Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant1
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński31
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać406
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Giusi QUARENGHI
1
8,4/10
Pisze książki: opowiadania, powieści dla dzieci
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,4/10średnia ocena książek autora
38 przeczytało książki autora
20 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Mukashi, mukashi. Dawno, dawno temu w Japonii.
Giusi QUARENGHI
8,4 z 31 ocen
58 czytelników 22 opinie
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Mukashi, mukashi. Dawno, dawno temu w Japonii. Giusi QUARENGHI
8,4
-----------
http://www.martawsrodksiazek.pl/index.php/2021/07/03/mukashi-mukashi-dawno-dawno-temu-w-japoni/
-----------
Jedne lekkie, zabawne i pełne radosnych zakończeń. Inne pełne mądrości i gorzkiego posmaku. Mnogość kolorów podkreśla fakt, że życie nie jest tylko czarno-białe, a wciąż mieni się wieloma odcieniami. Mukashi, mukashi zabiera czytelnika w niesamowitą podróż, ucząc przy tym, że wszystko, co damy komuś, wraca do nas z podwojoną siłą. By radość, miłość czy macierzyństwo zawitały do czyjegoś domostwa potrzeba wiary, otwartości i czystego serca. To zaskakujące jak wiele mogą nauczyć nas tak krótkie, aczkolwiek treściwe baśni z krańca świata.
Wspominałam o podobieństwach legend i baśni. Mój niemalże sześcioletni pomocnik jest na etapie poznawania baśni. Każdego dnia każe czytać sobie opowieści, analizując je niczym rasowy czytelnik. Pewnego wieczoru okazało się, że o to bajka o Paluszku znajduje odwzorowanie w Issun-Boshi. W obu baśniach występuje chłopiec mniejszy od palca, o ogromnym sercu i waleczności godnej niejednego woja. Ta wiedza nasunęła memu dziecku jakże prostą i ważną myśl. Skoro nasze bajki niewiele się różnią, to my w gruncie rzeczy też nie bardzo się różnimy prawda?
Wśród obrazów
Mukashi, mukashi na stałe zagościła w naszej biblioteczce, a właściwie na nocnej szafce, gotowa na kolejne czytanie. Zachwycające prostą formą i masą kolorów ilustracje skradły serce każdego, kto usiadł do lektury. Krótkie teksty idealnie sprawdzą się na wieczorne czytania, a bariera językowa przestaje istnieć, gdyż książeczka zarówno na początku, jak i na końcu ma obrazkowy słownik trudnych terminów, występujących w opowieściach. Całość czyta się lekko i przyjemnie, równocześnie karmiąc umysł i duszę. To świetny pomysł na pierwsze kroki w podróży przez inne kultury i poszerzanie, dziecięcych i nie tylko, horyzontów.
Słowa zaklęte w wietrze, sposoby na odegnanie złych duchów i historie odwagą płynące zamknięto w twardej oprawie. Wewnątrz kreska prowadzona ze starannością i fantazją jest obietnicą niezwykłych przygód. My jesteśmy pod wrażeniem klimatu tworzonego przez tekst oraz szereg ilustracji. Z pewnością to początek przyjaźni z baśniami japońskimi.
Mukashi, mukashi. Dawno, dawno temu w Japonii. Giusi QUARENGHI
8,4
"Mukashi, mukashi. Dawno, dawno temu w Japonii" Giusi Quatenghi
Dziś zabieram Was w podróż prosto do kraju kwitnącej wiśni, gdzie Tanuki i Kitsune to zwierzęta o niezwykłych zdolnościach, a kibi danego kusi wygłodniałe brzuchy!
Przed Wami kolejna odsłona z cyklu "Opowieści z czterech stron świata".
Jakiś czas temu miałam okazję przeczytać baśnie rosyjskie, które jak pisałam w recenzji okazały się czymś zupełnie dla mnie nowym i niezwykle ciekawym.
Podobne odczucia mam również po lekturze bajek japońskich.
W tym zbiorze znajdziemy kilka pięknych historii m.in. "Tanuki i lis". Przeczytamy także o słomianym księciu i dziewczynie-żurawiu. Jednak najbardziej podobała mi się opowieść pt. "Jak Kappa chciał się żenić" 😊
Na początku oraz na końcu książki znajduje się wyjaśnienie kilku japońskich pojęć, tak więc zdecydowanie poszerzyłam swoją wiedzę jeśli chodzi o japońskie wierzenia, bóstwa, symbole.
Ps. Dlatego zdradzę Wam, że Kappa to niebezpieczny demon, który mieszka w stawach i rzekach 😉
Z tych bajek płynie wielka mądrość. Jest to idealny zbiór dla młodszych, ale i starszych czytelników. Umieszczone w nim historie są z całą pewnością ponadczasowe.
Jednak "Mukashi, mukashi. Dawno, dawno temu w Japonii" to nie tylko bajki! W środku znajdziemy także piękne ilustracje, które zrobiły na mnie niemałe wrażenie. Wprowadzają znakomity japoński klimat!
Zdecydowanie polecam! Wspaniale jest czasami sięgnąć po coś zupełnie innego. Po coś takiego, jak piękne japońskie bajki!