, co mogę pochlebnego o tej książce powiedzieć, to że tytuł naprawdę zachęca. Okładka również ciekawa. Prócz tego rozczarowanie. Osobiście nie polecam.

Zaczęta, raczej pozostanie niedokończona. Niestety jedyne, co mogę pochlebnego o tej książce powiedzieć, to że tytuł naprawdę zachęca. Okładka również ciekawa. Prócz tego rozczarowanie. Osobiście nie polecam.

„Bądź sexy i nie daj się zamordować” zaciekawiła mnie w sumie głównie tytułem, myślałam, że ta książka jest czymś nieco innym, ale gdy zaczęłam słuchać audiobooka (trochę mi się nudziło w pociągu) okazało się, iż jest to poradnik, choć to akurat mnie nie zdziwiło, bardziej fakt, iż została stworzona tak, jak podcast tylko, że na kartkach; Autorki – Karen Kilgariff i Georgia Hardstark napisały o swoich wspomnieniach (o czym dowiedziałam się, gdy zaczęłam słuchać),trochę tak, jakby to był pamiętnik, niby interesująca forma, a jednak nie będę ukrywać, że troszeczkę mnie to nudziło – może dlatego, iż odsłuchałam wersję audio, bo w wersji papierowej znajdują się urozmaicenia w formie zdjęć, grafik i tym podobnych, natomiast podczas słuchania wydała się monotonna i po prostu niezbyt interesująca – o tyle dobrze, że nie jest zbyt długa.

„Bądź sexy i nie daj się zamordować” jest przystępna językowo i co najbardziej mi się spodobało to przepisy na, chociażby ciasteczka. Ale… I tak uważam, że ta książka to jeden wielki zmarnowany potencjał, choć oczywiście znajdą się osoby, którym może się spodobać, chociażby ze względu na to, że autorki postanowiły postawić na autentyczność i podawały przykłady z życia.

Reasumując, ja mam dosyć mieszane uczucia względem tej książki, po części jestem zawiedziona, a reszta… No sama nie wiem, nie jestem po prostu zadowolona, oprócz tego, że jest stworzona w naprawdę ciekawej formie, są przepisy, no i okładka jest dosyć minimalistyczna.

Pozdrawiam, Sara ❤

„Bądź sexy i nie daj się zamordować” zaciekawiła mnie w sumie głównie tytułem, myślałam, że ta książka jest czymś nieco innym, ale gdy zaczęłam słuchać audiobooka (trochę mi się nudziło w pociągu) okazało się, iż jest to poradnik, choć to akurat mnie nie zdziwiło, bardziej fakt, iż została stworzona tak, jak podcast tylko, że na kartkach; Autorki – Karen Kilgariff i Georgia...

Sympatyczna, lekko napisana autobiografia autorek. Słucha się jak dłuższego podcastu -jest o tym i o tamtym, o niczym konkretnie, ale na wesoło i z przymrużeniem oka.

Jak ktoś zna i lubi autorki, które prowadzą "my favourite murder," pewnie będzie ciekawy ich biografii i tego jak i gdzie się spotkały. Na pewno książka jest też formą reklamy tego co robią.

Wynudziłam się. Czekałam, żeby skończył się wstęp i liczne dygresje i zaczęła prawdziwa książka. Dosłuchałam do końca i okazało sie, za cała ta książka to tylko wstęp i liczne, śmieszne, dygresje.

Sympatyczna, lekko napisana autobiografia autorek. Słucha się jak dłuższego podcastu -jest o tym i o tamtym, o niczym konkretnie, ale na wesoło i z przymrużeniem oka.

Jak ktoś zna i lubi autorki, które prowadzą "my favourite murder," pewnie będzie ciekawy ich biografii i tego jak i gdzie się spotkały. Na pewno książka jest też formą reklamy tego co robią.

Wynudziłam...

Ta książka to niej zwykły poradnik. Ja nawet nie nazwałabym go poradnikiem. To bardziej historie autorek i innych kobiet skrzywdzonych przez własne złe decyzje i mężczyzn. Niemniej jednak każda z czytelniczek ma szansę naprawdę wiele z niej wyciągnąć. Wiele jest tu mądrości życiowej, porad i wksazówek, a każde z nich poprzedza jakaś historia, obok któej nie da się przejść obojętnie. Chyba właśnie dlatego te porady do mnie przemawiają, wydają się dobre, logiczne i przydatne. Od autorek bije szczerość. Są tutaj ich prawdziwe historie, których napisanie z pewnością nie należało do najłatwiejszych, chociaż nie da się tego tutaj odczuć, bo wszystko jest pisane jest lekkim językiem i często okraszone chumorem. Autorki zamieściły tu także swoje zdjęcia, dzięki temu mogłam się poczuć jakbym lepiej poznawała Karen i Georgię, które były również bohaterkami swojej książki. Ich historie i rady dały mi dużo do myślenia. Uważam że warto je poznać.

Ta książka to niej zwykły poradnik. Ja nawet nie nazwałabym go poradnikiem. To bardziej historie autorek i innych kobiet skrzywdzonych przez własne złe decyzje i mężczyzn. Niemniej jednak każda z czytelniczek ma szansę naprawdę wiele z niej wyciągnąć. Wiele jest tu mądrości życiowej, porad i wksazówek, a każde z nich poprzedza jakaś historia, obok któej nie da się przejść...

Książka ta zaciekawiła mnie swoim niezwykle chwytliwym tytułem. Kiedy sprawdziłam, że obie autorki prowadzą podcast pt. My favorite murder, w którym opowiadają sobie nawzajem swoje ulubione historie o morderstwach i słuchają opowieści kryminalnych z rodzinnego miasta od przyjaciół i fanów, zaciekawiłam się jeszcze bardziej. Co jednak dostałam?

Książka ta to tak naprawdę biografia dwóch kobiet, które opowiadają o swoim życiu od najmłodszych lat. Mamy tu pierwsze problemy, terapie odwykowe, narkotyki, uzależnienia i wszystkie ich życiowe rozterki.

Zapytasz pewnie, a gdzie morderstwa? No właśnie ich jest jak na lekarstwo, mamy tutaj wspomnianą tematykę sekt i przytoczone niektóre sylwetki znanych morderców, ale to tyle.

Książkę ledwo przeczytałam, mimo jej ograniczonych gabarytów myślałam, że jej nie doczytam. Tak naprawdę udało mi się to tylko dlatego, że sam język książki był naprawdę przyjemny, a historie były w niej przedstawiane w sposób humorystyczny i z dystansem.

Czy polecam? Jeżeli lubisz biografie, które napisane są w sposób poradnikowy i traktują o codziennym życiu, przełomach i pokonywaniu własnych słabości - sięgaj śmiało! Jeżeli jednak zainteresowały cię te morderstwa w tytule to zdecydowanie nie ten adres 😉

Książka ta zaciekawiła mnie swoim niezwykle chwytliwym tytułem. Kiedy sprawdziłam, że obie autorki prowadzą podcast pt. My favorite murder, w którym opowiadają sobie nawzajem swoje ulubione historie o morderstwach i słuchają opowieści kryminalnych z rodzinnego miasta od przyjaciół i fanów, zaciekawiłam się jeszcze bardziej. Co jednak dostałam?

Książka ta to tak naprawdę...

Książka lekka i przyjemna, dużo anegdotek z życia autorek. Można znaleźć jakieś „rady na różne okazje” jednak nie zawsze jest to łatwe. Spodziewałam się czegoś innego, jednak przeczytałam do końca.

Książka lekka i przyjemna, dużo anegdotek z życia autorek. Można znaleźć jakieś „rady na różne okazje” jednak nie zawsze jest to łatwe. Spodziewałam się czegoś innego, jednak przeczytałam do końca.

Karen Kilgariff oraz Georgia Hardstark to nie tylko autorki książki, ale również przyjaciółki, oraz twórczynie my Favorite Murder! W książce znajdziemy zbiór opowieści o morderstwach, podpowiedzi jak ich unikać, a także przemyśleń autorek oraz historii z ich życia. Mnie osobiście książka się spodobała, a czytając ją niejednokrotnie, miałam ciarki na skórze, jednocześnie były momenty, kiedy się śmiałam. Napisana ciekawie, ze sporą dawką humoru.

Według mnie nie jest to typowy poradnik, szczerze powiedziawszy ja bym wcale, tego poradnikiem nie nazwała. Są jakieś tam rady, ale dla mnie jest to bardziej książka z opowieściami o morderstwach oraz z życia autorek niż typowy poradnik.

Nie będę Wam opisywać dokładnie historii, jakie poznałam w książce, musiałabym zbyt wiele zdradzić. Stwierdzę tylko tyle, że czasem aż nie mogłam uwierzyć w naiwność kobiet i to jak się dla nich to kończyło. To historie, który osobiście nie zapomnę szybko.

„Bądź sexy i nie daj się zamordować. Rady na różne okazje” to książka, którą moim zdaniem warto przeczytać. Polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/01/wydawnictwo-kompania-mediowa-ksiazka-pt.html

Karen Kilgariff oraz Georgia Hardstark to nie tylko autorki książki, ale również przyjaciółki, oraz twórczynie my Favorite Murder! W książce znajdziemy zbiór opowieści o morderstwach, podpowiedzi jak ich unikać, a także przemyśleń autorek oraz historii z ich życia. Mnie osobiście książka się spodobała, a czytając ją niejednokrotnie, miałam ciarki na skórze, jednocześnie...

Karen Kilgariff, Georgia Hardstark Bądź sexy i nie daj się zamordować

Bądź sexy i nie daj się zamordować jest jednym z weselszych poradników jakie czytałam. Z drugiej strony znajdziemy tu ogrom opowieści o morderstwach. Wychodzi książka-mieszanka wybuchowa, opowieść czarno-biała, słodko-gorzka, wesoło-smutna z wielkimi emocjami towarzyszącymi czytelnikom. Mówi o tym, jak być sobą, ale nie na podstawie ideałów z Instagrama czy przez naśladowanie gwiazd YouTube. Autorki pokazują prawdziwe życie, otwarcie opowiadają o swoich błędach i o tym, jak inne dziewczyny niestety nie miały tyle szczęścia.

Autorki Karen Kilgariff i Georgia Hardstark prowadzą bijący rekordy popularności podcast na YouTube o morderstwach. Morderstwa są dla autorek centrum opowieści o naszym świecie, niebezpiecznym, przerażających, nieprzewidywalnym. Z drugiej strony Karen i Georgia pokazują, że można mieć do opowieści o morderstwach ogromny dystans i że powinniśmy się z nich uczyć jak działa psychika morderców. Często przytaczają historie, w których giną młode dziewczyny lub kobiety, które zaufały mężczyznom, często nie reagując na sygnały ostrzegawcze i pakując się w dalsze kłopoty.
Karen i Georgia podają przykłady ze swojego życia pokazując, że niejednokrotnie były równie naiwne jak bohaterki ich opowieści o morderstwach i o włos uniknęły ich losu. Kilgariff i Hardstark mają tak ogromny dystans do siebie i do świata, ze książkę czyta się jednym tchem. Nie ma tu gloryfikowania mądrości i zapobiegliwości, jest raczej spora dawka dystansu do siebie i uświadomienie czytelnikom, że sami nie jednokrotnie, świadomie lub nieświadomie, pakujemy się w kłopoty.

Najbardziej zapadła mi w pamięć opowieść Georgii o tym, jak pojechała z praktycznie obcym mężczyzną, jego samochodem, w góry, na sesję zdjęciową i do tego jak na tej sesji zaczęła się rozbierać. Oczywiście już jadąc wszystko w niej krzyczało, że pakuje się w kłopoty, że to może się źle skończyć i że to zapowiada naprawdę groźne zakończenie. Uwaga spoiler! Ta historia kończy się dobrze, autorka jak możemy się domyślać żyje i nic złego wtedy się nie stało, ale w trakcie całej opowieści Georgia przytacza przykłady kilku dziewczyn, które zostały zamordowane w bardzo podobnych okolicznościach.

Karen Kilgariff i Georgia Hardstark bardzo mocno podkreślają przekleństwo patriarchatu, które pomaga mężczyznom w takich sytuacjach, a pakuje kobiety w kłopoty. Obie autorki pokazują przykłady, że nie ma nic gorszego niż grzeczne dziewczynki, które nie potrafią odmówić, bo całe życie były uczone posłuszeństwa.

Mieszankę wybuchowa tej książki tworzy tak naprawdę nie tylko opowieść o niefrasobliwości naszych autorek i ich głęboka szczerość, ale to ze naprawdę lubują się w szczegółach morderstw, poszukują „trigerów”, które spowodowały że stało się to co się stało lub że dana ofiara została ofiarą. Podkreślają, że niezgoda i niegrzeczność pomagają przetrwać i być może nawet przeżyć.
Oczywiście nie mamy wpływu na morderstwa osób przypadkowych, ale na te skierowane przeciwko młodym dziewczynom powinny wzbudzać w nas ciągle wewnętrzne wyczulenie na sygnały płynące z otoczenia.

Autorki jak widać wyznają zasadę, że czym lepiej i dokładniej poznamy mechanizmy stojące za morderstwami kobiet, tym lepiej będziemy funkcjonować we współczesnym świecie i radzić sobie z płynącymi zagrożeniami.

Książka jest niepowtarzalna, to taka mieszanka książek kryminalnych, młodzieżowych, sensacyjnych, feministycznych, romantycznych i poradników dla kobiet w jednym. Nie da się jej porównać do niczego innego. Ten zestaw daje do myślenia. To nie jest raczej zestaw dla młodziutkiej i romantycznej nastolatki, ale każda dojrzalsza dziewczyna powinna sięgnąć po tę pozycję i przemyśleć co autorki próbują nam przekazać.

Przyznaję, że książka zachęca do obejrzenia podcastów autorek, co oczywiście zrobiłam. Są identyczne w stylu i przekazie. Jest to mieszanka mrożących krew w żyłach opowieści o morderstwach z obnażaniem własnych słabości i wielu taboo ugruntowanych w społeczeństwie, które pomagają mordercom, a przeszkadzają w kobietom w skutecznej samoobronie psychicznej i fizycznej w trudnych sytuacjach. Inny tytuł tej książki lub ich podcastu mógłby brzmieć „Przepraszam, nie chcę być niegrzeczna, ale pan właśnie próbuje mnie zamordować”.

Karen Kilgariff, Georgia Hardstark Bądź sexy i nie daj się zamordować

Bądź sexy i nie daj się zamordować jest jednym z weselszych poradników jakie czytałam. Z drugiej strony znajdziemy tu ogrom opowieści o morderstwach. Wychodzi książka-mieszanka wybuchowa, opowieść czarno-biała, słodko-gorzka, wesoło-smutna z wielkimi emocjami towarzyszącymi czytelnikom. Mówi o tym, jak...

Książka "Bądź sexy i nie daj się zamordować" jest niepowtarzalna, to taka mieszanka utworów kryminalnych, młodzieżowych, sensacyjnych, feministycznych, romantycznych i poradników dla kobiet w jednym. Nie da się jej porównać do niczego innego. Ten zestaw daje do myślenia. To nie jest raczej zestaw dla młodziutkiej i romantycznej nastolatki, ale każda dojrzalsza dziewczyna powinna sięgnąć po tę pozycję i przemyśleć co autorki próbują nam przekazać.

Pełna recenzja książki na stronie:
https://moznaprzeczytac.pl/badz-sexy-i-nie-daj-sie-zamordowac-karen-kilgariff-georgia-hardstark/

Książka "Bądź sexy i nie daj się zamordować" jest niepowtarzalna, to taka mieszanka utworów kryminalnych, młodzieżowych, sensacyjnych, feministycznych, romantycznych i poradników dla kobiet w jednym. Nie da się jej porównać do niczego innego. Ten zestaw daje do myślenia. To nie jest raczej zestaw dla młodziutkiej i romantycznej nastolatki, ale każda dojrzalsza dziewczyna...

Ta książka jest o wszystkim i o niczym - to w sumie nie jest nawet poradnik, tylko zbiór anegdot z życia autorek i ich przemyśleń na różne tematy.

Ta książka jest o wszystkim i o niczym - to w sumie nie jest nawet poradnik, tylko zbiór anegdot z życia autorek i ich przemyśleń na różne tematy.